poloniainfo.dk

Ogólne => Podatki => Wątek zaczęty przez: ycma w 24 Sty 2009, 20:36:47

Tytuł: kara w skacie
Wiadomość wysłana przez: ycma w 24 Sty 2009, 20:36:47
proszę o wskazanie mi instytucji,która zajmuje się odwołaniem od decyzji,jeśli takowa w dani istnieje.otóż nie zgadzam się z decyzją skat.w 2007roku otrzymałam kartę skat ważną do czerwca 2008.(fradrag plus 38%).w czerwcu dostałam nową umowe o pracę i poszłam do skat po nową kartę.i tam niespodzianka.kazano mi zwrócić zarobione pieniądze,do tego nowa skat karta z 0 fradrag plus 40% od całości.motywowano to tym,iż niesłusznie dostałam wcześniejszą kartę bo za długo pracuję u jednego pracodawcy.a to nie moja wina.babka,która siedziała w skacie wiedziała,co robi!powiedziano mi,że nikt,kto pracuje parę razy w tej samej firmie nie dostanie dobtych skat kart i musi wszystko oddać.ja nie liczyłam na dobrą kartę ale na jakikolwiek zarobek,a nie karę i zero zarobku!oczywiście spłaciłam to,bo muszę pracować i żyć.ale wkurzyłam się bo w tym roku osoby z naszej firmy dostały normalne(jak duńczycy)skat karty i nie muszą oddawać wcześniej zarobionych pieniędzy.powiedziano im,że skat już nie moze odebrać tych pieniędzy.więc dlaczego mi je odebrano?!co mam robić?bo ja wciąż płacę te kary.gdzie mogę się odwołać?średnio 2 razy w miesiącu jestem w skacie ale odsyłają mnie z kwitkiem.chciałam już rzucić to w diabły i wracać do polski ale nie chcę i tam mieć problemów.błagam o pomoc.
Tytuł: Odp: kara w skacie
Wiadomość wysłana przez: Klingon w 24 Sty 2009, 22:04:58
Rozumiem ze chodzi o rozlicznie 2008 roku ktore dopabuse bedzie na wiosne 2009. SKAT pobral od ciebie tylko zaliczke na podatek. Jezeli nie zgadzasz sie ze SKATem co do przyslugujacych ulg, to mozesz je zadeklarowac i po ewentualnym nie uznaniu ich przez SKAT, mozesz odwolac sie (nie wiem gdzie ale zawsze mozna zalozych sprawe sadowa - teoretycznie, bo praktycznie to nawet nie piszesz dlaczego uwazasz ze decyzja SKATu jest bledna).
Tytuł: Odp: kara w skacie
Wiadomość wysłana przez: Zurich w 25 Sty 2009, 09:24:38
Im dluzej tu jestem to odnosze coraz wieksze wrazenie ze kazdy dunski urzednik stanowi tutaj swoje prawo a odpowiedzialonosc za jego decyzje ponosi petent (polak).Wrrrrrrrrryyyyyyyyyyyyyyyy.
Tytuł: Odp: kara w skacie
Wiadomość wysłana przez: Klingon w 25 Sty 2009, 09:56:38
Hmm, ycma napisala tylko ze SKAT zmienil karte podatkowa na jej niekorzysc. A jak by zmienil na jej korzysc to tez by bylo "Wrrrrrrrrryyyyyyyyyyyyyyyy"?

PS. Mozna otrzymac wiazaca odpowiedz ze SKATu za 300 kr.
Tytuł: Odp: kara w skacie
Wiadomość wysłana przez: Zurich w 25 Sty 2009, 11:12:10
Chodzilo mi o to ze jesli jeden urzednik  cos daje a drugi zabiera i mowi ze dostales to nieslusznie.Cos tu nie jest tak.To urzednik powinien dokladnie znac prawo i DAC lub NIE DAC. Nastepnie wyjasnic dlaczego tak jest a nie inaczej.A nie pozniej kogos karac bo dostal ! Wrrrrrrrrrrryyyyyyyyyyyyyyyyyyyy.
Tytuł: Odp: kara w skacie
Wiadomość wysłana przez: Klingon w 25 Sty 2009, 11:32:21
Prognoza zaliczki na podatek nie jest to samo co "danie" i zmiana tej prognozy nie jest to samo co "karanie". :-\
Wyjasnienie SKATu bylo "bo za długo pracuję u jednego pracodawcy"
Tytuł: Odp: kara w skacie
Wiadomość wysłana przez: Zurich w 25 Sty 2009, 12:46:29
ycma czy mozesz napisac od kiedy pracujesz w danii i w czesie ktorej z  kolei umowy u tego samego pracodawcy skat zmienil ta prognoze.
Tytuł: Odp: kara w skacie
Wiadomość wysłana przez: lilianka w 25 Sty 2009, 13:05:44
Znam ludzi którzy nie znaja jezyka i nie maja zielonego pojęcia o ulgach, podatku i fradragu ( dunskim ) wiec jeżeli urzednik ze Skatu sie pomyli wydajac Skattekort to kto ponosi konsekwencje? i dlaczego MY ??? :))
Tytuł: Odp: kara w skacie
Wiadomość wysłana przez: bumi71 w 25 Sty 2009, 13:55:10
Jezeli  podpisalas nastepna umowe  u tego samego pracodawcy to  miejsce  pracy  traci status  tymczasowego . Podejrzewam ze o  to chodzi. Nie napisalas  nic o okresie zatrudnienia , pobytu i ilosci ewentualnych  umow u tego samego pracodawcy .  ::)

[Posted on: 25 Styczeń  2009, 13:51:19]

Znam ludzi którzy nie znaja jezyka i nie maja zielonego pojęcia o ulgach, podatku i fradragu ( dunskim ) wiec jeżeli urzednik ze Skatu sie pomyli wydajac Skattekort to kto ponosi konsekwencje? i dlaczego MY ??? :))

To  jest  link  do  strony  ze  skat  wyjasniajacej przepisy http://www.skat.dk/SKAT.aspx?oId=1717919&vId=201861
Po polsku ....
Tytuł: Odp: kara w skacie
Wiadomość wysłana przez: lilianka w 25 Sty 2009, 14:13:41
ja znam mniej wiecej przepisy i wiem jakie sa kryteria przyznawania ulg i td. wiec ani ja ani mój chłopak nie powinnismy miec problemów,zapytalam tylko retorycznie co w wypadku jak skat sie pomyli na niekorzysc n ieswiadomego  podatnika :) pozdrawiam
Tytuł: Odp: kara w skacie
Wiadomość wysłana przez: bumi71 w 25 Sty 2009, 14:57:58
ja znam mniej wiecej przepisy i wiem jakie sa kryteria przyznawania ulg i td. wiec ani ja ani mój chłopak nie powinnismy miec problemów,zapytalam tylko retorycznie co w wypadku jak skat sie pomyli na niekorzysc n ieswiadomego  podatnika :) pozdrawiam

Mialelm raczej  na  mysli osobe  ktora zaczela ten watek   ::)

[Posted on: 25 Styczeń  2009, 14:56:15]

Jezeli  sie pomylli  i  jest  sie  w  100 % pewnym  ze sie  pomylili  to proponuje  wynajac  dunskiego revisora .
Tytuł: Odp: kara w skacie
Wiadomość wysłana przez: coma_berenices w 25 Sty 2009, 15:55:28
Z doświadczenia wiem, że tyle reguł i zasad w duńskich podatkach ile Duńczyków pracuje w Skacie. Przyjechałam w październiku '07, płaciłam podatek 8%. W styczniu '08 dostałam kartę podatkową uwzględniającą podatek 38%+8%. Jeździłam 4 razy do Skatu, żeby dowiedzieć się czy aby czasem to nie pomyłka (a co, przed ok.rok czasu mam ulgę  ;D). 4 razy w odpowiedzi usłyszałam, że wszystko jest w porządku, nic nie zmienią. Za piątym razem trafiłam na Polkę, Panią Eleonorę, znaną jako Laila (ohh, co za szczęście!). Kartę natychmiast wyrzuciła do kosza. Wydrukowała nową, z 8%-procentowym podatkiem  ;)
Tytuł: Odp: kara w skacie
Wiadomość wysłana przez: K3 w 25 Sty 2009, 18:19:08
proste....

podstawowy całoroczny fradrag wynosi ~40.000DKK, i jest rozliczany proporcjonalnie do ilości miesięcy przepracowanych , średnio to jest 3.400DKK miesięcznie
do tego mogą dochodzić ulgi zwiększające fradrag, takie jak dojazdy do pracy, składki na związki itp itd....

urzędnik wydający kartę podatkową wydaje ją na cały następny rok, zakładając że warunki pracy itp nie ulegna zmianie
jeśli zaistnieje zmiana w trakcie, to następuje przeliczenie fradragu, obliczenie ile już wykorzystałaś wg nowej wysokości fradragu i przeliczenie kwoty jaka proporcjonalnie ci przysługuje na każdy kolejny miesiąc

nie podałaś żadnych szczegółów więc nie jestem w stanie podać ci co jest przyczyna tego że tak szybko zmalał ci fradrag, ale musiała zaistnieć jakaś duża zmiana: np. wspomniane podpisanie umowy u tego samego pracodawcy na kolejny okres, przez co miejsce pracy przestało być "tymczasowe", lub np przeprowadzka znacznie bliżej miejsca pracy, skutkująca brakiem ulgi na dojazdy...
Tytuł: Odp: kara w skacie
Wiadomość wysłana przez: ycma w 25 Sty 2009, 19:42:17
troszkę się pomyliłam.kartę otrzymałam od stycznia 2008 i ważna była do czerwca 2008.była to moja druga umowa w dani.a w czerwcu,kiedy przedłużono mi umowe pojechałam po nową skat kartę i wtedy kazano mi zwrócić te wcześniej zarobione pieniążki,plus kara plus 0 fradrag.ja nie chcę mieć 8 %,chciałam mieć normalne,duńskie zarobki bo zdawałam sobie sprawę,że tak będzie.a w skacie spotkałam polkę(pracującą tam)która stwierdziła,że nic się z tym nie da zrobić

[Posted on: 25 Styczeń  2009, 19:33:04]

dodam jeszcze,ze nigdy wcześniej nie miałam 8%.pierwsza karta też była 38%,nawet nie wiedziałam,że można innaczej.poza tym to był mój pierwszy,sezonowy przyjazd i nawet nie miałam możliwości rozliczenia się(praowałam przez pośrednika).a kiedy poprosiłam panią w skacie o korektę za ten pierwszy poby(2005 rok-byłam tu 3 miesiące)to też usłyszałam,że nic nie mogę zrobić.ale tamto olałam.tylko boli mnie to,że naprawdę chcę tu wieść uczciwe życie,rozliczam się,nie kombinuję i co z tego mam?nie będę brzydko się wyrażała ale to jest denerwujące.a gdzie mogę złożyć ten wniosek,tzn w jakim sądzie?w czwartek znowu jadę ,żeby mi to na piśmie dali dlaczego tyle musiałam płacić.
Tytuł: Odp: kara w skacie
Wiadomość wysłana przez: K3 w 25 Sty 2009, 20:18:32
pytanie: jaki miałaś wcześniej fradrag ??
najlepiej abys podała jak sie on zmieniał tzn w jakich kwotach od kiedy do kiedy miałaś....

a z owym 8% to jest tak: wiele osób nie rozumie zasady jego działania: SKAT nie przyznaje podatku 8% tylko przyznaje mniejszą, lub większą kwotę fradragu
8% płaci się zawsze, potem odejmuje fradrag i od reszty płaci się normalny podatek
a ulga polega na tym, że jak fradrag jest bardzo wysoki, to po jego odjęciu nie zostaje nic do opodatkowania
Tytuł: Odp: kara w skacie
Wiadomość wysłana przez: ycma w 25 Sty 2009, 20:32:41
miałam wysoki 7000 kr,a po przekroczeniu 38%.od 01-2008n do czerwca 2008.czyli do końca umowy.a od czerwca kara w wysokości 12500,0 fradrag i od całości 40%.
Tytuł: Odp: kara w skacie
Wiadomość wysłana przez: K3 w 25 Sty 2009, 21:01:44
miałam wysoki 7000 kr,a po przekroczeniu 38%.od 01-2008n do czerwca 2008.czyli do końca umowy.a od czerwca kara w wysokości 12500,0 fradrag i od całości 40%.

hmm... 7.000 to dwa razy więcej niż standardowa kwota fradragu, która wynosi jakieś 3.400 miesięcznie...
miałaś jakieś dojazdy do pracy powyżej 24km, czy inne ulgi ??

te 12.500 to nie będzie kara, tylko niedopłata podatku

najlepiej będzie poczekać na rozliczenie roczne podatku za 2008 rok, które ujmuje wszystkie twoje dochody i podsumowuje cały zapłacony podatek
Tytuł: Odp: kara w skacie
Wiadomość wysłana przez: kaayaa w 25 Sty 2009, 21:05:22
Kara jednorazowa 12500?


[Posted on: 25 Styczeń  2009, 21:03:10]

Jesli pracowalas duzo nadgodzin to bardzo szybko moglas wykorzystac kwote wolna od podatku i moze stad te problemy?
Tytuł: Odp: kara w skacie
Wiadomość wysłana przez: ycma w 25 Sty 2009, 21:10:48
nie miałam dużo nadgodzin,może 3 razy przekroczyłam te 7000 kr.a te 12500 to pani powiedziała,ze to właśnie muszę oddać plus 0 fradrag.jak prosiłam,zeby mi dali trochę fradrag to odpowiedziała,że wtedy z tych 12500 zrobiłoby się więcej.najbardziej boli mnie ,że inni też tak mieli i zero kar,a ja?poczekam może do rozliczen,jak mi doradzono i wtedy się okarze.ale w razie czego,gdzie mam się odwoływać?bo naprawdę ,w tym skacie to każdy mówi i robi co chce.i co zauważyłam,ze nie lubią polaków!widzę,jak od nas z pracy węgrów traktują-zupełnie innaczej.
Tytuł: Odp: kara w skacie
Wiadomość wysłana przez: Klingon w 25 Sty 2009, 21:11:39
Rozumiem ze twoja sytuacja wyglada tak:
1. Otrzymalas pierwsza karte z ulga za koszty wyzywienia i noclegu i dlatego mialas duza kwote wolna i placilas mala (lub wogole) zaliczke na podatek. Przy wyrabianiu drugiej karty SKAT stwierdzil ze jednak w/w ulga nie nalezy sie tobie i dlatego otrzymalas zero kwoty wolnej bo musisz oprocz zaliczki na podatek na bierzace miesiace rowniez wplacic zaliczke na podatek za poprzednie miesiace. Nie jest to kara - nie wplacalas w pierwszym polroczu to musisz wplacac wiecej w drugim polroczu.

2. Pytanie jest, czy masz tymczasowe miejsce pracy i tym samym mozesz otrzymac ulge za koszty wyzywienia i noclegu.
- miejsce pracy moze zostac uznane za tymczasowe jezeli ma sie np. roczny kontrakt (chociaz nie ma stalej granicy)  ale nie mozna jezeli na kontrakcie jest wzmianka, ze kontrakt mozna przedluzyc. Po przedluzeniu kontraktu SKAT chyba stwierdzil, ze twoje miejsce pracy nigdy nie bylo tymczasowe.
- W niektorych kontaktach jest 3 miesieczny okres probny i wtedy rowniesz mozna otrzymac te ulge, dlatego ze nie moglas z gory wiedziec ze potem bedziesz zatrudniona na stale. W twoim przypadku tez z gory nie wiedzialas ze otrzymasz nowy kontrakt.

Czy miejsce pracy jest tymczasowe zalezy miedzy innymi od dlugosci zatrudnienia (normalnie do roku) i rodzaju pracy, np. praca na plantacji lub budowie ma charakter tymczasowy ale nie w fabryce.

Zapytaj w SKAT czy sa i ewt. jakie mozliwosci odwolania.
Sad to ostatecznosc bo wiaze sie to z kosztami - ja tylko czytalem wyroki sadowe ktore mozna znalezc na stronach SKATu.

PS. Dziwne ze przy pierwszy 3 miesiecznym zatrudnieniu nie otrzymalas tej ulgi.

Mysle ze to jest reakcja ze strony SKATu na naduzycia - firmy wystawialy roczne kontrakty wylacznie ze wzgledu na te ulge. Posrednicy reklamowali z olbrzymimi zarobkami netto bo w Danii placi sie tylko 8%. Tez jest aktualny watek na forum "caly czas 8%". ;D
Tytuł: Odp: kara w skacie
Wiadomość wysłana przez: ycma w 25 Sty 2009, 21:19:42
dzięki wielkie za pomoc!a pracuję w szklarni.napewno uznali,że to już na stałe.a jeśli chodzi o pierwszą pracę to tak to jest,jak się pracuje u pośrednika,bez znajomości języka,zero kontaktu z komkolwiek.cóż,tamtego już nie cofnę ale to bardzo chciałabym załatwić pozytywnie.dziękuję serdecznie ,jeszcze raz za pomoc!