poloniainfo.dk
Ogólne => Pomoc! => Wątek zaczęty przez: guciu94 w 21 Sie 2008, 07:36:19
-
Witam!!!!! Niedawno miałem stłuczkę samochodową i chcę się dowiedzieć gdzie albo jak można uzyskać jakieś odszkodowanie ? Jezdziłem na polskich numerach.
-
Witam!!!!! Niedawno miałem stłuczkę samochodową i chcę się dowiedzieć gdzie albo jak można uzyskać jakieś odszkodowanie ? Jezdziłem na polskich numerach.
Ktoś już o to pytał, pewnie Ty wczoraj. MOżesz opisać zdarzenie. To że miałeś stłuczkę to jedno ale w zależności od zdarzenie/winy sprawa się znacznie komplikuje zwłaszcza ze smigasz na PL blachach.
-
U swojego ubezpieczyciela. Tudziez u ubezpieczyciela sprawcy.
-
U swojego ubezpieczyciela. Tudziez u ubezpieczyciela sprawcy.
hehe w skrócie tak, ale jak ma auto na PL to już nie jest tak kolorowo ;)
-
Stłuczka była z winy Dunki. Firma ubezpieczeniowa TOP Denmark każe mi zaprowadzić auto do warsztatu w celu wyceny szkody . Czy ktoś wie gdzie w Vejle jest taki warsztat?
-
Stłuczka była z winy Dunki. Firma ubezpieczeniowa TOP Denmark każe mi zaprowadzić auto do warsztatu w celu wyceny szkody . Czy ktoś wie gdzie w Vejle jest taki warsztat?
W vejle jest kilka warsztatów, jedne moge polecić inne nie. Zależy jakie auto, czasami lepiej skasować gotówke i po zawodach ale nie wiem jakie auto zostalo uszkodzone i jak mocno.
-
Gotowka nie w Danii.
Jesli chodzi o warsztat, to spytaj ubezpieczyciela, ktore warsztaty z nim wspolpracuja.
[Posted on: 21 Sierpień 2008, 10:46:31]
Tu masz ich strone internetowa:
http://www.topdanmark.dk/
Masz tam infolinie.
Jest tez wersja angielska strony.
-
Mirra musze cię rozczarować bo i w Danii jest opcja otrzymania kasy do łapy. Tak samo jak i mozesz się dogadac ze sprawcą w sprawie gotówki przy drobnej stłuczce.
-
Wziecie gotowki do lapy, powoduje, ze w razie odkrycia dalszych, niewidocznych uszkodzen tracisz prawo do pokrycia koszotow. Wszedzie mozna wziac w lape. Tyle, ze wiekszosc Dunczykow (takich od pokolen) woli sprawe zalatwic papabusewo.
Tym bardziej, ze czesto nawet drobna stluczka moze spowodowac problemy zdrowotne.
Co wtedy?
Wiem, Vero, ze Ty znasz sposob na obejscie kazdego prawa. Jednak ja wole doradzac w granicach prawa.
-
Jak ja mialem stluczke dunskim samochodem to procedura byla nastepujaca:
1. Wypadek zglosilem do mojego ubezpieczenia.
2. Odstawilem samochod na warsztat - wypadek byl nie z mojej winy wiec na warsztat autoryzowany.
3. Na drugi dzien odebralem samochod nic nie placac - wszystko zostalo zalatwione automatycznie miedzy warsztatem i ubezpieczeniem.
Czytalem kiedys ze majac wypadek za granica nalezy zawsze wezwac na miejsce wypadku policje - nie wiem czy to tez dotyczy Danii. Majac wypadek w Danii nie wzywalem policji.
-
Nie spotkalam sie z obowiazkiem wzywania policji w kwestiach prywatnych.
Aczkolwiek zawsze dobrze znalezc swiadka wypadku i miec jego oswiadczenie lub dane kontaktowe.
Natomiast w przypadku samochodow sluzbowych, zawsze oczekiwalam od pracownikow wezwania policji.
Wiazalo sie to glownie z odpowiedzialnoscia za wypadki w czasie pracy.
Wiem, ze w wielu firmach jest punkt regulaminu uzytkowania samochodow sluzbowych dotyczacy tych kwestii.
-
Wziecie gotowki do lapy, powoduje, ze w razie odkrycia dalszych, niewidocznych uszkodzen tracisz prawo do pokrycia koszotow. Wszedzie mozna wziac w lape. Tyle, ze wiekszosc Dunczykow (takich od pokolen) woli sprawe zalatwic papabusewo.
Tym bardziej, ze czesto nawet drobna stluczka moze spowodowac problemy zdrowotne.
Co wtedy?
Wiem, Vero, ze Ty znasz sposob na obejscie kazdego prawa. Jednak ja wole doradzac w granicach prawa.
TY chyba źle się czujesz. Drugi post ze smarujesz tylko aby cokolwiek nasmarować.
1. Wzięcie gotówki nie jest czymś nielegalnym w jednym tylko sie zgadza ze nie ma roszczeń w razie zaistnienia większej szkody. Tak jest Wszędzie. Dwa razy wręczono mi gotówke za porysowanie zderzaka na parkingu raz zaproponował holender a innym razem duńczyk. Szkoda oczywiście była małej wartości. NIe pouczaj mnie bo to zacny duńczyk w twoim mniemaniu wyszedł z taką propozycją. Nie wiem co tu jest poza prawem , raczej Ty jesteś poza prawdą.
2. Szkoda do pewnej kwoty (tu trzeba sie dowiedziec u ubezpieczyciela) możę powtarzam może być przyznana gotówkowo jeżeli poszkodowany wyrazi taką chęć. Przesyła się zdjecia szkody i na tej podstawie jest wypłata. Kwota przekraczająca własne założenia jako ubezpieczalni sprowadzi się do natychmiastowej weryfikacji. Natomiast po wyrażeniu zgody na wypłatę dalsze roszczenia nie są uwzględniane. Nelzey też dodac ze szkodę usuwamy sami i części zakupujemy sami - czyli kłopot i strata czasu. Dlatego tez napisałem ze wartosc auta ma znaczenie i to duze.
Na koniec Mirro pohamuj się przed oskarżaniem kogoś o omijanie prawa. To ze dzisiaj masz TEN dzień nie jest usprawiedliwieniem.
-
Widzisz, problem polega na tym, ze byc moze ja mam DZIS TEN dzien. Tymczasem, Ty masz ZAWSZE NIE TEN DZIEN.
NIe widze sensu dyskusji z Toba, skoro nie widzisz roznicy pomiedzy zaryswaniem lakieru, a szkoda wynikajaca ze zderzenia dwoch pojazdow w ruchu.
Po drugie, skoro mowimy o gotowkowej wyplacie odszkodowania, to chyba mowimy o zgloszeniu szkody do ubezpieczalni.
I znow, skoro nie widzisz roznicy pomiedzy wzieciem gotowki do reki od sprawcy wypadku z pominieciem firmy ubezpieczeniowej. A gotowkowa wyplata odszkodowania przez ubzepieczyciela. To rowniez nie bede marnowala swojego czasu na dalsza dyskusje.
-
Widzisz, problem polega na tym, ze byc moze ja mam DZIS TEN dzien. Tymczasem, Ty masz ZAWSZE NIE TEN DZIEN.
NIe widze sensu dyskusji z Toba, skoro nie widzisz roznicy pomiedzy zaryswaniem lakieru, a szkoda wynikajaca ze zderzenia dwoch pojazdow w ruchu.
Po drugie, skoro mowimy o gotowkowej wyplacie odszkodowania, to chyba mowimy o zgloszeniu szkody do ubezpieczalni.
I znow, skoro nie widzisz roznicy pomiedzy wzieciem gotowki do reki od sprawcy wypadku z pominieciem firmy ubezpieczeniowej. A gotowkowa wyplata odszkodowania przez ubzepieczyciela. To rowniez nie bede marnowala swojego czasu na dalsza dyskusje.
Napisałem trzy wersje jak moze byc szkoda rozliczana , jednak ty masz jakies ale oskarżając kogoś o łamanie prawa. Zdarzenie nie zostało opisane przez zadajacego pytanie. T wyrywasz sie jak filipowa z konopi i prawisz morały wątpliwej jakości. Zdarzenie to zdarzenie chodzi przecież o pieniądze stronie poszkodowanej. Czy to jest zarysowanie czy wbicie sie motocykla w prawe koło auta (wypadek i szkode usunałem w 3h razem z zakupem czesci) to to i to wypadek. jakiekowiek auto by to nie było żadne nie jest skazane ze można jakiekolwiek tłuc. Tutaj nie są Włochy.
Co do sensu wypowiedzi to ja cie o zdanie nie pytałem i jak najnardziej z wzajemnoscią nie mam ochoty z tobą konwersować. Oczywiście masz swoją wiedzę na poszczególne tematy ( pewnie teraz urośniesz)ale co tam piszę prawde. Jednak zeby nie było tak słodko to sie zapominasz i pokazujesz jakbyś pozjadała wszystkie rozumy.
-
Wedlug kodeksu drogowego:
Wypadek drogowy - jest to zdarzenie w ruchu drogowym, gdzie maksymalnie 5 samochodów bierze udział w wypadku, w wyniku którego uczestnik ruchu drogowego został ranny lub doszło do jego śmierci. W takich sytuacjach należy bezzwłocznie wezwać policję i pogotowie.
-
no i....???
-
Czy to jest zarysowanie czy wbicie sie motocykla w prawe koło auta (wypadek i szkode usunałem w 3h razem z zakupem czesci) to to i to wypadek.
-
to teraz przedstaw ten wypadek o jakim mowa w tym temacie. Pewnie wiesz coś więcej jakie szkody są i do czego to zaliczyć. Ty swoje wydziwiaj , nie ważne czy wypadek czy kolizja chodzi o kasę, ale pewnie ty o czym innym zaczniesz pisać znowu.