poloniainfo.dk
Ogólne => Pomoc! => Wątek zaczęty przez: poni1234 w 08 Mar 2010, 21:33:23
-
witam,mam bardzo duzy problem,moj chlopak pracuje w danii od 2007,w zeszlym roku 29 listopada ciezko zachorowal,do dzisiaj lezy w szpitalu,okazalo sie,ze jak zakoncza mu leczenie zostanie deportowany do polski,poniewaz po wyjsciu ze szpitala nie nalezy mu sie juz opieka,czy ktos mi moze pomoc
-
Deportowac to chyba tak nie mozna w EU, chyba ze cos przeskrobal. A skad ta informacja, czy pisemna?
-
A pracował legalnie w Danii czy na czarno?
-
Szczerze współczuję - ale tu jest Dania nie Polska - jak sie nie ma wykupionego prywatnego ubezpieczenia to tylko kop w tyłek ze strony państwa duńskiego się należy (skoro Twój facet nie jest Duńczykiem - jest tu z zasadzie "nikim"). Można byłoby to ująć mniej - więcej tak: DANIA MA WIĘCEJ DO ZABRANIA NIŻ DO DANIA. Wróćcie do Polski - zarejestrujcie się jako bezrobotni - przynajmniej do dobrego lekarza chłopak pójdzie, bo tu (nie wiem dokładnie na co leży w szpitalu) - jeszcze mu poprzestawiają nie to co trzeba i może mieć później problemy do końca życia (mieszkam tu już sporo czasu i znam wiele przypadków leczenia przez duńskich lekarzy zupełnie innych chorób niż faktyczne choroby pacjentów)
-
Szczerze współczuję - ale tu jest Dania nie Polska - jak sie nie ma wykupionego prywatnego ubezpieczenia to tylko kop w tyłek ze strony państwa duńskiego się należy (skoro Twój facet nie jest Duńczykiem - jest tu z zasadzie "nikim"). Można byłoby to ująć mniej - więcej tak: DANIA MA WIĘCEJ DO ZABRANIA NIŻ DO DANIA. Wróćcie do Polski - zarejestrujcie się jako bezrobotni - przynajmniej do dobrego lekarza chłopak pójdzie, bo tu (nie wiem dokładnie na co leży w szpitalu) - jeszcze mu poprzestawiają nie to co trzeba i może mieć później problemy do końca życia (mieszkam tu już sporo czasu i znam wiele przypadków leczenia przez duńskich lekarzy zupełnie innych chorób niż faktyczne choroby pacjentów)
ja tam nie bronie ani tych ani tych, ale uwazam ze za ostro podchodzisz do Duńskiej słuzby zdrowia, mam z nia troche do czynienia i powiem ze w Polsce za darmo dostałabym g....
oczywiscie i tu i tu zdarzaja sie zli i dobrzy lekarze.
jezeli chodzi o sytuacje Poni to duze znaczenie ma czy pracowała na czarno czy nie.
napewno nikogo kto mial legalna prace i zachorował nie mozna ot tak wyrzucic z kraju....
Poni nic nie napisala o jego pracy, czy on nadal pracuje czy go zwolniono z powodu choroby ?
zawsze po wyjciu ze szpitala dobrze przejsc sie do kommuny i zapytac jakie sie ma prawa .maz zanjomej leczy sie w danii juz 3 rok.,i wcale nikt go nie chce deportwac:)
-
witam,mam bardzo duzy problem,moj chlopak pracuje w danii od 2007,w zeszlym roku 29 listopada ciezko zachorowal,do dzisiaj lezy w szpitalu,okazalo sie,ze jak zakoncza mu leczenie zostanie deportowany do polski,poniewaz po wyjsciu ze szpitala nie nalezy mu sie juz opieka,czy ktos mi moze pomoc
Takie sa przepisy prawa. W czasie dlugotrwalej choroby nie mial statusu "arbejdstager", zakonczone leczenie (= zdolny do wykonywania jakiejkolwiek pracy) nie upowaznia do kontanthjælp, musi pracowac minimum 10 tygodni (ciaglosc) przed samym zarejestrowaniem sie w jobcenter. Jezeli byl na zasilku chorobowym dluzej niz 6 miesiecy to ma problem z pozwoleniem na pobyt i prace. Komuna po zakonczeniu leczenia powiadamia Statsforvaltningen, a Stasforvaltningen stwierdzi, ze nia ma podstawy na udzielenie prawa pobytu i pracy (rejestracje). Tak to wyglada w skrocie od strony prawnej.
[Posted on: 09 Mar 2010, 15:10:46]
Moze rozpoczac nowy, maz. 6-miesieczny okres poszukiwania pracy, ale fianansowane wylacznie przez siebie samego (zadnej pomocy od komuny).
-
Roga,
W pytaniu chodzi tez o deportacje co jest dla mnie bardzo nieprawdopodobne, kto moze byc autorem takiego wyroku/grozby; tylko sad i policja? Pacjent moze znalezc szybko prace albo zostac turysta, byleby nie gral na grzebieniu na deptakach,i nocowal na lonie przyrody i byl obciazeniem socjalnym.
-
Nie, nie, nie - o deportacji w doslownym znaczeniu tego slowa nie ma mowy. Oczywiscie mozesz byc turysta itp., ale nie uzyskasz oficjalnego pozwolenia na pobt i prace. Masz znajomych/rodzine i potrafisz sie sam utrzymac to i nie chcesz wracasc do Polski, to jedyna alternatywa - szukaj pracy, ale nie zpominaj o zdrowiu.
-
poni pisze ze jej chłopak zachorował 29 listopada, wiec nie minęlo jeszcze pól roku
-
bo tu (nie wiem dokładnie na co leży w szpitalu) - jeszcze mu poprzestawiają nie to co trzeba i może mieć później problemy do końca życia (mieszkam tu już sporo czasu i znam wiele przypadków leczenia przez duńskich lekarzy zupełnie innych chorób niż faktyczne choroby pacjentów)
Mieszkam tutaj tez stosunkowo bardzo dlugo i oczywiscie sa przypadki bledow lekarskich, ale ogolnie i wiedza lekarska i standard uslug medycznych (leczenie, operacje, rehabilitacja itp) sa, bez wzgledu na wiele wypowiedzi tutaj na forum (oczywiscie zazwyczaj pisze sie o sprawach negatywnych), na wysokim poziomie. Wiem ,ze zaraz ktos napisze "ale moja siostra po operacji przepukliny dostala zapalenie i gdyby nie jej lekarz z polski to niewiadomo co by sie stalo....." - ale nie o to chodzi. Tysiace zabiegow, operacji itp. sa dokonywane bez zadnych problemow, ale przeciez o tym nie mowimy. Dlatego na podstawie niektorych wypowiedzi na forum, nie mozna oceniac dunskiego standardu lekarzy, przychodni i szpitali.
-
ja jestem zadowolona z ich słuzby zdrowia, w Polsce za takie warunki trzeba słono placic,a w kazdym kraju zdarzaja sie pomyłki lekarskie
-
nie mozna wyslac kogos do Polski jezeli ma CPR nr. Leczenie w Danii jest gratis. Jezeli twoj chlopak jest zdrowy to zostanie wypisany ze szpitala i nie obchodzi to raczej nikogo czy on bedzie w Danii czy tez pojedzie do Polski.. Nawet nie majac zadnego ubezpieczenia polskiego czy tez dunskiego leczy dania kazde nagle wypadki nieodplatnie.
-
Cpr.nr. niema nic wspolnego z tym czy kogoswysla do Polski czy tez nie. Przede wszystkim nikt nikogo nie wysyla, tylko np. Stasforvaltningen moze wstrzymac prawo pobytu i pracy, jezeli nie znajdzie pracy, ktora jest podstawa do jego legalnego pobytu w Danii. Oczywiscie, juz wczesniej o tym pisalem, moze przebywac tutaj jako turysta (max. 3 miesiace), lub poszukujacy pracy, max 6 miesiecy (na wlasny rachunek i zarejestrowany w Statsforvaltningen). Jako turysta, w naglym przypadku choroby, moze skorzystac z uslugi lekarskiej.
-
jesali cofna ci prawo pobytu, musisz opuscic Danie na trzy miesiace, a potem mozesz przyjechac jako turysta.