poloniainfo.dk
Ogólne => Dania i o Danii => Wątek zaczęty przez: Pyzia2106 w 30 Cze 2015, 04:36:32
-
???Witam, od 4 miesięcy pracuje w Danii, do tej pory miałam jak dojeżdżać do pracy i do Polski, natomiast za dwa tygodnie znajomy zwalnia sie z pracy i zostaje bez dojazdu do pracy. Moje pytania są nastepujące : Czy jest szansa, ze będąc panna dostanę pozwolenie na samochód ? Jesli napisze o pozwolenie do skatu to czy moge poruszać sie autem po kraju jesli jeszcze nie dostałam odpowiedzi ?
-
Witaj
Jesli nie masz dzieci ani partnera w Polsce ktorzy mieszkaja pod tym samym adresem w Polsce co ty oraz jesli nie jezdzisz conajmniej 20 razy do roku do Polski....to szkoda Twoich 400 DKK na rozpatrzenie sprawy w Motor Skat. Takie pozwolenia otrzymuja tylko osoby ktorych status jasno mowi ze pracujac w Danii sa w "podrozy" a ich centrum zyciowe znajduje sie w Polsce ( zona, dzieci) . Oczywiscie musza tez jezdzic odpowiednia ilosc razy ktora zadeklarowali w podaniu( jesli oszukuja maja wowczas marne szanse na przedluzenie o kolejny rok pozwolenia)
Ty jako panna niby po co masz wracac do Polski? Po kielbase i pasztetowa ?
To tak ogolnikowo a najwieksza wiedze na kazdy temat dotyczacy Danii posiada nie kto inny jak Roga wiec jesli on cos napisze to tak wlasnie sprawa wyglada :)
-
Do Polski nie zjeżdżam ani po kiełbasę ani po pasztetową, zjeżdżam do narzeczonego. Wiec jesli mieszkalnym pod tym samym adresem z narzeczonym to jest szansa na otrzymanie pozwolenia ?
-
No, nie. Narzeczony, to nie rodzina. Do meza jakbys jezdzila, byloby inaczej.
-
Jomir zdaje mi sie ze moze to byc i narzeczony aby tylko byl ojcem dzieciaczkow i mieszkali pod jednym adresem
-
Pyzia serio szkoda twoich 400 DKK bo nie dostaniesz pozwolenia :(
-
Kup jakies tanie autko aby tylko kulac sie w Danii do pracy a do Polski jest przeciez masa ogloszen :)
-
A o kielbasie i pasztetowej to nie bylo zlosliwe tylko podane jako przyklad ;)
-
A jesli nie mam dzieci a jestem zameldowana pod jednym adresem z narzeczonym ?
-
Nie radzę kupować taniego samochodu, bo nikt za grosze nie sprzedaje samochodu w dobrym stanie. Poza tym Dania to nie Polska, tutaj jedna porządna naprawa samochodu może doprowadzić do depresji ;) ... a tanie samochody jakoś szczególnie lubią się psuć.
Poszukaj w innych wątkach, gdybyś miała umowę na czas określony, to następne 2 miesiące (do pół roku chyba) mogłabyś jeździć na PL blachach, ale dawno nie było nowych wątków samochodowych, trochę z głowy wyleciało, na pewno jest to gdzieś na forum.
-
Depresji dostaje jak widzę ceny tych wszystkich malutkich samochodów...
Przejrzałam fora od góry do dołu i na boki też, ale nic konkretnego nie wyczytałam dla siebie. Najbardziej interesuje mnie to czy bedac zameldowana z moim narzeczonym pod jednym adresem, bez dzieci czy to coś w ogółe zadziała. Nie chce wydawać tutaj pieniedzy na lepsze auto bo w następnym roku wychodzę za mąż, a do tego czasu musze jakoś sie poruszać po tym "kochanym" kraju :(
-
Pyziu tak zyciowo .... dzis to twoj narzeczony a jutro juz niestety moze byc nie .... nie masz szans na pozwolenie na jazde polskim autkiem niestety ..... to nie jest takie latwe jak sie niektorym osobom wydaje
Tak jak spooky napisal - jesli masz kontrakt na czas okreslony ( bodajze ponizej 185 dni w roku)to mozesz smialo jezdzic na polskich blachach ( jesli ktos wie dokladnie to niech mnie sprostuje)
Jesli masz kontrakt na stale - Twoim centum zyciowym musi byc Polska ( rodzina wlasne dzieci maz ,partner mieszkajacy pod tym samym adresem)
Jednym slowem musisz udowodnic to ze masz rodzine w Polsce i tam prowadzisz gospodarstwo domowe a Dania to tylko miejsce w ktorym pracujesz i sypiasz ze wzgledu na odleglosc
-
Dzieki bardzo za informacje ;)
-
We wniosku o pozwolnie nalezy podac Ægtefælles/samlevers navn og bopæl (nazwisko i adres wspolmalzonka/osoby z ktora sie wspolzyje). Generalnie panie w Skat Motor zwracaja uwage na to czy podane nazwisko jest identyczne z nazwiskiem wnioskodawcy, zapominajac, ze rowniez w malzenstwie mozna miec rozne nazwiska (np. zachowac nazwisko panienskie). Jezeli mowa o roznych nazwiskach, to w zaleznosci od gorliwosci pan ze Skat Motor, moga one poprosic o dokumentacje wspolnego zameldowania, a nawet zdarzylo sie, ze poproszono o udokumentowanie czy faktycznie jest mowa o konkubinacie (2 lata prowadzenia wspolnego gospodarstwa domowego = zameldowanie, jakies wspolne ubezpieczenia itp.). Gneralnie zadawalaja sie dokumentacja wspolnego zameldowania.