poloniainfo.dk

Ogólne => Hydepark => Wątek zaczęty przez: polskie tablice w 02 Paź 2008, 11:23:30

Tytuł: auto nie jest moja wlasnoscia
Wiadomość wysłana przez: polskie tablice w 02 Paź 2008, 11:23:30
od killku lat jezdze autem , ktore nie jest moja wlasnoscia, zawsze na polskich tablicach i mimo kilku kontroli nikt nie mial do mnie pretensji , zaznaczam ze mam poswiadczenie notarialne o uzyczeniu po angielsku
Tytuł: Odp: auto nie jest moja wlasnoscia
Wiadomość wysłana przez: vera w 02 Paź 2008, 11:33:49
chcialbyś o tym pogadac?? ::)
Tytuł: Odp: auto nie jest moja wlasnoscia
Wiadomość wysłana przez: godt ven w 02 Paź 2008, 14:37:17
...kombinujesz, ze niby to legalne i czekasz, az ktos Ci przyklasnie...?
Tytuł: Odp: auto nie jest moja wlasnoscia
Wiadomość wysłana przez: mala_z_Aarhus w 02 Paź 2008, 14:53:04
Czy chce pan o tym porozmawiac?
Polecam: 72 22 18 18.
Tytuł: Odp: auto nie jest moja wlasnoscia
Wiadomość wysłana przez: lilusia w 02 Paź 2008, 15:27:51
ja jezdze na Pl blachach własnym autem i tez mi nikt uwagi nie zwrócił,
Tytuł: Odp: auto nie jest moja wlasnoscia
Wiadomość wysłana przez: Juta w 02 Paź 2008, 19:25:24
A mojemu kumplowi SKAT zabral i zniszczyl polskie blachy. Dostal w tej sprawie oficjalne pismo z uzasadnieniem. Bedac w Urzedzie Podatkowym widzial potezna liste z numerami polskich samochodow, ktore sa poszukiwane przez SKAT. Dodam, ze samochod nie jest jego wlasnoscia, ale to akurat SKAT nie interesuje.
Tytuł: Odp: auto nie jest moja wlasnoscia
Wiadomość wysłana przez: Klingon w 02 Paź 2008, 20:07:23
Flere snyder med danske bilafgifter (http://politiken.dk/indland/article541023.ece)
Więcej oszukuje z duńskim cłem na samochody
17 lipca 2008

Urząd skarbowy poluje na samochody na zagranicznych rejestracjach, najpierw w Kopenhadze i potem na Północnej Zelandii.

Nigdy nie było tak dużo polskich, fińskich, szwedzkich i niemieckich samochodów na kopenhadzkich drogach.


[Posted on: 02 Październik  2008, 19:47:03]

Danske firmaer kan undgå bilafgifter (http://borsen.dk/politik/nyhed/137869/)
Duńskie firmy mogą uniknąć cła na samochody
12-08-2008

Duńscy rzemieślnicy, gazeciarze, konsulenci i szoferzy od wczoraj mają ostrzejszą konkurencję od kolegów ze Szwecji, Rumuni lub innych UE-krajów.

Minister Podatków powiadomił mianowicie, że obywatele z innych UE-krajów, którzy pracują i w krótszym okresie mieszkają tutaj w kraju, w przyszłości nie muszą dłużej płacić duńskiego cła na ten samochód, który używają w pracy.

"Wcześniej było wymagane, żeby zagraniczne samochody były zarejestrowane na duńskich tablicach, ale teraz można jeździć nimi w Danii, tak długo jak ma się miejsce zamieszkania w innym kraju", mówi konsulent w SKAT, John Wraae Jørgensen do Orientering.
...
Tytuł: Odp: auto nie jest moja wlasnoscia
Wiadomość wysłana przez: a_iverson w 02 Paź 2008, 20:13:34
Niech polują sobie na auta z obcymi numerami. Komisja europejska powoli bieże sie za Danie gdyż szeroko rozumiany " podatek drogowy " jest w UE NIELEGALNY!!! A Dania będąc członkiem UE musi przystosowac sie do unijnych praw podatkowych. To kwestia maksymalnie 12, 18 miesięcy.
Tytuł: Odp: auto nie jest moja wlasnoscia
Wiadomość wysłana przez: Klingon w 02 Paź 2008, 20:30:53
Od wielu lat Komisja Europejska "patrzy" na duńskie cło od samochodów i może kiedyś coś się dopatrzy ale narazie SKAT może wymagać zapłacenia zaległego cła i wysokiej grzywny.

PS. Bilafgifter i EU (http://www.bilagentur.dk/Bilafgifter%20i%20EU3.htm) - cło od samochodów w UE na końcu 2004 roku - kliknij na zdjęcie by powiekszyć.
Tytuł: Odp: auto nie jest moja wlasnoscia
Wiadomość wysłana przez: a_iverson w 02 Paź 2008, 20:50:16
już się dopatrzyła, jak tylko ustawa przejdzie w parlamencie europejskim (przeciw będą głosował tylko europośli z Danii), to Ci co musieli zapłacić bedą mieli zwracane z odsetkami...
Jak to mówią za głupote trzeba płacić, a rząd duński do najmądrzejszych nie należy...
Tytuł: Odp: auto nie jest moja wlasnoscia
Wiadomość wysłana przez: vera w 02 Paź 2008, 21:17:31
nie wiem jak to sobie wyobrażasz ale chyba to nie wykonalne. Oczywiscie chciałbym aby tak było ale jest ale. Podatek musiałby być zwrocony wszystkim posiadającym pojazdy, nawet Duńczykom a to jest niewyobrażalna kasa.

Fajnie to brzmi ale tego nie widzę
Tytuł: Odp: auto nie jest moja wlasnoscia
Wiadomość wysłana przez: mala_z_Aarhus w 02 Paź 2008, 21:45:25
Jakos decyzje UE nie sa zawsze obowiazkowe dla Danii. Prosze zobaczyc na wyjatki: sily zbrojne, euro, sprawy socjalne, obywatelstwo itd. Mysle, ze pan Iverson ma katalog poboznych zyczen, ktore sie nie spelnia tak szybko.
Tytuł: Odp: auto nie jest moja wlasnoscia
Wiadomość wysłana przez: Jomir w 02 Paź 2008, 21:48:17
Od kiedy prawo dziala wstecz????
Tytuł: Odp: auto nie jest moja wlasnoscia
Wiadomość wysłana przez: bumi71 w 02 Paź 2008, 21:49:06


       Niestety  ale  zadna  unia , europejska  wlaczajac , nic  nie  jest  w  stanie  z  tym  fantem  zrobic . Rozne  dunske  grupy interesow  juz  probowaly wniesc  ta  sprawe  na  wokande . Registreringsafgift  to  oplata  za  rejestracje  pojazdu  niezaleznie od kraju pochodzenia . Co prawda w  Danii nie produkuje  sie  samochodow  na  skale  masowa  ( robia  za  to  takie cudenka  http://www.kleemann.dk/site/Main/thecars/slr230 )  ale  gdyby  taka  produkcja  miala miejsca  to  samochody  rowniez  podlegalyby oplacie  za  rejestracje . nie  ma  wiec  mowy  o  jakiejkolwiek  dyskryminacji . Jedyne  do  czego ostatnio  Unia  ich  zmusila  to  pozwolenie  na  prowadzenie  samochodu  firmowego na  terenie  kraju  jezeli  firma ma siedzibe  za  granice  a  pracownik  korzystajacy  z  pojazdu  ma  miejsce  zamieszkania  w  Danii  . Tyle  ze  posiadanie  samochodu  firmowego  tez  jest  oblozone  extra  podatkiem  . ::)
Tytuł: Odp: auto nie jest moja wlasnoscia
Wiadomość wysłana przez: malyszk w 02 Paź 2008, 21:52:28
Witam
Wysłałem pismo do Skat około trzech miesięcy temu odnośnie auta, wypełniłem wszystko i czekalem dośc długo. Przysłali odpowiedź, że mogę się poruszać tym pojazdem w Danii bez płacenia jakichkolwiek podatków. W papierach napisałem do kiedy zamierzam zostac w Danii, do 1 lipca 2009. Pozwolenie poruszania pojazdem obowiązuje tylko dojazdy do Polski raz na dwa tygodnie. Co śmieszniejsze będąc tydzień temu w Polsce Sprzedałem autko, a papiery dostałem po fakcie ;D. Duńczyk, z którym pracuje zadzwonił w tej sprawie do Skat i powiedział, że nic nie musze robić i zgłaszać, że auto jest sprzedane. Tylko teraz jesli będę chciał kupic drugie autko w Polsce jeszce raz będę musiał wysłac takie same papiery do Skat i pewnie zapłacić juz podatekale pewni nie są.
Tytuł: Odp: auto nie jest moja wlasnoscia
Wiadomość wysłana przez: vera w 03 Paź 2008, 08:06:29
Od kiedy prawo dziala wstecz????


tu nie chodzi o prawo wstecz lecz o ceny na rynku.
Tytuł: Odp: auto nie jest moja wlasnoscia
Wiadomość wysłana przez: aiverson w 05 Paź 2008, 23:45:32
Po pierwsze:
To co duńczycy płacą ekstra to nie podatek tylko cło, podatek maja taki jak i my. U nas nazywa się Vat a u nich moms czy jakoś tak.
Po drugie:
Będą wracać bo inaczej dostaną jeszcze większą karę finansową, tak jak oni i francuzi płacą za zakaz sprzedazy redbull'a
Po trzecie:
Nie chodzi o to czy prawo działa w stecz czy nie. Podatkowe działa zawsze!
Przykład, akcyza którą można odzyskac za auto sprowadzone z niemiec do Polski.
Tytuł: Odp: auto nie jest moja wlasnoscia
Wiadomość wysłana przez: Jomir w 06 Paź 2008, 00:35:27
http://www.bilagentur.dk/Bilafgifter%20i%20EU3.htm

Dziwne, bo na tym wykresie wyglada na to, ze dunczycy placa moms (czyli Vat) oraz oplate rejestracyjna.
Nie wiedzialam, ze oplata rejestracyjna jest clem.

Prawo nie moze zadzialac wstecz (norma retroaktywna (dzialajaca wstecz) nie moze byc  surowsza, moze byc tylko korzystniejsza dla jej adresata).

Ze nie wspomne, ze Trybunal Konstytucyjny  w roku 1997 roku uznal działanie prawa wstecz za naruszenie konstytucyjnej zasady demokratycznego państwa prawnego wyrażonej w art. 2.

Obecna abolicja czy zwrot akcyz to jedynie wynik tego, iz zle zinterpretowano ustawy wyzsze ( w bardzo wielkim uproszczeniu).

Najpierw musiano by wiec wykazac, ze oplata rejestracyjna byla bezprawnie pobierana, czego wykazanie byloby niezmiernie trudne.
Mozna podwazyc wysokosc tej oplaty, ale z drugiej strony trudno sie dziwic panstwu, dla ktorego jest to jedyna mozliwosc zarabiania na przemysle motoryzacyjnym.

Ze nie wspomne, ze DUnczycy narzekaja na drogie samochody, ale placa i sie nie buntuja.
Wysokie oplaty przeszkadzaja glownie obcokrajowcom.
Nie sadzisz chyba, ze w tym konserwatywnym kraju, ktos stanie po stronie interesu obcokrajowcow.
Zreszta chyba w zadnym.
Tytuł: Odp: auto nie jest moja wlasnoscia
Wiadomość wysłana przez: K3 w 06 Paź 2008, 00:45:07
Ze nie wspomne, ze DUnczycy narzekaja na drogie samochody, ale placa i sie nie buntuja.

płacą, bo nie maja innego wyjścia.....

zresztą, każdy z Duńczyków z którym rozmawiałem narzeka na "registeringafgift"
nie bolą ich podatki, nie boli 25% moms, tylko właśnie to....

i też kombinują jak to obejść, począwszy od kupna aut na żółtych blachach, dodatkowo na firmę kończąc na innych sposobach
Tytuł: Odp: auto nie jest moja wlasnoscia
Wiadomość wysłana przez: Jomir w 06 Paź 2008, 00:52:37
Piszac nie buntuja, mam na mysli, ze na jojczeniu sie konczy.
Plac i placz.... jak to kiedys gdzies powiedziano i tak jest w przypadku Dunczykow.

Mysle, ze nie jest tak do konca z tymi zoltymi blachami (ze sa wyrazem protestu), poniewaz zolte blachy sa bardzo kontorolowane (na przyklad ich poruszanie sie po godzinie 16)...

:) nie mam juz sily wiecej pisac :)

Zycze dobrej nocy  :D
Tytuł: Odp: auto nie jest moja wlasnoscia
Wiadomość wysłana przez: K3 w 06 Paź 2008, 01:05:50
Mysle, ze nie jest tak do konca z tymi zoltymi blachami (ze sa wyrazem protestu), poniewaz zolte blachy sa bardzo kontorolowane (na przyklad ich poruszanie sie po godzinie 16)...

taaaa.... jeżdżę autem na zółtych blachach, zarejestrowanym na firmę bez opłaconego momsu
jeżdżę i po 16.00, także w soboty i w niedziele
na ponad dwa lata miałem jedną kontrolę drogową... o 01.00 w nocy  ;D

nikt nigdy nic się nie czepiał
Tytuł: Odp: auto nie jest moja wlasnoscia
Wiadomość wysłana przez: Klingon w 06 Paź 2008, 11:45:42
Dunczycy "narzekaja" na oplata rejestracyjna, pogode itp. ale jest to w formie small talk (Sztuka small talk (http://www.nowebiuro.pl/Pracownicy_szef/Sztuka;small;talk,artykul-2846-78.html)).

Faktycznie, po dunsku nazywa sie to (afgift = podatek) oplata rejestracyjna i jest to chyba tylko "techniczna" roznica od cla/akcyzy. Ciekawostka jest, ze placi sie podatek rejestracyjny od VATu. ;D Byla sprawa w UE ktora dunski rzad wygral (Moms af registreringsafgift (http://www.skat.dk/SKAT.aspx?oID=1525478)). Uzasadnienie bylo, ze oplata nie jest pobierana przy dostawie samochodu ale przy rejestracji i dlatego i nie jest objeta regulom o podatkach. ;D Wyglada na to, ze ten dunski rzad nie jest taki glupi jak niektorzy twierdza. ;D

[Posted on: 06 Październik  2008, 09:14:38]

20 lat temu kupilem samochod za 120 tys. kr. - samochod 40 tys. + 80 tys. czegos tam jak by to nie nazwal. Mialem watpliwosci czy dobrze zrobilem, bo za 6 lat Dania miala zostac zmuszona do ujednolicenia oplat rejestracyjnych z reszta unii.

Teraz kupilem taka sama marke i model za 272 tys. kr. (w Polsce 63.500 zl). Nie wiem czy dobrze zrobilem czy powinienbyl poczekac az Dania zostanie zmuszona do zniesienia oplat rejestracyjnych. ;D

PS. Przez wiele lat nie mielismy samochodu i kiedy raz odwiedzilismy polskich znajomych to pani domu pol ironicznie skomentowala "A wy co, na rowerkach?". ;D
Tytuł: Odp: auto nie jest moja wlasnoscia
Wiadomość wysłana przez: vera w 06 Paź 2008, 13:44:24
Dunczycy "narzekaja" na oplata rejestracyjna, pogode itp. ale jest to w formie small talk (Sztuka small talk (http://www.nowebiuro.pl/Pracownicy_szef/Sztuka;small;talk,artykul-2846-78.html)).

Faktycznie, po dunsku nazywa sie to (afgift = podatek) oplata rejestracyjna i jest to chyba tylko "techniczna" roznica od cla/akcyzy. Ciekawostka jest, ze placi sie podatek rejestracyjny od VATu. ;D Byla sprawa w UE ktora dunski rzad wygral (Moms af registreringsafgift (http://www.skat.dk/SKAT.aspx?oID=1525478)). Uzasadnienie bylo, ze oplata nie jest pobierana przy dostawie samochodu ale przy rejestracji i dlatego i nie jest objeta regulom o podatkach. ;D Wyglada na to, ze ten dunski rzad nie jest taki glupi jak niektorzy twierdza. ;D

[Posted on: 06 Październik  2008, 09:14:38]

20 lat temu kupilem samochod za 120 tys. kr. - samochod 40 tys. + 80 tys. czegos tam jak by to nie nazwal. Mialem watpliwosci czy dobrze zrobilem, bo za 6 lat Dania miala zostac zmuszona do ujednolicenia oplat rejestracyjnych z reszta unii.

Teraz kupilem taka sama marke i model za 272 tys. kr. (w Polsce 63.500 zl). Nie wiem czy dobrze zrobilem czy powinienbyl poczekac az Dania zostanie zmuszona do zniesienia oplat rejestracyjnych. ;D

PS. Przez wiele lat nie mielismy samochodu i kiedy raz odwiedzilismy polskich znajomych to pani domu pol ironicznie skomentowala "A wy co, na rowerkach?". ;D


troche dawno to było.

pytanko co kupiłeś w tym przedziale cenowym?? Chodzi mi o to ze napewno rozważałeś ceny poszczególnych marek, serwis a także opłaty. Jestem ciekaw co wygrało. Japoniec?? :)
Tytuł: Odp: auto nie jest moja wlasnoscia
Wiadomość wysłana przez: Klingon w 06 Paź 2008, 14:07:12
Mozna rowazac bez konca. ;D
Kupilem Toyota Corolla (Luna) (http://www.toyota.pl/cars/new_cars/corolla/index.aspx).
Tytuł: Odp: auto nie jest moja wlasnoscia
Wiadomość wysłana przez: Jomir w 06 Paź 2008, 15:05:46
Kupiles toyote od Karola?
Przeszla juz w koncu na Twoja wlasnosc, czy jak jest napisane w dokumentach, wciaz Karolla???
Tytuł: Odp: auto nie jest moja wlasnoscia
Wiadomość wysłana przez: vera w 06 Paź 2008, 15:14:45
czyli wszystko się zgadza, japoniec jest najlepsza opcją w Danii tak tez i mi wychodzi ;)
Tytuł: Odp: auto nie jest moja wlasnoscia
Wiadomość wysłana przez: Klingon w 06 Paź 2008, 16:35:46
Kupiles toyote od Karola?
To jo te Korola kupil. ;D
Tytuł: Odp: auto nie jest moja wlasnoscia
Wiadomość wysłana przez: Majkelek w 06 Paź 2008, 21:29:18
Najlepszą inwestycją w Danii jest stary Golf II z 1984. :)
Tytuł: Odp: auto nie jest moja wlasnoscia
Wiadomość wysłana przez: vera w 06 Paź 2008, 21:38:32
Najlepszą inwestycją w Danii jest stary Golf II z 1984. :)
dobrze kupiony posłuży długo,chyba że rdza go wszama....
Tytuł: Odp: auto nie jest moja wlasnoscia
Wiadomość wysłana przez: robotnik w 07 Paź 2008, 00:29:04
Płać i płacz.

Ja mam polskie auto i duńskie - krótki opis ROCZNYCH OPŁAT (DUŃSKIE AUTO MAM OD 5 LAT):
za polskie płacę - 500 zł ubezpieczenia na rok, przęgląd 100 zł i to wszystko
za duńskie auto płacę - 5000 DKK ubeZPIECZENIA (po uznaniu polskich zniżek 50%), 9100 DKK jakiegoś vaekaugift (podatek drogowy czy co tam), 400 DKK czyli razem rocznie duńskie auto wynosi mnie 15000 DKK + paliwo drugie tyle co najmniej.
Tragedia.
Tytuł: Odp: auto nie jest moja wlasnoscia
Wiadomość wysłana przez: mala_z_Aarhus w 07 Paź 2008, 00:39:07
I tyle lat sie pan meczy?
Nie szkoda nerwow na to tracic?
Tytuł: Odp: auto nie jest moja wlasnoscia
Wiadomość wysłana przez: Emil Kapusniak w 07 Paź 2008, 06:22:28
9100 to chyba silnilk powyzej 3 litrow!!!!!!!
Tytuł: Odp: auto nie jest moja wlasnoscia
Wiadomość wysłana przez: vera w 07 Paź 2008, 07:58:41
ciekawe jaki wóz z węglem kupiłeś ze płacisz 9100  ;D
nawet za 3 litry mniej zapłaci - walneli go w rogi  ;D
Tytuł: Odp: auto nie jest moja wlasnoscia
Wiadomość wysłana przez: Majkelek w 07 Paź 2008, 17:07:50
Walec może ...
Tytuł: Odp: auto nie jest moja wlasnoscia
Wiadomość wysłana przez: robotnik w 07 Paź 2008, 18:53:55
Mercedes Vito 2.3 Diesel z 1998 roku. U nas tyle on kosztuje w Polsce co ja tu płace roczne opłat. Taki mi jest tu potrzebny.
Jest zarejestrovany jako PERSON BIL czy jakoś tak czyli moge nim jeździć kiedy i gdzie chce.
Tytuł: Odp: auto nie jest moja wlasnoscia
Wiadomość wysłana przez: dwyane w 10 Paź 2008, 20:44:21
Europejski Trybunał Sprawiedliwości na wniosek obywatela Polski orzekł, że obowiązek uiszczania opłaty rejestracyjnej od samochodów w Danii jest niezgodny z prawem unijnym. Żródło TVN Turbo - turbo raport.
A zatem panie i Panowie mamy precedens.
Tytuł: Odp: auto nie jest moja wlasnoscia
Wiadomość wysłana przez: K3 w 10 Paź 2008, 21:12:04
Europejski Trybunał Sprawiedliwości na wniosek obywatela Polski orzekł, że obowiązek uiszczania opłaty rejestracyjnej od samochodów w Danii jest niezgodny z prawem unijnym. Żródło TVN Turbo - turbo raport.
A zatem panie i Panowie mamy precedens.


jakieś potwierdzenie w postaci linka ??
Tytuł: Odp: auto nie jest moja wlasnoscia
Wiadomość wysłana przez: mart w 10 Paź 2008, 21:29:36
21.45 bedzie moze w tvn turbo.....z ciekawości obejrze
Tytuł: Odp: auto nie jest moja wlasnoscia
Wiadomość wysłana przez: K3 w 10 Paź 2008, 21:33:59
21.45 bedzie moze w tvn turbo.....z ciekawości obejrze

nagraj
Tytuł: Odp: auto nie jest moja wlasnoscia
Wiadomość wysłana przez: picardi w 11 Paź 2008, 00:20:16
Witam.
Czy ma ktoś potwierdzenie tych informacji ??
Na tej stronie http://curia.europa.eu/pl/transitpage.htm  niestety nie moge znaleźć żadnych informacji potwierdzających, a tv niestety nie oglądałem.
Pozdrawiam
Tytuł: Odp: auto nie jest moja wlasnoscia
Wiadomość wysłana przez: vera w 11 Paź 2008, 08:40:49
generalnie nic z tego nie wynika na 100%
Tytuł: Odp: auto nie jest moja wlasnoscia
Wiadomość wysłana przez: Jomir w 11 Paź 2008, 09:37:09
Jeden problem - DUnczycy sprytnie wybrneli z tego... Przeciez nie placimy cla, akcyzy itp. Placimy przeciez tylko oplate rejestracyjna. Wiec wolny przeplyw jest... teoretycznie przynajmniej  ;D
Tytuł: Odp: auto nie jest moja wlasnoscia
Wiadomość wysłana przez: lilia w 11 Paź 2008, 10:38:44
Dziwne. Wyczytałam na jakimś forum, że przepisy jednak się zmieniły i można jezdzic autem spokojnie przez rok ???
Tytuł: Odp: auto nie jest moja wlasnoscia
Wiadomość wysłana przez: mart w 11 Paź 2008, 14:57:56
nagraj
Nic na ten temat nie bylo.....
Tytuł: Odp: auto nie jest moja wlasnoscia
Wiadomość wysłana przez: vera w 11 Paź 2008, 19:30:44
misio_99 no wszystko się zgadza, mi chodzi o to ze nie wynika nic co pozwalało by nam poruszać się autami na blachach PL, wszystko zostaje po staremu.
Tytuł: Odp: auto nie jest moja wlasnoscia
Wiadomość wysłana przez: marcin17 w 12 Paź 2008, 19:20:55
mam maly problem.... chodzi o to ze mam staly meldunek w Polsce a w Danii nie mam nawet tymczasowego.... i niewiem co w  tej sytuacji z autem czy jezeli złapie mnie skat poniose konsekwencje?a jezeli bym rejestrował auto na duńskie num to jaki mam podac adres?Polski?
Tytuł: Odp: auto nie jest moja wlasnoscia
Wiadomość wysłana przez: felis w 13 Paź 2008, 18:17:04
HEJ

Z tego co się dowiedziałem. Jeśli się ma meldunek w Danii to powinno się zarejestrować samochód lub też napisać do SKAT'u o możliwość korzystania z samochodu przez rok bez konieczności rejestracji.
Ponadto jedna Dunka powiedziała mi (w przypadku gdybym nie powiadomił SKAT'u) abym nie parkował ciągle na tym samym miejscu ponieważ Duńczycy są mili i mogą powiadomić SKAT o twoim samochodzie.
Co z tego wynika to sam do końca nie wiem. 
Wiem tylko, że jak cie złapią to można trochę zapłacić.
Jeśli ktoś przyjechał tutaj na trochę to myślę, że nie powinien się tym przejmować.
Problem mają te osoby, które myślą o pozostaniu lub też o dłuższym pobycie w Danii.
Tytuł: Odp: auto nie jest moja wlasnoscia
Wiadomość wysłana przez: K3 w 13 Paź 2008, 20:10:54
mam maly problem.... chodzi o to ze mam staly meldunek w Polsce a w Danii nie mam nawet tymczasowego.... i niewiem co w  tej sytuacji z autem czy jezeli złapie mnie skat poniose konsekwencje?a jezeli bym rejestrował auto na duńskie num to jaki mam podac adres?Polski?


a pracujesz w duńskiej firmie, czy w polskiej ??
Tytuł: Odp: auto nie jest moja wlasnoscia
Wiadomość wysłana przez: lilia w 13 Paź 2008, 21:57:12
Czytam,czytam..zgłupiałam do reszty.. ::)
Gdzie wobec tego można kupić przyzwoite auto? I ile zapłacę za np. golfa III z np.'95..???
Tytuł: Odp: auto nie jest moja wlasnoscia
Wiadomość wysłana przez: marcin17 w 14 Paź 2008, 15:46:54
a pracujesz w duńskiej firmie, czy w polskiej ??

pracuje w duńskiej firmie
Tytuł: Odp: auto nie jest moja wlasnoscia
Wiadomość wysłana przez: vera w 14 Paź 2008, 19:43:38
to na jakich ty zasadach pracujesz   :o
Tytuł: Odp: auto nie jest moja wlasnoscia
Wiadomość wysłana przez: marcin17 w 15 Paź 2008, 19:23:04
zapewniam Cię ze na takich jak Ty... Poprostu mialem tu meldunek ale zmienilem...teraz mieszkam nam morzem gdzie nie mam meldunku a korenspondencja przychodzi na zaklad pracy co w tym dziwnego?
Tytuł: Odp: auto nie jest moja wlasnoscia
Wiadomość wysłana przez: K3 w 15 Paź 2008, 19:37:50
zapewniam Cię ze na takich jak Ty... Poprostu mialem tu meldunek ale zmienilem...teraz mieszkam nam morzem gdzie nie mam meldunku a korenspondencja przychodzi na zaklad pracy co w tym dziwnego?

wiec sobie sam odpowiedziales.....

policja wystarczy, ze wklepie twoja date urodzenia, i dojda do tego, ze masz cpr.....
Tytuł: Odp: auto nie jest moja wlasnoscia
Wiadomość wysłana przez: marcin17 w 15 Paź 2008, 20:00:03
to na jaki adres mam zarejestrowac auto?
Tytuł: Odp: auto nie jest moja wlasnoscia
Wiadomość wysłana przez: K3 w 15 Paź 2008, 20:07:20
to na jaki adres mam zarejestrowac auto?


w danii istnieje obowiazek meldunkowy, co oznacza, ze musisz sia zameldowac...
Tytuł: Odp: auto nie jest moja wlasnoscia
Wiadomość wysłana przez: marcin17 w 15 Paź 2008, 20:09:59
pytanie tylko gdzie......
Tytuł: Odp: auto nie jest moja wlasnoscia
Wiadomość wysłana przez: vera w 15 Paź 2008, 20:51:57
zapewniam Cię ze na takich jak Ty... Poprostu mialem tu meldunek ale zmienilem...teraz mieszkam nam morzem gdzie nie mam meldunku a korenspondencja przychodzi na zaklad pracy co w tym dziwnego?


Podziwiam Twoją pewność, ale nie sądzę ....