poloniainfo.dk
Ogólne => Rodzina ... => Wątek zaczęty przez: sonniaczka w 04 Wrz 2008, 12:35:48
-
Drodzy forumowicze,
wraz z moim partneterm oraz niespełna 14-letnią córką przygotowujemy się do wyjazdu do Danii. Jesteśmy co prawda jeszcze w powijakach ale staramy się ze spokojem i rozwagą podejsć do tematu. Mam do Was pytanie, czy moglibyście napisać w kilku słowach jaki rejon Danii jest według Was "idealny" do zamieszkania i dlaczego? My jesteśmy raczej typami domatorów, uwielbiamy wolny czas spędzać i w domu i wśród przyrody. Oczywiście wypady do kina, jakiejś knajpki ( sporadycznie) czy na większe zakupy też lubimy jednak większość wolnego czasu wolimy spędzać w ciszy i spokoju, którego zapewne w Danii nie brakuje. Obecnie mieszkamy w Poznaniu ale chcemy wyrwać się z tego pędu, gwaru i zaduchu stąd nasza decyzja o wyjeździe. Poza tym chcemy otworzyć w Danii własną firmę ale o tym napisałam w innym wątku.
Będę wdzięczna za wszelkie wskazówki...
pozdrawiam i dziękuję
ania
-
Tutaj wszedzie jest blisko natury . Ja - czytajac o Waszych planach zalozenia wlasnego biznesu - obstawialabym okolice wiekszych miast : Århus , Kopenhaga , Odense .
-
kopenhaga
-
Dziękuję za krókie aczkolwiek konkretne odpowiedzi. Znam jedynie Kopenhagę ale od strony turystycznej, pozostałych regionów jeszcze nie miałam okazji zobaczyć. Tak czy inaczej bez wizji lokalnej nie jesteśmy w stanie podjąć decyzji o wyborze miejsca.
Mam jeszcze do Was pytanie. Czy znacie jakieś stronki www gdzie znajdę ogłoszenia o wynajmie lub sprzedaży lokali użytkowych? Będę wdzięczna za informacje, pozdrawiam
-
www.home.dk
http://www.edc.dk/en/Forside/
na szybciora...
no i lokalna prasa
-
Ja z troche innej beczki, ale zastanawia mnie, na ile Panstwo macie szanse z ta swoja firma, ktora na poczatku bedzie swiadczyla uslugi tylko po angielsku. I jesli jakiekolwiek, to rzeczywiscie tylko w Kopenhadze, jako tej najbardziej multikulturowej czesci Danii.
Vera, Ty siedzisz w temacie, jest to mozliwe?
-
Nie jestem w temacie, skąd ten pomysł ;)
Firma własna fajnie brzmi, jednak było chyba na forum o warunkach założenia własnej działalności. Może gdzieś indziej czytałem.
Z usługami to tak HOP nie jest, jak pisze Tula no język wg mnie trzeba znać. Nie nie wiem jaka to ma być działalność otwarta ale coby to nie było nie sądzę ze przebije ceny lokalnych turków którzy język znają na tyle ze dają rade.
Dla mnie opcja ryzykowna.
Ale jak ktoś pisze od razu o wynajęciu lokum pod działalność to mam nadzieje ze ma ten zasób gotówki na rozruch i dobrą koncepcje.
-
Nie jestem w temacie, skąd ten pomysł ;)
Bo Pani Sonniaczka w innym miejscu pisala o firmie:
Nasza działalność opierałaby się na sprzedaży, wymianie opon samochodowych, wymianie oleju, klocków hamulcowych, serwisowaniu klimatyzacji. Myślimy również o otwarciu myjni samochodowej.
A z serwisowaniem masz chyba cos do czynienia, stad pomysl ;).
-
Działalność mocno brzmi, zycze powodzenia jej zwłaszcza z myjnią gdzie jej otwarcie to nie tak "just like that".
Ja robie takie rzeczy jako dodatek i jako jedyne źródło utrzymania nie dalbym rady - to takie moje hobby ;D
Proponuję Sonniaczce zrobienie kalkulacji czynszu za wynajem garazu, dodatkowo wyposażenie w sprzęt co tani nie jest. Literatura - każde auto ma swoje dane -ilość oleju, płynu chłodniczego, rodzaj oleju, stopnie sprężania, rodzaje opon.
Jak ktoś nawet ma taki zasob w portfelu ze tu zaczyna firme od zera to po co wyjezdza do DK, w Polsce to wiele lepiej zrobi.
-
Tula, Vera - dziękuję.
Jeśli chodzi o formę działalności gospodarczej to już chyba wiemy, że najkorzystniej będzie założyć spółkę jawną tak więc ten temat mam już nieco "rozgryziony".
Co do lokalizacji to też raczej przymierzać będziemy się do Kopenhagi ewentualnie do odległości w promieniu 25km od miasta gdyż nieco przerażają nas kosmiczne koszty za wynajem.
To prawda, obawiam się trochę braku znajomości jęz. duńskiego ale na rozkręcenie wszystkiego dajemy sobie czas do czerwca 2009 kiedy to moja córka ukończy tutaj II kl. gimnazjum. Przez ten czas mam nadzieję uda nam się choć trochę "liznąć" j.duńskiego i opanować przynajmniej podstawowe zwroty.
Vera, zastanawiasz się dlaczego chcemy otworzyć biznes w Danii a nie w POlsce. Otóż przemawia za tym kilka istotnych czynników i po dosyć wnikliwej analizie wszystkich ZA i Przeciw podjęliśmy decyzję o wyjeździe. Nie chcemy jechać po to żeby "nachapać" się i wrócić do kraju. Dosyć mamy przede wszystkim tej ogólnej gonitwy za kasą, wyścigu szczurów jaki serwują zarówno w naszych firmach jak i w szkole mojej córki. O jej przyszłość i nasz spokój najbardziej nam chodzi. Tutaj w Polsce mamy z czego żyć, mamy własne mieszkania, prace na dobrych stanowiskach ale zależy mi przede wszystkim na tym, żeby moja córka miała w ciągu roku szkolnego choć jeden weekend wolny od prac domowych, aby nie musiała siedzieć każdego dnia do północy nad książkami i nie musiała wysłuchiwać uwag koleżanek jakie to one genialne a ona zaledwie "czwórkowa". Wiem, że w Danii to dzieci są najważniejsze i nikt ich nie skarci za słabsze przygotowanie do lekcji. Wiem też, że poziom nauki nie jest zbyt wysoki ale kształcić córka będzie się mogła w przyszłości na różnych uczelniach, również w Polsce. Sama dokona wyboru.
A co do samego pomysłu na biznes to tutaj z kolei decyzji jeszcze nie podjęliśmy. Mamy również tzw. plan B - myślimy także o otwarciu sklepu z polską żywnością ale nie wiemy jak przyjąłby się w Danii. Wiem, że w Kopenhadze istnieją zdaje się 2 sklepy więc nie wiem jak przyjąłby się pomysł z otwarciem kolejnego. Tutaj liczę na Wasze opinie gdyż jest to nasz najświeższy pomysł i póki co to "gdybamy" i zastanawiamy się - co lepsze i na co byłby większy popyt. Pomysłów setki ale który wybrać????? ech
Poradźcie - proszę
pozdrawiam, ania
-
Jesli polski sklep, to na pewno nie w Kopenhadze, z powodow, jakie Pani sama podala. Ale w innych czesciach Danii, kto wie?
-
nie wiem czemu sonniaczka piszesz ten wywód do mnie. Chciałas biznes OK, a teraz piszesz o rodzinie. To trochę mija się jedno z drugim.
-
może rzeczywiście trochę przydługawy mój wywód ale starałam się napisać o tym co pokabusewało nami do podjęcia decyzji o wyjeździe - to wszystko. Pan napisał, że" jeśli ktoś ma taki zasób w portfelu to po co wyjeżdża do DK...".każdy kieruje się innymi kryteriami. Nam najbardziej zależy na tym o czym napisałam we wcześniejszym poście. O rodzinie piszę ponieważ jesteśmy na wątku "rodzina"więc tym bardziej chciałam swoja wypowiedź z nim powiązać...
-
ok, niech i będzie ale z początku postów to inaczej wynikało.
Zycze powodzenia w biznesie
-
Wydaje mi sie, ze dosc trudno bedzie panstwu polaczyc zycie rodzinne i rozpoczynanie dzialanosci gospodarczej w Danii.
Ale moze to moje osobiste zdanie.
A w dunskiej szkole sa tez zadania domowe na weekendy - zwlaszcza projekty i praca w grupie. Ja jeszcze jak pomysle sobie o dobrym gimnazjum z sporglig linie.
Ogolnie radze sprawdzic juz teraz mozliwosci kontynuowania nauki przez nia w Danii....
-
Czesc "Pyro" :)
Odense to fajne miasto, ok. 150 000 mieszkancow, nie ma korkow jak w Poznaniu :)
Mieszkania w spoldzielniach sa tanie, np. 3 pokojowe - 84m2 ze wszystkimi oplatami + internet kosztuje ok. 4600 koron.
Na poczatek moglibyscie zaczac prace na czyjs rachunek. Zarobki sa naprawde przyzwoite, jesli pracuja 2 osoby (w rodzinie) to zycie naprawde jest bezstresowe - od strony finansowej. I pracuje sie 37h na tydzien, zatem jest sporo czasu na "pozapracowe" zajecia.
-
Witajcie,
wielkie dzięki za kolejne wpisy, są dla nas naprawdę cenne.
Mała z Arhuus - ja wiem, że szkoła w Danii to tez nie jest "plaża" ale na pewno nie jest tak stresująca jak gimnazja w POlsce a przynajmniej w Poznaniu. I nie jest to tylko moja subiektywna ocena. Ale masz rację - na pewno znacznie wczesniej zorientuję się na temat szkoł dla córki w Danii ale przedtem musimy postanowić gdzie chcemy zamieszkać.
Sokół - czyżbyś również pochodził w Krainy podziemnej pomarańczy? ;) Odense jak najbardziej bierzemy pod uwagę i fajnie, że tak optymistycznie napisałeś. Na temat mieszkań spółdzielczych też sporo się naczytałam na forum i na pewno zapiszemy sie do którejś z nich jednak wiem, że na mieszkania czeka się czasem kilka lat. Trzeba będzie wynająć na początek coś droższego choć pewnie ceny wynajmu w Odense znacznie róznią się od cen mieszkań w Kopenhadze. No chyba że się mylę.
Niebawem wybieramy się na rekonesans do Danii tak więc na pewno odwiedzimy zarówno Kopenhagę, Odense czy Arhuus no chyba że polecicie nam jeszcze inne ciekawe miasta, które nie zasypiają o godz. 19.00
miłego dnia dla Was
pozdrawiam
-
Proponuję zoorientować się na wsiach. Domek jego wynajem jest w podobnej cenie co mieszkanie w mieście, jednka znalezienie takowego to trochę chodzenia jest.
-
Vera, ale sonniaczka pisała o miestach, które nie zasypiają po 19..
Mnie takie mieścinki w Danii akurat bardzo pasują.. ale dla każdy ma inny potrzeby :D
-
Lilia, ale Vera podsunął bardzo dobry pomysł. Nie musimy szukać lokum w samym mieście bo uwielbiamy sielskie klimaty choc moja córka naciska na miasto. Grunt, żebysmy naszą działalność mogli prowadzić w sąsiedztwie większego miasta...A z domu do firmy dojechać to przecież nie problem...Przeglądając różne strony z ofertami na wynajem juz widzę, że najgorzej będzie znaleźć nam odpowiedni lokal pod działalność....hm