poloniainfo.dk
Ogólne => Podatki => Wątek zaczęty przez: myszka0807 w 14 Maj 2013, 09:47:23
-
Znajoma przyjechala do Danii i chce kupic auto na dunskich tablicach chce je wywiezc do Polski .chcemy wiedziec jakie sa z tym dodatkowe koszta i jakie potrzebne sa dokumenty by zarejestrowac je w Polsce .dziekuje
-
jesli nie ma CPR nie kupi samochodu z tablicami raczej.najlepiej kupic bez i w skacie sa naklejki wyjazdowe 1 dniowe.mozna kupic na max 5 dni.jest w nich zawarte ubezpieczenie.a do rejestracji w pl potrzebna jest umowa przetlumaczona ewentualnie polsko dunska umowa plus dowod rejestracyjny przetlumaczony oplata cla i podatku w skarbowce
-
Dziekuje
-
teraz czesto gesto jest tak ze kolo urzedow celnych w pl stoi baraczek i w baraczku jest firma ktora zalatwia za ciebie cala rejestracje..koszt z prowizja dla firmy to okolo 2000 zl, w zaleznosci od akcyzy i podatku..ja w zeszlym roku dostalem auto od szefa, napisalem sobie umowe kupna po dunsku ,wzialem dowod rejestracyjny, naklejki ze skatu i zostawilem to wszystko w takowej firmie...po 2 tygodniach zadzwonili zebym przyjechal do urzedu komunikacji w mojej miejscowosci po odbior papabusew,dowodu rejestracyjnego polskiego i tablic...oni zalatwiaja wszystko...jesli zalatwia sama to musi najpierw oplacic akcyze w urzedzie celnym wlasciwym dla miejsca zamieszkania..potem pierwszy przeglad techniczny, potem do rejestracji...najwazniejsze to przetlumaczyc wszystkie papiery przez tlumacza przysieglego- bez tego ani rusz..w razie czego to odpowiem na pytania was dreczace
hmm..w sumie to nie powiedzialem nic wiecej niz martuchna..to po co ja to pisalem? :o
-
Dzieki ale to dla mojej tesciowej .wynajdz jakies ostrzejsze przepisy ;D.zeby dla mnie to bym prosila o łagodniejsze
-
Dzieki ale to dla mojej tesciowej .wynajdz jakies ostrzejsze przepisy ;D.zeby dla mnie to bym prosila o łagodniejsze
dla tesciowej proponuje bilet w kosmos w jedna strone;)
takowy dla swojej bede brala :P
-
dla tesciowej proponuje bilet w kosmos w jedna strone;)
takowy dla swojej bede brala :P
ok zamow dla mnie tez jeden.dam jej za darmo z uroczym usmiechem.chce wiedziec czy to jest pewne na 100% ze ona nie moze kupic auta na dunskich blachach i go wywiezc do Polski bez CPR-u.no bo jak sie okaze ze tak nie jest to ona chyba mi bilet kupi .jeszcze powie ze moze jej z zazdrosci tak powiedzialam .BABOL JEDEN ;D chociaz tu moge tak napisac a w domu tylko moge pomyslec.ha ha dobre to forum
-
ok zamow dla mnie tez jeden.dam jej za darmo z uroczym usmiechem.chce wiedziec czy to jest pewne na 100% ze ona nie moze kupic auta na dunskich blachach i go wywiezc do Polski bez CPR-u.no bo jak sie okaze ze tsk nie jest to ona chyba mi bilet kupi .
z tablicami nie moze ale moze kupic bez tablic czyli wyrejestrowany i kupic w skacie tzw zjazdowki na pare dni wazne
-
z tablicami nie moze ale moze kupic bez tablic czyli wyrejestrowany i kupic w skacie tzw zjazdowki na pare dni wazne
Bo tak sie robi kupujac samochod tablice zostaja w Danii, a samochod moze kupic smialo na bialych brazowych lub fioletowych blachach. Z tym, ze wlasciciel sprzedajacy auto musi byc o tym poinformowany i sam zdejmie tablice aby je oddac w Skat.
W zaleznosci od wartosci samochodu biega o zwrot oplaty rejestracyjnej. Reszte to wlasnie czasowe blachy i reszte papierkowej roboty.
Zatem jak wlasciciel stara sie o zwrot oplaty rejestracyjnej wiadomo, ze cena wozka nie bedzie taka jak z blachami i na kolach tu w Danii, tylko nizsza. Nie chce mi sie tego liczyc teraz.
-
Bo tak sie robi kupujac samochod tablice zostaja w Danii, a samochod moze kupic smialo na bialych brazowych lub fioletowych blachach. Z tym, ze wlasciciel sprzedajacy auto musi byc o tym poinformowany i sam zdejmie tablice aby je oddac w Skat.
W zaleznosci od wartosci samochodu biega o zwrot oplaty rejestracyjnej. Reszte to wlasnie czasowe blachy i reszte papierkowej roboty.
Zatem jak wlasciciel stara sie o zwrot oplaty rejestracyjnej wiadomo, ze cena wozka nie bedzie taka jak z blachami i na kolach tu w Danii, tylko nizsza. Nie chce mi sie tego liczyc teraz.
juz mnie. Nozi ona ma upatrzonego na DBA za 21 klockow.wyglada jak stonka to autko no ale....Juz zapomniala jak wozem drabiniastym jezdzila tititkow sie zachciewa a ja biedulka rowerem napycham. Bog to widzi i co?
-
juz mnie. Nozi ona ma upatrzonego na DBA za 21 klockow.wyglada jak stonka to autko no ale....Juz zapomniala jak wozem drabiniastym jezdzila tititkow sie zachciewa a ja biedulka rowerem napycham. Bog to widzi i co?
W b. wielkim skrocie rzecz ujmujac : Śmierć frajerkom!
-
Przez noc wymyskilam ze poszukam na DBA bombomobile. ;D
-
juz mnie. Nozi ona ma upatrzonego na DBA za 21 klockow.wyglada jak stonka to autko no ale....Juz zapomniala jak wozem drabiniastym jezdzila tititkow sie zachciewa a ja biedulka rowerem napycham. Bog to widzi i co?
Juz mi Cie zal myszko0807, naprawde nikt juz do lasu wozem nie zabiera?
-
Juz mi Cie zal myszko0807, naprawde nikt juz do lasu wozem nie zabiera?
nie ;D
-
Wczoraj znajomy dostal pismo ze skata .odmowiono mu tu jezdzenia autem na polskich blachach.co moze jeszcze on zrobic.???najprosciej kupic na dunskich .tylko tyle ze oni przyjechali tu dopabuse 2 miesiace temu.
-
a moze niech sie jeszcze odwola od decyzji
-
a moze niech sie jeszcze odwola od decyzji
Oczywiscie, ze nich zloza odwolanie, pouczenie jest napewno na pismie ze Skata, jesli nie poskutkuje, to przynajmniej odwlecze sie definitywna koniecznosc zakazu poruszania sie autem.
Chyba nie musze tu pisac ze zlozenie odwolania powinno sie odbyc w terminie, jednak wystarczy ten termin dotrzymac w przedostatnim dniu ;)
-
Oczywiscie, ze nich zloza odwolanie, ..., to przynajmniej odwlecze sie definitywna koniecznosc zakazu poruszania sie autem.
Niestety tak dobrze nie ma = brak pozwolenia, brak legalności w poruszaniu się samochodem na "zagranicznych" tablicach rejestracyjnych.
-
Niestety tak dobrze nie ma = brak pozwolenia, brak legalności w poruszaniu się samochodem na "zagranicznych" tablicach rejestracyjnych.
Jasne, ale niesmialo chcialem zauwazyc, ze jeszcze im tak jakby czas nie uplynal (3 miechy), jak nie otrzymaja pozwolenia, to moga zawsze wyjechac autkiem z DK ;D albo oddac blaszki w depozyt do Skat i szukac dansk bil. Tamtym jezdzic tylko do Polski wybierajac blachy i zdajac je ponownie ;)
No chyba, ze chcesz sprzedac, zainteresowanym samochod, to faktycznie jezdzic nie wolno wcale, tym na pl, racja ;D ;D ;D
-
Odwoływać się... a kserokopie odwołania wozić w aucie. Ważne jest "dobre" uzasadnienie potrzeby posiadania auta, najlepiej dołączyć również kserokopie zameldowania w Polsce, evtl św zawarcia zw małżeńskiego... czyli podobnie jak do Skat'a jeśli chodzi o odpisy z tytułu dojazdów. Życzę powodzenia
-
Odwoływać się... a kserokopie odwołania wozić w aucie. Ważne jest "dobre" uzasadnienie potrzeby posiadania auta, najlepiej dołączyć również kserokopie zameldowania w Polsce, evtl św zawarcia zw małżeńskiego... czyli podobnie jak do Skat'a jeśli chodzi o odpisy z tytułu dojazdów. Życzę powodzenia
och bardzo ci venus .widze ze dunskie przepisy masz w jednym palcu .jeszcze raz ci bardzo dziekuje
-
Mycha nie wbijaj sie w te bzdury... jest odmowa , wiec nie wsiadaj do tego auta dopóki nie otrzymasz odpowiedzi na odwołanie które złożyłaś w sprawie auta.
Nic cie w tej chwili nie usprawiedliwi.
Zastanawiam sie o co tak naprawdę chodzi VENUS (przeczytalem kilka jej wpisow).
Cos ta venus zalatuje mi Martuchna ;)
-
To nie moje auto tylko bardzo dobrzy znajomi maja ten problem .my mamy autko ma dunskich wiec u nas jest po sprawie .dzieki .ale venus jest zarabista . ;D
-
Co ja to miałem....moja demencja sie chyba pogłębia znacznie...acha- jak costam(oczywiście nie pamietam)zalatwialem wew alborskim skacie to była tam naklejona duża kartka w rożnych językach- pamiętaj, po Danii możesz jeździć autem na zagranicznych numerach tylko 14 dni...czy jakoś tak...znaczy nie pisało- czy jakoś tak, pisało o 14 dniach 8)
-
Co ja to miałem....moja demencja sie chyba pogłębia znacznie...acha- jak costam(oczywiście nie pamietam)zalatwialem wew alborskim skacie to była tam naklejona duża kartka w rożnych językach- pamiętaj, po Danii możesz jeździć autem na zagranicznych numerach tylko 14 dni...czy jakoś tak...znaczy nie pisało- czy jakoś tak, pisało o 14 dniach 8)
Troszke to zalezy faktycznie od okolicznosci jakie mialy miejsce w trakcie przyjazdu bo :
Gdy przyjechalem do znajomych nie majac pracy i jej szukam mam na to 3 m-sce (co do tego nie ma watpliwosci) to jako gosc do tych 3 miesiecy moge sobie jezdzic na pl blaszkach, podobnie jest jak przyjezdzam do pracy na krotki okres i nie przebywam w Danii 180 dni w roku, walkowalismy to na forum.
Natomiast gdy przyjezdza sie do DK na kontrakt i ma sie dlugoterminowy czyli mieszka sie wiecej niz 180 dni w roku na terenie DK zmienia postac rzeczy i wtedy obowiazuje zasada 14 dni na przerejestrowanie auta, wszystko zalezy od tego kiedy zgloszono swoja rejestracje do statsforvaltningen.
Przeciez oczywistym jest, ze przyjezdzajac tutaj, szukajac pracy, pobyt zglosisz dopabuse gdy bedziesz mial kontrakt na reku i otrzymac go mozesz dwa miesiace po wjezdzie, po poszukiwaniach.
Takze decyzja w pierwszej instancji nie jest decyzja prawomocna gdy przysluguje od niej odwolanie, to 1 a 2, to faktyczne okolicznosci jakie maja miejsce przyjazdowi, wiec pobyt np. tylko z wizyta, poszukiwanie pracy, otrzymanie kontraktu, zgloszenie pobytu.
Gdy ma sie konkretne podstawy, nie lamiace zasady prawnej, mozna sie jednak poruszac autem na PL w ograniczonym zakresie.
Jednak zainteresowani powinni na podstawie tych wszystkich informacji ocenic swoja sytuacje w jakiej sa i zdecydowac czy zachodza okolicznosci w ktorych tym samochodem moga sie jeszcze poruszac.
-
Wszystko jest opisane tutaj:
http://skat.dk/SKAT.aspx?oId=2091334&vId=0&lang=DA
Z tymi 180 dniami to ... właśnie nie jest tak, ot co - przepisy prawne. Wiem, że jest napisane, iż:
"Hvis du skal opholde dig midlertidigt i Danmark (under 185 dage), kan du køre i en bil med udenlandske nummerplader uden at betale dansk registreringsafgift."
- ale to nie znaczy, że można, bo niżej istnieje coś takiego jak:
"Sådan søger du om at køre i Danmark med udenlandske nummerplader
Du skal bruge blanket 21.059, hvis du vil søge om tilladelse til at køre i Danmark i din bil med udenlandske nummerplader. Du må højst opholde dig i 185 dage i Danmark. Det koster 400 kr. at få behandlet sagen."
- oczywiście fajnie by było, gdyby jedno nie miało nic wspólnego z drugim, ale tak nie jest (w drugim cytacie też wspominają o 185 dniach), czyli masz możliwość jazdy na zagranicznych blachach bez konieczności przerejestrowania, jeśli przebywasz "czasowo" ... a jak tę "możliwość" uzyskać ... też jest wspomnianie (pozwolenie) ... a nie, że się automatycznie należy.
Z tymi 3 miesiącami to też taka sprawa bardziej praktyczna, no bo jak ktoś przyjeżdża tutaj z myślą o ... podjęciu pracy, szuka jej ... to z celem turystycznym za wiele to wspólnego nie ma.
Inną kwestią jest głupota niektórych rozwiązań.
Jeśli chodzi o znajomych myszki to ... najważniejszą kwestią jest chyba charakter ich pobytu, są 2 miesiące - OK, no ... ale jeśli od miesiąca, czy też tych dwóch, pracują ... no to tylko pozwolenie ich ratuje (to jest już inna kwestia, ale założenie SKAT-u ... od kiedy ktoś się porusza autem na zagranicznych blachach ... też jest ciekawe, no bo co jak ktoś powie, że wjechał wczoraj, mimo tego, że CPR uzyskany np. 4 miesiące temu ... itd., ale to temat na inny wątek, zresztą pewnie za dużo w nim by gdybania było).
-
Z tego co wiem to kontrakty maja na 1 rok .nie byli jeszcze o pozwolenie gdyz maja jeszcze bardzo niskie dochody .maja cpr i prace ktora sie dopabuse rozkreca.Chyba bledem bylo ze tam zaznaczali ile razy chca jezdzic do Polski i czy maja w polsce mieszkanie .zaznaczyli ze na swieta wszystkie plus 4 razy dodatkowo w roku .odnosnie mieszkania mysleli ze chodzi czy maja wlasne -wiec zaznaczyli ze nie maja mieszkania .ale maja meldunki kazde z nich ma u swoich rodzicow .sa malzenstwem .i tak mysle czy taki skat nie pomyslal ,,po co oni chca tak czesto jezdzic do kraju jak tam nic nie posiadaja.tu auto potrzebne im do wykonywania pracy -nie do jezdzenia na zakupy czy nad morze
-
myszka - jak to zrobiłaś? :o - w momencie kiedy ja edytowałem wiadomość, bo zapomniałem poruszyć wątku Twoich znajomych, i go dodawałem ... Ty wiedziałaś o czym napisać i wysłałaś wiadomość przede mną :o Magia ;)
-
myszka - jak to zrobiłaś? :o - w momencie kiedy ja edytowałem wiadomość, bo zapomniałem poruszyć wątku Twoich znajomych, i go dodawałem ... Ty wiedziałaś o czym napisać i wysłałaś wiadomość przede mną :o Magia ;)
jestem kolo Ciebie ale mnie nie widzisz ;D musialbys sie spytac aisak jak ja to robie
-
Wszystko jest opisane tutaj:
http://skat.dk/SKAT.aspx?oId=2091334&vId=0&lang=DA
Z tymi 180 dniami to ... właśnie nie jest tak, ot co - przepisy prawne. Wiem, że jest napisane, iż:
"Hvis du skal opholde dig midlertidigt i Danmark (under 185 dage), kan du køre i en bil med udenlandske nummerplader uden at betale dansk registreringsafgift."
- ale to nie znaczy, że można, bo niżej istnieje coś takiego jak:
"Sådan søger du om at køre i Danmark med udenlandske nummerplader
Du skal bruge blanket 21.059, hvis du vil søge om tilladelse til at køre i Danmark i din bil med udenlandske nummerplader. Du må højst opholde dig i 185 dage i Danmark. Det koster 400 kr. at få behandlet sagen."
- oczywiście fajnie by było, gdyby jedno nie miało nic wspólnego z drugim, ale tak nie jest (w drugim cytacie też wspominają o 185 dniach), czyli masz możliwość jazdy na zagranicznych blachach bez konieczności przerejestrowania, jeśli przebywasz "czasowo" ... a jak tę "możliwość" uzyskać ... też jest wspomnianie (pozwolenie) ... a nie, że się automatycznie należy.
Z tymi 3 miesiącami to też taka sprawa bardziej praktyczna, no bo jak ktoś przyjeżdża tutaj z myślą o ... podjęciu pracy, szuka jej ... to z celem turystycznym za wiele to wspólnego nie ma.
Inną kwestią jest głupota niektórych rozwiązań.
Jeśli chodzi o znajomych myszki to ... najważniejszą kwestią jest chyba charakter ich pobytu, są 2 miesiące - OK, no ... ale jeśli od miesiąca, czy też tych dwóch, pracują ... no to tylko pozwolenie ich ratuje (to jest już inna kwestia, ale założenie SKAT-u ... od kiedy ktoś się porusza autem na zagranicznych blachach ... też jest ciekawe, no bo co jak ktoś powie, że wjechał wczoraj, mimo tego, że CPR uzyskany np. 4 miesiące temu ... itd., ale to temat na inny wątek, zresztą pewnie za dużo w nim by gdybania było).
Oczywiscie ze masz racje, tak wiec jak napisalem, w oparciu o te informacje musza sami ocenic swoje polozenie wzgledem tych regulacji.
Oczywiscie ja odnioslem sie do sytuacji mozliwych do zaakceptowania z jakimi mialem stycznosc. Przy czym naprawde kazdy przypadek jest inny i tak samo indywidualnie rozpatrywany przez urzednikow. Zlotego srodka nie ma tzn. jest przerejestrowywac zaraz po przyjezdzie i zgloszeniu pobytu albo skladac o czasowe zezwolenie do 180 dni ;D
Kupic autko z DK blaszkami. ;)