poloniainfo.dk
Ogólne => Podatki => Wątek zaczęty przez: Mrozik w 30 Paź 2010, 12:43:00
-
Oboje z zona jestesmy w Danii od 3 lat,w tym roku wzielismy slub i urodzilo nam sie dziecko.W komunie i kosciele zarejestrowalismy nasze malzenstwo i mam teraz pytanie,czy od nowego roku moge spodziewac sie zanizonego fradragu przez skat???Jesli tak to mniej wiecej o ile moge sie spodziewac??? :)
Pozdrawiam
-
Jak żona nie pracuje, to możesz przejąć fradrag żony( będziesz miał swój i żony, jakieś 8 000 DKK, a jeśli pracuje, to witamy w progu fradrag 4 000 DKK :)
-
Wyjasnienie: Kazda z malzonkow, jezeli oboje pracujaca, maja swoj "ustawowy" fradrag osobisty (personfradrag). Jezeli jeden z malzonkow niepracuje, to jego prawo do fradragu obejmuja malzonek pracujacy. Fradrag jest wowczas uwidoczniony na jego
rozliczeniu. Fradrag ten wynosi 42.900 kr. rocznie. Wartosc podatkowa tego fradragu w zaleznosci jaki placisz podatek (%).
Przy podatku 39% realna ulga/korzysc podatkowa = 12.870 kr.
[Posted on: 30 Paź 2010, 13:20:01]
Jezeli mieszkacie tutaj od 3 lat, to kazdy z Was mial swoj personfradrag. Teraz, w zalwznosci odtegi czy zona bedzie pracowala czy nie, bedzie miala swoj fradrag albo ty bedziesz mial nieeykorzystany fradrag zony.i
-
Przy podatku 39% realna ulga/korzysc podatkowa = 12.870 kr.
[Posted on: 30 Paź 2010, 13:20:01]
Mam pytanie roga, jak mam uzyskać te 12.870, jak kobitka w skacie dała mi maks 8.000 DKK >:( Moja żona nie pracuje tylko ja i mam tylko to co w/w
Pozdrawiam
-
Mam złą wiadomość dla wszystkich biorących ślub, którzy korzystali z ulg za zakwaterowanie/wyżywienie. Jeżeli w tym czasie mieszkaliście w Danii z osobą, z którą bierzecie ślub to skat odbierze wam ulgi z poprzednich lat, gdyż wasze centrum życiowe było już tutaj. :(
-
Jak żona nie pracuje, to możesz przejąć fradrag żony( będziesz miał swój i żony, jakieś 8 000 DKK, a jeśli pracuje, to witamy w progu fradrag 4 000 DKK :)
aktualnie mam 2600 na 2 tygodnie,zona pracuje - ale aktualnie jest na macierzynskim do lipca
-
Nie wprowadzajcie siebie nawzajem w blad. To jaki masz dochod i fradrag w chwili obecnej to tylko zaliczkowa deklaracja podatkowa (forskudsopgøresle 2010). Twoj tygodniowy, czy tez dwutygodniowy fradrag o ktorym mowisz, to ogolny fradrag (suma wszystkich ulg), jakie zadeklarowano zaliczkowego na rok 2010. Normalnie skat wysyla "propozycje" deklaracji zaliczkowej i jezeli nie wnosisz poprawek, to jest ona wazna (=karta podatkowa). Skat informuje pracodawce o twoich ulgach i ile ma odprowadzic podatku np 39%. Pracodawca dokonujac wyplaty, odlicza podane przez Skat tygodniowe lub dwutygodniowe ulgi a odreszty potraca 39% podatku. I tak zaliczkowo placisz przez caly rok. Ulga personfradrag i inne ulgi znane Skatowi,
powiedzialbym ulgi ustawowe, automatycznie sa wliczone w deklaracje zaliczkowa (=karta podatkowa). Ulge personfradrag mozesz to sprawdzic na Forskudsopgøresle 2010:
Pod naglowkiem "sådan er forskudsskat beregnet" (w ten sposob obliczony jest podatek zaliczkowy):
3,76% af 42.900 personfradrag, bundskat 1.613,04
8,00% af 43.900 personfradrag, sundhedsbidrag 3.432,00
25% (w zaleznosci od komuny) af 42.900 kommuneskat 10.725,00
Razem 36,8% af 42.900 15.770,00
To tylko personfradrag. Masz jeszcze inne ulgi, np. skladki nazwiazki zawodowe, alimenty na dzieci, odsetki od placonych kredytow, ulga dla osob pracujacych (beskæftigelsesfradrag itp.)
[Posted on: 30 Paź 2010, 17:34:59]
Uzupelnienie: wiele osob wprowadzajac samemu ulgi do Forskudsopgørelse (deklaracji zaliczkowej = karta podatkowa)
np. na 2010, zapomina, ze ta zaliczkowa karta podatkowa rnie jest ostatecznym "werdyktem" skatu ile sie ma zaplacic podatku w danym roku podatkowym. Po zakonczeniu roku podatkowego moze sie okazac, ze dochod albo byl wyzszy albo nizszy niz zadeklarowano zaliczkowo. To samo dotyczy ulg, ktore sami zadeklarowalismy, a ktore byc moze sie nam juz nie naleza i Skat ich nie zaakceptuje i wowczas doplata podatkowa.
Dlatego teraz na jesieni, kiedy Skat wysle Forskudsopgørelse na 2011 nie nalezy bezkrytycznie je zaakceptowac. Jezeli zaproponowane kwoty przez Skat nie odpowiadaja rzeczywistosci nalezy je zmienic, takaby potracany podatek odpowiadal
mniej wiecej faktycznie uzyskanemu dochodowi i wysokosci naleznych nam ulg. Nalezy zwrocic uwage, ze dane Skatu w propozycji Forskudsopgøresle sa z 2009 (skat nie posiada jeszcze rozliczenia za 2010) i dlatego, np. wysokie ulgi, ktore mielismy w 2009 (np. 51 i 53) moz sie nam nie naleza w 2011. Jezeli wystepija one na forskudsopgøresle a my je nie zmienimy, bedziemy zaliczkowo dostawac relatywnie wysokie wyplaty, ale przy rozliczeniu rocznym za 2011 bedziemy "plakac" i myslec skad wziac pieniadze na zwrot podatku.
[Posted on: 30 Paź 2010, 17:47:11]
Wyjasnienie: Kazda z malzonkow, jezeli oboje pracujaca, maja swoj "ustawowy" fradrag osobisty (personfradrag). Jezeli jeden z malzonkow niepracuje, to jego prawo do fradragu obejmuja malzonek pracujacy. Fradrag jest wowczas uwidoczniony na jego
rozliczeniu. Fradrag ten wynosi 42.900 kr. rocznie. Wartosc podatkowa tego fradragu w zaleznosci jaki placisz podatek (%).
Przy podatku 39% realna ulga/korzysc podatkowa = 12.870 kr.
[Posted on: 30 Paź 2010, 13:20:01]
Jezeli mieszkacie tutaj od 3 lat, to kazdy z Was mial swoj personfradrag. Teraz, w zalwznosci odtegi czy zona bedzie pracowala czy nie, bedzie miala swoj fradrag albo ty bedziesz mial nieeykorzystany fradrag zony.i
Sorry, pomylka 39% od 42.900 to ppnad 16.000 a nie 12.870, ale dokladny sposob obliczania personfradrag podalem w kolejnym poscie, ponizej
[Posted on: 30 Paź 2010, 17:50:08]
Uli, ulgi, ulgi , sprawa bardzo indywidualna, ale odnosnie obliczania jej wartosci to jednakowa dla wszystkich.
Po pierwsze wszystkie inne ulgi (poza personfradrag) odliczane sa od dochodu, np. zarabiasz 250.000
a ulgi (zwiazki, beskæftigelsesfradrag, odsetki za kredyt itp) wymosza 20.000. Podstawa opodartkowania (skattepligtige ondkonst) = 230.000. Od tej kwoty Skat oblicza podatek. Po obliczeniu podatku odlicza od kwoty podatku wartosc podatkowapersonfradragu, np. jezeli podat zostal obliczony od 230.000 na 70.000, to od rtych 70.000 odlicza sie wartosc podatkowa personfradrag jak podalem w przykladzie, np. 16.000. Podatek zaliczkowy do placenia 54.000 kr.
Wszystko to jest uwodocznione na forskudsopgøresle - nalezy tylko zajrzec. Na pierwszej stronie Forskudsopgøresle jest tezwyszczegolnionakwota ulgi dziennej tygodniowej, dwutygodniowej i miesiecznej jak rowniz %-podatek od reszty po uldze.
To wlasnie te informacjeautomatycznie przekazywane sa do pracodawcy.
[Posted on: 30 Paź 2010, 18:01:35]
Mam pytanie roga, jak mam uzyskać te 12.870, jak kobitka w skacie dała mi maks 8.000 DKK >:( Moja żona nie pracuje tylko ja i mam tylko to co w/w
Pozdrawiam
Kobitka w Skacie nic Ci nie dala. Ulgi wynikaja z Forskudsopgørelse i wyliczone sa na podstawie wszystkich dochodow i wszystkich ulg. Sprawdz Forskudsopgøresle 2010. Ulga personalna jak juznapisalem (mysle ze zrozumiale) jest ulga, ktora na koncu odlicza sie od juz obliczonego podatku od dochodu netto (dochod/zarobek minus inne ulgi : zwiazki, jazdy, odsetki itp)i
-
Mam złą wiadomość dla wszystkich biorących ślub, którzy korzystali z ulg za zakwaterowanie/wyżywienie. Jeżeli w tym czasie mieszkaliście w Danii z osobą, z którą bierzecie ślub to skat odbierze wam ulgi z poprzednich lat, gdyż wasze centrum życiowe było już tutaj. :(
Roga a jak byś się odniósł do powyższego wpisu.
Czyli można to co napisałeś odnosi się też do osób które nie są małżeństwem a żyją razem , brakuje mi duńskiego słowa ,coś jak konkubinat czy związek partnerski.
-
Przyznaje calkowicie racje. Ulga na zakwaterowanie nie moze byc udzielona osobom, ktore razem tutaj mieszkaly. nie prowadzily przeciez podwojnego gospodarstwa domowego. To samo dotyczy ulg na jazdy, ktorych sie nie udziela kiedy zona mieszka tutaj z mezem. Konkretny przypadek rozliczenia osoby/osob z forum: zwrocili sie do mnie w sprawie poprawek do rozliczenia 2009 motywujac ze pracuja tutaj relatywnie krotko i naleza im sie ulgi na jazdy i wyzywienie. Latem ubieglego roku wzieli slub w PL. Olbrzymie bylo ich zdziwienie, kiedy odmowilem pomocy nie widzac mozliwosci zaakceptowania tych ulg przez Skat."Jak to boisz sie porazki przed Skatem, przeciez to prosta sprawa". Wowczas dowiedzialem sie, ze maja "pania ksiegowa", ktora im to
zalatwi. Otrzymalem nawet do sprawdzenia pismo "pani ksiegowej"do skat (pisane okropnym dunskim, tak jakby z Google), z pieknie zalaczonymi mapkami trasy do PL i wyliczeniem kilometrow i diet. Nie pomogla "oprawa graficzna" - prawie 100.000 kr. do zaplaty.
-
Przyznaje calkowicie racje. Ulga na zakwaterowanie nie moze byc udzielona osobom, ktore razem tutaj mieszkaly. nie prowadzily przeciez podwojnego gospodarstwa domowego. To samo dotyczy ulg na jazdy, ktorych sie nie udziela kiedy zona mieszka tutaj z mezem. Konkretny przypadek rozliczenia osoby/osob z forum: zwrocili sie do mnie w sprawie poprawek do rozliczenia 2009 motywujac ze pracuja tutaj relatywnie krotko i naleza im sie ulgi na jazdy i wyzywienie. Latem ubieglego roku wzieli slub w PL. Olbrzymie bylo ich zdziwienie, kiedy odmowilem pomocy nie widzac mozliwosci zaakceptowania tych ulg przez Skat."Jak to boisz sie porazki przed Skatem, przeciez to prosta sprawa". Wowczas dowiedzialem sie, ze maja "pania ksiegowa", ktora im to
zalatwi. Otrzymalem nawet do sprawdzenia pismo "pani ksiegowej"do skat (pisane okropnym dunskim, tak jakby z Google), z pieknie zalaczonymi mapkami trasy do PL i wyliczeniem kilometrow i diet. Nie pomogla "oprawa graficzna" - prawie 100.000 kr. do zaplaty.
Pomęczę ciebie dalej roga ;) czy to co napisałeś może odnosić się do osób które nie są małżeństwem a mieszkają razem i w rozumieniu Skatu powinny zwracać ulgi od momentu kiedy razem zamieszkały , bo zgodnie z logika skarbówki traktuje się ich jako związek partnerski/konkubinat.
-
cwsm111: nalezy rozgraniczyc dwie sprawy: jedna to sprawa podatkow, druga to sprawa przepisow prawa socjalnego.
Odnosnie spraw socjalnych, to nie ma znaczenia kto z kim mieszka, jezeli osoby te nie korzystaja z pomocy socjalnej.
Odnosnie ulg podatkowych sytuacja jest mniej przejrzysta. Jezeli nie przebywaja tutaj na zasadzie laczenia rodzin, nie maja/nie podali tych samych adresow w PL, nie maja ze soba dzieci, to sadze (moja prywana ocena - nie wiem czy moge ja wyrazic poniewaz niedawno jedna pani na forum zbesztala mnie, ze wypowiadam moje osobiste mniemanie/ocene), ze kazda z osob moze wykorzystac swoje ulgi, np. na wyzywienie, ale nie na jazdy do PL. bo jezeli oboje przykladowo sa rozwiedzeni to nie maja do kogo jechac. Mialem taki przypadek przy rozliczeniu, ze ojcu, ktory jest rozwiedziony i jezdzil do PL wylacznie do dziecka odmowiono ulgi, ale byl to przypadek kiedy ojciec nie mial praw rodzicielskich, ale chcial sie widziec z synem. Powrcajac do ulgi personalnej, to kazda osoba ma swoja ulge, ale tylko ulga niepracujacej zony moze byc wykorzystana przez meza.
-
witam serdecznie. jestem po raz pierwszy na forum tak że prosze o wyrozumiałość, jeśli ten wątek był juz omawiany. mam pytanie w związku z fradrag. mieszkamy z żoną razem w danii prawie 4 lata, małżeństwem jesteśmy dopabuse od roku. moja żona nie pracuje od jakiegoś czasu (wcześniej pracowałą prze 2 lata)i w związku z tym mam pytanie o fradrag. otrzymalem Forskudsopgørelse na rok 2011 i w rubryce fradrag jest tylko moja ulga (ok 5 tys koron). czy w związku z tym powinienem zgłosić się do skatu o wpisanie również fradrag żony? i jeszcze jedno, czy fakt iż kupiłem samochód na raty róznież zwiększa fradrag jest prawdą? znajomi mówią mi że najprawdopodobnie tak, ale nikt nie jest pewien do końca. proszę o pomoc. pozdrawiam