poloniainfo.dk
Ogólne => Hydepark => Wątek zaczęty przez: Margrethe w 13 Lis 2008, 21:22:47
-
Czy ktoś z Was mieszka może w Szwecji (nie jest wszak rzadkością mieszkanie w np. Malmo, a praca w Kopenhadze) Chciałabym poznać opinie jak oceniacie te dwa skandynawskie kraje?
Wiadomą sprawą jest, że Dania jest drogim krajem. Po pierwsze bardzo wysokie podatki, po drugie samochod jest luksusem, mozna by jeszcze podawac rozne przyklady, sami dobrze wiecie. Rozmawialismy (ja z mężem) z przyjaciolmi mieszkajacymi w Malmo, a pracujacymi w Danii Kopenhadze- bardzo polecaja Szwecje jako kraj do zamieszkania, dlatego rozmyślamy nad przeprowadzką (praca w Danii mieszkanie w Szwecji). Zapytalam polonię szwedzką co o tym sądzą i muszę przyznać, że wiekszość postów przemawia na plus Szwecji (wypowiadali sie również Polacy, którzy mieszkali wczesniej w Danii) Ale żeby uzyskać bardziej obiektywny obraz postanowiłam zapytać również tu. Dodam, że jesteśmy tu trzeci rok, nie długo, ale wystarczająco, by poznać to co istotne. Z gory dziekuje za podzielenie się opiniami.
-
http://poloniainfo.dk/forum?topic=4613.0
;)
-
Ja mieszkam w Danii ponad rok..
Przyjechałam tu do mojego chłopaka wtedy - teraz już jest mężem) .. gdyby rok temu ktoś zaproponował mi Anglię czy Irlandię to nigdzie bym sie nie wybierała, ale Dania.. czemu nie..
Owszem, drogi kraj.. ale zarabia się na wszystko.. My pracujemy oboje.. Wynajmujemy mieszkanie (sami-bez innych lokatorów).. Samochód mamy, na polskich numerach, w zyciu by nam nie przyszło do głowy by kupować auto w Danii, to by bylo chore..
Dla mnie najwazniejsze jest to że zyjemy tu sobie spokojnie na calkiem niezlym poziomie.. Nie martwimy sie o pracę, mąż pracuje w bardzo dobrej firmie, której kryzys gospodarczy nie grozi.. Szefa ma bardzo fajnego, bardzo nam pomaga, bo jest z mojego męża zadowolony.. Spokojnie jedna wypłatę sobie odkładamy.. Więc nie jest źle.. Teraz spodziewamy sie dziecka, bez problemu robie sobie zakupy dla dzidzi, planujemy zmienic mieszkanie na większe..
Niestety w Polsce nie było by nam tak latwo..
A co do szwecji to sie nie wypowiem, bo nie znam tematu..
-
.. Samochód mamy, na polskich numerach, w zyciu by nam nie przyszło do głowy by kupować auto w Danii, to by bylo chore..
A odkad lamanie prawa jest choroba? Bardzo orgyginalny sposob na wytlumaczenie sie z nieprzestrzegania przepisow i oszukiwania panstwa ktore dalo Wam prace i szanse na normalne zycie. Gratuluje. Moze i zarobki dunskie ale mentalnosc, podejscie do "naciagania" prawa i kombinowanie niestety typowo polskie.
A podatki placicie, czy to tez jest chore?
-
Dania jest państwem prawa..
a te podatki od samochodów nie są zgodne z prawem..
Jeśli dostanę tu stały pobyt i stałą pracę i Dania na stałe będzie moim krajem zamieszkania to auto kupimyna duńskich numerach..
a jak na razie te warunki nie są spełnione więc jakim prawem mam tu rejestrować auto i płacić takie sumy a za pół roku sie okaże ze mam wracać do PL??????
Proszę poczytać więcej na temat rejestracji samochodów w UE... To się pan dowie, że to dania łamie prawo naliczając takie podatki..
Nie, podatków nie płacimy, jesteśmy tu na specjalnych warunkach i nas to nie dotyczy... głupie gadanie...
-
Jak również i wypowiedzi marti w tym temacie, bo dziewczę nie wie, o czym mówi i w ogóle po co ;D
Toż autorka wie doskonale,jak się żyje w Danii, a pytała o Szwecję!!!
Poza tym,gratuluję dobrego samopoczucia- pisania o tym, co chore, jak i pewności,że "firmie męża kryzys gospodarczy nie grozi" etc...
Cóż,marti, te wypowiedzi są kwintesencją jedynie młodzieńczej naiwności ::)
-
No własnie... racja.. dyskusja na ten temat jest jałowa..
Ty mi przytaczasz ten wyrok, ja przytocze inny i tak bedziemy sie spierać bez końca..
Od razu widać Polaka, który zyczy drugiemu źle, ale to normalne, już się do tego przyzwyczaiłam..
Zapytalam polonię szwedzką co o tym sądzą i muszę przyznać, że wiekszość postów przemawia na plus Szwecji (wypowiadali sie również Polacy, którzy mieszkali wczesniej w Danii) Ale żeby uzyskać bardziej obiektywny obraz postanowiłam zapytać również tu. Dodam, że jesteśmy tu trzeci rok, nie długo, ale wystarczająco, by poznać to co istotne. Z gory dziekuje za podzielenie się opiniami.
Przepraszam ze wyraziłam swoja opinię... widac na tym forum mogą wyrażać sie osoby, które akceptują tylko zdanie osób o tych samych poglądach czy wiedzy.. To co Wy wiecie, to jest święte i nie daj boże jak ktoś mysli inaczej.. Powtórzę się.. normalne w przypadku polaków....
-
Jeszcze tylko jedno do Marti.My tez ze swoim chłopakiem jeździlismy sobie spokojnie na polskich numerach, bo przepisy według nas były chore.Dopóki nie złapała nas policja. Wtedy przestało być wesoło, jak musielismy zapłacic karę i podatek za przerejstrowanie auta, no albo wywieźć je do Polski. Tych przepisów nie da się obejść i niestety nie wolno jeździć polskim autem po roku zamieszkiwania w Danii.Lepiej przerejstrować je od razu niz potem płacić jeszcze kare.I myślę że to wszystko na ten temat
-
Z tego co widze to misio_99 to już duńczyk całą gębą jest. To, że farmer z Danii kupuje stare gospodarstwa PGR za 10% ceny i przez 5 lat jest zwolniony z podatków to Ci nie przeszkadza?? Albo to jak Ci własnie farmerzy rozbijaja się po Naszych drogach Maercedesami AMG tez masz w du....?? A jak Polak kupi sobie "furkę" w Polcse i przyjedzie nią do Danii to już źle??!! Zastanów się i Wy wszyscy anty Polacy gdzie się urodziliście i jak Wasi dziadkowie oddawali życie podczas wojny za ten kraj. A Dania powinna być nam wdzięczna, że chcemy tu pracować. Bo dla pracownika z Danii praca, którą wykonujemy jest za ciężka i za mało płatana. Gdyby tak nie było, siedzieli byśmy teraz w Polsce a nie tutaj!
Co do ASO w Polsce to powodzenia. W samym TVN Turbo odradzająz tego typu serwisy. Mi w ASO forda wymienili pasek rozrządu, pomimo iz w TDCI, które mam jest łańcuch??!! Dobrze że zauwazyłem to na fakturze zanim zapłaciłem za serwis. Do tego mechanik upierał się iż wykonał właśnie taka usługę.
Natomiast jesli chodzi o Duńskie serwisy ASO...... nie oddał bym tu nawet wrotek w ręce mechaników!
Gdzie indziej na świecie na akumulatorach sa nalepki "Tą stroną do góry"? tylko w Danii bo mechanik inaczej nie wiedział by jak go pod maske włożyć... Druka sprawa to montowanie opon kierunkowych, kierunkiem b ieżnika w przeciwną stronę niż kierunek jazdy. Pomiomo olbrzymich strzałek wskazujących kierunek obrotów... przykładów na nieudolność obywateli Danii jest tysiące... I dlatego zatrudniaja nas bo mamy fach w rękach!!
A co do przerejestrowywania samochodów lub nie, polecam Traktat Wspólnoty Europejskiej, art.90 i 226. Jasno pisze, że nakładanie podatku na pjazd wcześniej opodatkowany w innym kraju WE jest nielegalne. Więc jak ktoś chce to może, ale bez dodatkowych opłat. Dopuki mieszka się na stałe poza granicami państwa, w którym pracujemy nie ma obowiazku przerejestrowywania pojazdów. A w Danii wiekszośc ludzi pracuje tymczasowo na tzw. delegacji. A ciądle mieszka w Polsce.
-
Ale Margrethe nie interesował problem aut, tylko Szwecja! Ludzie, czy umiecie czytać..? :o
-
Zamykam watek, bo widze, ze jakbyscie sobie Panstwo nie popyskowali, toby sie nie liczylo.
Margrethe, jakby co, kontynuuj w watku, do ktorego linka podalam wczesniej. A o autach mozna dyskutowac w temacie przyklejonym w tymze dziale.