poloniainfo.dk
Ogólne => Praca w Danii => Wątek zaczęty przez: cas50 w 25 Lut 2010, 12:58:45
-
czy warto szukac pracy w Danii jako mechanik samochodowy czy firma zapewnia narzedzia jakie sa stawki i stosunki w pracy i czy dobry angielski jest wystarczajacy
-
WITAM pracy warto szukać :)stawki ok 130-170dkk dla doświadczonego ale w obecnej chwili ,z tego co sie interesowałem trzeba posiadac 5lat doswiadczenia ciągłego udokumentowanego przez agencje gdzie stawki są znacznie niższe,a dobry a nawet perfekt angielski jest niewystarczający gdyż osobiście szukałem jeżdząc od firmy do firmy.Jest bardzo ciężko nawet ze sprzątaniem bynajmniej w okolicach CPH
-
dziek i a jak zaczynasz prace to musisz miec swoje narzedzia czy firmowe oglaszaja ze szukaja mechanikow do ciezarowek sprobuje im podeslac cv ciaglosc mam okolo 15 lat w serwisach DAFa wszystko zagranica troche dziwne ze im juz angielski nie wystarcza przeciez nie maja serwisowek w swoim jezyku
-
Oczywiście warsztaty wyposażone tak więc narzędzi swoich nie musisz posiadać to nie budowlanka gdzie dają ogłoszenie i piszą poszukuje kafelkarza i murarza z własnymi narzędziami:)) ale z mojego doświadczenia wiem, że dunczycy są nieufni i boją się zatrudniać polaków,zresztą wiem jak szukałem pracy,i jak patrzyli jak zaczynałem rozmowę w języku angielskim,oddzwonimy albo proszę zadzwonić za miesiąc bo 2 idzie na emeryture itd,mimo wszystko wiem,że jak poznają człowieka to wszystko wygląda inaczej i jeśli widzą jak człowiek chce pracować i pracuje dobrze,ale obecna sytuacja na rynku pracy nie daje żadnych nadzie,i ja mimo referencji i doświadczenia nie mogę znależć nic,czy osobiście,czy przez vikariat,jobcenter,itd.Mam nadzieje że to się zmieni i życzę tego wszystkim z całego serca,bo praca czyni wolnym a bez niej bardzo cięzko się żyje:((
-
dzieki ze chcesz troche pisac bo jak widzisz na wszystkich stronach nic nie mozna znalezc o pracy mechanikow tylko sprzatania iknajpy itd a probowales w innych krajach .Troche sie dziwie bo caly czas szukaja mechanikow ajak sie zglaszasz to kombinuja cos z ta UE jest nie tak . Chyba trzymaja prace dla swoich glupia solidarnosc a nie biznes raczej polscy mechanicy nie robia szopek bo opinie mamy dobra a moze musimy wracac do polski bo wiesz ze dluga przerwa w naszym zawodzie nie jest wskazana
-
W tej chwili to cięzko cokolwiek znależć to racja,przerwa jest niewskazana,z tego co słyszę rynek duński ,w obecnej chwili nie może zatrudniać pracowników z UE,w pierwszej kolejności muszą znależć pracę dunczykom,chyba ze naprawdę w danym sektorze żaden duńczyk nie chce pracować, to polak pójdzie,ja w obecnej chwili nie mam pojęcia co zrobić żeby znależć jakąkolwiek pracę każdą fizyczną,szukam cały czas, ale widzę że szanse są coraz mniejsze,a w innych krajach są oczywiscie oferty np:w HOLANDII do pakowania warzyw owoców za 4,25euro/h gdzie zakwaterowanie 50 euro na tydzien to wg mnie nie warto zeby pracować tylko na utrzymanie i mieszkanie,bo równie dobrze taką wegetację można prowadzić ,w naszej OJCZYZNIE,a Dania daje jakby nie patrzeć warunki do godnego życia dla całej rodziny,gdzie nie ma tego w pozostałych krajach w europie,nie mówiąc oczywiście o pozostałych państwach skandynawskich,ja jednak będę cały czas za tą Danią bo ten kraj najlepiej przypadł mi do gustu a pracowałem w wielu innych krajach i mam pewne porównanie:)
-
no wiem bo moja siostra tez mieszka i pracuje w tym kraju i nawet nie mysli o powrocie mowi to samo wiesz nie po to sie zostalo mechanikiem zeby teraz owoce segregowac mysle ze cos znajdziesz ja troche naprawiam prywatnie idzie przezyc ale wypadam z rytmu caly czas w samochodach nowosci i jak wrocisz po jakims czasie ciezko nadrobic sam rozumiesz .Dam ci znac jak cos znajde
[Posted on: 26 Lut 2010, 17:30:41]
a jeszcze jedno z tym dunskim jezykiem to masz troche postepy z tego gulgotu cos juz wylapujesz
-
W tej chwili to cięzko cokolwiek znależć to racja,przerwa jest niewskazana,z tego co słyszę rynek duński ,w obecnej chwili nie może zatrudniać pracowników z UE,w pierwszej kolejności muszą znależć pracę dunczykom,chyba ze naprawdę w danym sektorze żaden duńczyk nie chce pracować,
Nie ma takiego prawa, ktore mowi, ze rynek dunski "w obecnej chwili nie moze zatrudniac pracownikow z UE". Pytanie tylko czy pracodawcy chca zatrudniac np. polskich mechanikow samochodowych czy wola zatrudniac dunczykow. Stawka godzinowa czy to dla dunczyka czy polaka jest taka sama. Jezeli nie ma popytu, np. z powodu mniej pracy, to oczywiscie trudno znalezc zatrudnienie. chyba, ze chodzi o prace "naganiane" przez dunskich/polskich posrednikow do ktorych nie zwracaja sie dunczycy. Sa to zazwyczaj prace nie wymagajace specjalnych kwalifikacji/wyksztalcenia.
[Posted on: 26 Lut 2010, 22:52:21]
W tej chwili to cięzko cokolwiek znależć to racja,przerwa jest niewskazana,z tego co słyszę rynek duński ,w obecnej chwili nie może zatrudniać pracowników z UE,w pierwszej kolejności muszą znależć pracę dunczykom,chyba ze naprawdę w danym sektorze żaden duńczyk nie chce pracować, to polak pójdzie,ja w obecnej chwili nie mam pojęcia co zrobić żeby znależć jakąkolwiek pracę każdą fizyczną,szukam cały czas, ale widzę że szanse są coraz mniejsze,a w innych krajach są oczywiscie oferty np:w HOLANDII do pakowania warzyw owoców za 4,25euro/h gdzie zakwaterowanie 50 euro na tydzien to wg mnie nie warto zeby pracować tylko na utrzymanie i mieszkanie,bo równie dobrze taką wegetację można prowadzić ,w naszej OJCZYZNIE,a Dania daje jakby nie patrzeć warunki do godnego życia dla całej rodziny,gdzie nie ma tego w pozostałych krajach w europie,nie mówiąc oczywiście o pozostałych państwach skandynawskich,ja jednak będę cały czas za tą Danią bo ten kraj najlepiej przypadł mi do gustu a pracowałem w wielu innych krajach i mam pewne porównanie:)
-
Zawsze bylem przekonany, ze dobry polski (rozsadny, tani, solidny) mechanik samochodowy ma zajecia na 24 godziny na dobe.
W pierwszym rzedzie chodzi o wyrobienie sobie famy, znalezieniu wypozyczalnego warzsztatu z narzedziami (znalem pare w KBH) no i kupieniu rozsadnego ekonomicznie samochodu (moze na zamowienie?) z ktorym borykasz sie, gdy nie masz innych zajec, do czasu az go sprzedasz. Sadze tez, ze jakas tam wspolpraca ze skrotami tez moglaby byc oplacalna.
Sytuacja w DK z ogromnymi cenami w warsztatach samochodowych, a takze nagminnymi przewalkami jest bardzo korzystna dla ciebie; ludzie sie modla zeby spotkac rzetelnego mechanika. A ja natomiast jestem szczesliwy, ze nie potrzebuje samochodu :)
-
a jak jest z otworzeniem swojego warsztatu czy dunczycy odwiedza polski warsztat czy w ramach solidarnosci pojada do swoich
-
Musisz wyrobic sobie tzw renome - nawet najnizsze ceny nie pomoga jesli rozejdzie sie w okolicy ze polski warsztat jest niesolidny.
Jezyk dunski raczej obowiazkowo - ja tez majac do wybory drozszy warsztat dunski i tanszy turecki gdzie nikt mnie nie rozumie, turecka muzyka dookola wybiore dunski .
Warsztat czysty, zadbany i pracownik oczywiscie takze - usmiech, moze kawa w termosie dla nowych klientów.
Nie jestem znawca samochodów itd - po prostu normalny, przecietny, potencjalny klient.