poloniainfo.dk
Ogólne => Hydepark => Wątek zaczęty przez: mala_z_Aarhus w 31 Gru 2008, 11:16:00
-
Czy macie jakies?
Czy wierzycie, ze sie tym razem uda?
Moze Nowy Rok jest zlym czasem na postanowienia?
Ja moge zaczac od siebie. Mam okolo 10. w tym punkt: W tym roku nie zaplace zadnej kary w bibliotece w AAKB. Okazuje sie, ze 20 kr to i tam, to calkiem niezla sumka pod koniec roku (sprawdzilam w swoim profilu bibliotecznym).
Zycze powodzenia w spelnianiu postanowien.
-
Ja postanowilem sobie, ze w nowym roku odmlodnieje i urosne. :)
-
Nie robię żadnych aby potem nie być zła na samą siebię za nierealizację ;D
Klingon
,jak znajdziesz sposób na odmłodnienie to daj koniecznie znać (tak na forum po znajomości) a potem możesz opatentować wynalazek :D
-
kiedy nowy rok nadchodzi kieliszeczek nie zaszkodzi, kufel piwato za malo, litr szampana by sie zdalo. Trzeba opic wszelkie troski, by nastepny rok byl boski
-
,jak znajdziesz sposób na odmłodnienie to daj koniecznie znać ..
Jeden sposób to przebywanie wśród osób starszych od siebie. ;D
-
A ja planuję zrzucić parę kilo i pujść z córeczką na naukę pływania ( tzn. córcia się będzie uczyła, bo ja umiem pływać)
:)
-
A ja probuje rzucic palenie ;D. Zaczelam w niedziele. Wiec to juz czwarty dzien bez fajek, za to z guma.
Ciekawe czy teraz wytrzymam. Rzucalam juz pare razy i za kazdym razem wracam do palenia. :-[ Czasami po 2 tygodniach, czasami po kilku latach (to ostatnie to przyznam szczerze czysta glupota >:( ::))
-
Też próbowałem rzucać papabusesy od Nowego Roku, jak jeszcze paliłem. I nigdy z tego nic nie wychodziło.
Aż pewnego pięknego dnia brałem udział w imprezie suto zakrapianej alkoholem i dopalanej papabusesami.
Następnego dnia miałem "kociokwik". Rzucało mnie jak tylko pomyślałem o smaku alkoholu i papabusesów (!) .
Uczepiłem się tej myśli przewodniej i faktycznie rzuciłem palenie. Wiedziałem jednak, że nie mogę sobie
pozwolić na ani jednego papabusesa bo wpadłbym na nowo.
Faktycznie to nie miałem żadnych noworocznych postanowień w tym roku.
Wszystko mi pasi ;D Czego i Wam życzę !!!
-
Ja tez rzucam palenie >:( dzisiaj pierwszy dzien bez papabusesa. Mam nadzieje, ze tym razem wytrwam w tym postanowieniu dlugooooo.
Neletop powodzenia :) trzymam kciuki za nas obie.
-
Kiedy dawno temu rzucalem ;D palenie to czasami skusilem sie zapalic tylko jednego papabusesa i za kazdym razem nie byl dobry i za kazdym razem powracalem do palenia.
Gdybym palil dzisiaj to bym zastosowal chwyty z reklam tylko odwrotnie.
1) Przez dlugi czas byla tv-reklama, gdzie ludzie z herpeswirusem ("zimno") chowali sie ze wstydu chodzac w zakrytych kaskach motocyklowych a wystarczylo tylko kupic masc by moc znowu do wszystkich sie usmiechac. ;D
- tylko ludzie o slabej woli pala.
- najwiecej palacych jest wsrod ludzi bezrobotnych i bez wyksztalcenia.
2) Kiedys byly reklamy pokazujace opalonych, zdrowych, silnych, prawdziwych mezczyzn zaciagajacych sie dobrym papabusesem.
- szukalbym zdjec raka krtani lub zoladka i patrzac na nie wspominalbym dobre chwile kiedy palilem i tym oslabialbym ich moc.