poloniainfo.dk
Ogólne => Dania i o Danii => Wątek zaczęty przez: lukasdrugi w 02 Lis 2013, 08:30:19
-
Hej,
zmieniam miejsce zamieszkania na Taastrup i musze wykombinować jak w miarę możliwości ekonomicznie dojeżdżać do centrum Kopenhagi.
Czy orientujecie się ile mnie może kosztować najtańsza opcja S-togiem? Orientujecie sie jakie są koszty autobusów?
JAk wygląda sprawa roweru w s-togu, czy jest dodatkowa opłata za rower?
Jakies wskazówki jak tanio podróżować? Rower najtaniej, ale nie wiem czy dam rade jechać prawie 30 km przy tutejszych wiartach i zimą. Muszę wykombinować tanią opcjęprzynajmniej w 1 stronę, powrót planuję rowerem.
Z góry dzięki za wskazówki.
POZDRAWIAM,
l.
-
www.rejeplanen.dk
Tam CI pokaze mozliwe polaczenia i cene za nie.
-
Jesli jeździsz codziennie to najtańsza opcja jest bilet miesięczny na te zony. Rejseplanen ci wyliczy ile to będzie. I tu nie ma ci kombinować - bilet musisz wliczyć w koszty, nie da sie tego obejść. Nic taniej nie będzie (poza rowerem) :) albo autostopem ;)
-
A są jeszcze klipkort'y? Kiedyś porównywałem cenę miesięcznego z klpikort'em i mi wyszło, że taniej. Granica to 4 przejazdy w tygodniu tam i z powrotem. Powyżej lepiej kupić miesięczny.
-
Teraz jest inaczej, nie wiem kiedy sprawdzałeś, ale ceny poszły w gore jakiś czas temu - klippekort teraz na 6 zon kosztuje 365 kr (kiedys 290), bilet na te zony miesięczny to 900 kr (HT - centrum). Przejazd klippekortem na tej trasie (6 zon - 1 przejazd 36,50 kr). - 3 x w tygodniu równa się 876 koron. Dlatego zdecydowanie się opłaca sie wydac 900 kr. Bo taniej nie będzie :)
-
Teraz jest inaczej, nie wiem kiedy sprawdzałeś, ale ceny poszły w gore jakiś czas temu - klippekort teraz na 6 zon kosztuje 365 kr (kiedys 290), bilet na te zony miesięczny to 900 kr (HT - centrum). Przejazd klippekortem na tej trasie (6 zon - 1 przejazd 36,50 kr). - 3 x w tygodniu równa się 876 koron. Dlatego zdecydowanie się opłaca sie wydac 900 kr. Bo taniej nie będzie :)
Dwa lata temu i to było w Arhus. Chciałem tylko zasugerować alternatywę. 8)
-
Miesieczny najtaniej i za rower nic sie nie placi
-
Ok, zatem wychodzi na to, ze nie mam wyjscia i kupuje miesieczny.
Gdzie sie kupuje miesieczny na 6 zon? W jakiejs budce, czy w tych automacikach z biletami jednorazowymi i klippekortami?
Czy miesieczny jest bez ograniczen na ilosc zonow i ilosc podrozy?
-
Na niemal każdej stacji mozesz kupic miesieczny - w 7eleven najczesciej. Na Norreporcie jest oddział caly do sprzedazy biletow. Tuz przy zejsciu do metra. Bilet kupujesz na konkretne zony - mowisz skad dokad jezdzisz i ci te 6 zon wypisza. I tylko na te zoy obowiazuje ten miesieczny. Bilet na wszystkie zony (9 zon) to koszt 1300 kr. A Ty za ze 900 kr mozesz jezdzic w ramach tych wykupionych zon ile tylko chcesz. ale TYLKO w ramach tego co na bilecie. Na bilecie bedziesz mial wypisane wszystkie 6. Pamietaj by zabrac zdjecie ze soba.
-
Rower owszem, mozna miec ze soba w pociagu, ale w godzinach szczytu na Nørreporcie ani z nim nie wsiadziesz, ani nie wysiadziesz. Godziny szczytu to sa od poniedzialku do piatku 7-8.30 oraz 15.30-17.
http://www.dsb.dk/om-billetter-og-kort/indland/billetter/cykler/tag-cyklen-med-i-toget/cyklen-med-i-s-toget/
Co do biletu miesiecznego, jak juz kupisz ten pierwszy (mozna to tez zrobic na dworcu glownym w Kopenhadze), mozesz sie zapisac online na abonament, wtedy beda Ci bilet wysylali do domu i nie bedziesz musial szukac punktu sprzedazy:
http://www.dsb.dk/kundeservice/andre-emner/abonnementsservice/
-
Przy pomocy paru rowerow na paru stacjach mozna uniknac stresu ze znalezieniem miejsca w wagonie. Za rower trzeba placic w pociagach regionalnych, ktore najszybciej dojezdzaja do KBH z Tåstrup.
Duzo tanich rowerow mozesz nabyc u tutejszych przedstawicieli wolnych zawodow, ba!.. mozesz nawet zazyczyc sobie plec i kolor stalowego rumaka :)
-
A za takiego ECO-rumaka trzeba płacić ?
Bo miejsce chyba zawsze się znajdzie ;)
-
To jeszcze chyba ostatnie pytanie, gdzie kupic miesiaczny bilet/karte? Najlepiej w okolicach taastrup lub centrum, np. Nordhavn.
-
Sorry, powyzsze pytanie nieaktualne. Napisalem a pozniej przeczytalem sorryy