poloniainfo.dk
Ogólne => Pomoc! => Wątek zaczęty przez: Habanero w 19 Lut 2016, 16:15:27
-
Ponoć w Danii można bez problemu rozwieść się przez internet... Ale co dalej ? Duńskie urzędy prześlą dokumenty do Polski ? Czy może trzeba to jakoś samemu załatwiać ?
-
Niestety pl nie honoruje rozwodu w dk, musisz założyć nową sprawę rozwodową. Macie rozwód tylko w dk w pl ponownie małżeństwo
-
Nie rozwodzilam sie w Danii i jakos nie planuje, wiec generalnie nie sprawdzalam nigdy przepisow.
Ale jakos nie wydaje mi sie to mozliwe w czasach UE. Jezeli dwie osoby mieszkaja na stale w innym kraju to powinno to jakos spojnie funkcjonowac.
Z drugiej strony slub - zawarty w jednym kraju honoruje sie w drugim, wiec czemu nie w druga strone?
No, ale to tylko takie wydaje mi sie.
-
Nie chce mi sie czytac, ale tu jest sporo informacji:
O dunskich rozwodach sadowych:
http://www.kopenhaga.msz.gov.pl/pl/informacje_konsularne/sprawy_prawne/kopenhaga_dk_a_53/
i o dunskich rozwodach administracyjnych;
http://www.kopenhaga.msz.gov.pl/pl/informacje_konsularne/sprawy_prawne/kopenhaga_dk_a_52/
Na rzut oka, wyglada na to, ze chodzi tylko o ich uzanie, a o reszcie przeczytacie w linkach, widze, ze granica jest rok 2009
-
Nie rozwodzilam sie w Danii i jakos nie planuje, wiec generalnie nie sprawdzalam nigdy przepisow.
Ale jakos nie wydaje mi sie to mozliwe w czasach UE. Jezeli dwie osoby mieszkaja na stale w innym kraju to powinno to jakos spojnie funkcjonowac.
Z drugiej strony slub - zawarty w jednym kraju honoruje sie w drugim, wiec czemu nie w druga strone?
No, ale to tylko takie wydaje mi sie.
Ja też nie planuję... Chociaż czasem nachodzi chęć żeby ją udusić :D :D :D Taki temat padł ostatnio w trakcie rozmowy ze znajomymi i postanowiłem zapytać. Mam podobne zdanie jak Ty @Jomir ale nigdy nie wiadomo...
-
Dziękuję za ciekawe linki @Jomir. Przy okazji dowiedziałem się o kolejnej rzeczy , której NIE załatwimy w naszej cudnej Ambasadzie
-
Ja też nie planuję... Chociaż czasem nachodzi chęć żeby ją udusić :D :D :D Taki temat padł ostatnio w trakcie rozmowy ze znajomymi i postanowiłem zapytać. Mam podobne zdanie jak Ty @Jomir ale nigdy nie wiadomo...
Ja swojego meza mam ochote otruc przynajmniej raz w miesiacu :) ale co wlasny to wlasny :)
Poza tym kto bedzie zakupy robil?
-
Też masz awersję do zakupów ? My gramy w "papier, nożyczki, kamień " :D
-
Moj maz akurat lubi, wiec mam z glowy :)
Za to o miejsce przy garach musze sie czasami wyklocic, zostalam wyelimonowana z gry, po narodzinach corki i tak jakos zostalo.
Nie to, zeby mi sie marzylo miejsce przy garach, ale od czasu do czasu fajnie pokucharzyc :)
-
Taaaa.... Uwielbiam kucharzyć. Najwięcej w sezonie łowieckim i grillowym ale i takim standardowym staniem przy garach nie gardzę. Gorzej z robieniem porządków po moich kulinarnych ekscesach :D
-
Ja w 2015 znajomemu pomagałem z rozwodem i w pl nie honorują. On musiał zaglądać nową sprawę rozwodową w pl
-
Trochę to się nie klei... Ktoś rozwiedziony w Danii może bez problemu wstąpić w nowy związek. Więc w Polsce ktoś taki będzie bigamistą ?
-
Trochę to się nie klei... Ktoś rozwiedziony w Danii może bez problemu wstąpić w nowy związek. Więc w Polsce ktoś taki będzie bigamistą ?
to już musisz rozmawiać z pl stroną na ten temat. wiele się nie klei pomiędzy dk a pl :)
poprostu polska nie uznaje rozwodów i tyle. znajomy porzucił temat w pl bo i tak nie zamierza wracać więc jemu to obojętnie, że w pl nadal będzie żonaty ;)
-
Dopoki nie znajdzie takiej, ktorej to bedzie przeszkadzalo :)
-
Ale ktoś taki w Polsce będzie uznany winnym bigamii. A to jest karalne... Najwyższy wymiar kary za bigamię to dwie teściowe :D