poloniainfo.dk
Ogólne => Rodzina ... => Wątek zaczęty przez: robotnik w 05 Wrz 2008, 15:34:54
-
Mieszkamy z Żoną legalnie od 6-7 lat, mamy "żółte karty" od samego początku. Urodziło nam się troje dzieci w Danii, posiadają także żółte karty, dostajemy pieniądze na dzieci. Jednakże chcemy na stałe wrócić do Polski i pytanie nasze brzmi "jak długo i czy w ogóle będziemy je dalej dostawać"? Kiedyś gdzieś przeczytałem że będą dzieci otrzymywać te pieniądze do 18 roku życia po przeniesieniu się do innego kraju pod warunkiem że jest to kraj EU - Polska jest w EU. Czy wiecie coś na ten temat? Czy jest to prawda?
-
To jedyne, co udalo mi sie na ten temat znalezc:
http://www.borger.dk/forside/familie-og-boern/oekonomi/boernefamilieydelse#flytning%20til%20udlandet
Moze powinien Pan zapytac gmine o szczegoly?
-
Słyszałam, ze nawet jak urodzę dziecko w Danii, to należy mi sie becikowe z Polski. Czy ktoś był może w takiej sytuacji i orientuje się czy to prawda? No bo tak w sumie to moje dziecko i tak będzie miało obywatelstwo polskie..
-
Słyszałam, ze nawet jak urodzę dziecko w Danii, to należy mi sie becikowe z Polski. Czy ktoś był może w takiej sytuacji i orientuje się czy to prawda? No bo tak w sumie to moje dziecko i tak będzie miało obywatelstwo polskie..
Becikowe z Polski odebraliśmy wszystkie.
Oczywiście nasze dzieci mają polskie obywatelstwo (i takie chcemy żeby zawsze miały).
-
Nie wydaje mi sie zeby Panstwo dusnkie chcialo placic na polskie dzieci.
Jesli mieszkacie i pracujecie tu to tak, jesli nie, to nie.
-
Wydaje mi sie, ze oko 2-3 lat temu cos zmieniono w tej sprawie. Zbyt wiele dzieci przebywalo w Turcji czy innych krajach, zas rodzicom nadal wyplacano børnepenge. Dzieci musza byc na terenie Danii, to chyba ostateczna regula.
Najsensowniejsze bedzie zapytanie w kommunie.
Ze strony Borger.dk
Flytning til udlandet
Hvis I flytter til et andet nordisk/EU/EØS-land er I omfattet af den sociale sikring i det nye bopælsland. I vil få ret til de familie- og forældreydelser, som gælder efter tilflytningslandets lovgivning. Familie- og forældreydelser kan variere fra land til land, når det gælder ydelsernes størrelse og den art af ydelser, som kan gives.
Hvis du arbejder i ét nordisk/EU/EØS-land og bor i et andet nordisk/EU/EØS-land sammen med din ægtefælle/samlever og børn, vil du have ret til børneydelser og andre familieydelser fra beskæftigelseslandet. I det tilfælde, at det kun er én af jer, der arbejder, er det beskæftigelseslandet, der primært skal udbetale disse ydelser. Hvis den tilsvarende ydelse er større i barnets bopælsland, skal bopælslandet betale forskellen.
Hvis I begge er beskæftiget, men arbejder i hver sit land, er det reglerne i det land, hvor familien bor, der gælder, og det er det land, der primært skal udbetale familieydelsen. Det andet land skal udbetale en eventuel forskel, hvis familieydelsen her udgør et større beløb.
Reglerne sikrer altså, at familien får den familieydelse, der svarer til det højeste beløb.
Idet I flytter til udlandet, stopper udbetalingen af familieydelsen fra fraflytningslandet.
[Posted on: 05 Wrzesień 2008, 21:51:00]
;D
Widze, ze Tula juz to zamiescila.
Juz zakladam okulary. ;)
-
ALe przeciez to co wkleilyscie dotyczy dzieci majacych obywatelstwo dunskie lub staly pobyt.
A z tego co rozumiem, rodzice, ktorzy o to pytaja, korzystaja z pobytu czasowego tudziez nieograniczonego unijnego.
A to oznacza, ze to panstwo polskie ma obowiazek, a nie dunskie. DUnskie jest wowczas zobowiazane do placenia tak dlugo jak tu pracuja rodzice tudziez jeden z rodzicow.
[Posted on: 06 Wrzesień 2008, 11:40:45]
A to co znalazlam w linku zamieszczonym przez Tule:
Idet I flytter til udlandet, stopper udbetalingen af familieydelsen fra fraflytningslandet.
W przypadku gdy wyprowadzicie sie za granice, zostaje wstrzymane wyplacanie zasilku rodzinnego w poprzednim kraju.
-
co chodzi o becikowe to jesli sie urodzi za granica ale ma sie zameldowanie w Polsce to becikowe sie nalezy-ja dostalam.
-
NIby tak. Tylko, ze ZGDONIE Z PRAWEM, jesli sie nie zamieszkuje pod jakims adresem dluzej niz 3 miesiace powinno sie z niego wymeldowac.
Nie wymeldowanie, a pobranie pieniedzy jest juz wykroczeniem.
Nie zamierzam pouczac. Kazdy robi jak uwaza. Ja tylko pisze co mowia przepisy.
-
w zasadzie ma Pani racje,ale nie do konca, np w moim przypadku to mam stale zameldowanie w Polsce, a tutaj tylko czasowe tak moze byc i nikt sie czepic nie moze
-
Nawet jesli jest sie zameldowanym na stale, a nie mieszka sie dluzej niz 3 miesiace, to powinno sie wymeldowac.
Tez sie nie wymeldowalam, jakos reka mi drzy :)
Mimo, ze mieszkam na stale w Danii, a w swoim mieszkaniu bywam gora dwa razy w roku.
Ale tak powinno sie zrobic.
Dlatego tak jak napisalam wczesniej. Pisze co mowia przepisy, a kazdy robi jak uwaza.