poloniainfo.dk
Ogólne => Kącik Kulinarny => Wątek zaczęty przez: kitty w 17 Sie 2010, 18:21:42
-
jak w temacie. ;) gdzie mozna znalezc wloszczyzne - tzn. por, seler i pietruszka razem, a nie w mega wielkich pakach osobno. :/ zreszta seler tylko raz widzialam, ale za to z nacia, a pietruszki ni hu hu - jedynie pasternak. :P
pozdrawiam! :)
-
Tylko raz widziałam w Bilce , a tak to pozostaje tylko w tych mega ,, paczkach,, kupować i mrozić .
Pozdrawiam Iwona
-
Czesto sam poszukuje, sezonowo widuje wloszczyzne w Brugsenie nawet ekologiczna.Najlepiej idz do turka i powiedz zeby ci "skonstruowal"; madre kobiety opowiadaly, ze kupuja wszystkiego peczki i zamrazaja.Mozesz tez kupic zamrazane warzywa specjalnie do zupy.
-
noo, kupowac i mrozic mozna tylko wtedy, jak ma sie duza zamrazarke, a nie mala szufladke w lodowce. ;)
ale dzieki, poszukam u Araba.
-
A ja czasami widuje w Superbrugsen lub Fakta.
-
Bywa w Føtex również
-
To jest nieoplacalne dla supermarketow (za duzo roboty i za niska cena); wola zeby wszystkie skladniki wloszczyzny kilogramami kupic, czasami sprzedaja to tylko dla utrzymania prestizu, ze wszystko u nich mozna znalezc.
-
noo w sumie prawda. za dlugo bylam w Polsce i troche sie przyzwyczailam do polskich zakupow. ;)
a pietruszke ktos gdzies widzial? bo u nas w miasteczku nie ma. :/
[Posted on: 18 Sie 2010, 21:23:05]
przeciez to jest jakis dzien swira... wczoraj znalazlam seler, ale pomyslalam sobie, ze kupie go dzisiaj. znalazlam pietruszke w jednym sklepie i szczesliwa polecialam do drugiego po seler, a tam zonk - juz go nie ma. :/ czy to sie kiedys skonczy? :P
-
Wątpię ;D
Uroki mieszkania w Danii ;)
-
Co kraj to obyczaj. Dunczycy nie przepadaja za zupa (przynajmniej na codzien). Dlatego wloszczyzna nie zawsze jest do zdobycia.
-
Dzisiaj moglem kupic szczaw w poblizu, bob tez miewaja i napewno wszystkie inne swieze zielone barabuly do zupy. Taki ekologiczny stragan na Østerbro. Roga, dunczycy lubia zupy ale nie maja czasu na gotowanie.
-
na zupę można kupić pokrojone warzywa mrożone ,jest taka mieszanka gotowa : seler ,marchew i por ,można ja znaleźć w sklepach sieci spar też w aldi , ja to kupuje warzywa paczkami i co nie zużyje to kroję w kostkę i zamrażam , bo nawet te gotowe paczki to są drogie i najczęściej do paczki dodają buraka (nie wiem po co , przecież oni tutaj nie gotują zup)
-
na szczescie zupa wyszla i bez selera. ;) dzieki za odpowiedzi, mam nadzieje, ze wiecej problemow nie bede miala. :P
pozdrawiam!
-
Dzisiaj moglem kupic szczaw w poblizu, bob tez miewaja i napewno wszystkie inne swieze zielone barabuly do zupy. Taki ekologiczny stragan na Østerbro. Roga, dunczycy lubia zupy ale nie maja czasu na gotowanie.
Tak, dunczycy lubia prawie wszystko, jezeli im sie poda/poczestuje - takze zupy i zawsze pieknie dziekuja (nawet za zupe z burakami). Czy uslyszales kiedys od dunczyka, ze to co mu podales nie bylo smaczne? Podziekowanie dunczyka, to nie zawsze podziekowanie za posilek (ktory mu moze nawet i nie smakowal), ale podziekowanie za to, ze poswieciles mu czas i zrobiles cos specjalnie dla niego. Podziekowanie, ze go ugosciles.
-
Zdazylo mi sie raz Roga; w pracy zaserwowalem im doskonaly sernik od Gutmanowej (polska piekarnia z domowym wypiekiem wlascicielki, juz historia) i jedna osoba powiedziala, ze smakuje "mærkeligt" a inni "det smager dejligt" ale nie chcieli "barbarzyncy" jeszcze jednego kawalka.
-
no dobrze,to kroicie warzywa i mrozicie i po wyciągnięciu z zamrażarnika wrzucacie od razu do zupy, tak?
czy nadaje sie to do rozmrożenia czy szczarnieje(wiem,że z marchewką tak się dzieje,ale inne warzywa)?
-
mi tam nic nie czarnieje :) najlepiej jak warzywa są świeże , kroje je w kostkę i zamrażam , ja pakuje porcjami na zupę .Jak gotujesz zupę na mięsie to mięso musisz trochę pogotować bo warzywa ugotują się szybko bo sa drobno pokrojone ,a warzywa wrzucam do wrzątku ;
[Posted on: 22 Sie 2010, 20:05:34]
Zdazylo mi sie raz Roga; w pracy zaserwowalem im doskonaly sernik od Gutmanowej (polska piekarnia z domowym wypiekiem wlascicielki, juz historia) i jedna osoba powiedziala, ze smakuje "mærkeligt" a inni "det smager dejligt" ale nie chcieli "barbarzyncy" jeszcze jednego kawalka.
ja zrobiłam w pracy sernik , to powiedzieli że jest za słodki ,oni tu robią sernik coś na styl naszego sernika na zimno .Kiedyś zamówiłam ze sklepu z Kbh twaróg i przysłali mi serek homo 10 kg ... :) musiałam coś wymyślić i zrobiłam sernik z kokosem na czekoladowym cieście . robiłam go jakiś czas na sprzedaż ,wszystkim smakował ,może dlatego że był czekoladowy :)
Tez robiłam bułki drożdżowe z masą makową i kruszonką , tylko z ta gotową masą z puszki nie smakowały im ,sama zrobiłam masę makową i zamiast esencji rumu dodałam marcepan , no i musiałam przez parę miesięcy je robić ,ale tez się nie przyjęły . Teraz polskie wypieki robię tylko w domu . Duńczykom wszystko smakuje tylko żeby było z marcepanem :)