poloniainfo.dk
Regionalne => Kopenhaga => Wątek zaczęty przez: MargaretMitchell w 08 Paź 2007, 11:37:04
-
artykuł z portalu scandinavica.pl
"Wiele nowego dzieje się w państwie duńskim" to hasło, które zdobi billboardy reklamujące nowe budynki mieszkalne projektowane przez młodych duńskich architektów.I choć nieczęsto zdarza się, że slogan reklamowy jest w stanie dobrze uchwycić duszę miasta, ten znakomicie oddaje panującą obecnie w Kopenhadze atmosferę kreatywnego fermentu i dynamicznego rozwoju.
Nie znaczy to że zalety Danii, a w szczególności uroki jej stolicy, były wcześniej niedostrzegane, zwłaszcza, że w 2006 roku ojczyzna Andersena została okrzyknięta najszczęśliwszym miejscem na świecie jeżeli chodzi o panujące tam standardy służby zdrowia, opieki społecznej i edukacji. Jednakże coraz więcej pojawiających się komentarzy zaczęło sugerować, że Kopenhaga stopniowo popada w samozadowolenie, a fakt, że to syrenka i park rozrywki Tivoli Gardens pozostawały głównymi atrakcjami turystycznymi, nie pomagał w zmianie tego wizerunku.
Świeży powiew przyniosła dopabuse nowa fala duńskich architektów, projektantów, właścicieli restauracji oraz przemyślana współpraca miejskich urzędników, co razem sprawiło, że duńska stolica bywa obecnie nazywana bramą do Europy kontynentalnej. "Jeszcze kilka lat temu to Szwecja była uważana za najlepsze do życia miejsce. Obecnie wszyscy Skandynawowie wolą mieszkać w Kopenhadze." - mówi stylista mody pracujący przy zdjęciach nad kopenhaskim portem. Powodów takiego stanu rzeczy jest wiele, począwszy od obsypywanej na całym świecie nagrodami kontrolnej wieży ze szkła, nowego skrzydła z podłogą z drewna tekowego na lotnisku Kastrup do nowopowstałych budynków okalających port, takich jak zaprojektowana przez Henninga Larsena opera czy imponująca siedziba Biblioteki Narodowej, nazywana Czarnym Diamentem.Powstają nowe designerskie butiki, a w dawniej zaniedbanych okolicach takich jak Vesterbro (która była kiedyś dzielnicą domów publicznych) i Nørrebro masowo otwiera się modne puby i restauracje. Wszystko to sprawia, że mieszkańcy Kopenhagi zyskują coraz więcej możliwości by chwycić za rower (a jazda na rowerze stanowi ich ulubioną rozrywkę; sześciu na dziesięciu z nich używa go codziennie) i wybrać się tam by spędzić przyjemnie czas z nieodłącznym drinkiem i papabusesem (kolejne dwie ulubione rozrywki mieszkańców duńskiej stolicy, do tego stopnia, że przewidywana średnia długość życia jest dla nich najniższa w Europie).
Pozytywne nastroje w Kopenhadze wzmacnia fakt, że Kopenhaga to miasto o młodej populacji, której 35% stanowią ludzie w wieku od 20 do 34 lat.Ponadto duński Bank Narodowy ogłosił w marcu, że Dania po raz pierwszy od drugiej wojny światowej jest narodem wierzycieli, który ma obecnie mniej długów niż posiadał ich w przeszłości. "Kopenhaga jest dziś miastem które pławi się w pieniądzach"- mówi lokalny dziennikarz. "Jeszcze dziesięć lat temu, gdy ulicą jechało Porsche, wszyscy się za nim oglądali. Teraz są wszędzie."
Niektórzy niepokoją się, że duńska stolica jest obecnie na etapie jedynie zbierania owoców, które wyrosły z niebotycznych cen kopenhaskich nieruchomości oraz iście hippisowskiego idealizmu, który już od lat sześćdziesiątych ubiegłego wieku jest nieodłączną częścią wizerunku Kopenhagi. Fakt ten streścił się zresztą w niedawnych usiłowaniach uregulowania statusu Christianii, komuny zlokalizowanej w starych koszarach duńskiej armii. Próby eksmisji w tym miejscu zakończyły się wybuchem zamieszek ulicznych. Wobec wszystkich gwałtownie dziejących się zmian, mieszkańcy Kopenhagi pozostają jednak tak samo optymistyczni. "Nie potrafię sobie wyobrazić innego miasta na świecie, w którym mógłbym urządzić sobie piknik w parku, by następnie pójść popływać w zatoce przy porcie" - mówi jeden ze studentów. "Nie chciałbym mieszkać nigdzie indziej"- dodaje.
/iht.com/
mw, 2007-09-01 22:33
-
hmmm.... miasto jak miasto...
Najbardziej mi sie podoba ten kreatywny ferment :)
Nie widze, wiekszej roznicy w mieszkaniu w Szczecinie czy w Kopenhadze...
Moze tu bezpieczniej i spokojniej...
Korki wieksze, za to komunikacja miejska sprawniejsza...
Sluzba zdrowia....
Dzis sie wlasnie dowiedzialam, ze pilne skabusewanie do szpitala dla mojego syna, zaginelo w akcji... gdyby nie to, ze zdziwieni brakiem kontaktu ze szpitala przez 5 TYGODNI!!! zadzwonilismy sie zapytac, co sie dzieje, pewnie bysmy dalej czekali w blogiej niewiedzy...
-
Ja lubie Kopenhage; jak jeszcze mieszkalam w Edynburgu, poznalam pewnego Fina, ktory opowiadal mi o roznych stolicach skandynawskich i tym, czym sie one miedzy soba roznia. I o Kopenhadze powiedzial, ze jest ona "jak ulubiona para dzinsow" :).
-
Ja też lubię ale pewnie dlatego,że w niej nie mieszkam.
Wpadam na dzień lub dwa,poodychać wielkomiejskim powietrzem i wracam zmęczona na swoją wieś.
-
Myslisz, ze jest wielkomiejska? Ciekawe, ja mam zupelnie inne wrazenia. Stolica, ale wlasnie nie wielkomiejska, miasto, ale takie nie przytlaczajace, do oddychania. Ale moze to dlatego, ze nie bylam na dunskiej wsi ;).
-
W cyklu gazety.pl "stolice na weekend":
http://turystyka.gazeta.pl/Turystyka/1,82269,4589509.html
-
BRYTYJSKI MAGAZYN MONOCLE UZNAJE KOPENHAGĘ ZA MIASTO, W KTÓRYM ŻYJE SIĘ NAJLEPIEJ NA ŚWIECIE.
W najbliższym wydaniu magazynu Monocle, które ukaże się 19 czerwca, Kopenhaga znajdzie się na szczycie listy 25 miast, w których żyje się najlepiej na świecie.
Wśród wielu aspektów życia miejskiego, które przyczyniły się do uhonorowania stolicy Danii zaszczytnym pierwszym miejscem jest m.in. walka o ochronę środowiska naturalnego oraz wspaniała kultura kulinarna. Wyboru dokonuje się na podstawie oceny wielu różnych dziedzin życia m.in. oferty kulturalnej, warunków dla przedsiębiorców, możliwości korzystania z transportu międzynarodowego, komunikacji, przestępczości, architektury oraz świadczeń publicznych.
Nowością w tym roku jest przyznawanie nagród specjalnych najlepszym na świecie miastom pod względem ich oferty sklepów, kultury i wzornictwa. Kopenhaga została uznana za najlepsze na świecie miasto wzornictwa. Jako uzasadnienie podano, że Duńczykom udał się dalszy rozwój innowacyjnej architektury i wzornictwa lat pięćdziesiątych i sześćdziesiątych.
Monocle został założony w 2007 roku przez Tylera Brule, który stworzył również magazyn Wallpaper. W magazynie Monocle można poczytać o stosunkach międzynarodowych, businesie, kulturze czy wzornictwie. Jest teraz prestiżowym i wpływowym pismem sprzedawanym na całym świecie. Dlatego zwycięstwo Kopenhagi w rankingu Monocle uważa się za wyjątkowo ważne dla promocji Danii, a w szczególności dla promocji Kopenhagi.
więcej po angielsku tu: http://www.denmark.dk/en/servicemenu/News/FocusOn/Its-Official-Copenhagen-Is-The-Worlds-Most-Liveable-City.htm (http://www.denmark.dk/en/servicemenu/News/FocusOn/Its-Official-Copenhagen-Is-The-Worlds-Most-Liveable-City.htm)
-
dobrze ze nie mieszkam w KPH ;D
-
JA mieszkam... miasto jak miasto... wiekszej roznicy poza ta komunikacja nie widze...
Dobrze mi tu ta fakt, ale w Szczecinie mieszkalo sie tak samo.
-
mieszkałem pół roku w szczecinie, za przeproszeniem ale większego syfu to nie widziałem........ :D ;D
-
Co oznacza syf? Bardzo proszę, żebyś rozwinął tę myśl. Czy chodzi Ci o brud, niedoinwestowanie, zastój gospodarczy, czy być może coś innego?
Miejscem Danii w tym rankingu jestem trochę zaskoczona. No, ale to jest tylko ranking...Grunt, żeby ludzie żyjacy w tym mieście byli zadowoleni. Jakiś czas temu ułożyli ranking najbardziej atrakcyjnych miast Polski. Jak czytałam wymianę zdań na forum, która toczyła się miedzy mieszkańcami m.in. Warszawy, Wrocławia i Krakowa i argumentację.... :(
-
Co oznacza syf? Bardzo proszę, żebyś rozwinął tę myśl. Czy chodzi Ci o brud, niedoinwestowanie, zastój gospodarczy, czy być może coś innego?
Miejscem Danii w tym rankingu jestem trochę zaskoczona. No, ale to jest tylko ranking...Grunt, żeby ludzie żyjacy w tym mieście byli zadowoleni. Jakiś czas temu ułożyli ranking najbardziej atrakcyjnych miast Polski. Jak czytałam wymianę zdań na forum, która toczyła się miedzy mieszkańcami m.in. Warszawy, Wrocławia i Krakowa i argumentację.... :(
syf nie kojarzy się z niedoinwestowaniem więc nie wiem skąd ten pomysł.
Przez pół roku nie widziałem takiego brudu jak w innych miastach polski (a mieszkałem w poznaniu, bydgoszczy, łodzi, gdansku i warszawie).
Pijaństwa i skrajnego ubóstwa ludzi mieszkających w domkach letniskowych, złodziejstwa gdzie codziennie pod blokiem jakieś auto było uszkodzone (bez kół, bez szyb, z nożem w dachu). nawet mi się dostało bo wszystkie lacze mi zwineli >:(. W zakładach stoczniowych oraz mniejszych z nimi wspołpracujących pijaństwo, ludzie kradli wszystko. Oczywiście takie przypadki sa wszędzie ale nie w takim nasileniu jakie zauwazyłem w szczecinie.
-
Wiesz dlaczego się spytałam? Poniewaz słowo syf jest dość pojemne. A o niedoinwestowaniu napisałam dlatego, że ranking obejmował również klimat inwestycyjny.
Bywam w Szczecinie regularnie, w tej chwili nawet jeszcze jestem, ale nie spotkało mnie nigdy tutaj nic złego. Za to w Kopenhadze tak, choc nigdy nie mieszkałam w blokach, ani jakiś niezbyt ładnych okolicach-tak.
Wydaje mi się, że generalizujesz i nie jesteś zbyt sprawiedliwy. Jeszcze niedawno przygotowywałam raporty dotyczące klimatu inwestycyjnego i zamożności społeczeństwa, w niektórych państwach Europy Wschodniej. I jeśli chodzi o pijaństwo i niegospodarność w zakładach pracy, gorzej wypadła Łódź i Kraków. O wiele gorzej. Raporty były robione na potrzeby wewnętrzne firmy, dodam aby nie być posądzoną o stronniczość, ze były weryfikowane przez firmę zewnętrzną.
Poziom alkoholizmu, z tego co wiem jest o wiele wiekszy w koszalińskim. I nie jestem ze Szczecina.
-
BRAWO KOPENHAGA!!! 8)
-
Mi najbardziej podoba się to:
Nowością w tym roku jest przyznawanie nagród specjalnych najlepszym na świecie miastom pod względem ich oferty sklepów, kultury i wzornictwa. Kopenhaga została uznana za najlepsze na świecie miasto wzornictwa. Jako uzasadnienie podano, że Duńczykom udał się dalszy rozwój innowacyjnej architektury i wzornictwa lat pięćdziesiątych i sześćdziesiątych.
Kto widział np. nowoczesne dzielnice Paryża to wie o czym mowa :)
-
Fakt ;D
-
A ja mieszkam w Kbh od 2 lat i nie chciałabym mieszkać nigdzie indziej.
-
A gdzie jeszcze mieszkałeś ,jeżeli można zapytać?Owszem Kopenhaga nie jest zła ale żeby się nią zachwycać...?Do wielu miast w Polsce nawet się nie umywa.
-
A gdzie jeszcze mieszkałeś ,jeżeli można zapytać?Owszem Kopenhaga nie jest zła ale żeby się nią zachwycać...?Do wielu miast w Polsce nawet się nie umywa.
A jakieś argumenty no potwierdzenie ??
-
Jak przebywam w Kopenhadze non-stop dluzej niz 6 miesiecy, to zaczynam myslec, ze wlasciwie nie rozni sie ona wiele od polskich miast. Ale kiedy przyjade do Polski, to jednak widze roznice. Centra duzych polskich miast, starowki, miejsca-wizytowki sa naprawde fajne. Ale wystarczy skrecic w boczna uliczke, aby polamac noge na potwornie krzywych i dziurawych chodnikach, natknac sie na obdrapane i rozlatujace sie budynki, cuchnace smietniki, meneli z fioletowymi nosami itp.
Ale tak naprawde, wszystko kwestia gustu. Dla mnie np.Warszawa jest najbrzydszym znanym mi miastem, ale znam osoby, ktore sa nia zachwycone. Tak samo pewnie jest z Kopenhaga.
-
Mnie najbardziej bawi to, ze gdy pisalismy o Kopenhadze i brudzie, to okazalo sie, ze Kopenhaga jest zasmiecona i brudna.
Teraz okazuje sie, ze Kopenhaga jest ok, to Szczecin jest syfiasty :)
Ech Polacy.... narzekanie mamy w genach... tak ciezko jest pozytywnie myslec i pisac....
-
Ja jestem tylko zawiedziony że załatali na mojej ulicy jedyną jaką udało mi się znaleźć prawdziwie Polską dziurę w jezdni. I nawet jej zdjęcia nie zdążyłem zrobić.
-
Pewnie masz taki talent fotograficzny jak ja ;D
Ja nigdy nie moge zdazyc :)
Jako papparazzi klepala bym biede na pograniczu nedzy ;D
-
Z pewnoscią nie mieszkał na Pogodnie. Kalafiorki na twarzy widziałam w centrum-Park Żeromskiego i na Deptaku Bogusława. Ale nie była to ilość zastraszająca. W większosci miast widać ,,zmęczonych ludzi", ponieważ ich wygląd bardzo odbiega od średniej i chociażby dlatego są bardzo widoczni. Ale nie zauważyłam, żeby Szczecin osiągnął apogeum alkoholizmu i biedy.
Kiedyś mówiło się, że Dania to Kopenhaga , a Kopenhaga to Strøget, poza tym nie ma nic. Ja nie zgadzam się z tą opinią. Wydaje mi się, że Kopenhaga jest miastem skrojonym na miarę człowieka.Nie jest wielka, z ogromną ilością wieżowców i milionami mieszkańców. Nazwałabym ją raczej kameralną. Jest stosunkowo bezpiecznie, dobra komunikacja, wolniejsze niż w większości stolic tempo życia.Drogo niestety strasznie, ale to wszyscy wiemy. ,,Dzięki temu" gdy wyjezdżamy na wakacje, to ciężko nas już cenowo zaskoczyć. :D
-
Witam
tak trochę z innej beczki. Mój mąż wyjechał do Kopenhagi kilka dni temu. Wczoraj ok.22.00 wybrał sie do kawiarenki internetowej. Rozmawiamy sobie w najlepsze przez skypa a tu nagle scena mrożaca krew w żyłach. Słyszę głośne strzały i widzę jak ludzie siedzacy w pobliżu mojego męża w popłochu rzucają się na ziemię, ktoś coś krzyczy, wielkie zamieszanie , panika i koniec transmisji.
Mąż zadzwonił po kilku minutach, że nic mu nie jest, udało mu się uciec do samochodu.
W wydawałoby sie bezpiecznym miejscu pełnym ludzi taka akcja. Mąż mówił, że to nie była policja tylko raczej jakieś porachunki.
I co Wy na to drodzy formumowicze?
Mam pytanie : czy to się często zdarza w Kopenhadze? Mąż jest w Danii dopabuse 4 dni i juz tyle wrażeń:(
pozdrawiam
-
To sie chlopak zalapal :)
Serio mieszkam tu juz jakis czas, ze nie wspomne, ze bywalam od lat 10. Jeszcze takiej rozrywki nie mialam.
Zasadniczo, jest tu raczej tak jak w kazdym duzym miescie w Europie. A w moim subiektywnym odczuciu, nawet nieco spokojniej.
-
W sobotnim wydaniu Wysokich Obcasow sa zamieszczone zdjecia wnetrz domow z Christianii.
Tylko ladnych oczywiscie:
http://kobieta.gazeta.pl/wysokie-obcasy/5,53581,5755751.html
-
BRYTYJSKI MAGAZYN MONOCLE UZNAJE KOPENHAGĘ ZA MIASTO, W KTÓRYM ŻYJE SIĘ NAJLEPIEJ NA ŚWIECIE.
na pewno chodziło im o Christianię
-
na pewno chodziło im o Christianię
Christiania to dzielnica, a nie miasto..... odpuść sobie domysły
-
Christiania to dzielnica, a nie miasto..... odpuść sobie domysły
pisałem Ci już żebyś się tak nie podniecał danią
-
Kazdy sie podnieca tym co go podnieca ;D
-
Mieszkania w Ørestad zostaly docenione http://politiken.dk/kultur/article587506.ece