poloniainfo.dk
Ogólne => Praca w Danii => Wątek zaczęty przez: marcin_wielki w 31 Maj 2007, 14:44:06
-
mieszkam w niemczech we flensburgu,i szukalem od dluzszego czasu w dani pracy przez urzad pracy w niemczech, a te swinie w urzedzie mowia ze ofert nie ma -tylko dla tych ktorzy mowia po dunsku,swnie niemiecke a ofert pelno tylko nie chca dawac,mam szczescie,zadzwonilem do jednego dobrego czlowiekq w odense ktory mi pomoze i jakas praca sie znajdzie i za to jestem mu bardzo wdzieczuny,niemcy to ewidentne swinie,jestem polskim niemcem ale ze swiniami w jednym kraju zyc nie bede,swniem niemieckie,siedz na zasilku i klep biede,a taki *** wole pracoawac,w niemczech na dzien dzisiejszy tez pracowac bo nie mam socjalnej legitymacji,a papiery zlozylem juz poltora miesiaca temu,problemy administracy´jne sie tlumacza,swinie niemieckie,********* narod
>:( >:( >:(
Prosze zwracac uwage na slownictwo!!!
-
Nie wiem czy byles na tej stronce: http://www.workimport.dk/
W dziale Przepisy znajdziesz sporo informacji na temat warunkow zatrudnienia w Danii jako obywatel EU lub pracownik przygraniczny (Niemcy). Zajrzyj tu: http://www.workimport.dk/ooizzCMS/pl/jobsoeger/graensependlere
Do tego przez te stronke mozesz szukac bezposrednio ofert w Danii. Z doswiadczenia wiem ze sporo ludzi z jezykiem niemieckim dostala dobra robote w Danii. Najlepiej szukac bezposrednio na www.jobnet.dk
Pozdrawiam
-
Musze cie zmartwic.W DK tez jest sporo swin,he,he
-
wlasnie jestem w odense ,juz zdazylem sie przekonac, i to nie jest smieszne
-
hej, Marcinie Wielki bądź ;D wielki i sie nie poddawaj,ale wiem ze to jest meczące pracować z Polakami....bo ciągle sie nam wydaje Polańskim że jesteśmy ze "swoimi" a ci "nasi" to jakby mogli to by utopili w łyżce wody !!!!taka jest prawda, i jak patrzę na swoje doświadczenie po za granicami kraju, wywiało mnie nawet do Kanady kiedyś, także bylem w Danii, Niemcy.....kto jak kto ale Polak niestety jest ostatnim który przychodzi ci pomóc, wcale mnie już nie dziwi ani chamstwo polańskich ani zawiść ani zazdrość...ani temu podobne, pamiętaj ze Polak potrafi i nie tylko dobrze "sprzedawać" [sie] ale także innych sprzeda za parę groszy, przyjaźń, szczerość i takie tam....jesteśmy jak ten Judasz który zdradził za 30 srebrników albo Piotr który sie wyprał po trzykroć...miej uszy i oczy szeroko otwarte...pozdrawiam:)