poloniainfo.dk
Ogólne => Praca w Danii => Wątek zaczęty przez: Krzysiek w 11 Wrz 2006, 10:46:45
-
Mieszkam i pracuje od 3 lat w Irlandii. Przyjechalem tu w ciemno. Znalazlem prace, zmienialem ja na coraz lepsza, chodzilem przez 2 lata do szkoly jezykowej (platnej). Nauczylem sie b. dobrze jezyka angielskiego. Poniewaz kazdy, kto chce czegos wiecej od zycia, niz pracy i alkoholu, popada predzej czy pozniej w apatie w Irlandii, postanowilem stad wyjechac za kilka miesiecy. Irlandczycy to bardzo mili i sympatyczni ludzie, tez zadziorni, ale jednoczesnie bardzo prosci, niewiele potrzebuje od zycia. Co nie ukrywam mnie zmeczylo i to powaznie. Bedac w tym roku na wakacjach w Polsce, poznalem nad morzem sympatycznego Dunczyka, spedzilem z nim i jego rodzina, kilka wieczorow przy piwku. Rozmawialismy po angielsku. Podzielilem sie z nim refleksja na temat moich planow, opuszczenia wyspy. Namawial mnie na przyjazd do Danii. Poniewaz nie mam tam zadnych absolutnie kontaktow, chcialbym zwrocic sie do uczestnikow forum o pomoc, udzielenie wskazowek. Chce pododbnie jak z Irlandia, zastosowac ten sam wariant. Wsiadam w samochod i jade do Danii. Czy moglbym mi ktos podpowiedziec, do jakiego miasta moglbym sie udac? (preferuje plus minus 100 tys. ludzi - tego typu). Chodzi mi o okolice, gdzie powiedzmy jest latwiej o prace. W samej Irlandii tez to jest zroznicowane sa okolice, np. gdzie jest b. trudno o zatrudnienie, np. Co. Donegal. O tego typu podpowiedz mi chodzi, gdzie jest najlatwiej w Danii o prace. Chcialbym na poczatku zatrzymac sie, gdzies, gdzie zakwaterowanie jest bardzo tanie, nocleg. (odpowiednik hostelu, lub B&B irlandzkiego). Za jakiekolwiek rady bede wdzieczny.
-
.
Dania to kraj dobrze zorganizowany i na ogól wszystko tu funkcjonuje wedlug ustalonych procedur . To znaczy ze zalatwienie czegokolwiek inaczej niz to przepisy ustalaja jest bardzo trudne i raczej niemozliwe bez pomocy mocno zaangazowanych i dobrze zorientownych osób miejscowych .
Na prace trzeba miec w Danii zezwolenie . Aby je otrzymac trzeba najpierw znalezc pracodawce który zdecyduje sie zatrudnic dana osobe w pelnym wymiarze godzin . Sama procedura czekania na zezwolenie zabiera kilka tygodni .
Jezeli nie ma sie gdzie mieszkac to pozostaje wolny rynek na wynajmowanie . Tutaj wynajmujacy pokoje nie chca na ogól zawracac sobie glowy wynajmowaniem na mniej niz pól roku ( cena od 1500 kr za miesiac + kaucja w wysokosci do 3 miesiecy czynszu - oraz preferowani sa Dunczycy ) . Zdarzaja sie mozliwosci podnajmowania calego mieszkania kiedy jego lokatorzy wyjezdzaja na miesiac czy dwa i zostawiaja je wolne . Ale wtedy czynsz jest znacznie wyzszy ( w Kopenhadze nie sposób znalezc mieszkanie ponizej ok. 3000 kr za miesiac + rachunki ) i dochodzi kaucja zwykle w wysokosci 3-miesiecznego czynszu .
To co funkcjonuje w Danii najlepiej to to aby znac kogos kto zna kogos - dlatego aby tu cos zalatwic najlepiej miec rodzine lub przyjaciól . Bez tego to naprawde jest ciezko . Jezeli ma Pan kontakt z tym Dunczykiem z wakacji to moze móglby cos pomóc .
Drugi wariant to brac to co jest pewne i od reki a potem szukac lepszej pracy . W tej chwili w Kopenhadze i w Århus szukaja ludzi do rozdzielania w nocy bezplatnych gazet . Te firmy maja zgode z góry na zatrudnianie ludzi a potem dopabuse wystepowanie o zezwolenia dla nich tak ze prace mozna podjac natychmiast . Informacje o Jylland Postens Distribution na forum Praca w watku \"Praca przy gazetach w uczciwej firmie\" a o firmie Komdis w Kopenhadze na www.gazeta.dk - na ich forum - w dziale ogloszen .