poloniainfo.dk

Ogólne => Pomoc! => Wątek zaczęty przez: oszukana w 05 Paź 2008, 15:31:35

Tytuł: Nie chcą zapłacić za dzień pracy - kto ma rację??
Wiadomość wysłana przez: oszukana w 05 Paź 2008, 15:31:35
Witam,
mam następujący problem. Niecaly miesiąc temu z chłopakiem znaleźliśmy pracę - sprzątanie w pubie - poprzez ogłoszenie na jobnet. Mielismy dzielic tą pracę. potrzebne byly referencje. Moj chlopak miał swoje z odense, więc nie bylo problemu, ja musialam uzyskac swoje z usa. Pracodawca chciał koniecznie podpis zeskanowany i tu byl problem, bo w usa mieli zepsuty skaner. No to poszedl fax. czekalismy na odpowiedz i cisza. w koncu zadzwonilismy - i niby nie doszedl. w koncu po tygodniu zgodził się na bez podpisu. Poszedl mail. po kilku dniach cisza , okazalo się ze nie dostał.
No w koncu mielismy rozpocząc pracę po 3 tygodniach dziwnych przygód z referencjami, ktore w koncu dostał jak ja wyslalam mu ze swojej skrzynki. Praca miała być piat,sob, niedz, pon. Przyszlismy w piątek i zona wlasciciela miała nam pokazywac co mamy czyścic i mielismy miec za to zaplacone. Praca dla 1 osoby miała być na 3,5 h. Na 2 osoby 1.45. My wykonywalismy co nam ta zona zadała przez 2.15. Pod koniec nam troche pomogła.
Zapytala sie nas czy chcemy jeszcze przyjsc. okazało sie ze dopabuse w pon. moze nas asystowac i ze wtedy mamy przyjsc. my zdziwilismy się bo praca miala byc przeciez piąt-pon. I juz wszystko wiedzielismy co mamy sprzątac. ona wtedy powiedziala ze nie mają ani jednego zapasowego klucza dla nas... Oczywiscie o kontrakcie ani mowy nie było, ona udawala ze nic nie wie o sprawach męża.
Dzis zadzwonilismy do jej męża i powiedzielismy ze rezygnujemy (no sorry prawie miesiąc minął a oni chyba ciągle ściemniali ze nie dostali jeszcze tych referencji, ze tak im zalezy, a teraz znowu odkładanie naszego prawdziwego startu, udawanie ze klucza nie ma itp).
I on powiedział ze zapłata w ogóle nam sie nie nalezy za ten dzien pracy, bo my zabralismy im czas.
Co my możemy zrobić? Czy możemy to gdzieś zgłosić, czy nam jeszcze się dostanie, ze niby na czarno pracowalismy, bo bez podpisania kontraktu?
A może mozna im jakoś chociaż życie umilić  >:(  Jest to bardzo znany, powszechni uczęszczany i drogi pub, a syf ktory tam zastalismy ( a szczegolnie w kuchni i na zapleczu) przechodzi ludzkie pojęcie!!
Tytuł: Odp: Nie chcą zapłacić za dzień pracy - kto ma rację??
Wiadomość wysłana przez: vera w 05 Paź 2008, 15:39:10
Wyrolowali was, nikt nie chciał tej roboty więc z góry mieli założony plan. Nic im nie zrobicie bo niby co?  Pozostaje wam zacisnąć zęby i szukać dalej.

Co najwyżej możesz zrobić anty reklame i to wszystko. ;)
Tytuł: Odp: Nie chcą zapłacić za dzień pracy - kto ma rację??
Wiadomość wysłana przez: mala_z_Aarhus w 05 Paź 2008, 15:52:12
Mozecie napisac do Jobzone i opisac jak Was wykorzystano. Moze podziekuja im za zamieszczanie ogloszen.

A okres probny jest zawsze wynagradzany wyplata.
Tytuł: Odp: Nie chcą zapłacić za dzień pracy - kto ma rację??
Wiadomość wysłana przez: Manior w 05 Paź 2008, 16:16:08
Nie piszcie mi tylko, że próbowaliście pracować u Turków.
Tytuł: Odp: Nie chcą zapłacić za dzień pracy - kto ma rację??
Wiadomość wysłana przez: vera w 05 Paź 2008, 16:19:58
nawet okres próbny jest poprzedzony umową, w tym wypadku jest pozamiatane
Tytuł: Odp: Nie chcą zapłacić za dzień pracy - kto ma rację??
Wiadomość wysłana przez: Majkelek w 05 Paź 2008, 21:50:11
To normalne w tej branży. Dla afryddera stawka to ok. 80 DKK na godzinę w nocy. Kontrakty nawet gdy są nie zawierają wszystkich informacji. Właściciele żerują na tym że do pracy w weekendy zawsze znajdą się jacyś młodzi ludzie lub studenci. Moim zdaniem powinniście zapomnieć o całej sprawie. Szkoda czasu i nerwów. 
Tytuł: Odp: Nie chcą zapłacić za dzień pracy - kto ma rację??
Wiadomość wysłana przez: oszukana w 07 Paź 2008, 12:39:42
Nie uwierzycie!! Znowu dał ogłoszenie!!
A przedwczoraj przejezdzalismy akurat z chłopakiem rano obok tego pubu. i widzimy że kto sprząta?? - jakaś skośna dziewczyna (a on cały czas narzekał ze dotąd sprzątali mu chińczycy i że byli powolni i w ogóle wpisywali do zeszytu duzo godzin itp). Moj chlopak postanowil ja zapytać czy nie znalazła czegos co on zgubił ;)
mowila b. slabo po angielsku, troche tylko lepiej po dunsku. i powiedziala ze jest tu juz 15 raz (czy 15 dzien)!! Nie wiemy czy ona jest chinką, czy to o niej mowił. ale jedno jest pewne- kłamał nas mowiąc że wybrał tylko nas z ogłoszenia (akurat w to wątpilismy od początku) - no i po co te szopki?? prawdopodobnei klucz nie zginął, tylko "wypróbowywał" w tym czasie innych. Nie wiem, mozemy snuć tylko domysły, bo to wszystko jest totalnie zakręcone i wiemy tylko że kłamią.
Czy radzicie napisac na jobnet, czy może nas pozniej oskarzyc o zniesławienie albo cuś?
Chcielibysmy to wyslac po dunsku, czy ktoś zyczliwy pomógłby nam tu przetlumaczyć 3 zdania?
Tytuł: Nie chcą zapłacić za dzień pracy - kto ma rację??
Wiadomość wysłana przez: AnonimoweOgłoszenie w 07 Paź 2008, 12:48:41
Uwaga na ogłoszenie Rengøringsmedarbejder w SCT GERTRUDs!.
Wlasnie jego dotyczy powyzszy wate.

Pozwolilam sobie na przeniesienie postu i dolaczenie go do istniejacego watku.
Mala_z_Aarhus
Tytuł: Odp: Nie chcą zapłacić za dzień pracy - kto ma rację??
Wiadomość wysłana przez: vera w 07 Paź 2008, 13:13:22
jak nie masz dowodu do daj sobie siana bo sie ty w kłopoty wpakujesz zamiast ich.
Tytuł: Odp: Nie chcą zapłacić za dzień pracy - kto ma rację??
Wiadomość wysłana przez: oszukana w 07 Paź 2008, 20:18:47
Mala watpie zeby ktos z szukajacych pracy wchodzil akurat tutaj. Ale moze i lepiej, ze zostal przeniesiony.
A tak w ogole to szkoda, ze nie znam tu odpowiednika polskiego sanepidu...  >:(
Tytuł: Odp: Nie chcą zapłacić za dzień pracy - kto ma rację??
Wiadomość wysłana przez: mala_z_Aarhus w 07 Paź 2008, 21:21:55
To chyba Levnedsmiddelkontrol, ale glowy sobie za to nie dam uciac.

Str: http://www.findsmiley.dk/da-DK/index.htm

http://www.foedevarestyrelsen.dk/Kontrol/Saadan_klager_du/Forbruger-klager/Forside.htm w przypadku skargi, organ kontrolujacy ujawnia imie i nazwisko osoby / firmy skarzacej.