poloniainfo.dk

Ogólne => Praca w Danii => Wątek zaczęty przez: inna w 22 Lis 2010, 16:46:00

Tytuł: Praca w Danii
Wiadomość wysłana przez: inna w 22 Lis 2010, 16:46:00
Dzis w pracy nazwano mnie "skide polak" w polskim znaczeniu gowniany polak.Co ja mam zrobic. Jestem totalnie zalamana. Jak tak mozna ? 
Tytuł: Odp: Praca w Danii
Wiadomość wysłana przez: vera w 22 Lis 2010, 17:32:08
 A w pysk mu dalas jako odpowiedz? Bo jak nie, to trzeba bylo nawet dla przykladu.
Tytuł: Odp: Praca w Danii
Wiadomość wysłana przez: aarhusN w 22 Lis 2010, 17:58:14
 ;D
za bardzo to chyba bierzesz do siebie ;D
nieraz tak na mni mowia w pracy,ale nie biore tego doslownie ;D

[Posted on: 22 Lis 2010, 17:56:14]

chyba,ze chcial Cie celowo obrazic.ale z dawaniem w pysk bym poczekal ;D
Tytuł: Odp: Praca w Danii
Wiadomość wysłana przez: inna w 22 Lis 2010, 18:12:30
To byla dunska baba/krowa. Chyba nie bede jej bic. Moze jutro jej cos powiem ale naprawde nie wiem co? :o
Tytuł: Odp: Praca w Danii
Wiadomość wysłana przez: @ae@ w 22 Lis 2010, 18:46:28

Dac w pysk?

Mozna - potem natychmiastowe, dyscyplinarne zwolnienie z kwarantanna, mozliwe, ze wmieszana policja itd .

Powiedz to co czujesz - nie wiem jak stoisz jezykowo ale spróbuj.

Ze cie to zabolalo, ze nie rozumiesz dlaczego, ze jesli cos jest nie tak to chetnie chcialabys zeby ci to powiedziala ale nie w ten sposób, ze ty tez masz lepsze i gorsze dni ale starasz sie do wszystkich odzywac spokojnie i kulturalnie.

Moze pomoze? A przynajmniej ty bedziesz wiedziala, ze zareagowalas o niebo lepiej od niej, ze nie znizylas sie do jej poziomu.

Macie tillidsreprezentant w twojej firmie?
Tytuł: Odp: Praca w Danii
Wiadomość wysłana przez: inna w 22 Lis 2010, 19:17:33
Wiesz to moja nowa praca jestem tam dopabuse tydzien a juz mam dosc. Jezykowo stoje oki. Jutro ide z tym do dyrektora. Przykro mi ale nie pozwole by byle kto tak na mnie gadal.
Jestem tu w Danii juz dobre 10 lat i pierwszy raz w zyciu spotkalalm sie z takims czyms. Az mnie normalnie zcielo z nog.
Tytuł: Odp: Praca w Danii
Wiadomość wysłana przez: vera w 22 Lis 2010, 19:54:28
@ae@ - tak dac w pysk lub inny sposob pokazania ze sie nie jest popychadlem.
To haslo aby powiedziec co sie czuje to kompletna porazka- co to kacik zlamanych serc. To zes koncepcje wymyslila aby sie teraz przed nia jeszcze plaszczyc. Jak ty tak robisz to porazka dla nas wszystkich. Pokazalas w swojej odpowiedzi ze trzeba sie bac bo dyscyplinarne lub to i owo nam grozi. Wystarczylo by dobrze sie zamachnac i ja wystraszyc!!! To ze ty sie boisz reagowac to nie polecaj aby ktos byl popychadlem. Kazdy ma swoj honor u Ciebie z tym moze jest troche kiepsko. Rozmowa z dyrektorem to szansa 50/50 bo kto teraz w incydent uwierzy.  Wazna jest pierwsza reakcja dobry zamach dla jej wystraszenia z wiazanka slowna byl wskazany. A nawet dac z liscia by nie zaszkodzilo. Trzeba byc twardym a nie miekkim no chyba ze ktis tak lubi.
Tytuł: Odp: Praca w Danii
Wiadomość wysłana przez: luter6 w 22 Lis 2010, 19:59:23
ja jestem w Danii 5 lat i na szczescie za tydzien zjezdzam stad raz na zawsze! W zyciu nie widzialem bardziej fałszywego narodu niz dunczycy... Zawsze uwazalem ze sa ukrytymi rasistami i jak tylko maja wieksza okazje do pokazania tego to czynia to! Byl taki czas ze po slynnej ksiazce Arka Onyszki "Fucking Polak" przez pewien czas pol zartem pol serio tak do mnie kilku mowilo... ale ja zlewka na to i odpowiadalem im tylko delikatnie ze sa malo inteligentnym narodem a pozniej w kazdej nadarzającej sie okazji staralem sie im udowodnic (co nie jest trudne) ze wlasnie tacy sa i sie smalem z nich!!! nieważne jak dlugo tu bedziemy zyli i jak dobrze mowili po dunsku zawsze bedziemy tylko "polaczkami" i kazdy z Nas predzej czy pozniej bedzie mial okazje sie o tym przekonac...     P.S. Ale lepiej nigdy nie naruszac ich cielesnosci bo zaraz POLITI i cale mnóstwo problemów...   Arek Onyszko nic a nic nie sklamal w swojej ksiazce na temat tej dziwnej "rasy" :).
Tytuł: Odp: Praca w Danii
Wiadomość wysłana przez: @ae@ w 22 Lis 2010, 20:12:29
Vera - ty bys postapil w ten sposób - masz prawo, ja w inny sposób - tez mam prawo.
Mamy obydwoje prawo naszych wlasnych pogladów.

Róznica miedzy nami polega jeszcze na tym, ze ty obrzucasz mnie blotem tylko dlatego, ze sie ze mna nie zgadzasz. Czym ty róznisz sie od owej dunki obrzucajacej "blotem" Inna? Niczym.

Ja nie znize sie to poziomu osoby mówiacej "skide polak", wlasnie dlatego, ze przez to zwycieze nad jej - i jej podobnymi osobami - glupota.

Co zrobi "inna" to jej decyzja.
Tytuł: Odp: Praca w Danii
Wiadomość wysłana przez: inna w 22 Lis 2010, 20:21:14
vera rozmowa z dyrektorem ... on od tego tez jest. Nie bylam sama jak ta s... to powiedziala i dlatego nie boje sie. O prace tez sie nie boje bo szczerze mowiac szkoda zdrowia i moich nerwow.
A to ze dunski narod to oszusci i faszysci to ja juz od dawna to wiem.
Wrocilabym do Polski ale kurcze do czego....   :'(
Tytuł: Odp: Praca w Danii
Wiadomość wysłana przez: luter6 w 22 Lis 2010, 20:29:32
inna    ja tez wracam poniekąd w ciemno ale sram to.. jakis tam grosz mam na najblizszych pare miesiecy a ze zdrowie mam i dwie rece to jakos dam rade... mam dosc tego nudnego i obludnego kraju... wole byc szarakiem wsrod swoich niz budowac im tu dobrobyt i od czasu do czasu byc poznizanym z usmiechem na twarzy tych zakompleksionych ludków :) :) :) .  na Danii sie Świat nie konczy ;).. pozdro
Tytuł: Odp: Praca w Danii
Wiadomość wysłana przez: vera w 22 Lis 2010, 20:46:18
vera rozmowa z dyrektorem ... on od tego tez jest. Nie bylam sama jak ta s... to powiedziala i dlatego nie boje sie. O prace tez sie nie boje bo szczerze mowiac szkoda zdrowia i moich nerwow.
A to ze dunski narod to oszusci i faszysci to ja juz od dawna to wiem.
Wrocilabym do Polski ale kurcze do czego....   :'(
Jezeli masz swiatkow to tak czy inaczej jestes na wygranej pozycji. Zostalas sprowokowana. Powodzenia na rozmowie.

[Posted on: 22 Lis 2010, 20:34:52]

Vera - ty bys postapil w ten sposób - masz prawo, ja w inny sposób - tez mam prawo.
Mamy obydwoje prawo naszych wlasnych pogladów.

Róznica miedzy nami polega jeszcze na tym, ze ty obrzucasz mnie blotem tylko dlatego, ze sie ze mna nie zgadzasz. Czym ty róznisz sie od owej dunki obrzucajacej "blotem" Inna? Niczym.

Ja nie znize sie to poziomu osoby mówiacej "skide polak", wlasnie dlatego, ze przez to zwycieze nad jej - i jej podobnymi osobami - glupota.

Co zrobi "inna" to jej decyzja.
Twoje prawo i owszem ale brak reakcji jaka proponujesz to reakcha strusia. Ja mialem raz taka sytuacje nie tyle co do mnie ale ogolnie do narodowosci polskiej. Reakcja byla dosc konkretna i teraz jezeli komus cos sie wymknie to przepraszaja z automatu i porzadek jest. Jak nie zadbasz o siebie to nikt ociebie nie zadba. Porownujesz mnie to i ja ciebie porownam tylko nie wiem do czego. Proponowanie podwijanua ogona i dac sie obrazac niewspomne o tekscie ktory wczesniej napisalas. Co ty sobie myslalas piszac ze inna ma isc i pogadac o uczuciach. Polecasz jej blazenade. ?!?!?!? Wtedy mamy takie sytuacje bo takie osoby jak ty daja z soba robuc to co innym sie zywnue podoba.

Jestem za stanowcza i ostra reakcja a nie wyznaje teorii blaznowania przed wrogiem.

Tytuł: Odp: Praca w Danii
Wiadomość wysłana przez: marit7 w 22 Lis 2010, 22:06:17
"skide polak" ?? Jak tak można?! Tą babę powinni zwolnić za takie teksty w pracy >:( Na pewno nie należy tego traktować pobłażliwie, tylko ostro działać, i dobrze, że do dyrektora idziesz.
Tytuł: Odp: Praca w Danii
Wiadomość wysłana przez: frisms w 22 Lis 2010, 22:20:28
Hmm, zastanawia mnie to troche – jak to sie dzieje ze jedni to slysza takie rzeczy a drudzy nie. Pamietam swoje początki, oj tez byly cieżkie ale to nie byl slowny problem tylko pewna sytuacja w pracy nie dawala mi spokoju. Wiec ktoregos dnia sie rozplakalam z nerwow no i najpierw do brygadzisty a potem do szefa w 4 oczy. Od tego czasu moi drodzy, przestalam sie tym wszystkim martwic. I pokazalam ze nie bede milczec jesli cos sie dzieje nie tak. Przetrwalam  - od tametgo zdarzenia minely lata,w roznych innych miejscach pracy takie cos mnie juz nie spotkalo. Byc moze moja postawa powoduje jakis respekt nie wiem. Ale chodze wyprostowana i patrze ludziom prosto w oczy  :o i nie mam kompleksu polaczka jak pisze luter6 . Z usmiechem na twarzy tez potrafie byc zlosliwa jesli mnie ktos sprowokuje. Uwazam ze w takiej sytuacji jest dobrze tez postraszyc, ja zauwazylam ze to dziala.  Ja tez jestem za stanowcza i jednoznaczna rekacja, o takich rzeczach trzeba mowic glosno, a przynajmniej dac cynk szefostwu ze cos dzieje nie tak !  >:(
Tytuł: Odp: Praca w Danii
Wiadomość wysłana przez: @ae@ w 22 Lis 2010, 22:34:20
...skide polak" ?? Jak tak można?! ...

A jak my tu na forum nazywamy dunczyków i inne narodowosci? Poczytaj kilka postów do tylu.

"Inna" nazywa dunczyków faszystami i oszustami ale jest bardzo oburzona jak uslyszala o sobie skide polak?
Inne wyrazenia: zakompleksione ludki,s...., falszywy naród, rasisci, dunska baba/krowa, dunole.

Tylko ze nam wolno bo my polacy i my mozemy innych wyzywac i z blotem mieszac, bo my jestesmy narodem wybranym?
Ale jak ktos cos powie o nas...! Bic zabic! Honor i ojczyzna!

Popatrzmy sie w lustro.

 Inna - piszesz : jestem zalamana, wiec zabolalo, dotknelo cie.
Czy powiedzenie co sie czuje i ze to nie ok. to porazka? Czy poczucie wlasnej wartosci?

Dla kogos "w pysk" to poczucie wartosci dla mnie to prymitywne prostactwo.

Kazdemu wolno miec swoje zdanie

Dobrej nocy zyczej bez wzgledu na poglady, przesady, komplementy, wyzwiska i blota :-)

Tytuł: Odp: Praca w Danii
Wiadomość wysłana przez: marina w 22 Lis 2010, 22:36:45
Zgadzam się z verą ,na takie rzeczy trzeba reagować,a nie chować głowę w piasek.Nikt nie ma prawa tak nas nazywać.Wiele razy już słyszałam od moich znajomych o  takich podłych odzywkach,muszę przyznać że, mi się to jeszcze nie zdarzyło, ale na pewno nie dam sobie ublizać.A ta pani  taki hojrak, niechby spróbowała coś takiego na jakiegoś Turka lub Irańczyka powiedzieć to zaraz by jej auto spalili albo facjate przestawili konkretnie.Znam takich co jeszcze inaczej sobie z tym radzą np; kawka z moczem,turbolax do kanapeczek hahhhh :-)))
Tytuł: Odp: Praca w Danii
Wiadomość wysłana przez: luter6 w 22 Lis 2010, 22:39:20
a gdzie ja napisalem o jakims kompleksie polaczka  ??? w zyciu czegos takiego nie posiadalem!!! ja tylko napisalem jak patrza i zawsze beda na Nas patrzeć "tubylcy". ja od kilku lat pracuje w tej samej firmie i sam sobie radze z takimi sytuacjami... nie prowadze rozmow w cztery oczy z szefem tylko glosno na cotygodniowych "meetingach" wale prosto z mostu jak cos jest nie tak... dunczycy milcza i wzrokiem po suficie fruwają ;).... pozdrawiam
Tytuł: Odp: Praca w Danii
Wiadomość wysłana przez: marit7 w 22 Lis 2010, 22:55:57
...skide polak" ?? Jak tak można?! ...

A jak my tu na forum nazywamy dunczyków i inne narodowosci? Poczytaj kilka postów do tylu.

"Inna" nazywa dunczyków faszystami i oszustami ale jest bardzo oburzona jak uslyszala o sobie skide polak?
Inne wyrazenia: zakompleksione ludki,s...., falszywy naród, rasisci, dunska baba/krowa, dunole.

Tylko ze nam wolno bo my polacy i my mozemy innych wyzywac i z blotem mieszac, bo my jestesmy narodem wybranym?
Ale jak ktos cos powie o nas...! Bic zabic! Honor i ojczyzna!

Popatrzmy sie w lustro.

 


Spójrz na to, że Duńczycy mają równie bogate nazewnictwo co do nas, to idzie w dwie strony, ale czy my mamy to tolerować?  Na pewno nie.
Tytuł: Odp: Praca w Danii
Wiadomość wysłana przez: frisms w 22 Lis 2010, 22:57:07
do luter6 : a gdzie ja napisalam ze to zdarzylo sie wczoraj !!!  ???  >:(

super, gratulacje nie wiedzialam ze Dunczycy umieja takze fruwac na twoje polecenia ! patrzcie jaki wazny, a moze zaczniesz juz dzis aplikowac na stanowisko dyrektora  :P a moze juz masz to za soba , bo tak latwo idzie ci rozstawainie ludzi po katach  :(

ah, bylabym zapomniala, na szczescie "zjedzasz" juz za tydzien jak sam pisales...czy tez moze sobie to wymyslilam  ::)

ciekawe ze "wsrod swoich mozesz byc szarakiem" ale wsrod Dunczykow to jestes Hero, wow  ;D

Tytuł: Odp: Praca w Danii
Wiadomość wysłana przez: roga w 23 Lis 2010, 00:00:11
Dzis w pracy nazwano mnie "skide polak" w polskim znaczeniu gowniany polak.Co ja mam zrobic. Jestem totalnie zalamana. Jak tak mozna ? 
Tyle uwag, tyle oburzen, "daj w pysk", pokaz kim jestesmy itp. Powracam jednak do pierwszego postu. Czy ktos sie zastanowil dlaczego padlo takie wyrazenie? Autor postu nie podal okolicznsci. Czybyla goraca dyskusja, nieporozumienie, klotnia?
Inna: piszesz, ze mieszkasz tutaj ponad 10 lat. "skide polak" nie musi oznaczac "gowniany polak". Moj sasiad, uderzajac sie mlotkiem w palec, tez uzywa okreslenia "den skide hammer". Samo przeklenstwo nie jest tak mocne jak doslowne tlumaczenie slowa "skide".Nie bronie absolutnie osoby, na ktora czujesz sie obrazona, ale w kazdym jezyku sa pewne niuanse. Bardzo brzydkie okreslenie "din røvhul" nie musi automatycznie oznaczac "twoja dziura w d...e". 
Tytuł: Odp: Praca w Danii
Wiadomość wysłana przez: tes w 23 Lis 2010, 00:22:45
Jeden madry i wywazony glos w sprawie. Roga - prawdziwy SZACUN!
Tytuł: Odp: Praca w Danii
Wiadomość wysłana przez: inna w 23 Lis 2010, 07:23:26
Roga-sytuacja przydarzyla mi sie przy frokost. Poprostu jedna osoba zapytala sie skad jestem (mam polskie imie) i jej odp.
To ona mi odp. "kolejny skide polak"
Oczywiscie zawsze mozna wszsyko obrocic w zart. Ale czy to byl zart. Ja ta kobiete pierwszy raz widzialm. I mozna by bylo to jako tako zaakceptowac jak ja bym ja znala.
A debatowanie i "filozofia" nad co ogolnie ona miala na mysli nie ma zanczenia dla mnie. Ja poprostu zostalam urazona.
I nic tego nie zmieni.  :o
Tytuł: Odp: Praca w Danii
Wiadomość wysłana przez: emilyrose w 23 Lis 2010, 07:45:57
Jeden madry i wywazony glos w sprawie. Roga - prawdziwy SZACUN!
do tego dwa allahy i piosenka hary kriszna ;D
Tytuł: Odp: Praca w Danii
Wiadomość wysłana przez: vera w 23 Lis 2010, 08:37:42
Hmm, zastanawia mnie to troche – jak to sie dzieje ze jedni to slysza takie rzeczy a drudzy nie. Pamietam swoje początki, oj tez byly cieżkie ale to nie byl slowny problem tylko pewna sytuacja w pracy nie dawala mi spokoju. Wiec ktoregos dnia sie rozplakalam z nerwow no i najpierw do brygadzisty a potem do szefa w 4 oczy. Od tego czasu moi drodzy, przestalam sie tym wszystkim martwic. I pokazalam ze nie bede milczec jesli cos sie dzieje nie tak. Przetrwalam  - od tametgo zdarzenia minely lata,w roznych innych miejscach pracy takie cos mnie juz nie spotkalo. Byc moze moja postawa powoduje jakis respekt nie wiem. Ale chodze wyprostowana i patrze ludziom prosto w oczy  :o i nie mam kompleksu polaczka jak pisze luter6 . Z usmiechem na twarzy tez potrafie byc zlosliwa jesli mnie ktos sprowokuje. Uwazam ze w takiej sytuacji jest dobrze tez postraszyc, ja zauwazylam ze to dziala.  Ja tez jestem za stanowcza i jednoznaczna rekacja, o takich rzeczach trzeba mowic glosno, a przynajmniej dac cynk szefostwu ze cos dzieje nie tak !  >:(
i gitara wtedy nikt ci nie podskakuje i raczej nie podskoczy...

[Posted on: 23 Lis 2010, 08:32:28]

Tyle uwag, tyle oburzen, "daj w pysk", pokaz kim jestesmy itp. Powracam jednak do pierwszego postu. Czy ktos sie zastanowil dlaczego padlo takie wyrazenie? Autor postu nie podal okolicznsci. Czybyla goraca dyskusja, nieporozumienie, klotnia?
Inna: piszesz, ze mieszkasz tutaj ponad 10 lat. "skide polak" nie musi oznaczac "gowniany polak". Moj sasiad, uderzajac sie mlotkiem w palec, tez uzywa okreslenia "den skide hammer". Samo przeklenstwo nie jest tak mocne jak doslowne tlumaczenie slowa "skide".Nie bronie absolutnie osoby, na ktora czujesz sie obrazona, ale w kazdym jezyku sa pewne niuanse. Bardzo brzydkie okreslenie "din røvhul" nie musi automatycznie oznaczac "twoja dziura w d...e". 
Nie wiem skąd ta filozofia, wyrażenie padło. Trochę dziwi to że byś to przyjął bez reakcji. Tłumaczenie teraz ze to delikatne albo jeszcze że są gorsze określenia nie ma się jak do sytuacji. Mówiąc to dunka na pewno nie miała dobrych intencji.

A okoliczności? Jasno jest do wywnioskowania , ze kłótni nie było powołując się na ten sam post co i ty czynisz.
Tytuł: Odp: Praca w Danii
Wiadomość wysłana przez: @ae@ w 23 Lis 2010, 09:38:24
Do Marit7

...Spójrz na to, że Duńczycy mają równie bogate nazewnictwo co do nas, to idzie w dwie strony, ale czy my mamy to tolerować?  Na pewno nie...

Nie nie powinnismy, nie powinnismy tez sie dziwic i narzekac jesli wypowiedzi na tym forum pojawia sie w np. bt i dunczycy tez przestana to tolerowac :-)


Luter6
...nie prowadze rozmow w cztery oczy z szefem tylko glosno na cotygodniowych "meetingach" wale prosto z mostu jak cos jest nie tak... dunczycy milcza i wzrokiem po suficie fruwają ..

A moze oni fruwaja oczami po suficie bo nie chca sie glosno z ciebie smiac. Dla nich takie zachowanie to cos psychicznie zrównowazonego ale nie reaguja bo nie beda sie ponizac, wiec patrza w sufit i czekaja kiedy skonczysz..

Albo jeszcze lepiej, wiedza ze jestes z Polski, maja doswiadczenia z pieniactwem, ten kto krzyczy glosniej ma racje, ja im pokaze, tak jak maja doswiadczenie z somalijskimi kobietami które nie podaja reki mezczyznie, z ludzmi z hm dalszej zagranicy którzy MUSZA ukrasc rower - no bo stoi na ulicy itd itp
 Ukradnie mu ktos rower - dunczyk zglosi do ubezpieczalini i kupi nowy, polak az na forum bedzie pisal ( najlepiej na dwa), ze rasizm, ze bandyctwo...

Leje, wieje trudno...

Milego dnia z usmiechem zycze :-)
Tytuł: Odp: Praca w Danii
Wiadomość wysłana przez: vera w 23 Lis 2010, 10:59:30
bogate nazewnictwo nie ma iść w parze, aby po kimś jechać w pracy. Jedno wyklucza drugie.
Tytuł: Odp: Praca w Danii
Wiadomość wysłana przez: emilyrose w 23 Lis 2010, 11:10:49
ogólnie rzec biorąc boimy się postawić bo mamy prace
ta praca daje nam pieniądze za które:
- budujemy domy w polsce
- kupujemy luksusowe samochody na polskich tablicach
- jeżdzimy na wakacje
- czujemy  że jest nam dobrze

i dopóki jest nam dobrze / niestety musimy im wchodzić w d,,,,pe
bo nie jesteśmy u siebie
Tytuł: Odp: Praca w Danii
Wiadomość wysłana przez: vera w 23 Lis 2010, 11:24:30
ogólnie rzec biorąc boimy się postawić bo mamy prace
ta praca daje nam pieniądze za które:
- budujemy domy w polsce
- kupujemy luksusowe samochody na polskich tablicach
- jeżdzimy na wakacje
- czujemy  że jest nam dobrze

i dopóki jest nam dobrze / niestety musimy im wchodzić w d,,,,pe
bo nie jesteśmy u siebie

rozumiem, że piszesz osobie.
Tytuł: Odp: Praca w Danii
Wiadomość wysłana przez: emilyrose w 23 Lis 2010, 11:57:21
pisze ogólnie o sposobach wydawania pieniędzy przez polaków
i jest to sytuacja zrozumiała dlaczego nie chcą się wychylać
z drugiej strony zachowanie tej dunki o której mowa
jest kary godne ale powiedzcie sami że w wiekszości przypadków
polak czy polka są na straconej pozycji w takiej sytuacji
jest nas tu wielu, duńczycy to nacjonaliści i nikt nas nie
będzie niańczył , także większość co ma dochody z pracy czy też
z akasse lub kontanthjaelp - podkula ogon i to też zrozumiałe

duńczyk który widzi drugiego dunczyka który obraża polaka tylko
mu przyklaśnie
Tytuł: Odp: Praca w Danii
Wiadomość wysłana przez: jamjurand w 23 Lis 2010, 12:00:44
Olej to inna, jesli pojdziesz do szefa to cie wysmieje i bedzie podejrzewal, ze nie pasujesz do miejsca pracy, bo to raczej niegrozne "przezwisko". Jest  ono bardzo popularne w pewnych kregach prostych dunczykow gdzie prawie wszystko jest "skide". Jesli natomiast "przypalisz jej w leb" to zrobisz jej przysluge, prawdopodobnie wylecisz dyscyplinarnie z pracy z 5 tygodniowa kwarantanna i policja na karku. W przypadku gdy ona bedzie kontynuowala, zglos to wtedy jako mobning i wtedy szefostwo czy zwiazki musza sie zajac sprawa. Z koleji powinnas tez miec w " torebce" pare gotowych zwrotow ktore  zastanowia i zazwyczaj ucisza czy osmiesza agresora.

Sadze, ze przesadzacie z generalizowaniem dunczykow, macie  bowiem zbyt ograniczone doswiadczenia pochodzace z nielicznych miejsc zamieszkania, pracy i prywatnych kontaktow.
Tytuł: Odp: Praca w Danii
Wiadomość wysłana przez: vera w 23 Lis 2010, 12:11:14
Olej to inna, jesli pojdziesz do szefa to cie wysmieje i bedzie podejrzewal, ze nie pasujesz do miejsca pracy, bo to raczej niegrozne "przezwisko". Jest  ono bardzo popularne w pewnych kregach prostych dunczykow gdzie prawie wszystko jest "skide". Jesli natomiast "przypalisz jej w leb" to zrobisz jej przysluge, prawdopodobnie wylecisz dyscyplinarnie z pracy z 5 tygodniowa kwarantanna i policja na karku. W przypadku gdy ona bedzie kontynuowala, zglos to wtedy jako mobning i wtedy szefostwo czy zwiazki musza sie zajac sprawa. Z koleji powinnas tez miec w " torebce" pare gotowych zwrotow ktore  zastanowia i zazwyczaj ucisza czy osmiesza agresora.


Nie strasz jej policją, bo jak byli świadkowie to i jest powód. Teraz to i tak bez znaczenia bo trzeba inne działanie wymyślić.

Zresztą widać po temacie ile osób jest wstanie się postawić na takie zaczepki.

"Dać w pysk" to nie zawsze to samo co twoje "przypalić w łeb". Tłumaczysz sobie to jak głuchy telefon. Za chwile ktoś powie "strzelić w łeb" a trzeci doda ok tylko czym........ . Za bardzo sugerujesz skrajność.

Tytuł: Odp: Praca w Danii
Wiadomość wysłana przez: jamjurand w 23 Lis 2010, 12:20:49
uspokoj sie vera ???
Kazdy rekoczyn jest w Danii karalny nawet jesli rodzic da w policzek dziecku, takie jest tutaj prawo. Na rekoczyny masz pozwolenie tylko w samoobronie i to w groznej sytuacji.
Tytuł: Odp: Praca w Danii
Wiadomość wysłana przez: Bulinka w 23 Lis 2010, 12:40:29
znacie na pewno te przysłowia: wszędzie dobrze,gdzie nas nie ma oraz punkt widzenia zależy od miejsca siedzenia.Nie tylko w Danii na nas psioczą ale też np. w UK (bo Anglicy pracy nie mają a Polacy pracują za niskie stawki).Jestem też pewna,że gdyby do Polski zaczęli sprowadzać obcokrajowców to też Polacy mieliby pretensje o zatrudnianie tańszych pracowników a nie swoich.Chociaż jednak w Anglii mówi się otwarcie,ze Polacy pracuja ciezko i są dobrymi pracownikami.Natomiast w Danii faktycznie rasizm jest bardzo powszechny.
Tytuł: Odp: Praca w Danii
Wiadomość wysłana przez: rafalk w 23 Lis 2010, 13:51:23
  W latach  80  bylo  podobno  powiedzenie  " Trzymaj  Kopenhage  w  czystosci , odprowadz  pijanego  Szweda  na  prom " . Jakos  nastepna wojna  dunsko -szwedzka  z  tego  powodu nie  wybuchla :)))  .  O  tym  ze  ich  poczucie  humoru  jest  delikatnie mowiac  " ciezkie  " byly  artykuly  w  prasie  kilka  tygodni  temu  . Okreslenia  typu skide  polak , pølse  tysker albo  fuld  som  en svensker to  tutaj normalna  czesc  slownika  ,,,,,, niestety  .
Tytuł: Odp: Praca w Danii
Wiadomość wysłana przez: vera w 23 Lis 2010, 13:53:02
uspokoj sie vera ???
Kazdy rekoczyn jest w Danii karalny nawet jesli rodzic da w policzek dziecku, takie jest tutaj prawo. Na rekoczyny masz pozwolenie tylko w samoobronie i to w groznej sytuacji.
ty od razu o rękoczynach, sam się uspokój i zejdź na ziemie bo idziesz ze skrajności w skrajność - patrz twój poprzedni post.
teraz stosujesz liczbę mnoga co znowu rozumiesz tym sposobem że inna miała ją trzaskać do upadłego?? Za dużo filmów oglądasz sensacyjnych.
Podtrzymuje to, że jakby dostała w pysk za obrazę nie sadze, aby była przegrana, zwłaszcza, że idzie o obrazę i ma świadków

W przeciwieństwie do ciebie nie pozostawiłbym tego obojętnie czy to dotyczy mnie czy innych rodaków. Dla ciebie widać to bez znaczenia.

i przypomnę ci że było to pytanie, cytat poniżej
A w pysk mu dalas jako odpowiedz? Bo jak nie, to trzeba bylo nawet dla przykladu.


Ty to traktujesz jako namawianie do rękoczynów ciekawe do czego jeszcze się posuniesz w swojej błędnej interpretacji.

A w pysk jej się należało tak czy inaczej.
Tytuł: Odp: Praca w Danii
Wiadomość wysłana przez: izabela w 23 Lis 2010, 14:01:35
w zakladzie dunskim dzilajacym w Polsce ,dunski prezes nazywa polskich pracownikow mongolami.widocznie wszystkim dunczykom pomieszalo sie w glowie od tych dobrych pozycji w roznych rankingach europejskich
sa przekonani ze sa lepsi.
napewno w Polsce zarabiaja 10x wiecej niz Polacy
i to moze jest podstawa ich "wyzszosci"
Tytuł: Odp: Praca w Danii
Wiadomość wysłana przez: jamjurand w 23 Lis 2010, 14:19:25
vera nie mam zamiaru z toba dyskutowac bo nadajesz na innych czestotliwosciach i twoj odbiornik jest od dawna rozstrojony; masz bowiem tylko mozliwosc sluchania wlasnego programu.
Nie wolno w danii nikogo ruszyc czy pchnac czy nawet grozic bo to jest karalne, rozumiesz? Twoja interpretacje zajscia mozesz sobie wlozyc gdzie chcesz jesli nic twojemu zyciu nie grozilo.

Znajomy (dunczyk), majac skrecac na swiatlach w prawo stanal tuz przy krawezniku, niezadowolony gowniarz-rowerzysta uszkodzil mu piescia lusterko,poczem znajomy uderzyl go otwarta reka, baba w samochodzie za nim spisala go i podala na policje dostal wysoka grzywne i wyrok w zawieszeniu.

Ja i koles z synem i jego polbratem w knajpie; bahory bija sie caly czas koles ich uspokaja na co rozbawiony polbrat bije go wielokrotnie w glowe dluga czapa z pomponikiem; bezradny koles wstaje i otwarta reka bije w policzek polbrata; z 6 ludzi podbiega do stolu z mobilami chcac dzwonic na policje.
Tytuł: Odp: Praca w Danii
Wiadomość wysłana przez: vera w 23 Lis 2010, 14:53:56
vera nie mam zamiaru z toba dyskutowac bo nadajesz na innych czestotliwosciach i twoj odbiornik jest od dawna rozstrojony; masz bowiem tylko mozliwosc sluchania wlasnego programu.
Nie wolno w danii nikogo ruszyc czy pchnac czy nawet grozic bo to jest karalne, rozumiesz? Twoja interpretacje zajscia mozesz sobie wlozyc gdzie chcesz jesli nic twojemu zyciu nie grozilo.

Znajomy (dunczyk), majac skrecac na swiatlach w prawo stanal tuz przy krawezniku, niezadowolony gowniarz-rowerzysta uszkodzil mu piescia lusterko,poczem znajomy uderzyl go otwarta reka, baba w samochodzie za nim spisala go i podala na policje dostal wysoka grzywne i wyrok w zawieszeniu.

Ja i koles z synem i jego polbratem w knajpie; bahory bija sie caly czas koles ich uspokaja na co rozbawiony polbrat bije go wielokrotnie w glowe dluga czapa z pomponikiem; bezradny koles wstaje i otwarta reka bije w policzek polbrata; z 6 ludzi podbiega do stolu z mobilami chcac dzwonic na policje.
Co do podkreślonego tekstu , bo dalej nie ogarniasz. Nie ma nigdzie tak, że można kogoś bez powodu uderzyć a to nie o tym mowa  - dalej jesteś nie w temacie. Natomiast wg ciebie obraza jakakolwiek by nie była jest dozwolona........

Zanim podasz przykład zastanów się minimum dwa razy bo ci nie poszło.
Czy ty się dobrze masz, bo nie sądzę. Opisujesz gówniarza na rowerze do owej sytuacji? Co ma wandal w tym temacie!!! Interpretujesz dalej niestworzone rzeczy, kiedy dojdziesz do kosmitów. To że jakiś bachor uszkodził cudzą własność BEZ POWODU " TO TWÓJ ARGUMENT!!! Jeszcze mieszasz w to nieletnich, czy to dlatego , że od nich bierzesz przykład??!!!
Ty nie pisz o regularnych bójkach.
Druga sprawa to bójka regularna , no to przecież jasne że nie będą czekać aż się skończy.
Przykłady zapodajesz całkiem różne nie adekwatne do sytuacji.

Na moje rób co chcesz, ulegaj jak chcesz to twoja D... i tylko ona powie kiedyś dość bo ty charakteru nie masz.
Tytuł: Odp: Praca w Danii
Wiadomość wysłana przez: Bulinka w 23 Lis 2010, 15:07:14
  pølse  tysker
skąd to się wzięło?
Tytuł: Odp: Praca w Danii
Wiadomość wysłana przez: jamjurand w 23 Lis 2010, 15:21:43
Nie bardzo rozumiem o czym ty wlasciwie i po co bredzisz, vera?

"Co do podkreślonego tekstu , bo dalej nie ogarniasz" ..."Na moje rób co chcesz, ulegaj jak chcesz to twoja D... i tylko ona powie kiedyś dość bo ty charakteru nie masz"!.Co to wszystko znaczy po polsku?

 Odpowiadam ci poraz trzeci, ze nie ma w Danii takiego powodu dla ktorego mozesz kogos uderzyc, (zagrozenie zycia jest wyjatkiem) pchnac czy grozic, napisalem to powoli zebys mogl to po pewnym czasie zrozumiec. W moich przykladach moji znajomi mieli wg. twoich teorii powody i zle sie to dla nich skonczylo.
I by rozwiac twoje obawy: W sytuacji "innej" nigdy nie bylem i na pewno nie bede, aczkolwiek moge jej, jako dotychczas jedyny, udzielic uzytecznej porady.
Tytuł: Odp: Praca w Danii
Wiadomość wysłana przez: vera w 23 Lis 2010, 15:32:49
jesteś trudny to widać, spójrz na dwa pierwsze posty. Była mowa o daniu w pysk a ty to przeradzasz w regularną bójkę, chuligaństwo. Zaraz drugą wojnę zahaczysz.
Strata czasu aby zrozumieć o co ci się rozchodzi.
Zostaw sytuacje z twojego blokowiska. Nie zrozumiałeś jednego zdania z drugiego postu w temacie i widać nie zrozumiesz.
Dla ciebie burda w lokalu pijanych cwaniaczków to to samo co obraza jeden drugiego w miejscu pracy. Żałosne.!!!
Szkoda gadać , bo komentarz to tych przykładów ma się nijak do sytuacji.
Tytuł: Odp: Praca w Danii
Wiadomość wysłana przez: MartynaM w 23 Lis 2010, 19:03:03
Inna -

Piszesz, ze mieszkasz w Dadnii ponad 10 lat - zaskakuje mnie wiec ze reagujesz tak na zdanie wypowiedziane przez obca Ci osobe.
Zdanie, ktore wypowiedziane bylo o Tobie (i wielu z nas) wiele razy - ale za plecami albo wtedy, kiedy wykorzystywano ze nie wszystko jeszcze rozumialas. Tak bylo, jest i bedzie. Taka juz ludzka natura - nie lubimy wszystkich swoich - a co dopabuse obcych.

Nawiasem mowiac cala ta dyskusja - jak rozpetalas - jest tego przykladem

Nie napisalas, jaka byla Twoja reakcja w tamtym momencie - bo pierwasza reakcja jest najwazniejsza. Jezeli nic do tej pory nie zrobiilas i wtedy tez nie zareagowalas - to moze nic juz nie rob.

Czesto brak reakcji na takowe zachowania - jest najlepsza odpowiedzia.

Tytuł: Odp: Praca w Danii
Wiadomość wysłana przez: rafalk w 23 Lis 2010, 19:56:25
WOOOOOW  ...Czy  szanowni  panstwo  maja  sie  zamiar  wkrotce  na  pojedynek  wyzwac  po  mszy w niedziele  ???????   ;D

 Podejrzewam  ze  pobicie  moze  sie  wiazac  z  repatriacja   do  PL  wiec  kazdy  sam  powinen  sobie  rozwazyc co  mu  sie oplaca  a  co nie   ???
Tytuł: Odp: Praca w Danii
Wiadomość wysłana przez: inna w 23 Lis 2010, 20:32:53
Martyna - mieszkam tu juz 10 lat i dopabuse pierwszy raz spotkalam sie z takim okresleniem. Dlatego moze mnie to tak zszkowalo. Malo wazne bylo minelo. Ale ja nie popuszcze. Skontaktowalam sie z moimi zwiazkami, dzis zadzwonilam  do pracy i poprostu sygemelding. Nie mam pojecia jak to wszysko sie potoczy. Czy strace prace itp. Ale mam prawo by mnie szanowano. Ja szanuje ludzi tak mnie wychowali w domu.
   
Tytuł: Odp: Praca w Danii
Wiadomość wysłana przez: frisms w 23 Lis 2010, 20:54:42
WOOOOOW  ...Czy  szanowni  panstwo  maja  sie  zamiar  wkrotce  na  pojedynek  wyzwac  po  mszy w niedziele  ???????   ;D

 Podejrzewam  ze  pobicie  moze  sie  wiazac  z  repatriacja   do  PL  wiec  kazdy  sam  powinen  sobie  rozwazyc co  mu  sie oplaca  a  co nie   ???

Ha ! tak juz kiedys bylo, jak pracowalam w ”niemieckim obozie pracy”, jeszcze ho,ho przed wejsciem Polski do Unii...jak ktos mial problem to szefostwo mowilo ”jak problem to do domu” mieli na mysli Polske, i bylo cisza ,no coz teraz czasy bardziej cywilizowane...chyba  ???
wiesz co, trzeba bylo odpowiedziec tym samym slowem...i kwita! po co bic od razu, pisalam o ”tluczeniu sie polakow” w innym watku, a jednak to prawda ...hmm niestety  :(

Tytuł: Odp: Praca w Danii
Wiadomość wysłana przez: rafalk w 23 Lis 2010, 21:06:36
   Czy  w  takim  razie  jezeli  szef  pochwali  kogos  z  Polski  mowiac  ze  cos  jest  zrobione  " SKIDE GODT " to  ta  ososba   
   powinna  sie  obrazic ?????

  Czasem wielu ludzi    reaguje  za  bardzo jak  jeden  taki  niewielki wzrostem szef ,  takiej  coraz  mniejszej  partii  w PL  ;D


Tytuł: Odp: Praca w Danii
Wiadomość wysłana przez: @ae@ w 23 Lis 2010, 21:18:09
Zaraz, powoli bo chyba czegos nie rozumiem.

Jedna baba w twojejpracy jeden raz powiedziala skide polak a ty nie chodzisz do pracy bo jestes chora?

To co maja powiedziec policjanci, pielegniarki na izbie przyjec albo psychiatrycznym pogotowiu, kelnerki w pubach, kabusewcy autobusów, o kontrolerach biletów nie mówiac, pracownicy Falck....

Rozchorowalas sie z powodu tych 2 slów czy tez sa jeszcze inne przyczyny, ostatnia kropla?


Skide godt rafalk ! :-)
Tytuł: Odp: Praca w Danii
Wiadomość wysłana przez: frisms w 23 Lis 2010, 21:42:09
"skide godt" to "damn good" wiec nie ma sie na co obrazac  ;)

...og skidt med det !  ;D

Tytuł: Odp: Praca w Danii
Wiadomość wysłana przez: MartynaM w 23 Lis 2010, 21:56:27
Zgadzam sie z @ae@.
Gdybys generalnie byla zadowolona z tej pracy, swojego zycia, to taki incydent nie spowodowal az tak drastycznej reakcji. W to, ze przez 10 lat nie spotkalas sie z tego typu zachowaniami - trudno az uwierzyc.

Ale nie znam Ciebie i Twojego zycia. Byc moze to zdarzenie - to cos najgorszego co Cie spotkalo. Och, gdybym ja miala tylko takie problemy.

Do listy osob narazonych na chamstwo, wymienionych przez @ae@ mona by dolaczyc wszystkich kolorowych, ktorzy musza na co dzien, ze wszystkich stron brac na siebie wiele rasistowskich zachowaqn - oni zazdroszcza "polaczkom", ze moga zmieszac sie z tlumem.

 

Tytuł: Odp: Praca w Danii
Wiadomość wysłana przez: Juta w 23 Lis 2010, 23:46:49
Jak tak sobie czytam wypowiedzi niektorych z nas, to coraz bardziej rozumiem dunskie stereotypy i uprzedzenia w stosunku do Polakow.
Polak= dzikus, Polak = prymitywny fizol, Polak = przemoc, Polak = troglodyta. To jest czesto  prawda.  Prawdziwy Polak rozwiazuje problemy walac w morde przeciwnika. 
Wstyd, wstyd, wstyd.

ps. wykasowalam zdanie, ktore nic do wypowiedzi nie wnosilo, a mogloby kogos obrazic.
Tytuł: Odp: Praca w Danii
Wiadomość wysłana przez: vera w 24 Lis 2010, 08:11:09
no i głuchy telefon jamjuranda doprowadził do tego ze zwykłe pytanie "danie w pysk" przerodziło się na to, że aż moderator sprowadził wyrażenie do "walić po mordzie".
Tytuł: Odp: Praca w Danii
Wiadomość wysłana przez: Juta w 24 Lis 2010, 09:56:11
Ale wiesz, ze tak by prawdopodobnie bylo tez w rzeczywistosci? Kolezanka dalaby plaskacza, a nastepnego dnia cala firma mowilaby o tym, ze brutalna dzikuska z Polski pobila Dunke, bo ta sobie zazartowala. I by sie zaczela jazda po Polakach, jacy to my jestesmy zezwierzeceni itd.
Tytuł: Odp: Praca w Danii
Wiadomość wysłana przez: vera w 24 Lis 2010, 10:19:07
Ale wiesz, ze tak by prawdopodobnie bylo tez w rzeczywistosci? Kolezanka dalaby plaskacza, a nastepnego dnia cala firma mowilaby o tym, ze brutalna dzikuska z Polski pobila Dunke, bo ta sobie zazartowala. I by sie zaczela jazda po Polakach, jacy to my jestesmy zezwierzeceni itd.


żartowała ??!!
Już nie staram się ogarnąć tego jeżeli teraz jest to sprowadzane do żartu.
Niech żartują, wyśmiewają się obrażają delikatnie lub i nie - w sumie to wolny kraj i jest demokracja a co niektórym widać tak pasuje.
Niech ci będzie, może i by tak było tylko po co co niektórzy sprowadzają to do głuchego telefonu. Od razu widać, ze piszą o czymś innym niż to co jest w temacie.
Tytuł: Odp: Praca w Danii
Wiadomość wysłana przez: @ae@ w 24 Lis 2010, 16:46:50
....no i głuchy telefon jamjuranda doprowadził do tego ze zwykłe pytanie "danie w pysk" przerodziło się na to, że aż moderator sprowadził wyrażenie do "walić po mordzie"

....A w pysk mu dalas jako odpowiedz? Bo jak nie, to trzeba bylo nawet dla przykladu....

Piszesz i doradzasz zeby bic, potem obrzucasz blotem tych, którzy maja inne zdanie, a na koniec okazuje sie ze to normalne i zwykle dla ciebie zeby " dac w pysk" a zupelnie co innego "walic po mordzie"

Hm...?

Juta: masz racje ale jak wielu to rozumie? I jak wiele psuja przez to reszcie?
Tytuł: Odp: Praca w Danii
Wiadomość wysłana przez: inna w 24 Lis 2010, 18:00:07
Dajcie juz na luz. Ja nie dam nikomu w "pysk"  Pozatym narobilam tylko zadymy na tym forum. A chcialam sie tylko opisac te idjotyczne wydarzenie. 
Tytuł: Odp: Praca w Danii
Wiadomość wysłana przez: frisms w 24 Lis 2010, 18:16:52
Dajcie juz na luz. Ja nie dam nikomu w "pysk" Pozatym narobilam tylko zadymy na tym forum. A chcialam sie tylko opisac te idjotyczne wydarzenie. 

...a szkoda byloby z nowu o czym pisac  ;D
Tytuł: Odp: Praca w Danii
Wiadomość wysłana przez: Juta w 25 Lis 2010, 00:03:47
Pogadalam dzis z szefowa i spytalam co ona by zrobila w takiej sytuacji.
No wiec, obrazajaca zostala by wezwana na rozmowe dyscyplinarna i musiala by sie wytlumaczyc i przeprosic. Ta od "plaskacza" tez zostala by wezwana na rozmowe dyscyplinarna i jesli byly z nia jakies problemy wczesniej - to wylot z pracy, a jesli jest to dobry pracownik to skonczylo by sie na powaznym ostrzezeniu i krotkim kursie "Jak rozwiazywac problemy". Szefowa powiedziala, ze jesli ktos zostal obrazony, to MUSI zglosic to szefowi, a szef MUSI interweniowac. Jesli szef bagatelizuje sprawe, to jest to d..a nie szef i lepiej rozejrzec sie za nowa praca. 


[Posted on: 24 Lis 2010, 23:59:09]

A co do tego, ze byl to zart. Ludzie maja czasami bardzo dziwne poczucie humoru. Oczywiscie, z takimi zartami trzeba uwazac, ale nie kazdy ma takie wyczucie. My sobie w pracy dosc ostro zartujemy i "cholerni Polacy", "glupi Dunczycy" czy "Czarnuchy" sa u nas na porzadku dziennym. Ale wszyscy wiemy, ze to wyglupy i nikt sie nie czuje obrazony.
Tytuł: Odp: Praca w Danii
Wiadomość wysłana przez: inna w 25 Lis 2010, 07:13:21
Wracajac powtornie do sprawy.  :(
NIe wiem czemu to ja niby mialabym wstawic sie dyscyplinarnie na rozmowe. Ona zapytala sie z jakiego kraju jestem to jej odp. ze z Polski. A ona na to ze " så er du også en af det skide polakker". Ja jej nic nie odp. bo poprostu jak bym dostala w pysk.
Poinformowalam dyrektora o sprawie. I nie wiem co bedzie. Ogolnie zauwazylam ze komunikacja personelu nie jest na najwyzszym poziomie. No i masz racjie. Musze szukac nowej pracy. 
Tytuł: Odp: Praca w Danii
Wiadomość wysłana przez: Juta w 25 Lis 2010, 07:39:02
Nie, no ty bys musiala tylko wtedy gdybys dala tego oslawionego plaskacza ;)
W twojej sytuacji szef musi wezwac ta Dunke na rozmowe, a potem zaprosic takze ciebie tak zebyscie sobie w 3 cala sprawe wyjasnili i oczyscili atmosfere. Ale jesli szef ma to gdzies, to tam zawsze beda problemy z komunikacja, z atmosfera w pracy i stosunkami miedzy wspolpracownikami.
Tytuł: Odp: Praca w Danii
Wiadomość wysłana przez: vera w 25 Lis 2010, 08:22:49
....no i głuchy telefon jamjuranda doprowadził do tego ze zwykłe pytanie "danie w pysk" przerodziło się na to, że aż moderator sprowadził wyrażenie do "walić po mordzie"

....A w pysk mu dalas jako odpowiedz? Bo jak nie, to trzeba bylo nawet dla przykladu....

Piszesz i doradzasz zeby bic, potem obrzucasz blotem tych, którzy maja inne zdanie, a na koniec okazuje sie ze to normalne i zwykle dla ciebie zeby " dac w pysk" a zupelnie co innego "walic po mordzie"

Hm...?

Juta: masz racje ale jak wielu to rozumie? I jak wiele psuja przez to reszcie?
ty już tradycyjnie znowu nie rozumiesz, a teraz popierasz przykłady wzięte z ksieżyca.
Powtórze ci to co jamjurand nie raczył doczytać. Czy widzisz w II poście namawianie do przemocy? Nie rozróżniasz zdania pytającego? To co bym zrobił to moja sprawa ale to już jest nudne i żenujące jak ty i jamjurand dopowiadacie sobie nie rozumiejąc jednego prostego zdania.!

[Posted on: 25 Lis 2010, 08:16:29]

Pogadalam dzis z szefowa i spytalam co ona by zrobila w takiej sytuacji.
No wiec, obrazajaca zostala by wezwana na rozmowe dyscyplinarna i musiala by sie wytlumaczyc i przeprosic. Ta od "plaskacza" tez zostala by wezwana na rozmowe dyscyplinarna i jesli byly z nia jakies problemy wczesniej - to wylot z pracy, a jesli jest to dobry pracownik to skonczylo by sie na powaznym ostrzezeniu i krotkim kursie "Jak rozwiazywac problemy". Szefowa powiedziala, ze jesli ktos zostal obrazony, to MUSI zglosic to szefowi, a szef MUSI interweniowac. Jesli szef bagatelizuje sprawe, to jest to d..a nie szef i lepiej rozejrzec sie za nowa praca. 


[Posted on: 24 Lis 2010, 23:59:09]

A co do tego, ze byl to zart. Ludzie maja czasami bardzo dziwne poczucie humoru. Oczywiscie, z takimi zartami trzeba uwazac, ale nie kazdy ma takie wyczucie. My sobie w pracy dosc ostro zartujemy i "cholerni Polacy", "glupi Dunczycy" czy "Czarnuchy" sa u nas na porzadku dziennym. Ale wszyscy wiemy, ze to wyglupy i nikt sie nie czuje obrazony.

U mnie jest to samo, tylko nikt nie kieruje tych słów do współpracownika tak jak to było u zainteresowanej.


[Posted on: 25 Lis 2010, 08:18:23]

Wracajac powtornie do sprawy.  :(
NIe wiem czemu to ja niby mialabym wstawic sie dyscyplinarnie na rozmowe. Ona zapytala sie z jakiego kraju jestem to jej odp. ze z Polski. A ona na to ze " så er du også en af det skide polakker". Ja jej nic nie odp. bo poprostu jak bym dostala w pysk.
Poinformowalam dyrektora o sprawie. I nie wiem co bedzie. Ogolnie zauwazylam ze komunikacja personelu nie jest na najwyzszym poziomie. No i masz racjie. Musze szukac nowej pracy. 
No widzisz jednak jej się należało.  ;D

Co do rozmowy dyscyplinarnej to ok, jednak jak ktoś jest dobry w robocie to nie wyleci. Z drugiej strony może być tak że osoba kiepska w pracy nie winna w konflikcie wyleci.
Szef też lubi wiedzieć , że pracownik nie da sobą pomiatać bo miękkich to jak widać dostatek