poloniainfo.dk
		Ogólne => Hydepark => Wątek zaczęty przez: kwiatek78 w 11 Paź 2007, 08:29:57
		
			
			- 
				Witajcie.
 Za kilka dni ide do szkoly językowej.Jestem zdenerwowana strasznie  :-X Z angielskim jest ,,cieniutko,,i nie wiem czy sobie poradzę :-[
 Jak bylo w Waszym przypadku gdy szliście do szkoly językowej?
 pozdrawiam i miłego dnia życzę  :)
 
 
 
- 
				Nie boj sie  :), beda i tacy co angielskiego nie znaja,
 jesli ktos bedzie Cie ignorowal, wysmiewal, jesli bedziesz sie zle czula, popros o zmiane grupy......
 Powinno byc dobrze, bo Ci co znaja jezyk, nie chodza do szkoly ;D
 
- 
				Bardzo dziękuje za miłe słowa :) Musi byc dobrze  :) Serdecznie pozdrawiam
			
- 
				Wbrew pozorom najszybciej dunskiego sie ucza ci, ktorych angielski jest slaby badz wrecz nie istniejacy. Dla tych osob dunski jest furtka do wszystkiego, stad wieksza i motywacja, i zapal. Powodzenia.
			
- 
				Bedzie dobrze  ;) W moim przypadku nauczycielki byly bardzo, bardzo pomocne i wymagajace, ale przesympatyczne. Postaraj sie jak najszybciej "przelamac" i zaczac mowic, nawet niegramatycznie, byle "gadac". Z mojego wlasnego doswiadczenia oraz innych moich znajomych wynika, ze czekanie na to az bedzie sie znalo gramatyke i wymowe perfekt nic nie daje. A raczej hamuje postepy. I nie zalamuj sie gdy Dunczycy nie beda Cie na poczatku rozumiec. Im troche brakuje wyobrazni ;) Nawet nie zauwazysz kiedy zaczniesz mowic dobrze. Jak Ci bedzie ciezko szlo w rozmowach z Dunczykami to pomysl, ze masz nad nimi przewage, bo Ty znasz ich jezyk w jakims stopniu, a oni Twojego ani odrobine. Powodzenia.
			
- 
				Pięknie dziękuje za miłe słowa :) wam takze zycze wszystkiego najlepszego :)
 Pozdrawiam
 
 
 PS.Dam znac po pierwszych zajęciach... ;)
 
- 
				U mnie to samo w krotce wyruszam na nauke dunskiego moze ktos moze polecic jakies ksiazki pomocne w nauce dunskiego ale po polsku bo z angielskim u mnie tragedia wiec nie wiem jak ta moja nauka bedzie wygladala?
			
- 
				W szkole dostaniesz książki więc nic nie potrzebujesz więcej, no może słownik. Książki są oczywiście tylko po duńsku  ;D
			
- 
				skąd jesteś "ego"?gdzie będziesz uczęszczać na zajęcia?
 Ja wiem ze ksiązki dostanę a słowniki mam juz kupione.
 Do milego....
 
- 
				Witam zgadzam sie z Piatka ze nie masz sie czego bac. Najgorszy jest pierwszy dzien bo nie zna sie nikogo. Nauczyciele sa bardzo uprzejmi i pomocni. Niektorzy nauczyciele nie pozwalaja mowic po angielsku bo chca aby wszyscy mieli rowne szanse. Poziom w dunskiej szkole przynajmniej w sprog center ktora skonczylam jest bardzo niski. Nauczyciele cie chwala mimo ze robisz karygodne bledy. Taka szkola bez stresu.
 Pozdrowienia i powodzenia ;)
- 
				mieszkam i pracuje w kjellerup niedaleko silkenborga jeszcze nie wiem gdzie ta szkola ma byc bo dopabuse zbierali zapisy kto chce na jaki jezyk mielismy do wyboru dunski i angielski. Ale jak to u nich bywa zanim zaczniemy uczeszczac to chwila musi minac bo oni wszystko zalatwiaja dosc wolno
			
- 
				Czy pytalas w komunie o mozliwosci nauki w sprogcenter?
			
- 
				 :)hej znam w miare Angielski ale chcac dostac dobra , lepszą  musze się uczyc  ich jezyka , hm.. musze , chcę , to najważniejsze , pozdrawiam Marcin
 
- 
				Slownika nie zawsze trzeba kupowac.Czesto jest w bibliotece w szkole do nauki jezyka 
			
- 
				slownik w szkolnej bibliotece, tylko na czas nauki...............
 mozesz wypozyczyc na wakacje w bibliotece osiedlowej, z tym, ze czas zwrotu ograniczony, ale mozna przedluzyc, zwlaszcza gdy sie oswoi bibliotekarke :), tzn usmiechnie do niej, powie, ze chce sie uczyc ciekawego oraz trudnego jezyka.......
- 
				Slownika nie zawsze trzeba kupowac.Czesto jest w bibliotece w szkole do nauki jezyka 
 
 
 A ja zauwazylam ciekawa prawidlowosc: im lepiej poznajemy jezyk obcy, tym wiecej mamy slownikow w domu. Korzystanie z pozyczonego slownika jest fajne na bardzo poczatkujacym poziomie, ale im dalej w las, tym wiecej drzew. Ja korzystam ze slownika codziennie.
- 
				Wlasnie tak. Ja mowie po angielsku bardzo dobrze, a w domu mamy cztery duze slowniki plus jeden slownik wymowy...
 Nie wyobrazam sobie nauki jezyka bez wlasnego slownika.
- 
				Jedna ze szkol dunskiego do ktorej uczeszczalam zapewniala kazdemu nowemu uczniowi szkolna wyprawke tzn. ksiazki, slownik dunsko-polski oraz segregator na materialy do nauki bezzwrotnie. :)
 
 Dodam, ze w tym czasie ja i moi znajomi placilismy za nauke w tej szkole , nie posiadalismy cpr-u, nie wiem czy mialo to jakis wplyw , ale w kolejnej szkole dostalam podreczniki do zwrotu i tyle ;)