poloniainfo.dk

Ogólne => Praca w Danii => Wątek zaczęty przez: blik_dk w 14 Kwi 2009, 16:36:01

Tytuł: nadgodziny - obowiązkowe?
Wiadomość wysłana przez: blik_dk w 14 Kwi 2009, 16:36:01
Witam, ostatnio zastanawiałem się czy nadgodziny w danii sa obowiazkowe i czy pracowdawca moze mnie do nich zmusic. Powiadomiono mnie takze ze moze to byc powod zwolnienia mnie z pracy w trybie natychmiastowym. Nie wiem co o tym myslec. Jesli ktos spotkal sie z takim zagadnieniem prosze o jakies podpowiedzi.Pozdrawiam
Tytuł: Odp: nadgodziny - obowiązkowe?
Wiadomość wysłana przez: tojo23 w 14 Kwi 2009, 19:40:09
Oczywiscie,ze nadgodziny nie sa obowiazkowe i nie powinny byc podstawa do zwolnienia.
Tytuł: Odp: nadgodziny - obowiązkowe?
Wiadomość wysłana przez: blik_dk w 14 Kwi 2009, 19:56:31
Moj pracodawca dowiedzial sie od zwiazkow iż nadgodziny sa obowiazkowe, jezeli pracodawca poinformuje pracownika 4 godziny przed koncem pracy - wtedy ma on OBOWIAZEK pozostac w pracy dluzej (mimo wszystko). Powiedzial tez, ze jesli nie bede chcial zostac bede musial przedstawic bardzo wazny powod. Czy ktos slyszal juz o takim "przepisie"?   
Tytuł: Odp: nadgodziny - obowiązkowe?
Wiadomość wysłana przez: greg1969 w 14 Kwi 2009, 20:22:25
Jedna wielka bzdura, nie musisz pracować w nadgodzinach i nikt Cię do nich nie zmusi. Pracodawca może Cię poprosić o pracę w nadgodzinach a Ty możesz się zgodzić lub nie (twoja dobra wola). Jednak pamiętaj, że "kij ma dwa końce", zawsze powód zwolnienia może być, inny przynajmniej na papierze a nie taki, że nie jesteś elastyczny tzn. nie zostajesz w pracy na nadgodziny. Rynek pracy wymusza odpowiedznie zachowania pracodawcy i pracowników więc musisz przeanalizować to w tym swoim konkretnym przypadku (mamy kryzys). Z doświadczenia, ja raz zostaję jak mnie poprosi, drugi raz nie i jest ok chociaż praktycznie zawsze mógłbym zostać, uważam, że taka metoda pozwala zachować pewien dystans i pracodawca Cię szanuje. Znam przypadki, że Ci co zostają zawsze i za 1 DKK daliby sobie pewną część ciała ogolić wcale dobrze na tym nie wychodzą a wręcz są wyśmiewani wśród kadry kabusewniczej i duńskiej części załogi. Przemyśl i sam zdecyduj.