poloniainfo.dk
Ogólne => Praca w Danii => Wątek zaczęty przez: Thunder86 w 25 Paź 2007, 18:30:49
-
Witam!Może mi ktos z was podac nazwy jakichś agencji pośredinczących w załatwianiu pracy w Danii?Jest mi to potzrebne,gdyz zamierzam w najbliższym czasie udac sie na wyjzad zagranice w celu zarobienia pieniążków,które mi studentowi będą bardzo potzrebne,dla dalszego kontynuowania nauki.Moje zainteresowanie padlo na Danię gdyż podobno w tym kraju zarobki są rzeczywiscie dobre,ale zastanawia sie czy to ma sens i czy nie lepiej wybrac inny kraj.Mówię komunikatywnie w języku angielskim i niemieckim.Niestety nie mówie wogóle w języku duńskim..Powiedzcie mi czy osoby takei jak ja mają jakieś szanse na znalezienie pracy na duńskim rynku?jakie są wasze doswiadzcenia?
-
Z tego co rozumiem z Twojej wypowiedzi, interesuje cie wyjazd sezonowy i zarobienie w krotkim okresie pewnych pieniedzy, ktorych nie mial bys szans w Polsce zarobic. Dania jest krajem bardziej restrykcyjnym i zamknietym jesli chodzi o ten rodzaj pracy. Zarobek sezonowy to glownie zbiory na wiosne i lato, gdzie najlepiej jest aplikowac juz w styczniu by zdobyc potrzebne pozwolenia. Gdy firmy posredniczace maja mozliwosc zatrudniania od reki, to sytuacja staje sie latwiejsza. Niestety wiekszosc takich firm to posrednicy, ktorzy wykorzystuja te luke prawna i potracaja wysokie kwoty za utrzymanie czy administracje od swoich pracownikow.
Moja rada: szukaj pracy na http://www.seasonalwork.dk/ lub http://jobnet.dk/ Moze znajdzie sie cos sezonowego. Odradzam przyjazd w ciemno i szukanie pracy po knajpach i hotelach. Jak cos sie trafi to jak slepej kurze ziarno....
-
Jak poczytasz forum to sie wiecej o doswiadczeniach dowiesz...
Jedynie powiem, ze zarowno moja corka wladajaca biegle angielskim, uczaca sie tutaj, szukala pracy okolo 1,5 miesiaca.
Znalazla, ale to praca 6 godzin w miesiacu.... jej odpowiada... ale znalezienie pracy pelnoetatowej jest znacznie trudniejsze....
Kelnerstwo, kuchnia itd.... bardzo popularne w Anglii tutaj odpadaja ze wzgledu na jezyk...
Szybki i dobry zarobek, to raczje kraje, ktorych jezykiem sie poslugujesz...
Inna sprawa jest kwestia pozwolen na prace....
Poszperaj po forum, a dowiesz sie o co chodzi....
-
Mnie w sumie interesuje jakakolwiek praca na okres jednego roku,nauka teoretycznie ta dzienna jest w Polsce darmowa,ale wszyscy pewnei wiecie jak to wyglada w praktyce...Cóż wyglada na to,że lep[iej poszukac pracy w Anglii,pomyslałem o Danii głownie z takeigo powodu,że w porownaniu właśnie do Wysp nie ma tutaj aż takiej duży liczby Polaków.Z tego co czytałem i słyszałem zycie w Danii jets bardzo drogie,jak sobie wy dajecie rade bo podejzrewam,że jesteście juz tam dosyc długo.Ile tak naprawde tzreba zarobic by zyc na przyzwoitym poziomie?I w jakiej branzy mozna taka prace znaleźc?
-
Ja mimo wzystko nadal jestem za praca w Anglii czy Irlandii niz w Danii. Raz ze ze wzgleu napozwolenia i biurokracje, a dwa ze jezyk angielski nie daje 100% gwarancji zatrudnienia w tym kraju. Szukaj lepiej czegos na wyspach. Jesli mimo to uparles sie szukac roboty w DK, to zacznij od szukania pracy na stronach dunskich agencji zatrudnienia orasz tego forum.
-
wyslij aplikacje na www.globel.dk jest tez w jezyku polskim znajomi wlosi pracuja tam i sobie bardzo chwala
-
pomyslałem o Danii głownie z takeigo powodu,że w porownaniu właśnie do Wysp nie ma tutaj aż takiej duży liczby Polaków.
Polakow w Danii przybywa z kazdym dniem. W moich okolicach nie da sie narzekac na brak towarzystwa.
Z praca za to bywa roznie. W najblizszych okolicach bez dobrej znajomosci jezyka angielskiego nie ma co liczyc na prace w fabrykach(pomijajac te, zatrudniajace tylko Polakow, bo one i tak nie przyjmuja nowych pracownikow z Polski).
Jesli chodzi o hotele i restauracje, to w gre wchodzi jedynie sprzatanie i zmywak,bo bez dunskiego i niemieckiego o innej profesji w tych branzach nie ma na co liczyc.Niektore z nich posiadaja zezwolenie na zatrudnianie pracownikow oczekujacych na pozwolenie, wiec masz mozliwosc podjecia pracy od zaraz.
Firmy zatrudniajace roznosicieli gazet- biorac pod uwage ciagle wiejacy wiatr, deszcze, zblizajaca sie zime...trzeba byc twardym i pogodoodpornym :)
Czasami dobrze jest rowniez znac tutaj kogos kto zna jeszcze kogos i takim sposobem moze cos ci sie trafi - jesli masz szczescie lub dobrych znajomych ;)oczywiscie.
Praca sezonowa jak najbardziej, pod warunkiem, ze odpowiednio wczesnie zaczniesz zalatwiac niezbedne formalnosci.
Jesli juz bedziesz tutaj na miejscu to jak najbardziej polecam ogloszenia w lokalnych gazetach, ogloszenia w internecie oraz lekture forum.
-
Z nauką jezyka duńskiego w Polsce ejst duzy problem.Mieszkam w 35tys. miescie-nikt tu dunskiego nie uczy,wątpie by nawet ktos znał..najbliższym miejsce gdzie można sie tego jezyka uczyc jest ..oddalony o 100km Poznań.Zamówiłem sobie pare lekcji dunskiego korespondenyjnie-tak na rozpoznanie i jest duzy problem-kiedy slucham duńskiego elktora który operuje słówkami ktore już znam to nawet nei wiem o czym on mówi-ze wgzlędu na akcent;/Wy tez tak mieliscie na poczatku,ze mielsicie problemy ze słuchaniem i rozumieniem tesktu?
-
Wlasnie dlatego jezyk dunski nie jest latwy w wymowie. Bo czesto wymowa ma sie nijak do tego jak sie pisze.
Kiedys ktos mi poradzil, ze lepiej mowic w podobny sposob jak sie pisze (jest to wtedy bardziej podobny jezyk do Norweskiego)niz kombinowac z akcentem i wymowa-istnieje wieksze prawdopodobienstwo, ze ktos cie zrozumie. Oczywiscie jezeli ten ktos chce cie zrozumiec :)
-
A znajac biegle angola i komunikatywnie niemiecki mógłbym np. w uzreadch pozalatwiac swoej sprawy?Bo zawsze każdy moj znajomy który byl w Skandynawii powtarza mi,że tam każdy zna angielski..
-
Mowiac po angielsku zalatwisz wszystkie sprawy urzedowe, tym akurat sie nie musisz martwic.
-
No to widze,że chociaz jeden plus tego wszystkiego...zastanawiam sie nad praca w Danii,bo to państwo bardzo bliskie pod wzgledme geograficznym Pl, a ludzie zyja tam na wysokim poziomie-panstwa skandynawskie znajdują sie w czołowce raportow na temat standartow yzcia,tam biora pod uwage zarobki,dlugosc zycioa,dostep do edukacji i słuzby zdrowia i ochroen srodowiska....ale nie ma sie co czarowac jezyk duński to cos koszmarnego,przynajmniej z tego co zauważyłem,a państwo to wymaga pozwolen na pracę wiec to chyab kiepski pomysl by nadal o tym myslec :(
-
Totez dlatego doradzano Ci inne kraje, gdzie rynki otwarte a jezyk latwiejszy. Ale oczywiscie, wybor nalezy do Ciebie.
-
Narzucajace sie wnioski z danych dotyczacych dlugosci zycia w Danii nie sa zbyt optymistyczne....
srednia dlugosc zycia w Danii to 76,4. Dla porownania:
Japan 82,2 år
Island 80,9 år
Schweiz 80,7 år
Australien 80,5 år
Sverige 80,3 år
Canada 80,2 år
Italien 80,2 år
Israel 80,0 år
Spanien 79,7 år
Norge 79,6 år
zrodlo: http://politiken.dk/politik/article406598.ece za http://free4web.pl/3/2,110664,302993,6898141,Thread.html;jsessionid=F8F27EFB19EC1C5867A42D5DC09A7698
-
Co do tego poziomu zycia to bym dyskutowala...
-
a co do innych rynków to:
Luksemburg otwiera rynek pracy dla Polaków
Od czwartku 1 listopada Luksemburg całkowicie otwiera swój rynek pracy dla Polaków. Informowała o tym już na początku października ambasada tego kraju w Polsce.
Tego samego dnia częściowo zostanie otwarty niemiecki rynek pracy. Ułatwienia będą dotyczyć specjalistów budowy maszyn, budowy pojazdów oraz elektrotechników z Polski i pozostałych nowych krajów UE. Będą oni traktowani przez niemieckie urzędy pracy tak samo jak obywatele Niemiec.
Luksemburg otworzy rynek dla pracowników z pozostałych siedmiu państw członkowskich, które przystąpiły do Unii Europejskiej 1 maja 2004 roku: Czech, Węgier, Słowacji, Słowenii, Litwy, Łotwy i Estonii. Restrykcjami nie byli objęci obywatele Malty i Cypru. Wielka Brytania, Irlandia i Szwecja nie wprowadziły żadnych restrykcji, w pełni otwierając swoje rynki pracy dla obywateli z nowych krajów UE 1 maja 2004. Finlandia, Hiszpania, Portugalia i Grecja całkowicie zniosły ograniczenia po dwóch latach, w maju 2006 roku. Włochy zrobiły to w czerwcu 2006 roku, Holandia zaś w maju 2007.
Austria, Belgia, Dania, Francja, mimo pewnych ułatwień w niektórych sektorach, wciąż utrzymują restrykcje, wymagając od obywateli UE pozwoleń na pracę.
-
Ale nikt nie pisze o tym, ze Dania ma najwiekszy odsetek samobojcow w Europie. :-\
Chyba nie sa az tak bardzo beztroscy :)
-
Ale nikt nie pisze o tym, ze Dania ma najwiekszy odsetek samobojcow w Europie. :-\
Chyba nie sa az tak bardzo beztroscy :)
Sami Duńczycy nie narzekają a ja nie będę narzekał za nich. ;D
-
Mam nadzieje,że moej rozważanie nie sa dla was smieszne ale chodzi o to,że kończe niedługo studia,a wiecie jak jest z pracą w PL,poza chciałbym troche świata zobaczyc,a jako ze zamozny nie jestem to tylko wyjazd do pracy gdzies na Zachod by mi to umozliwił...
A co do samobójstw to wiecie moze coś w tym jest bo pogoda chyba tam jest raczej kiepska,duzo wiatru i deszczu....