poloniainfo.dk
Ogólne => Hydepark => Wątek zaczęty przez: zorajda w 07 Paź 2009, 10:43:27
-
Ostatnio w Dani nasiliło się od kradziezy rowerów. Nie wiem jak w waszej okolicy, ale u mnie bardzo słychać o tym. W ostatnim tygodniu ukradziono 4 rowery , mój zaginął wczoraj jako 5, dlatego namawiam was o zapinanie rowerów nawet w piwnicach, chodziarz jak chcą ukraść to i ukradną np. zostawiając same koło przypięte do stojaka, taki widok mam za oknem w centrum miasta- po prostu szok!!!
-
Witam coś wiem na ten temat ukradziono nam już 4 rowery dwa nowe i dwa które dostaliśmy od znajomych. Nic nie pomaga dwa były zapięte swoimi zapięciami w rowerach i jeszcze razem i też ukradli !!! Nie mam słów na takich ludzi >:(
-
Ostatnio w Dani nasiliło się od kradziezy rowerów. Nie wiem jak w waszej okolicy, ale u mnie bardzo słychać o tym. W ostatnim tygodniu ukradziono 4 rowery , mój zaginął wczoraj jako 5, dlatego namawiam was o zapinanie rowerów nawet w piwnicach, chodziarz jak chcą ukraść to i ukradną np. zostawiając same koło przypięte do stojaka, taki widok mam za oknem w centrum miasta- po prostu szok!!!
ostatnio???
od kiedy pamiętam to zawsze kradli rowery i skutery ;)
-
ostatnio???
od kiedy pamiętam to zawsze kradli rowery i skutery ;)
No tak igiełka musiała być :-[ No dobra od zawsze -pasuje?
-
Zgadza sie zawsze kradli. Najlepiej miec dwa rowery. Jeden wypasiony na wypady gdzie sie nie zostawia roweru a drugi na zakupy taki ze jak ukradno to sie wielka tragedia nie zdarzy. Mi w ciagu dwoch lat 2 rowery rabneli.
Pozdrawiam
-
Juz to chyba kiedys tutaj pisalem, kupowanie nowych i dobrych rowerow i parkowanie ich na ulicy to niebezpieczna sprawa w wiekszosci dzielnic wiekszych miast.
Sadze, ze najrozsadniejszym rozwiazaniem jest zakup na dba.dk uzywanego, nieefektownego, poobijanego roweru dobrej firmy (tzn. zlozonego z dobrych czesci np. Shimano), koniecznosc dwoch zamkow, a takze mozliwosc parkowania na podworku lub w piwnicy.
No i teraz mam obawy, ze moj rower na ulicy wlasnie wcielo bo sie madrze tutaj :)
-
radze tez powymieniac wszystkie tzw. szybko zamykacze od kół i siodełka na normalne sruby, bo mozecie zastac rower bez siodła i sztycy, albo któregos z kół :)
-
Przeciez z ubezpieczalni zwroca pieniadze :) Wtedy wilk syty i owca cala:D
[Posted on: 07 Październik 2009, 12:16:03]
jamjurand ...odmawiac sobie przyjemnosci ? e tam :) To autami w PL tez nalepiej starociami ,wtedy nie zaginie :)
-
Ale to trzeba mieć ubezpieczony rower, a ja dostałam go w spadku od kolegi, który wrócił do Polski. Napisałam ten wątek, bo juz długo nie słyszałam o kradzieżach, a nam ukradli w biały dzień, o 7 rano mąż wracał z pracy a ja o 14 jechałam nim do pracy. Rower stał tuż pod moim oknem, jestem w szoku jaki trzeba mieć tupet... ech szkoda nerwów.
-
No tak igiełka musiała być :-[ No dobra od zawsze -pasuje?
żadna igiełka, poprostu dzine było nasilenie bo o tym w sumie codziennie słysze juz kilka lat ;)
najczęściej to słyszę o ginących starych skuterach.
-
Nam na szczescie jeszcze tfu, tfu... nic nie ukradli, ale moja corka praktycznie przynajmniej raz w tygodniu doswiadcza dewastacji roweru... Jak nie popsuja czegos to chociaz wentyl ukradna...
-
Mojemu chłopakowi ukradli rower z garażu, a mieszkamy w spokojnej dzielnicy domków jednorodzinnych na wsi w Koldingowie, więc chyba racja, że kradną wszędzie. Nie tylko w dużych miastach.
-
Przeciez z ubezpieczalni zwroca pieniadze :) Wtedy wilk syty i owca cala:D
[Posted on: 07 Październik 2009, 12:16:03]
jamjurand ...odmawiac sobie przyjemnosci ? e tam :) To autami w PL tez nalepiej starociami ,wtedy nie zaginie :)
Rzadko sobie czegokolwiek odmawiam, moja droga :) Ubepieczenie zaplaci za rower gdy sie pokaze roznorakie dowody, rownoczesnie wzrosnie cena ubezpieczenia, a to sie rzadko oplaca.
Co do aut, znajoma znajomych pojechala na szpan nowiutkim, w Warszawie ktos ja lekko puknal, kiedy wyszla dostala w zeby (w rezultacie ma teraz ladniejsze) uczuciowe przywiazanie do samochodu spowodowalo, ze trzymajaca sie drzwi ciagnieto ja po jezdni przez pareset metrow, wiec dostala z kopa na pozegnanie, zabrano jej nawet futro i torebke (kosztowna byla), samochod znaleziono po paru dniach po alarmach w TV.