poloniainfo.dk
Ogólne => Praca w Danii => Wątek zaczęty przez: zpatentem w 18 Lip 2015, 17:33:08
-
Jako, ze mam patenty i gorace serce wiec radze :) .
Zasuwasz do wszystkich wiekszych hoteli w Kopenhadze i pytasz w recepcji (gdy nie sa zajeci!!) o nazwe/dane firmy ktora tam sprzata, przy okazji mozesz zapytac o pomoc kuchenna (byc moze bedziesz rozmawiala za chwile z kim innym). Masz byc skromna,wesolo-usmiechnieta i bez szluga w zebach :) Najlepiej niech recepcjonista napisze ci nazwe firmy :)
W domu sprawdzasz wszystkie firmy; do tych z wlasna strona internetowa piszesz cv z zapytaniem o prace i wysylasz tej samej tresci do wszystkich, do tych tylko z emailem piszesz albo dzwonisz i rozmawiasz..prawdopodobnie... z Zosia z Szczecina-Dabie albo Alibaba z Karaczi. Zawsze bardzo dobrze, na wszelki wypadek miec wizytowki w ludzkim formacie (nie za ogromne).
-
Zpatentem znasz tą Zosię??? czy dzielnica Ci bliska??? :) .... Tak pytam bo...... znam te rewiry trochę :)
-
To statystyczna Pani ZOsia :)
-
No, nareszcie ktos sie odezwal, bo chcialem watek usunac ze wzgledu na brak reakcji kogokolwiek z grupy prawie 200, widocznie niesmialych czytelnikow.
Dodatek do pierwszego posta: bare bystrych kobiet moze podzielic sie zadaniem odwiedzin hoteli by pozniej wyslac zapytania do wszystkich firm..No.. ale rodacy sa genetycznie nieufni :)
Jankow: nie znam juz zadnych sprzataczek, bo wszystkie ktore sie u mnie popisywaly, umarly gwaltowna smiercia i przekonany jestem, ze znalazly sie zasluzenie w piekle :)
-
No, nareszcie ktos sie odezwal, bo chcialem watek usunac ze wzgledu na brak reakcji kogokolwiek z grupy prawie 200, widocznie niesmialych czytelnikow.
Chłopie, po tym jak napisałeś:
Jako, ze mam patenty i gorace serce wiec radze :) .
Zasuwasz do wszystkich wiekszych hoteli w Kopenhadze i pytasz w recepcji (gdy nie sa zajeci!!) ...
nikt nie miał czasu na pisanie na forum, wszyscy w ruchu! ;)