poloniainfo.dk
Ogólne => Praca w Danii => Wątek zaczęty przez: theholmesinc w 23 Gru 2013, 19:54:43
-
Witam wszystkich Państwa serdecznie.
Jest to mój pierwszy post na tym forum i z góry pragnę podziękować za wszelką wiedzę jaką już tu znalazłem jak i za ewentualne odpowiedzi na ciągle nurtujące mnie pytania.
Otóż na jesieni 2014 roku rozpoczynam naukę w Kopenhadze. Planowałem aby wczesną wiosną już przenieść się na miejsce, znaleźć pracę w charakterze zmywacza naczyń (nauki pobierać będę w Hotel og restaurantskolen - kurs szefa kuchni). Naukę języka rozpocząłem 2 miesiące temu i postęp uważam za zadowalający. Język angielski znam biegle.
Przejdę teraz do nurtujących mnie pytań.
Czy ktoś z czytających to forum, pracował może w gastronomii w Kopenhadze? Praca w Polsce skończyła mi się na początku grudnia, a nie tak jak oryginalnie miała w marcu. Tym samym nie chciałbym bezcelowo siedzieć w domu i myślę o wcześniejszym wyjeździe. Wiem natomiast z autopsji że branża restauracyjna w okresie zimowym jest w dołku i ciekaw jestem czy uda mi się znaleźć zatrudnienie w styczniu-lutym. Proszę o opinię w tym temacie. Jeżeli ktoś ma doświadczenie z pracy w charakterze zmywacza naczyń chciałbym podpytać się o realne zarobki na tym stanowisku.
Również od osób z doświadczeniem w branży chciałbym dowiedzieć się o sposoby szukania pracy. Nie mam kompletnie nic a nic przeciwko chodzeniu od restauracji do restauracji ze swoim CV. Czy jednak branża ta nie jest zdominowana całkowicie przez biura pośrednictwa pracy? Czy są vikariaty specjalizujące się w obsadzaniu tego typu stanowisk
Jeszcze raz dziękuje za wszelkie informacje i życzę wszystkim forumowiczom, którzy zdążą przeczytać tego posta przed odpowiednio 24 i 30 grudnia wesołych świąt i udanego sylwestra :)
-
Taka prace znalezc tuz po nowym roku to nieomalze niemozliwe zadanie.
To jest ciezka praca, czesto do polnocy,dodatkowych zadan tez pelno.Potem, z reguly, daleki dojazd do domu, a rano szkola, ciezkie zycie bedziesz mial :) . Poznalem dziewczyne po filozofii ktora zasuwala na zmywaku 2 lata, pozniej przyszedl mlody zdrowy koles (exbudowlaniec), ktory z wyczerpania, zrezygnowal po 2 dniach, nie mial nawet odwagi pojsc po wyplate :) Obydwoje Made in Poland :)
Unikaj wszelkich posrednikow zwlaszcza polskich, pracy szukaj odwiedzajac po koleji restauracje zostawiajac wizytowke z numerem telefonu. W Kopenhadze masz dwie okolice, w centrum, z wieloma restauracjami i tam masz, w pierwszy rzedzie, podreptac: Gråbrødre Torv i Nyhavn (po drodze masz tez dreptak Strøget).
Bedziesz tutaj to napisz pw to ci poradze jak masz wejsc w kontakt z polskim personelem w jednej dobrej restauracji, to sa kobiety i byc moze wywrzesz na nich niezapomniane wrazenie i, nie majac wyjscia, doradza ci czy pomoga :)
-
Dzięki Ci wielkie za tak szybką odpowiedź i przepraszam że mi z kolei tyle zajęło żeby się ustosunkować ;-)
Co do ciężkości owej pracy to nie spodziewam się niczego innego. Wręcz przeciwnie, liczę na nadgodziny. Nie obawiam się tego i wiem że trzeba zacisnąć zęby żeby w perspektywie było lepiej. Vocational education cechuje się tym, iż samych zajęć dydaktycznych jest jedynie 6 miesięcy. Pracując w czasie studiów bodajże minimum 15h tygodniowo (eeh, Duńczycy) i będąc obywatelem EU można dodatkowo otrzymywać SU - grant w wysokości około 800eur miesięcznie brutto. Będzie więc przynajmniej na pokój ;-)
Po okresie podstawowej edukacji w placówce rozpoczyna się 3,5 roczny okres praktyki, za który pracodawcy są refundowani z 8% podatku, który płaci każdy zatrudniony na terenie Danii. Praca w kuchni to bardzo ciężki kawałek chleba ale dzięki duńskiemu systemowi przynajmniej pierwsze 3 lata praktyki są poniekąd "zapewnione" na naprawdę godnym poziomie i zdecydowanie bardziej mi to odpowiada niż polskie studia.
Tym samym okres, w którym chciałbym się ponad programowo przyuczyć do pracy w kuchni a przy okazji zacząć się w praktyce uczyć duńskiego i zarabiać korony wyniósłby 14 miesięcy (w tym 6 łącząc pracę ze studiami). Tyle czasu nawet pracując po 20h na dobę i śpiąc na ławce przed restauracją uważam że można przeboleć. Oczywiście wszystko z perspektywą realizacji zamierzonych celów.
Nie mniej jednak dziękuję bardzo za wszystkie rady i życzliwą propozycję.
Może podbijając ten temat jeszcze raz na najwyższe miejsce na liście znajdzie się więcej osób skłonnych podzielić się swoimi przemyśleniami na temat poszukiwania pracy w okresie styczen-marzec w Kopenhadze. Jeszcze raz - byłbym bardzo zobowiązany i wdzięczny za wszystkie sugestie.
Pozdrawiam, M.
-
" i będąc obywatelem EU można dodatkowo otrzymywać SU - grant w wysokości około 800eur miesięcznie brutto. Będzie więc przynajmniej na pokój ;-)"
SU dopabuse po 5 latach pobytu w Danii