poloniainfo.dk
Ogólne => Podatki => Wątek zaczęty przez: BRUMBEL w 19 Wrz 2009, 21:41:33
-
rozliczala mnie pani-polka mieszkajaca w dani.Twierdzi ze mozna odliczyc ulge na podwojne prowadzenie domu tylko przez pierwszych 12 miesiecy. mialem umowe na czas okreslony od marca 2007 do lutego 2008 potem 1 miesiac przerwy i umowa na kolejny rok w tym samym zakladzie.Prosze o pomoc czy ta ulga mi przysluguje'bo koledzy maja zwroty a ja do zaplaty 25 000 koron? Bardzo prosze pomozcie!!!!
-
Wyglada na kombinowanie - praca na rok, potem zjazd na miesiac i od nowa Polsko Ludowa. ;D
Jakie sa przepisy jest opisane na tej stronie "Ulga za koszty podróży" tutaj http://home25.inet.tele.dk/pl/Skat/TastSelv/Felt449.html
-
jesli to kombinacja to z woli zakladu pracy. warunki znam a ty co zrobilbys na moim miejscu?
-
Jesli pracowales w Polsce co najmniej 20 dni (zobacz 20-dniowa-reguła) to ulga nalezy sie od nowa, chociaz ewentualnie SKAT moze ja zakwestionowac i nie przyznac.
-
Witaj
<Mialam bardzo podobna sytuacje. Skat nie uznal tej 20-to dniowej przerwy. Nasza sprawe prowadzil "nasz doradzca podatkowy" i odwolal sie od tej decyzji. Skat argumentowal, ze skoro wrocilismy do tego samego pracodawcy to ulga nam sie nie nalezy. Sadze, ze byla to wlasciwa decyzja bo faktycznie bylo to kombinowanie. Pozdrawiam
-
dzieki
-
to nie tak... nie wiem skąd bierzecie te informacje o 12 miesiącach i 20 dniach. One nie dotyczą dobbelt husførelse !!!
Ulga jest opisana tu:
http://www.skat.dk/SKAT.aspx?oId=104088&vId=202313&i=477
i przysługuje na okres 24 okres miesięcy. Nowa ulga liczy się od nowa w przypadku powrotu do kraju na okres dłuższy niż 2 miesiące.
Na 400 koron/tydzień nie trzeba mieć dokumentacji. Można odliczyć więcej, ale wówczas trzeba mieć wszystko udokumentowane w formie rachunków na wyżywienie, czynsz, prąd, gaz, biletów na dojazd itp.
Warunkiem jest m.in. to, że małżonek musi przebywać za granicą i prowadzić tam swoje gospodarstwo domowe (a nie np. teściów czy rodziców). Ulga przysługuje przy tymczasowym (midlertidigt ophold) pobycie jednego z małżonków w DK, co wskazuje na wymóg umowy na czas określony. Co ciekawe przysługuje tylko jedna ulga równocześnie, nawet wówczas, gdy podatnik posiada więcej żon w kraju (nawet gdy jest to zgodne z prawem tego kraju), prowadzących osobne gospodarstwa domowe!
-
to nie tak... nie wiem skąd bierzecie te informacje o 12 miesiącach i 20 dniach. One nie dotyczą dobbelt husførelse !!!
Mysle ze chodzi tu o ulge za koszty podrozy - ludzie czesto myle te dwie ulgi (obie sa opisane na w/w stronie) dlatego ze ulga za podwojne prowadzenie domu jest niewielka, tylko 400 kr. tygodniowo, czyli rocznie 52*400 kr = 20.800 kr z czego ok. jednej trzeciej jest wartoscia podatkowa co daje w rezultacie niecale 7 tys. a w pierwszej wypowiedzi jest mowa o zaleglym podatku w wysokosci 25 tys. Poza tym mystyczny jest zjazd na miesiac do Polski co przypadkowo pozwala na wypracowanie 20 dni roboczych i rozpoczecie ulgi od nowa.
PS. Niema rocznego ograniczenia na ulge za koszty noclegu jesli nadal ma sie tymczasowe miejsce pracy (pisze na w/w stronie).
-
dziekuje wam za istotne informacje,bo dowiedzialem sie czegos nowego,
ale czy mam faktycznie prawo do ulg przez 24 miesiace w moim przypadku tak jak to opisalem powyzej?
wy radzicie na moja korzysc za co dziekuje,a pani ktora mi to rozliczyla upiera sie przy 12 miesiacach i co na to radzic??? ??? :-\
-
Jak pisze na w/w stonie, nie ma 24 miesiecznej stalej granicy ale jest roczna na koszty wyzywienia, potem tylko za udokumentowane koszty. Chyba ze masz nowe tymczasowe miejsce pracy - 20 dniowa regula. Ulge za koszty noclegu moglbys nadal otrzymywac, bez wzgledu na "nowe" miejsce pracy.
-
klingon2 dzieki za odpowiedz. Ja w tym wszystkim jestem zielony no i najgorsze nie znam jezyka :( U mnie z dokumentacja klapa-mieszkalismy w domu w 15;wyzywienie wspolne no i "wycieczki" do Polski i z powrotem w 4,5 osob jak sie da.A zaklad to kombinatorzy bo nie placili tyle ile trzeba podatku;bo wyplaty bylyby pozal sie... tylko juz odliczali sobie ulgi, tak ze wyzywienie ,mieszkanie i dojazdy z wlasnej kasy.A teraz jeszcze ten ostatni rok zanizyli podatki zeby wyplata nie wygladala zalosnie i plac i placz...
-
Pamietam artykul w polskiej prasie, gdzie w wywiadzie z jakims biurem rekrutacyjnym reklamowli Danie duzymi zarobkami (bo w Danii placi sie tylko % podatku). Pracodawca nie ponosi zadnego ryzyka, bo to pracownik deklaruje wysokie ulgi w przypadku nie uznania ich bedzie musial wplacic zalegly podatek. Dlatego trzeba pytac o stawke brutto a nie netto.
-
Ups, mialo byc 8%.
-
masz racje na każdym rozliczeniu mam pobrane 8% a widać to dużo za mało,bo teraz mówią że 38%.
a miało być tak pięknie...