poloniainfo.dk
Ogólne => Pomoc! => Wątek zaczęty przez: Mala27 w 04 Mar 2014, 21:08:27
-
Witajcie. Chcę zacząć uczyć się języka duńskiego i najlepiej aby to była nauka intensywna. Którą szkołę języka duńskiego polecacie w Kopenhadze i okolicach ? I jak się w ogóle załatwia taką szkołę, trzeba iść do Kommune i powiedzieć do której szkoły chcę iść i oni to organizują ? czy po prostu iść bezpośrednio załatwić naukę w szkole ?
jak długo czeka się na przyjęcie do szkoły ?
Pozdrawiam :-)
-
Witaj,
do komunny w sumie to job center przy komunie, przynajmniej tak w Hvidovre było:) Ja uczeszczam do Glostrup VSK Sprogcenter...spoko omijam korki do Kopenhagi:) a czy intensywnie to pierwszy modul...powoli idzie...ale zawsze mozna samemu w domu popracowac:)
Powodzenia
-
i jak idzie na vsk ? szkoła jest dobra ?
-
Ja polecam IA na norrebro. Maja intensywne kursy. Pierwszy moduł tam robiłam i było super. Polecam bardzo. U nich jest tak ze sie do nich zgłaszasz i oni juz wszystkie papiery z kommuną sami załatwiają. Idziesz tylko na rozmowę do nich, tak jak wszedzie. Ale kommuna i papierki juz cie nie interesują.
-
Hej :)
a ja polecam dzienne nauczanie w Studieskolen w centrum Kopenhagi.
Chodziłam tam na dzienne lekcje i przerabialiśmy bardzo dużo materiału + zadania domowe. Dodatkowym plusem również jest to, że w budynku mieści się sala, w której wszyscy uczniowie zakładają słuchawki z mikrofonami i powtarzają tekst, który nauczyciel również słyszy (dzięki temu może on cię poprawić i podpowiedzieć gdzie robisz błędy).
Najlepiej iść do szkoły, która najlepiej pasuje tobie i zapisać się na test. Resztę formalności załatwia szkoła.
O kursach w Studieskolen możesz dowiedzieć się tutaj po ang. lub dk. http://www.studieskolen.dk/en/Dansk-for-udlaendinge/kurser/kursusstart-og-priser
Pozdrawiam :)
-
ja tylko dodam że jeśli chcesz chodzić na duński do IA lub Studieskolen musisz dobrze angielski znać. Oprócz rozmowy po angielsku sprawdzają także jak dobrze znasz gramatykę w tym języku. W IA robią test. W Studieskolen nie wiem jak jest, ale znam osobiście kilka osób które odrzucili ze względu na słabą znajomość gramatyki. (w tym Australijczyka, który jest biegły w tym języku przecież :) )
W innych kommunach może być inaczej z załatwianiem szkoły, w tej co ja mieszkam załatwia się to przez Jobcenter, oni wysyłają papiery do szkoły, ale osoba chętna musi się tam zgłosić sama. Ale myślę, że wybierz szkołę po prostu, zgłoś się tam i oni ci już powiedzą co dalej.
-
A ja nie miałam żadnych rozmów i żadnych testów w j. ang. w Studieskolen.
-
i zaczynałaś u nich od Modułu 1 - DU3? bez żadnej rozmowy??
-
Pytam o DU3 - bo w Studieskolen jest tylko DU 3...
szczerze mówiąc to bardzo dziwne co piszesz. Bo wszystkie szkoły zapraszają na rozmowy. Studieskolen nawet u siebie na stronie pisze o tym, że mają rozmowy i testy robią. Miesiąc temu moja znajoma zaczynała Moduł 1 tam - miała rozmowę i test (aż nawet ją o to zapytałam przed chwilą :) )
Jest możliwość by to odbyło się bez rozmowy - w moim przypadku tak było potem, ale tak jest wtedy kiedy między modułami zmienia się szkołę.
-
A ja nie miałam żadnych rozmów i żadnych testów w j. ang. w Studieskolen.
-
ale nie odpowiedziałaś na moje pytanie czy zaczynałaś od pierwszego modułu tam? :)
i pytanie jeszcze- kiedy to było...bo może też się coś od tego czasu zmieniło.
-
ale nie odpowiedziałaś na moje pytanie czy zaczynałaś od pierwszego modułu tam? :)
i pytanie jeszcze- kiedy to było...bo może też się coś od tego czasu zmieniło.
w 2006 ....drobna roznica :)
Chociaz ja pamietam, ze gdy ja przyjechalam, to w KISS test z dunskiego tez byl. Aczkolwiek wowczas Studieskolen bylo w cieniu, wiec nie wybrzydzalo, bralo wszystko co KISS odrzucil
-
to że przed zapisaniem robią test z języka duńskiego na jakim poziomie sie go zna i czy cokolwiek po duńsku rozumie to wiem i po tym teście zapisuja do określonej grupy. Ale że test po angielsku i gramatyka to nie słyszałam. Popytałam znajomych i nie mieli żadnego testu z angielskiego ale z duńskiego.
Pozdrawiam
-
Testy robia tylko dobre szkoly, ktore oferuja intensywne nauczanie jezyka na wysokim poziomie. Reszta bierze jak leci.
-
Testy robia tylko dobre szkoly, ktore oferuja intensywne nauczanie jezyka na wysokim poziomie. Reszta bierze jak leci.
tak, tak, bo cały czas mówimy o kursach intensywnych na DU3. testy z angielskiego są robione - ja w IA właśnie taki miałam, poza rozmową, moja znajoma miesiąc temu w Studieskolen też. U mnie test wyglądał tak, że był tekst po angielsku, nie jakiś znowu strasznie trudny, ale łatwy też nie - trzeba było zaznaczyć wszystkie części mowy - z zaimkami i przyimkami włącznie. Oprócz tego napisać kilkanaście zdań na zadany temat.
Ale to naprawdę ma sens. Teraz doceniam tę szkołę, kiedy wszyscy byli na podobnym poziomie językowym, zaczynaliśmy razem, kończyliśmy też, szybko wszystko robiliśmy, ogrom pracy do domu, lubię taki tryb - trzeba mieć motywację, ale ucząc się na bieżąco naprawdę ma się efekty. Niestety musiałam się przenieść bo miałabym teraz za daleko.
Jomir chyba muszą bardzo wybrzydzać skoro odrzucili Australijczyka ;)
Ale tu chyba chodzi o to, że na kursie intensywnym tempo naprawdę jest bardzo szybkie. Jeśli ktoś nie nadąża musi się przenieść, albo rezygnuje. Gramatyka musi być w zasadzie zrozumiana od razu, jeśli ktoś nie wie co to jest czasownik, przymiotnik, przysłówek i nie umie podać przykładów, to nie da sobie rady w takiej grupie. Stąd pewnie taka selekcja. Choć i tak rotacja w takich grupach jest bardzo duża.
-
to że przed zapisaniem robią test z języka duńskiego na jakim poziomie sie go zna i czy cokolwiek po duńsku rozumie to wiem i po tym teście zapisuja do określonej grupy. Ale że test po angielsku i gramatyka to nie słyszałam. Popytałam znajomych i nie mieli żadnego testu z angielskiego ale z duńskiego.
Pozdrawiam
Mala, z dunskiego owszem, ale juz na nastepnych modulach. Pamietam ze w ramach przygotowania do egzaminu po 1 module dostalismy taki test dla nowych kursantów ktorzy zaczynaja modul 2 - i ten test byl tylko po dunsku.
Jak zaczynasz, od zera, Modul 1, to szkoly z intensywnymi kursami robią testy po angielsku.
-
tak, tak, bo cały czas mówimy o kursach intensywnych na DU3. testy z angielskiego są robione - ja w IA właśnie taki miałam, poza rozmową, moja znajoma miesiąc temu w Studieskolen też. U mnie test wyglądał tak, że był tekst po angielsku, nie jakiś znowu strasznie trudny, ale łatwy też nie - trzeba było zaznaczyć wszystkie części mowy - z zaimkami i przyimkami włącznie. Oprócz tego napisać kilkanaście zdań na zadany temat.
Ale to naprawdę ma sens. Teraz doceniam tę szkołę, kiedy wszyscy byli na podobnym poziomie językowym, zaczynaliśmy razem, kończyliśmy też, szybko wszystko robiliśmy, ogrom pracy do domu, lubię taki tryb - trzeba mieć motywację, ale ucząc się na bieżąco naprawdę ma się efekty. Niestety musiałam się przenieść bo miałabym teraz za daleko.
Jomir chyba muszą bardzo wybrzydzać skoro odrzucili Australijczyka ;)
Ale tu chyba chodzi o to, że na kursie intensywnym tempo naprawdę jest bardzo szybkie. Jeśli ktoś nie nadąża musi się przenieść, albo rezygnuje. Gramatyka musi być w zasadzie zrozumiana od razu, jeśli ktoś nie wie co to jest czasownik, przymiotnik, przysłówek i nie umie podać przykładów, to nie da sobie rady w takiej grupie. Stąd pewnie taka selekcja. Choć i tak rotacja w takich grupach jest bardzo duża.
Australijczykowi moze zabraklo lat nauki, Studieskolen (jak i IA-intensiv, czy KISS), wymagaja minimum 12 lat nauki.
-
wszędzie na DU3 wymagają 12 lat nauki...
on ma Bachelora, ale nie wie jak się poszczególne części mowy nazywają...i to o to chodziło :)