poloniainfo.dk
Ogólne => Hydepark => Wątek zaczęty przez: ina67 w 30 Mar 2010, 22:30:01
-
Wiele osób pisało, ze nikt nie odzywa sie osobiście po zabraniu auta na polskich blachach...., no to jestem, dzisiaj auto zostalo odprowadzone na policyjny parking:)
Mój mąż pracuje w Dani od 3,5 roku, ja przyjechałam 8 miesięcy temu. Zepsuło nam sie auto na Duńskich blachach (zarejestrowane na męża) i pojechał do sklep samochodem na polskich blachach, zarejestrowanym na mnie. No i mial pecha...:) Ja, zaraz po przyjeździe, ubiegałam sie o pozwolenie, niestety, nie dostałam. Prawnik napisał mi odwołanie do SKAT i nie dostałam na nie żadnej odpowiedzi.
Jutro wybieram sie do SKATA, mysle, ze nic nie wskóram, ale próbowac trzeba. Obiecuje napisac, co bedzie sie działo dalej, jakie będą konsekwencje...
-
(D)tuńczyki RASIŚCI sumienia nie mają >:(
-
(D)tuńczyki RASIŚCI sumienia nie mają >:(
No, w ogole ta cala Dania to wielki OBOZ PRACY (by Fachurra).
Jakies podatki kaza placic, w sklepach drozyzna, mieszkania drogie, koszmar po prostu.
W dodatku te (D)tuńczyki to glupie okropnie i brzydkie. Nie to co my.
-
(D)tuńczyki RASIŚCI sumienia nie mają >:(
Rasisci? Rozumiesz to slowo?
-
Rasisci? Rozumiesz to slowo?
Przeciez to ironia, jak nic.
kamila, imo, bez sensu ta Twoja wypowiedz.
-
Przeciez to ironia, jak nic.
Tak uwazasz? Bo ja nie sadze.
Choc mozliwe, ze autorka tej wypowiedzi bedzie teraz tak twierdzic.
A co do mojej wypowiedzi - oczywiscie masz prawo miec taka opinie.
-
ReFormer, czytuje rozne wypowiedzi na roznych forach i wiem, ze zdecydowana wiekszosc Polakow nie rozumie slowa "rasizm". Dlatego spytalam.
-
Rasisci? Rozumiesz to slowo?
Tego nie widać, ale w ostatnim czasie daje się to wyraznie odczuć :(
-
Tego nie widać, ale w ostatnim czasie daje się to wyraznie odczuć :(
To szokujace, rozumiem, ze Dunczycy przesladuja czarnoskorych Polakow. Szok. Ci ludzie byli przesladowani w Polsce z powodu koloru skory, a teraz spotyka ich to samo w Danii. Ale biali Polacy nie maja takich problemow, nieprawdaz? Ta sprawe trzeba zglosic, ktos powinien cos z tym zrobic.
-
Tego nie widać, ale w ostatnim czasie daje się to wyraznie odczuć :(
ReFormer i co teraz powiesz?
-
Mimo, ze to ja jestem ta "pokrzywdzona", nie uważam, że to rasizm, tylko hmmmm.......troche niezrozumiałe dla mnie prawo. Mieliśmy swiadomość, że może to się tak skończyc - a dzisiaj to pech, niestety i upierdliwy policjant. No cóż dosyć mocno boli i pewnie da po kieszeni. Napisałam ten wątek nie po to, żeby sie skarżyć, tylko żebyście mieli z pierwszej ręki informacje, jak to zadziała. Dyskusja potoczyła sie w troche innym kierunku....
-
Zaczynajac tematy "przypaleni na polskich blachach", "uroda dunek" czy "kontanthjælp" bedziesz z reguly swiadkiem dyskusji z uczestnictwem licznych ofiar durnej dunskiej, niesprawiedliwej, rasistowskiej przemocy :)
-
ReFormer i co teraz powiesz?
Juz nic nie powiem, bo widze w ktora strone zmierza dyskusja ;) Dzien dobry.
-
STOP HOMOFOBII I RASIZMOWI !!!
-
:o sluchaj Kamila jak ci tu nie dobrze drogoi traktoja cie zle to mozesz wrucic do polski i tam znajdziesz tansze mieszkanie taniej w sklepie bedzie no i podatki bardzo przejrzyste i praca za duza kase a tak wracajac do sprawy to wiadomo jak sie pracoje w danym panstwie to trzeba przeszczegac przepisow takich co obawiazuje w danym kraju za bledy i za nieznajomosc przepisow trzeba placic
-
:o sluchaj Kamila jak ci tu nie dobrze drogoi traktoja cie zle to mozesz wrucic do polski i tam znajdziesz tansze mieszkanie taniej w sklepie bedzie no i podatki bardzo przejrzyste i praca za duza kase a tak wracajac do sprawy to wiadomo jak sie pracoje w danym panstwie to trzeba przeszczegac przepisow takich co obawiazuje w danym kraju za bledy i za nieznajomosc przepisow trzeba placic
Ciebie to chyba z Polski wyrzucili i teraz się mścisz się na naszym ojczystym języku. I muszę powiedzieć, że z wielką pasją oddałeś się tej zemście! Jak Ty "przeszczegasz" przepisów, jakichkolwiek skoro podejrzewam, że nawet nie potrafisz ich odczytać. W żadnym języku!
-
:P zal mi takich wiesniakow jak ty ktorzy tylko narzekaja
-
:o sluchaj Kamila jak ci tu nie dobrze drogoi traktoja cie zle to mozesz wrucic do polski i tam znajdziesz tansze mieszkanie taniej w sklepie bedzie no i podatki bardzo przejrzyste i praca za duza kase a tak wracajac do sprawy to wiadomo jak sie pracoje w danym panstwie to trzeba przeszczegac przepisow takich co obawiazuje w danym kraju za bledy i za nieznajomosc przepisow trzeba placic
"przeszczeganie" przepisów musi isc w parze z ich przynajmniej czesciowym rozumieniem....
po wypowiedzi Poziomki nalezy wnioskowac, ze absolutnie nie zrozumiała postu Kamili :-[
....i na dodatek tak nas wszystkich obrazac ::) nieładnie...
A tak nawiasem mówiac załozycielowi tematu chyba zalezało raczej na poinformowaniu reszty zwolenników polskich blach jakie sa tego konsekwencje, anizeli na ciagnieciu dyskusji, ktora zmierza w załosnym kierunku:(
-
;)i tu teraz sie z toba zgodze ale tyle razy byl ten watek przedstawiony zeby caly czas to pisac wiadomo ze 1.jak masz zolta karte to ci niewolno polskiego samochodu prowadzic 2.jezeli decydujesz sie zostac to trzeba go przerejestrowac i nic wiecej tu nietrzeba pisac apropo jak jestes na starcie czyli pierwsze miesiace w danii to mozesz dostac na 1 rok poruszania sie po dani swoim autem na pl bkachach ja takiej mozliwosci nie mialem poniewaz dostalem kontrakt na stale czyli bez terminowo i tu pies pogrzebany tak ze nieryzykujcie bo oplaty nie male i mandaty tez <<<<<<
-
troszke szacunku i rozumienia dla rodakow a nie złośliwości i uszczypliwości... jak Polak Polaka nie zrozumie to kto ma nas zrozumiec...??? Zdrowych i Wesołych Świat Wielkanocnych dla Wszystkich :). P.S. Mam wrazenie ze niektorzy tak sie w Danii zadomowili i zakochali ze niedlugo do swoich rodakow zaczna pisac po dunsku hehe załosne :(
-
troszke szacunku i rozumienia dla rodakow a nie złośliwości i uszczypliwości... jak Polak Polaka nie zrozumie to kto ma nas zrozumiec...??? Zdrowych i Wesołych Świat Wielkanocnych dla Wszystkich :). P.S. Mam wrazenie ze niektorzy tak sie w Danii zadomowili i zakochali ze niedlugo do swoich rodakow zaczna pisac po dunsku hehe załosne :(
Tylko i wylacznie dzieki tym zdunszczonym, zdegenerowanym i zdemoralizowanym rodakom poloniainfo forum spelnia swoja informacyjna i pomocna role. Jak traktuje Polak Polaka mozna zobaczyc na polskich forach np. na wp czy interii. Tutaj to jest prawdziwy Wersal :)
Duzo tutejszych prosb to prosby o pomoc w rozwiazaniu problemow zwiazanych przekroczeniem dunskich przepisow. Naprawde sadze ze 50 tys. nowych rodakow w Danii nauczyloby Dunczykow porzadku i czlowieczenstwa przy okazji cofajac Danie tylko o paredziesiat lat do tylu ;D
-
Nie ma nic złego w tym, że ktoś w pełni zaadoptował nowe warunki, zaklimatyzował się i zintegrował z duńskim społeczeństwem. jednak robienie z Polski ciemnogrodu i generalizowanie na temat rodaków, jest tak samo nieprzyzwoite, jak potępianie kraju i krajanów, dzięki którym tu jesteśmy. Tyle samo złego co i dobrego można powiedzieć o wszelkiej narodowości, przeróżnej maści.
Na koniec wyrazy współczucia założycielce postu. Ja swoje auto wywiozłem do kraju w obawie przed skutkami tzw. polskiego cwaniactwa (oczywiście nic nie zarzucam Inie67) Jak będzie mnie stać, pewnie coś kupie na miejscu. A faktem jest, że prócz nielicznych zbędnych wątków tegoż forum, często korzystałem z opinii, uwag i wniosków forumowiczów. poza tym ludzie, to właśnie ci "zdunizowani" moga Wam najwięcej pomóc, bo to, że są tu dłużej, mieli więcej okazji poznać realia tego kraju. Ja jestem tu dwa lata i to jest nic. W Polsce żyłem trzydzieści pare i nadal wiem niewiele i posiłkuję się wszelkimi dostępnymi informacjami. Więc co złego w tym, że ktoś jest "zdunizowany"? Chyba tylko to, że wie wiecej. (na określony temat) Nikt nie jest alfą i omegą.
-
1.jak masz zolta karte to ci niewolno polskiego samochodu prowadzic
bzdura nr 1
2.jezeli decydujesz sie zostac to trzeba go przerejestrowac i nic wiecej tu nietrzeba pisac
bzdura nr 2
jak jestes na starcie czyli pierwsze miesiace w danii
bzdura nr 3
ja takiej mozliwosci nie mialem poniewaz dostalem kontrakt na stale
bzdura nr 4
Cały twój post niestety mija się z prawdą.
-
;)i tu teraz sie z toba zgodze ale tyle razy byl ten watek przedstawiony zeby caly czas to pisac wiadomo ze 1.jak masz zolta karte to ci niewolno polskiego samochodu prowadzic 2.jezeli decydujesz sie zostac to trzeba go przerejestrowac i nic wiecej tu nietrzeba pisac apropo jak jestes na starcie czyli pierwsze miesiace w danii to mozesz dostac na 1 rok poruszania sie po dani swoim autem na pl bkachach ja takiej mozliwosci nie mialem poniewaz dostalem kontrakt na stale czyli bez terminowo i tu pies pogrzebany tak ze nieryzykujcie bo oplaty nie male i mandaty tez <<<<<<
Przestań siać popelinę >:(
-
Rigtig god påske dla wszystkich zdunczonych ,zdegenerowanych itd... Dobrze ze czlowiek blisko pl sklepu na Fred. mieszka i moze w razie potrzeby "zalac " wrazenie wywolane czytaniem niektorych postow w miare szybko dobrym piwskiem . Lepiej pojde na zakupy zanim certyfikatow polskosci na zakup Tyskiego beda wymagac (bez panta ) ;D
;D ;D ;D ;D ;D
-
Oj moi drodzy..., no to mnie sie też dostało za ten wątek..., no cóż, ale słowo sie powiedziało, wiec napisze co działo sie dalej.
1. Byłam w skacie, do którego wg policjanta miał być skabusewany mój samochód. W tym skacie nic o sprawie nie wiedzieli, wzieli mój numer telefonu i powiedzieli, że ktoś do mnie zadzwoni.
2. Zadzwonił pan, który mówił wyłącznie po duńsku, a mój duński jest jeszcze na zbyt marnym poziomie. Poprosiłam więc kolezanke dunkę o pomoc.
Kolezanka zadzwoniła najpierw do skata, w którym zajmują sie pozwoleniami ( pisałam w pierwszym poście, że starałam sie, nie dostałam, napisałam odwołanie i nigdy nie dostałam na nie odpowiedzi). Okazało się, że ja takie pozwolenie mam, do 28 czerwca 2010 roku. A czemu nie przysłali????? Tego juz nikt wyjaśnić nie umiał. Koleżanka zadzwoniła więc na policje. Tam nie chcieli z nią rozmawiac na temat tej sparwy, bo ona nie jest pełnomocnikiem i nie maja pewności, że ja stoję obok. Ale powiedzieli, że w Danii jest takie prawo, że kazdemu moga zabrac samochód na 24 godziny i w ciągu tych 24 godzin powinnam sie zgłosic na policje, bo jezeli sie nie zgłosze, to samocód zostanie oddany pod sąd. O tym powinnam zostac poinformowana przez policjanta, zabierajacego samochód.Nie zostałam, powiedział, że mamy czekac na pismo ze skata. Pojechałam wiec na posterunek policji. (minęło juz 24 godziny)Policja, z której był mój policjant, była juz zamknieta, pojechałysmy na głowna. Tam sie dowiedziałam, że w systemie nie ma takiego raportu o zatrzymaniu mojego samochodu i mamy dzwonić dzisiaj do tego własnie pana, który zatrzymał samochód, dali nam numer i pan bedzie dostepny dzisiaj o 14. Nikt nie wie, gdzie jest moje auto....
-
Tam się dowiedziałam, że w systemie nie ma takiego raportu o zatrzymaniu mojego samochodu i mamy dzwonić dzisiaj do tego własne pana, który zatrzymał samochód, dali nam numer i pan będzie dostępny dzisiaj o 14. Nikt nie wie, gdzie jest moje auto....
To brzmi jak żart na prima aprilis, nikt nic niewie. ;D
Wesołych Świąt! :)
-
Policjant pewnie nie zdazyl napisac raportu bo byla swiateczna kolejka w supermarkecie albo jakis rokers wyszedl z domu z kolegami :).
O 24 g. prawie nigdy nie slyszalem. Najwazniejsze, ze sprawa, najprawdopodobniej zakonczy sie happy- endem.
-
Z tego wniosek ze policja nie ma bazy aut ktore maja pozwolenie na poruszanie sie na zagr. blachach.
Nic tylko kserowac :D
-
To nie zabrali policjanci, samochód zabrali przebierańcy i to z Polski ;D
-
To nie zabrali policjanci, samochód zabrali przebierańcy i to z Polski ;D
Tez mi to przyszło do głowy, ale samochód nie ma takiej wartosci, zeby taka szopke z Falkiem urządzac ;D
-
macie niezle odloty, tylko nazekacie i wykozystujecie kazda chwile i kazde slowo aby wyzalic sie nad swoja arogancja i egoistoscia, jak wiecie w kazdym kraju sa przepisy prawne i trzeba do nich podpozadkowac sie, wiec nie dziwcie sie ze was zlapia, nie sa w stanie wszystkichzlapac w danej chwili ale tego nikt z was nie moze byc pewny, jednemu udaje sie przez cale zycie drugiemu przez jakis czas a trzeci wpadnie tego samego dnia, wiecie o co chodzi, nie robcie z siebie bochaterow i pokrzywdzonych bo sami walczycie z ogniem, glupota nie ma granic, fajnie jest jak w rogi dunczykow walicie ale jak was zlapia to nazekacie wiec kto tu miesza? kazdemu zycze jak najlepiej ale choc nie osmieszajcie sie swoimi wypowiedziami jak wam tu zle, jesli tak uwazacie to zawsze mozecie zmienic kraj zamieszkania w czym problem
[Posted on: 11 Kwi 2010, 03:19:24]
kto ryzykuje ten zyje ale jak wpadnie to beczy jak baran a juz po swietach wiec nie wskazane
[Posted on: 11 Kwi 2010, 03:28:24]
zajaczek szaleje a jak wpadnie to w depresje wpada i wymysla, nazeka, oczernia innych i z siebie robi pokzywdzonego, dla mnie mozecie nawet miec po dziesiec wozkow ale nie placzcie jak was zlapia
[Posted on: 11 Kwi 2010, 03:34:37]
sa jeszcze inne aspekty o ktorych dunczycy nie wiedza badz nie maja czasu na to ale ja nic nie wiem i nic nie slyszalalem
[Posted on: 11 Kwi 2010, 03:47:08]
jak was bawi spanie na cykajacej bombie to zycze powodzenia - amen
-
Witam, zdaje sie, ze to bez znaczenia, że mam pozwolenie na samochód i wszystko potoczy się tak, jakby nie było zadnego pozwolenia.Samochód prowadził mój mąż i tylko to dla nich ma znaczenie. Nic ich nie obchodzi, że samochód jest legalnie i moj maż ma swój samochód na duńskich blachach. Nie przyjmuja tłumaczenia, ze pojechał jednorazowo do sklepu kupć część do swojego samochodu *to prawda, został złapany pod sklepem z częściami(. Trzeba bedzie zapłacic afgift i karę. Z kara sie zgadzam,ok, nie powinien jeżdzić tym samochodem, ale moze ktoś potrafi mi wytłumaczyc dlaczego mój mąż ma placic podatek za wyłącznie mój samochód na który mam pozwolenie???????? Ja sie kurcze nie skarże, ale zupełnie nie widze w tym logiki. Bo jezeli samochód ma zgode na przebywanie w danii do 28 czerwca, to jakim cudem podatek???? Bardzo bede wdzięczna jak mi ktoś spróbuje to jakos wytłumaczyc.
-
Chuba musisz to wyjasnic w Skat.
Wez zezwolenie i inne dokumenty.
No i trzeba bedzie powalczyc, bez tego zostanie ci kara i podatek
-
Jak dla mnie to masz bardzo małe szanse ale do odważnych świat należy.
Z tego co napisałaś Twój mąż jest tutaj 3,5 roku i ma już duńskie blachy. Więc praktycznie nie powinnaś dostać pozwolenia na polski samochód. Myślę, że popełnili błąd i teraz chcą to jakoś "naprawić".
-
Mam takie pytanie troche z innej beczk i moze troche naiwne, po ponad pół roku przyjechałem do Danii i niewiem czy mam szanse na dostanie pozwolenia do poruszania sie samochodem na Polskich blachach? jakies 2lata temu mi odmowili
-
No cóż, raz na wozie, raz pod wozem ;D Zadzwonił dzisiaj do mnie pan ze SKAT, pan, który prowadzi sprawe i od wczoraj zmienił zdanie...... Mój maż będzie musiał zapłacić kare 1500 koron plus koszty dodatkowe,, np transport samochodu do SKAT, a ja dostanę pisemne upomnienie, ze jak sie powtórzy to...... * nie bardzo zrozumiałam, co* ;D Poczekam jeszcze na papiery i wtedy napisze z całą pewnościa, jak to sie skończył, bo może jeszcze zmieni zdanie.....
A z tym pozwoleniem.... dostałam po odwołaniu, które pisał prawnik. motywował to tym, ze mam chore dziecko, ze mam stała prace w Polsce, ze czuje sie ukarana, za to, że szczerze dwa dni po przyjezdzie zgłosiłam auto. Troche pojechał po emocjach, ale zadziałało. Mój mąż kupił samochód na duńskich blachach juz po tym, jak ja dostałam zezwolenie.
-
Witajcie Wszyscy Zadowoleni i Niezadowoleni :)
Jestem tutaj trzeci rok i generalnie mi się podoba :), ale fakt-faktem urzędy mają niezły bałagan w papierach... Przyszła parę dni temu informacja za SKAT-u do mojego kolegi, ze zarobił 2 miliony koron w 2009 roku (!!!!!!!!) i musi odprowadzić podatek w wysokosci prawie 100 tys. koron !!!!. Nie wiem, czy się śmiać, czy płakać. Jestem ciekawy, co ja dostanę od SKATów - a za dwa tygodnie mija termin składanie PITów w PL ...
A Koleżance Inie67 życzę powodzenia w pozytywnym załatwieniu sprawy :)
Pozdrowionka
-
Witam pisze bo mogę pani pomoc jedynie w zmniejszeniu sumy która jest to co ja zrozumiałem jak mi tłumaczono za złamanie prawa mi auto zabrali już dwa lata temu ta kara co pani pisze 15000 tyś da się to załatwić na 7000 tyś jedynie musi pani powiedziec ze auto jest w dani nie dłużej niż 3 miesiące dokładnie nie pamiętam jak ten skat się nazywa jakoś notskat czy netskat nie pamiętam ale wiem ze pojechałem tam i miałem jakąś rozmowę i powiedzieli ze mogą to na 7000 ....... a jeszcze jak mi auto zabierali to było jakiś dwóch ze skata jeden chyba TOMAS i jak ich się pytałem to jakieś kary to zapewniali ze nic nie dostane tylko zapłacę podatek i mam przerejestrować a okazało się ze oni nawet o tym nie wiedzieli ze dostane jakąś kare normalnie byli zdziwieni jak do nich dzwoniłem to było śmieszne no ale cóż. To na tyle.
-
MALY82: Bardzo zagmatwany opis Twojej sytuacji. To jedna sprawa. A druga: na czym Twoja pomoc polega? Chyba nie na podaniu imienia czlowieka ze Skatu?
-
Roga teraz to czepiasz się maly82.podanie imienia człowieka ze SKATu to już ogromny punkt zaczepienia by zmniejszyć kwotę kary z 15000 na 7000 ;D
-
15000?????? a gdzie ja to napisałam???????? ;D
-
Roga teraz to czepiasz się maly82.podanie imienia człowieka ze SKATu to już ogromny punkt zaczepienia by zmniejszyć kwotę kary z 15000 na 7000 ;D
Ogromny punkt zaczepienia: nie podano ani numeru telefonu ani o ktory region podatkowy chodzi (Skatteregion). W Skat pracuje okolo 8.500 osob. Ilu z nich ma na imie Tomas ?, moze 100 ? To tak jakbym podal imie pana Janka w Urzedzie Skarbowym w Polsce.
-
Napisała pani ....Mój maż będzie musiał zapłacić kare 1500 koron plus koszty dodatkowe, przepraszam źle zrozumiałem ja dostałem rachunek na 15000 tys i zmniejszyłem to na 7000tys. Chciałem tylko pomódz. Pozdrawiam.