poloniainfo.dk
Ogólne => Praca w Danii => Wątek zaczęty przez: cwsm111 w 09 Lut 2010, 18:53:43
-
Mam małe pytanie do osób które mają rozleglejszą wiedzę w tym temacie , za jakiś czas czeka mnie wizyta w związkach zawodowych, i chciałbym być wcześniej chociaż trochę przygotowany ponieważ związek związkowi nierówny.
Przyjmijmy czysto teoretycznie że rozpocząłem prace 01,09,2008 po raz pierwszy u tego pracodawcy, kontrakt na 12 miesięcy.
Dokładnie rok później czyli 01,09,2009 kontrakt został zakończony, nie został przedłużony ani nie dostałem wypowiedzenia po prostu pracuje nadal , bez żadnej umowy ,I co w tym momencie w świetle prawa ze mną jest , czy umowa przedłuża się automatycznie a jak to o ile , tydzień , miesiąc,a co po tym miesiącu następny miesiąc, jaki w tym czasie mam okres wypowiedzenia , czy może mi powiedzieć” przepraszam jutro nie przychodzisz”. Czy jeśli ja znajdę nową prace albo klimat mi się znudzi mogę zrobić tak samo. Prosił bym o odpowiedź te osoby które wiedzą coś na ten temat lub zetknęły się z takimi przypadkami ,a nie które wróżą z fusów w tym to i ja jestem dobry .
dzięki .i
-
O ile w pierwszej umowie nie miales zapisu o mozliwosci jej automatycznego przedluzenia w pewnych okolicznosciach, to nie ma mozliowsci, ze przedluzyla sie automatycznie.
Widze ewentualnie drobna mozliwosc, zapisu na ten temat w umowie zbiorowej, ale nie sadze, by istnial takowy. Bo w ten sposob, nie mogliby zakanczac umow z pracownikami, z ktorymi przedluzac nie chca.
Jezeli nie bylo zadnej klauzuli w poprzedniej umowie, a Ty nic nowego nie podpisywales, to znaczy, ze umowy nie ma.
Nie mozesz szefa spytac kiedy da nowa CI umowe do podpisania?
-
Może praca będzie ,może nie , może podpisze kontrakt z klientami może nie , może dostanie zamówienia może nie ,za dużo tego może . Trochę jest to dziwne ,kończy się umowa to nie podpisuje nowej ażeby później powiedzieć pracownikowi żeby jutro nie przychodził do pracy , bez żadnego okresu wypowiedzenia , trochę to wygodne. Dlatego mam zamiar wybrać sie do związków.
Bo załóżmy że posiadam firmę zatrudniam dodatkowo 20 polaków daje kontrakt na 12 miesięcy , a potem pracują według moich zachcianek i własnego widzi mi się , kiedy chce i ile chce , a ile godzin w tygodniu to bóg raczy wiedzieć.
-
W Polsce samo dopuszczenie do pracy stanowi domniemanie istnienia umowy o prace. Domniemana umowa jest na czas nieokreslony.
I to nie na pracowniku lezy ciezar udowodnienia istnienia stosunku pracy, bo taki faktycznie istnieje. Pracodawca nie dosc ze powinien usunac braki formalne czyli wreczyc pracownikowi umowe o prace, to jeszcze moze zostac ukarany grzywna przez sad pracy, ewentualnie mandatem przez PIP.
Rozpisalam sie na temat przepisow polskiego prawa pracy, bo wg powszechnie panujacych pogladow, w Danii pracownik jest lepiej chroniony. A wiec Twoja sytuacja nie powinna byc gorsza.
Myle sie?
-
Jesli bys pracowal bez umowy powinienes odprowadzac 55% podatku do skata ze swojej wyplaty,dostajesz jakies lony z wyplata? jesli tak to sprawdz czy i ile odprowadza kasy.Jesli masz mozliwosc to wejdz na swoja teczke podatkowa na rok 2010 i zobacz czy masz wystawiona nowa karte podatkowa.
-
Dunskie przepisy nic takiego nie gwarantuja Kamilo. Wielu rzeczy wbrew pozorom dunskie przepisy nie gwarantuja...
Co do pytania glowneg: wszystko zalezy od zasad zatrudnienia. Czy w oparciu o uklad zbiorowy czy o funtionærkontrakt. W przykladu ukladu zbiorowego dany uklad zawiera wszystkie informacje na ten temat. W funktionærekontrakt jest wszystko zawarte.
-
Rozpisalam sie na temat przepisow polskiego prawa pracy, bo wg powszechnie panujacych pogladow, w Danii pracownik jest lepiej chroniony. A wiec Twoja sytuacja nie powinna byc gorsza.
Myle sie?
Z tego co wiem, to w Danii pracownik nie jest lepiej chroniony. Ale za to bedac bez pracy dostaje wieksza pomoc ze strony panstwa.
-
Hm, czyli mylilam sie.
Przepraszam zatem autora watku za wtret nie na temat.