poloniainfo.dk
Ogólne => Pomoc! => Wątek zaczęty przez: maro75 w 07 Sie 2014, 20:56:45
-
Witam serdecznie
Chciałbym złożyć papiery o stały pobyt,czy ktoś wie jak to się nazywa po Duńsku,bo kompletnie nie wiem o co pytać w komunie.Jeszcze jedno pytanie -czy te dokumenty mozna ściągnąć z neta?
Pozdrawiam
-
Permanent opholdstilladelse.
Jesli mieszkasz 5 lat w Danii, masz årsopgørelse za ostatnie 5 lat, skladasz wniosek w Statsforvaltning, dolaczasz zdjecie paszportowe i czekasz okolo 4 tygodni na odpowiedz. Druki napewno znajdziesz na internecie.
-
dzieki za konkretną odpowiedź
Pozdrawiam
-
jeszcze jedno ,a co to jest to årsopgørelse i skąd to wziąć?
-
jest to zeznanie podatkowe, ktore sklada sie w kazdym roku do SKAT
-
a cha,dzieki
-
A jaka jest roznica miedzy ubegrænset a pernament?
-
A jaka jest roznica miedzy ubegrænset a pernament?
Nie ma, to jest to samo :-)
-
Dzieki za odpowiedz.
Spotkalem sie z tym np.w banku,gdzie trzeba bylo zaznaczyc jaki masz status i miedzy innymi bylo:pobyt tymczasowy,bez ograniczenia i staly.
-
Witam ponownie
Wiecie co,bylem na stronie z tymi blankietami żeby sobie wydrukować,ale tych blankietów jest cała masa,może ktoś orjętuje się jaki nr blankietu ja bym potrzebował.Jestem tu 7 lat i chciał bym ubiegać się o stały pobyt razem z żoną-oboje pracujemy-może te informacje przydadza sie w ustaleniu nr blankietu.
Z góry dziekuję za pomoc,pozdrawiam i życze milego dnia.
-
blankiet nazywa sie OD1,ten sam co sie skladalo przy pierwszym pozowleniu na pobyt, tylko na dole po prawej zaznaczasz tidsubegr. EU-hovedpers.
http://www.statsforvaltningen.dk/stats_resources/749.pdf (http://www.statsforvaltningen.dk/stats_resources/749.pdf)
-
Jeszcze raz wszystkim dziękuję i pozdrawiam ;)
-
Pamiętaj o Arbejdsgiver erklæring no i jeśli w międzyczasie zmieniałes pracę to mogą wymagać wszystkich twoich umów o pracę
-
Nie chcialbym byc zlosliwym, ale troche trudno przyzwyczaic sie do mysli, ze sa osoby, ktore på 7 latach pobyty i pracy w Danii nie wiedza co to jest Årsopgørelse, ktore Skat udostepnia kazdemu podatnikowi co roku. Po 7 latach w Danii, powinno sie mowic prawie plynnie (nie szkodzi ze z akcentem), nie mowiac juz o pisaniu, co jest o wiele latwiejsze niz wymowa. A moze to ja sie myle i plynnie mowicie po dunsku, a takimi sprawami jak Årsopgørelse zajmuje sie wasz ksiegowy. ;)
-
Mysle, ze wielkim bledem bylo zniesienie wymagan jezykowych w staraniach o pobyt.
-
... Po 7 latach w Danii, powinno sie mowic prawie plynnie (nie szkodzi ze z akcentem
Są osoby, które przyjechały tutaj na kilka lat: do pracy, a nie w celu nauki duńskiego :D
-
Mysle, ze wielkim bledem bylo zniesienie wymagan jezykowych w staraniach o pobyt.
Przychylam sie do Twojej oceny. Z drugiej strony dodam, ze znam pare, ktora mieszka w Danii od czasow Solidarnosci, to znaczy ponad 30 lat. Sa juz na emeryturze. Do dzisiaj nie rozmawiaja i nie pisza po dunsku, twiedzac ze kiedys nie mieli, a teraz na emeryturze nie maja juz w ogole potrzeby znajomosci jezyka dunskiego. Przed otwarciem granic, jezdzili min. 1 raz w tygodniu do Flensburga na "polskie zakupy", przede wszytskim polski chleb, kapusta kiszona, kielbasa, polskie sliwki w czekoladzie, troche tansze papabusesy i "napoje". Zyja tak troche jak starsze pokolenia polakow w Chicago, gdzie maja wlasne sklepy, wlasnych dentystow, lekarzy, advokatow, rzemieslnikow, sklepy - tylko ze tutaj w Danii takiej "wlasnej infrastruktury" nie ma. A propos Chicago. Przed kilku laty moj sasiad (z pochodzenia polak) byl w tym miescie i z lotniska jechal taksowka. Placac karta kredytowa, taksowkarz zapytal "polak?" - odpowiedzial, ze ma polskie nazwisko i rozmawiam rowniez troche po polsku. Wowczas taksowkarz kzaczal mowic do niego po polsku i to zupelnie niezle, moze nawet lepiej jak on sam. Moj sasiad myslal, ze jest on rowniez pochodzenia polskiego, ale okazalo sie ze to rodowity amerykanin z dziada pradziada. A polskiego nauczyl sie na kursie jezyka ktory zorganizowal i oplacal jego pracodawca. Zeby byc konkurencyjnym i miec prace w tym miescie z taka iloscia polakow, trzeba jako tako komunikowac w jezyku klientow, czesto sob starszych oraz ich krewnych przyjezdrzajacych w odwiedziny :).
-
Są osoby, które przyjechały tutaj na kilka lat: do pracy, a nie w celu nauki duńskiego :D
Zgoda, ale konkretnie mowa o osobach ktore sa tutaj juz od wielu lat i ktore raczej zamierzaja pozostac na stale, starajac sie o staly pobyt. Oczywiscie nie musza nigdy rozmawiac po dunsku i pozostac wtornymi analfabetami - sprawa indywidualnego wyboru, a ja sie tylko dziwie. Byc moze, a raczej na pewno, brak znajomosci jezyka jest przeszkoda w zrozumieniu otoczenia, zrozumieniu zjawisk ktore maja tutaj miejsce, sposobu funkcjonowania systemu i oczekiwan osob tutaj mieszkajacych co do naszych zachowan, ktore byc moze wobec nas samych sa wlasciwie, ale nie zawsze odpowiadaja normom tutaj przyjetym. No, ale to juz inny temat i powinien byc dyskutowany w innym watku.
-
Są osoby, które przyjechały tutaj na kilka lat: do pracy, a nie w celu nauki duńskiego :D
I dlatego wlasnie staraja sie o STALY pobyt????
-
Zgoda, ale konkretnie mowa o osobach ktore sa tutaj juz od wielu lat i ktore raczej zamierzaja pozostac na stale, starajac sie o staly pobyt. Oczywiscie nie musza nigdy rozmawiac po dunsku i pozostac wtornymi analfabetami - sprawa indywidualnego wyboru, a ja sie tylko dziwie. Byc moze, a raczej na pewno, brak znajomosci jezyka jest przeszkoda w zrozumieniu otoczenia, zrozumieniu zjawisk ktore maja tutaj miejsce, sposobu funkcjonowania systemu i oczekiwan osob tutaj mieszkajacych co do naszych zachowan, ktore byc moze wobec nas samych sa wlasciwie, ale nie zawsze odpowiadaja normom tutaj przyjetym. No, ale to juz inny temat i powinien byc dyskutowany w innym watku.
Jest tez problem ze znalezeniem pracy i bedzie tylko trudniej. W zwiazku z tym sa to tez potencjalni klienci socjalni, ktorych przyjdzie nam utrzymywac.
-
No i zaczęło się,jedno pytanie a juz stałem sie beneficjętem Duńskiego systemu socjalnego.
Wiedziałem że za chwilkę ktoś wypali ,zastanawiałem się tylko dlaczego tak długo nikt mi nie dowala-Roga byłeś na urlopie czy jak ;)?Jak nie chcesz byc złośliwy ,to po prostu nie bądź,a jak chcez-to nie udawaj że nie chcesz.
* ...trudno przyzwyczaic sie do mysli, ze sa osoby, ktore på 7 latach pobyty i pracy w Danii nie wiedza co to jest Årsopgørelse_*Zapewniam Cię,Roga że są o wiele gorsze rzeczy do których trudno sie przyzwyczaić-Årsopgørelse to pikuś ;).
Zadałem to pytanie w dziale -pomoc-a to znaczy że czegoś nie wiem i że szukam rzeczowej odpowiedzi od życzliwych ludzi.Jeśli ktoś nie chce takiej odpowiedzi udzielać,to-moim skromnym zdaniem-nie powinien zabierac głosu,gdyż wywołuje to niepotrzebne spory.Ludzie którzy zadają pytanie na forum nie chcą być osądzani,to dotyczy również mnie-nie chcę być osadzany z powodu swojej niewiedzy,proszę mnie również nie skazywać na socjal-póki co mam pracę,a jeśli chodzi o język,to-jakoś sobię radzę.
Dziekuję wszystkim którzy pomogli mi bez zbędnego osądzania mnie.
Pozdrawiam
-
No i zaczęło się,jedno pytanie a juz stałem sie beneficjętem Duńskiego systemu socjalnego.
Wiedziałem że za chwilkę ktoś wypali ,zastanawiałem się tylko dlaczego tak długo nikt mi nie dowala-Roga byłeś na urlopie czy jak ;)?Jak nie chcesz byc złośliwy ,to po prostu nie bądź,a jak chcez-to nie udawaj że nie chcesz.
* ...trudno przyzwyczaic sie do mysli, ze sa osoby, ktore på 7 latach pobyty i pracy w Danii nie wiedza co to jest Årsopgørelse_*Zapewniam Cię,Roga że są o wiele gorsze rzeczy do których trudno sie przyzwyczaić-Årsopgørelse to pikuś ;).
Pozdrawiam
;)
Nie zwrocilem uwagi, zeby ktos okresli Cie jako potencjalnego klienta dunskiego systemu socjalnego. Wyrazona przez Jomir opinia jest wedlug mnie raczej ogolna i calkiem sluszna, ze brak znajomosci jezyka bardzo czesto jest przeszkoda do znalezienia pracy itp. Nie bierz wszystkiego tak personligt.
Nie rozumie dlaczego tyle agresywnosci w twoim tonie. Dziwie sie (nadal bez zlosliwosci ;) ), ze po tylu latach masz problemy z najprostszymi sprawami jezykowymi bo to nie tylko Årsopgørelse ale i Statsforvaltning i znalezienie na jego stronie informacj o pobycie stalym i blankietu wniosku. To wszystko to tez pikus jak to okreslasz w porownaniu do rzeczy wazniejszych, ale najwazniejsze ze jak sam piszesz ze sobie radzisz. Takie masz zdanie a ja mam swoje, ze wlasnie przyswojenie sobie jezyka jest sprawa najwazniejsza. Znam wielu forumowiczow, ktorzy przed kilku laty pytali niemalze o wszystko a dzisiaj odpowiadaja innym na nieraz dosc trudne pytania i tak powinno byc. Nam "starym" pozostalo byc moze od czasu do czasu sie dziwic a nawet prowokowac. Inaczej to forum umarloby smiercia naturalna, gdyby ograniczalo sie jedynie do roli "Biura Obslugi Klienta".
Zycze pozytywnego zalatwienia wniosku o unijny pobyt staly, a jezeli bedziesz mial pytania natury "fachowej" (nie jezykowej) to zawsze mozesz napisac do mnie na priv. Odpowiadam chetnie (bez zlosliwosci) wielu osobom, srednio okolo 30-40 maili dziennie i dlatego nie mailem wczesniej czasu Ci dowalic ;).
-
Z tą agresja to przesadziłeś,że hej,no ale przynajmniej wyjaśniło się dlaczego tak długo zwlekaleś ;)
pozdrawiam,kolorowych snów.