poloniainfo.dk

Ogólne => Podatki => Wątek zaczęty przez: JoannaDark w 16 Mar 2010, 14:17:54

Tytuł: Ulgi, kupno samochodu, koszta
Wiadomość wysłana przez: JoannaDark w 16 Mar 2010, 14:17:54
Witam wszystkich;)
W tym roku chcialabym kupic samochod. W nastepnym roku, kiedy trzeba bedzie sie rozliczac czy ja bede mogla uwzglednic w zeznaniu podatkowym ze kupilam samochod? Zeby odliczyc ulge. I czy oplaca sie kupic za gotowke czy na raty? Jak to dziala? Niech mi ktos wytlumaczy. A moze ktos sie jeszcze orientuje jakie jest oprocentowanie jak sie bierze kredyt na samochod? Czy to zalezy od miesiecy ratanych i od banku?
Tytuł: Odp: Ulgi, kupno samochodu, koszta
Wiadomość wysłana przez: xxpp w 16 Mar 2010, 14:23:56
hej,
raczej nie będziesz mogła sobie odliczyc kupna samochodu od podatku ...
chyba w zadnym kraju nie mozna.
jak weźmiesz samochód na kredyt ,to dostaniesz zwrot częsci odsetek od kredytu( nie wiem jaka to częsc)
jak najbardziej opłaca sie samochód za gotówkę ,bo biorąc na raty płaci sie odsetki i opłaty"manipulacyjne", wiec koszt samochodu wychodzi nawet kilkanascie/kilkadziesiąt tys więcej.
oprocentowanie jest rózne , zalezy od banku lub tzw. finansiering, może wynosic ok 5 - 8 % , naprawde zalezy .
Tytuł: Odp: Ulgi, kupno samochodu, koszta
Wiadomość wysłana przez: JoannaDark w 16 Mar 2010, 14:43:26
Dzieki za odpowiedz. Czy z dealerem da sie wynegocjowac dobra cene, jezeli bede brac za gotowke (a nie jest to mala kwota).
Tytuł: Odp: Ulgi, kupno samochodu, koszta
Wiadomość wysłana przez: xxpp w 16 Mar 2010, 14:46:57
to tez zależy, oczywsicie wskazane jest sie targowac... niektórzy daja kilka do kilkunastu tys. ,mniej .albo jakies"gratisy"
Tytuł: Odp: Ulgi, kupno samochodu, koszta
Wiadomość wysłana przez: leo1 w 16 Mar 2010, 16:51:40
Dilerowi jest to bez roznicy czy placisz gtowka czy bierzesz na raty,biorac na raty diler i tak dostanie gotowke od banku ktory skredytuje ci samochod a dziala wsoplnie z dilerem.Targowac sie zawsze nalezy jesli bierzesz calkiem nowe auto to poszukaj takzwanego demo,jest to auto testowe ale na nim mozna najwiecej urwac lub koncowke rocznika 2009,jesli bierzesz uzywke tez mozna sporo urwac pokaz sprzedajacemu ze nie masz cisnienia na konkretny samochod i zaoferuj mu swoja cene jak bedzie cos mamrotal to daj mu swoj nr.tel.i jak sie zastanowi to niech ci przedzwoni z regoly jest tak ze za nim odejdziecie to sie zgadzaja na cene(w ramach zdrowego rozsadku).Teraz sie auta ciezko sprzedaja a nikt na placu nie chce trzymac zamrozonego kapitalu.Odnosnie jeszcze kredytu kupujac cos na raty wyrabiasz sobie takzawana historie kredytowa jest niezbedne jesli w przyszlosci planowalibyscie kupic np.dom lub mieszkanie albo zmienic samochod na drozszy,w tedy bank wie ze sie jest wyplacalnym,pod warunkiem ze sie regularnie splaca raty.