poloniainfo.dk
Ogólne => Podatki => Wątek zaczęty przez: picardi w 18 Mar 2010, 15:04:00
-
Witam serdecznie.
Mam dylemat i proszę o pomoc może wie ktoś napewno jak to jest z odliczeniem dojazdów do polski i z powrotem dla tych którzy są tu już ponad rok i maja stałą prace. Nie należą się diety ale jak to jest z dojazdami. Jedni mówią tak drudzy inaczej że nie ale jak to jest naprawde ??
Muszę wysłać korekte do skatu ale nie wiem czy mogę odliczyć wyjazdy do pl, bo tam mieszkam w sumie na stałe tutaj jak narazie tymczasowo, bo obowiązuje mnie opholdstilladelse i okres 5 letni.
Proszę o odpowiedź może ktoś z was wie na 100% jak to jest wedłóg przepisów.
Pozdrawiam serdecznie.
-
Jezeli chodzi o moja wiedze to jezeli masz kontrakt na czas nieokreslony to dojady do PL ci sie NIEnaleza.
-
picardi ja juz nie raz pytałam w Skacie i oni sami nie umieją udzielic jednoznacznej odp...
jesli masz rodzine w Pl i meldunek to prawdopodobnie mozesz je odliczyc mimo kontraktu na czas nieokreslony .
jezeli jeste tu z żoną i dziecmi to chyba nie, chociaz tez nie do końca...
ja do tej pory nie znalazłam konkretnej odp. a ludzie z tego co mi wiadomo, to jedni je odliczaja i sie nie przejmuja inni nie...
[Posted on: 18 Mar 2010, 15:43:42]
w razie czego warto miec zaswiadczenie aktualne o meldunku, jakies rachunki np. za prąd , na siebie z PL,
-
Wlasnie wrocilem ze skata.Pytalem o to.Pani powiedziala ze jesli mam dziecko,dom i meldunek w PL to NALEZA sie odliczenia na dojazdy do PL.Z tego co gdzies kiedys pisal na tym forum na stronie internetowej skata jest taka sama informacja.A ogolnie to jest kompletna dezinformacja i balagan w skatach.W jednych mowia tak a drugich tak.Ja bede odliczal a jak cos to wyjade z geba ze takiej informacji udzielil mi ich pracownik! ;D ;D ;D
-
Rezydencja podatkowa to jedno, ale przy każdej uldze liczy się również czas od kiedy jesteś w Danii. Mi powiedziano że jestem za długo aby wpisać sobie ulgi za dojazdy (ponad 2 lata) mimo że wciąż jestem polskim rezydentem podatkowy.
-
A myślałem, że tylko u mnie w skacie nic nie wiedzą. Pytałem już dwa razy i odpowiedzi byłe sprzeczne ze sobą. Tragedia. Chciałem podpytać jak to wygląda u was.
Sam już nie wiem ale chyba trzeba spróbować odpisać mając na uwadze że być może trzeba będzie to oddać.
-
Z tego co wiem odpisy za dojazdy do polski przysluguja tylko w pierwszych dwoch latach,takie mam info ze skata z ostatniego piatku.
-
Zurich na stronie skata nic na temat reguł przyznawania ulgi na dojazdy do Pl nie ma, juz przegrzebałam wszystko wzdłuż i w szerz ...
w skacie te ulge daja wg wlasnej oceny . chyba nikt dokładnie nie wie wg. jakiej
-
Tydzień temu pytałem w Skat.
Ulga za dojazdy do PL mi się należy. (do pracy z adresu w DK mam mniej niż 24km w obie strony)
Mam stały kontrakt w DK, pobyt w DK ponad 2 lata, meldunek w PL, żona w PL, żółta karta z polskim adresem.
Dwie rzeczy chcieli wiedzieć :
1. Czy żona jest w DK czy w PL ?
"Oczywiście w PL"
2. Czy dostarczałem potwierdzenie stałego zameldowania w PL ?
Po angielsku to brzmiało jak " Czy ma pan dom w Polsce ?"
Nie mogłem skojarzyć z niczym innym jak o potwierdzenie meldunku, więc powiedziałem, że dawno temu zostawiłem i nic się do tej pory nie zmieniło. :)
W odpowiedzi usłyszałem "To może pan odliczyć dojazdy do PL"
Pozdrawiam
-
Zurich na stronie skata nic na temat reguł przyznawania ulgi na dojazdy do Pl nie ma, juz przegrzebałam wszystko wzdłuż i w szerz ...
w skacie te ulge daja wg wlasnej oceny . chyba nikt dokładnie nie wie wg. jakiej
Slabo u Ciebie z tym grzebaniem! ;D ;D ;DJa znalazlem w ciagu 3 minut.
Dojazdy do i z pracy
Masz prawo do ulgi podatkowej z tytulu kosztów dojazdu z miejsca stalego zamieszkania w Twoim kraju do miejsca pracy w Danii. Mozesz tez uzyskac ulge z tytulu dojazdów z miejsca Twojego zakwaterowania w Danii do miejsca pracy. Ulga ta przysluguje Ci niezaleznie od rodzaju srodka transportu, z jakiego korzystasz i niezaleznie od tego, czy dojezdzasz nim sam(-a), czy razem z innymi osobami. Wysokosc ulgi wylicza sie wg stalych stawek, zaleznie od odleglosci. Obowiazujace stawki znajduja sie na www.skat.dk pod Satser, beløbsgrænser
og taloversigter (Stawki, kwoty graniczne i dane liczbowe). Wysokosc stawek ustalana jest kazdorazowo na jeden rok.
Ulga z tytulu dojazdów do pracy z miejsca stalego zamieszkania ani z miejsca zakwaterowania w Danii nie przysluguje Ci, jezeli koszty transportu pokrywa Twój pracodawca.
Jezeli w drodze z miejsca stalego zamieszkania do miejsca pracy w Danii pokonujesz most Storebæltsbroen nad ciesnina Wielki Belt lub Øresundsbroen nad ciesnina Sund, badz jesli musisz podrózowac promem, to zasadniczo bedzie Ci przyslugiwac dodatkowa ulga. Wiecej na ten temat dowiesz sie w urzedach skarbowych i biurach obslugi interesantów urzedów
gmin.
http://www.skat.dk/skat.aspx?oId=1718962&vId=203004&i=4#i1718962
-
Ja w zeszłym roku pracowalem w 5ciu różnych miejscach, wszystkie powyzej 24km w obie strony, do tego chciałbym dopisac dojazdy do Polski. Czy wystarczy tylko zsumować kilometry ze wszystkich miejsc pracy i pomnozyc przez 1,90Dkk, a dotego dodac sume kilometrów[w obie strony?] do Polski pomnorzoną przez 0,95 i wpisac do rubryki 51??? Prosze o pomoc wiem ze troche zagmatwalem ale jestem zielony w tym temacie.
Pozdrowienia dla całej emigracji!
PS. sorry za ortografie
-
Skoro pracowales w 5 miejscach, liczysz ulge osobno dla kazdego miejsca pracy.
Od 25 km do 100 km (w obie strony) stawka wynosi 1,90 dkk/km. Jesli dojezdzales dalej, powyzej 100 km stawka wynosi 0,95 dkk/km.
Tak obliczona kwote ulgi mnozysz przez ilosc dni przepracowanych w danym miejscu.
Bierzesz pod uwage oczywiscie tylko dni robocze, w ktore faktycznie dojezdzales do pracy.
Sumujesz to wszystko i masz czesc ulgi zwiazanej z dojazdem z miejsca zakwaterowania w Danii do miejsca pracy.
Co do ulgi za wyjazdy do Polski postepujesz analogicznie.
Zalozmy, ze masz do miejsca zameldowania w Polsce 1200 km (odleglosc nalezy podac rzetelnie, bo moze to byc sprawdzone).
A zatem wyjazd do Polski i z powrotem (lacznie 2400 km) liczysz tak:
24 km x 0,00 dkk/km = 0 dkk
76 km x 1,90 dkk/km = 144,40 dkk
2300 km x 0,95 dkk/km =2185 dkk
Ulga za jeden wyjazd: 144,40 + 2185 dkk = 2329,40 dkk
Jesli wyjazdow bylo wiecej, po prostu mnozysz w/w kwote przez ilosc wyjazdow.
Nastepnie sumujesz kwote ulgi z tytulu dojazdow do pracy (obliczona osobno dla pieciu roznych miejsc pracy i zsumowana) i kwote ulgi z tytulu wyjazdow do Polski. Wynik wpisujesz do rubryki 51 (zaokraglony do pelnej korony).
-
nie wiem czy dobrze zrozumiałem.
Jeżeli do pracy mam 20km w jedna strone to moge odliczyc tylko 15km a nie 40???
-
Dokladnie to 16 km.
Bo 2 x 20 km = 40 km
0-24 km ulga wynosi 0,00 dkk/km
25-100 km ulga wynosi 1,90 dkk/km.
теперь понимаешь? ;)
-
tak , teraz rozumiem ;)
cholera liczyłem na jakiś zwrot , ale z tego co widze to bede sam musiał dopłacic rodzinie królewskiej
Dzięki za pomoc Kamila
Pozdrawiam!
-
Zurich ok, to juz kiedys znalazłam, ale pokaż mi gdzie pisze kto taką ulgę może otrzymac... nic o tym nie ma , NIGDZIE
-
Zurich ok, to juz kiedys znalazłam, ale pokaż mi gdzie pisze kto taką ulgę może otrzymac... nic o tym nie ma , NIGDZIE
Przepraszam, ze sie wtrace, ale w tekscie wklejonym przez Zuricha jest to jasno okreslone: z ulgi moze skorzystac kazdy, kto posiada miejsce stalego zamieszkania poza Dania.
-
no to chyba każdy ( a napewno większosc ) z nas ma stały meldunek w Polsce , i może to udowodnic....
-
Obawiam sie, ze posiadanie meldunku w Polsce nie wyczerpuje przeslanek pojecia "miejsce stalego zamieszkania".
I tu otwiera sie pole do interpretacji stanu faktycznego przez urzednika SKAT-u.
-
no dokładnie, stały meldunek można róznie interpretować...
czyli jak juz pisałam nikt do konca nie wie komu sie ta ulga należy...
-
Na stronie Skatu znajdzuja sie nastepujace informacje:
Kost og logi
Når du arbejder midlertidigt i Danmark, betragtes dine udgifter til kost og logi som udgifter, der er en følge af dit arbejde, hvis afstanden til din sædvanlige bopæl er så stor, at du ikke kan overnatte hjemme. Din arbejdsgiver kan derfor betale dine udgifter til kost og logi, uden at du skal betale skat af det. Arbejdsgiveren kan også vælge at udbetale skattefrie godtgørelser til dig til at dække udgifterne. Godtgørelser til kost følger bestemte standardsatser og kan maksimalt udbetales i 12 måneder, mens du kan få godtgørelse til logi, så længe arbejdet er midlertidigt. Godtgørelserne kan først udbetales når rejsen har varet 24 timer, og er kun skattefrie, når de ikke overstiger følgende standardsatser:
• Overnatning
Hvis du selv sørger for logi, kan din arbejdsgiver i 2009 maksimalt udbetale 195 kr. pr. overnatning skattefrit til dig.
• Mad og drikke
For hver dag, du har overnatning i Danmark, kan din arbejdsgiver i 2009 maksimalt udbetale 455 kr. pr. døgn til dig til at dække mad og drikke, uden at du skal betale skat af det.
Godtgørelsen beregnes for hver rejse, du har fra og til din bopæl i dit hjemland, og beregnes for hele døgn og påbegyndte timer. Det gælder dog ikke fridage, hvor du har mulighed for at overnatte på din bopæl i hjemlandet.
Hvis du selv betaler for kost og/eller logi, kan du få fradrag med de samme satser. Du kan fratrække den del af årets samlede beløb, som i 2009 overstiger 5.500 kr.
Satserne ændres hvert år. Du kan se satserne i vejledningen Skattesatser; bundgrænser, procenter og fradrag, som du finder på www.skat.dk.
[Posted on: 20 Mar 2010, 11:02:26]
Niestety nie ma wzmianki o zameldowaniu. Natomiast jest mowa, ze jak dlugo masz prace tymczasowa "midlertidig"
to nalezy sie ta ulga. Odnosnie liczby dni, to wyzek wymioniona informacja skatu mowi, ze ulga nie nalezy sie w dni wolne, ale
podwarunkime, ze mozesz przenocowac w swoim miejscu zamieszkania (np. w Polsce). W wiekszosci przypadkow nie jest to mozliwe ze wzgledu na daleka odleglosc, ale np. przedluzony weekend, sweita itp. moga byc podstawadla Skatu aby nie uznac ulgi za te dni. Tak sadze, ale kto wie......
-
Roga, tylko że my piszemy o uldze na dojazdy do Polski, a nie o uldze na wyżywienie i nocleg.
-
no dokładnie, stały meldunek można róznie interpretować...
czyli jak juz pisałam nikt do konca nie wie komu sie ta ulga należy...
Nie zgodze sie. Tekst ze strony SKAT-a zacytowany przez Zuricha bardzo jasno okresla, kto moze skorzystac z ulgi na dojazdy: kazdy, kto posiada miejsce stalego zamieszkania poza Dania.
Stale zameldowanie w Polsce nie jest tozsame z posiadaniem tam miejsca stalego zamieszkania. Urzednik SKAT-a moze wziac pod uwage to, jak dlugo pracujesz w Danii (bez dluzszych przerw), czy jestes tu ze swoja rodzina itp. przeslanki swiadczace o tym, gdzie FAKTYCZNIE znajduje sie Twoje stale miejsce zamieszkania.
-
Znowu pierdoły. Pokazujesz papier o zameldowaniu przetłumaczony na angielski, niemiecki albo duński i już masz ulgę.
-
jasne, jest tak jak napisałaś Kamila, może , ale wcale nie musi. ja juz sie spotkałam z tym , ze ludzie którzy są tu z żoną/mężem mają te ulge , bo urzednik w Skacie, stwierdził że w Polsce jest ich miejsce zamieszakania na stałe, naprawde to zależy od urzędnika....
kazdy z nas jest Polakiem, mamy polskie paszporty,prawa jazdy,dowody osobiste .no i większosc z nas , gdy straci prace wróci do Polski, do swojego domu. takie jest moje zdanie .
-
Gdyby skat interpretował miejsce zamieszkania tak jak jest ono określane w polskim prawie do celów podatkowych, to małżeństwa, narzeczeństwa, kawalerowie w ogóle nie dostawaliby ulgi bo przyjeżdżając tutaj zmieniają swoją rezydencję podatkową.
Zresztą skat nie żąda certyfikatu rezydencji podatkowej w Polsce tylko zaświadczenia o zameldowaniu i umowy na czas określony.
I to jest właśnie w tym dobre
-
Gdyby skat interpretował miejsce zamieszkania tak jak jest ono określane w polskim prawie do celów podatkowych, to małżeństwa, narzeczeństwa, kawalerowie w ogóle nie dostawaliby ulgi bo przyjeżdżając tutaj zmieniają swoją rezydencję podatkową.
Zresztą skat nie żąda certyfikatu rezydencji podatkowej w Polsce tylko zaświadczenia o zameldowaniu i umowy na czas określony.
I to jest właśnie w tym dobre
Roxx, nie mam ochoty z Toba polemizowac i nie bede tego robic, cokolwiek jeszcze tu napiszesz.
Sprostuje tylko jedno: umowa na czas nieokreslony wcale nie przekresla mozliwosci korzystania z ulgi na dojazdy.
A umowa na czas okreslony oraz zameldowanie w Polsce takze nie gwarantuje, ze urzednik SKAT-a skutecznie nie podwazy prawa do tej ulgi.
Bo nie sa to jedyne przeslanki do skorzystania z tej ulgi.
-
z ta ulgą jest najwięcej problemów, bo skat nie wydał jasnych kryterii jej otrzymania, oni sami wg.własnej oceny decyduja komu sie ulga nalezy a komu nie
-
Moja revisionsfirma, ktora "uzywam" interpretuje ulge KOST, w taki sam sposob jak Skat, tzn. jezeli przebywasz w tymczasowym miejscu (pracy) i nie masz mozliwosci nocowania w swoim "normalnym" miejscu pobytu (zamieszkania, przebywania na codzien),
to masz prawo korzystania z ulgi na podwojne prowadzenie domu (kost og logi) ale co sie tyczy KOST to nie dluzej niz 12 miesiecy. Odnosnie ulgi LOGI (ulga dot. zakwaterowania) to nie ma ona tego ograniczenia, jak dlugo podatnik moze udokumentowac, ze jest mowa o podwojnym prowadzeniu domu i ze jego normalnym miejscem pobytu jest dom/mieszkanie w Polsce, a tutaj przebywa czasowo (midlertidigt).
-
mam pytanie w sprawie dojazdów do Polski i innych ulg > czy jeśli miałam wysoką kwotę wolną od podatku i nie nadpłaciłam podatku to czy mam wpisywać ulgi ? z tego co mi się wydaje zwrotu nie dostanę jeśli nie nadpłaciłam podatku i nie wiem czy w takim przypadku ma sens pisać
czy w takim przypadku dostanę np. jakiś zwrot za składki na związki ?
-
Moja revisionsfirma, ktora "uzywam" interpretuje ulge KOST, w taki sam sposob jak Skat, tzn. jezeli przebywasz w tymczasowym miejscu (pracy) i nie masz mozliwosci nocowania w swoim "normalnym" miejscu pobytu (zamieszkania, przebywania na codzien),
to masz prawo korzystania z ulgi na podwojne prowadzenie domu (kost og logi) ale co sie tyczy KOST to nie dluzej niz 12 miesiecy. Odnosnie ulgi LOGI (ulga dot. zakwaterowania) to nie ma ona tego ograniczenia, jak dlugo podatnik moze udokumentowac, ze jest mowa o podwojnym prowadzeniu domu i ze jego normalnym miejscem pobytu jest dom/mieszkanie w Polsce, a tutaj przebywa czasowo (midlertidigt).
Odnosnie ulg za dojazdy do PL, dotyczy ta samazasad: jak dlugo twoj "dom" jest w PL (rodzina, dzieci = miejsce twojego stalego pobytu), to mozesz korzystac z ulgi na jazdy do rodziny. sprobuje potwiedzic ww szukajac odpowiedzi w Skacie. Jak ja otrzymam - podziele sie informacja
[Posted on: 21 Mar 2010, 20:10:52]
Moja revisionsfirma, ktora "uzywam" interpretuje ulge KOST, w taki sam sposob jak Skat, tzn. jezeli przebywasz w tymczasowym miejscu (pracy) i nie masz mozliwosci nocowania w swoim "normalnym" miejscu pobytu (zamieszkania, przebywania na codzien),
to masz prawo korzystania z ulgi na podwojne prowadzenie domu (kost og logi) ale co sie tyczy KOST to nie dluzej niz 12 miesiecy. Odnosnie ulgi LOGI (ulga dot. zakwaterowania) to nie ma ona tego ograniczenia, jak dlugo podatnik moze udokumentowac, ze jest mowa o podwojnym prowadzeniu domu i ze jego normalnym miejscem pobytu jest dom/mieszkanie w Polsce, a tutaj przebywa czasowo (midlertidigt).
-
Odnosnie ulgi LOGI (ulga dot. zakwaterowania) to nie ma ona tego ograniczenia, jak dlugo podatnik moze udokumentowac, ze jest mowa o podwojnym prowadzeniu domu i ze jego normalnym miejscem pobytu jest dom/mieszkanie w Polsce, a tutaj przebywa czasowo (midlertidigt).
roga czy to oznacza ze nawet przy stalym kontrakcie np w 3 czy w 4 roku pobytu w Danii mozna odliczyc ulge na zakwaterowanie imozna robic to tak dlaugo jak dlugo ma sie w polsce dom/mieszkanie i placi sie za nie wszystkie rachunki???
-
Sprobuje dowiedziec sie w Skat jak interpretuje okreslenie "midlertidig" tzn. czasowy pobyt w Danii, ktory jest warunkiem uzyskania tej i innych ulg. Czy "czasowy" jest wylacznie zwiazany z czasowym kontraktem pracy, czy tez nie.
-
Czy można być gdzieś czasowo przez dłuższy czas?! To chyba pytanie natury filozoficznej.. ;)
-
Witam mieszkam i pracuje w Danii od 2007 nie korzystałem z żadnych ulg bo od samego początku tzn 04-01-2007 miałem umowę na stale .Mam pytanie czy ulga za dojazdy do kraju mi sie należała czy nie oczywiście mój stały adres zamieszkania znajduje się w Polsce z Góry dziękuje za pomoc.:)
-
Ja rowniez mam umowe na stale w piatek udalam sie do SKAT i kobitka powiedziala ze mam zle rozliczony PIT moje oczy byly takie :o a ona spokojnie mi mowi ze jezeli mam tez meldunek w Polsce to dlaczego nie odp ???? I sama mi wprowadzila korekte!!!
Niech Bog jej da zdrowie(wiadomo dlaczego) ;D
-
Odnosnie ulg za dojazdy do PL, dotyczy ta samazasad: jak dlugo twoj "dom" jest w PL (rodzina, dzieci = miejsce twojego stalego pobytu), to mozesz korzystac z ulgi na jazdy do rodziny.
To prawda! Jeżeli SKAT ma wątpliwości, wówczas żąda zaświadczenia o stałym zameldowaniu w PL. I to wystarczy nawet w przypadku singli. Odnośnie ryczałtów na wyżywienie i nocleg przypominam poniżej to, co znalazłem w duńskiej ustawie podatkowej (gdzieś czytałem jeszcze, że niektóre SKATy kwestionują "umowę tymczasową" nawet jak jest na 12 miesięcy, ale z opcją przedłużenia):
Koszty wyżywienia i noclegu można odliczyć w związku z tymczasowym miejscem pracy przez okres pierwszych 12 miesięcy.
Okres 12 miesięcy biegnie od nowa w przypadku zmiany miejsca pracy.
Przez zmianę miejsca pracy rozumie się:
1. zmianę miejsca pracy o przynajmniej 8 km
2. przejście do innego projektu (når der skiftes til et andet arbejdsprojekt)
3. zmianę pracodawcy
podstawa prawna: ligningslovens par. 9A stk. 5
-
Czy zmiana projektu (pkt.2) może być rozumiana również jako zmiana stanowiska pracy u tego samego pracodawcy ?
-
Ciekawe kiedy podziela sie swoja wiedza ci co ciagneli wszystkie ulgi a w szczegolnosci odpisy za dojazdy do polski a teraz musza to zwracac,zeby sie ulaga za dojazdy nalezala w polsce trzeba miec rodzine,maz zona badz dzieci,zadnym singlom nie przysluguje odpis.Ja mam kontrakt na stale od czterech lat i wlasnosciwe lokum w polsce i w skacie ich to gowno obchodzi czy ja mam jakies rachunki do placenie czy nie,jesli nie posiadam tam rodziny to sorry ale nic mi sie nie nalezy.
-
zadnym singlom nie przysluguje odpis.
Chyba masz na myśli odliczenie kosztów związanych z prowadzeniem podwójnego gospodarstwa domowego (dobbelt husførelse), które pod pewnymi warunkami można stosować (było o tym na forum), gdy nie przysługują odliczenia wg kwot ryczałtowych (kost og logi). Odliczenia kosztów dojazdu (befordringsfredrag) przysługuje każdemu, kto dojeżdża z domu do pracy na odległość ponad, o ile się nie mylę 12 km. Inaczej mówiąc za 24 km dojazdu stawka odliczenia wynosi 0. Nie bierze się pod uwagę odległości w linii prostej, tylko taką, jaką się faktycznie pokonuje do pracy (w rozsądnych granicach). Skoro podatnik posiada miejsce stałego zameldowania w Olsztynie, a pracuje w Randers, to podróże między tymi miejscami są niczym innym jak dojazdem do pracy. Nie ma wymogu, że taka podróż musi się odbywać codziennie. Poświadczenie zameldowania na pobyt stały z Polski jest wystarczającą podstawą do tego odliczenia. Inną sprawą jest ilość takich podróży w roku. Jeżeli wykracza ona poza ramy rozsądku (sprawa niestety uznaniowa), warto gromadzić kwity z promu, paragony za cienką kawę przy niemieckiej autostradzie itp., a w ostateczności powołać się na świadków, chociaż nie słyszałem o przypadku, by Skat ilość podróży zakwestionował. Anonimowy urzędnik Skata skarżył się wręcz w głośnym liście do Berlingske w połowie 2009, że nie mają żadnych możliwości, aby to sprawdzić. Odliczenie kosztów dojazdu nie przysługuje tylko w przypadku, gdy pracodawca bierze na siebie ten koszt (wolny od podatku zwrot za bilety, kilometrówka, samochód służbowy itp.).
-
a jak wyglada sprawa dla małżenstwa, które zostalo zawarte w Danii, oboje maja nadalmeldunek w PL, ale pod innymi adresami?
-
Proponuje pogadac w skacie nie z jakims kmiotem co przyjmuje przy takzawanym okienku tylko z kims kumatym,ja mam kontrakt na stale tak jak pisalem i meldunek tutaj i w polsce i bylem w tamtym miesiacu w skacie poniewaz skat mi wystawil karte na 2010 rok z powiekszonym fradragiem o kwote powiekszona za zwroty ktore to skat mi wyplacil w 2007 roku wiedz powiedzialem im ze mi sie zadne ulgi nie naleza a oni powtarzali jak mantre ze owszem moge krzystac z ulg za dojazdy jesli mam meldunek w polsce i ze moja kareta jest ok,wiec ja powiedzialem zeby przyslali mikogos kumatego bo ja sie z nimi nie dogadam to wtedy przyslali gostka co mial pojecie w podatkach i co sie okazalo ze ta kwote co mi dali na ten rok mialbym im oddac w nastepnym,przejzal w systemie na jakich warunkach tu pracuje i mieszkam i powiedzial ze jesli nie posiadam rodziny w polsce to zadna kasa za dojazdy mi sie nie nalezy.Proponuje pogadac naprawde z kims obcykanym w skacie a nie z jakimis leszczami.
-
a ja bylams ie ostatnio roliczac i jzu sama niewiem co o tym myslec. Rolziczenie za 5 miesiecy od 1ego sierpnia do grudnia. Rewizor wyliczyl ze dostane zwrotu 50 koron bo tyle podatku zaplacilam, ale wogole nie wzial pod uwage faktu ze dojezdzam codziennie 34 km w jedna strone, stwierdzil ze skoro podatku nie zaplacilam nie moge dojazdow odliczyc, a wyjazdy do pl moge wyliczyc tylko jak mam rachunki za podroz. Mzoe ktos sie orientuje ile w tym prawdy i czy warto isc rolcizyc sie u kogos innego//? dzieki za pomoc pozdro