poloniainfo.dk
Ogólne => Hydepark => Wątek zaczęty przez: mokka w 15 Cze 2014, 14:49:21
-
Cześć
Wiecie gdzie/jak można sprawdzić duński samochód, tzn, czy nie jest powypadkowy, jego historie.
Dziekuje za informacje :)
-
http://nysynet.dk/synsrapporten/
-
ja znam jeszcze jedna stronke
http://www.biltorvet.dk/MinBil/Opslag
-
z powypadkowoscią bedzie cieżko, pozostaje dobry serwis lub mierniki grubosci powloki lakierniczej.
-
z powypadkowoscią bedzie cieżko, pozostaje dobry serwis lub mierniki grubosci powloki lakierniczej.
i co sobie sprawdzisz? ze samochod byl malowany i uznasz ze byl po wypadku tak? gratuluje myslenia jak 90% polakow ::)
mokka, jak chcesz sprawdzic czy samochod jest bezwypadkowy, to jedz do serwisu, lub zaprzyjaznionego mechanika i bedziesz pewien.
jak ktos czesto jezdzi do bilki i ma wgniecenia na drzwiach, jak przerysuje na parkingu to w danii sie zazwyczaj taki elemen maluje. po 10 latach jazdy i przejechaniu 200 tys km na masce sa odpryski i tez sie taki elemet maluje. jak mi pozniej znawca przychodzi na plac z miernikiem za 15 zl z allegro i mowi ze samochod jest powypadkowy to mnie ... strzela i nie chce mi sie w ogole z kims takim dyskutowac. >:(
-
zreszta generalnie po powazniejszyc wypadkach auto idzie do kasacji.
Nie ma mozliwosci odkupienia wraka od firmy ubezpieczeniowej jak w Polsce.
Wiec na pewno nie trafisz auta z trafiona geometria na przyklad.
A drobne stluczki?
Mialam wgniecenie na zderzaku - w Polsce by kazali zderzak skleic, to trzeba bylo wymienic.
Proponuje zmienic mentalnosc. Tu pewne sprawy zalatwia sie cywilizowany sposob.
Poza tym malo kto ryzykuje szwindle na autach, bo jak sama widzisz - wklepujesz w internet numery rejestracyjne i wszystkiego o aucie sie dowiesz.
-
Z tymi "wrakami do kasacji" nie byłabym taka pewna ;).
Niedaleko mnie jest firma handlująca "luksusowymi" samochodami- same vintage oldsmobile i "sportowe"- poniżej Porsche czy corvetty "nie schodzą".
I o ile w przypadku oldsmobilów-wiadomo, czego mniej-więcej się po "staruszkach" spodziewać , to ....widziałam niejednokrotnie właśnie te "sportowe", zwożone tam na lawetach w stanie takim, że człowiek zastanawiał się, przepraszam za dosadność, czy ślady krwi i mózgu kabusewcy jeszcze są na tapicerce :-\...totalne wraki, poharatane i powyginane nie do poznania...A za kilka tygodni pojawiało się w salonie piękne, sportowe autko, "jak spod igły " ;).
-
MOga byc z importu.
-
Zapewne tak :)- w końcu to w Niemczech nie ma ograniczeń prędkości na autostradach ;) :P.
-
http://www.nummerplade.net/
sprawdzisz bilbogen,forsikring,afgifter,synsraport szczegóły.Chyba najdokładniejsza strona.
do tego na androida jest aplikacja pod ta sama nazwą.
-
Można też w jakimś warsztacie sprawdzić :)