poloniainfo.dk
Ogólne => Hydepark => Wątek zaczęty przez: roobek1 w 12 Lis 2007, 14:07:54
-
koszmarna pogoda , czy w tym kraju to normalne
-
Niestety ale tak. Depresyjna pogoda.
-
:( :( :( to nie jest pocieszajace , porazka
-
Hey , a agdzie jest koszmarna pogoda?
U mnie od trzech Dni super!
Slonko swieco caly dzien
Troche chlodnawo, z ranca 0 stopni potem w ciagu dnia idzie w zwyz max 5 stopni
Takze ja nie narzekam na pogode-okolice Århus
-
hmm... u mnie wczoraj padalo
-
Dunczycy maja 2 pory roku, jesien i jesien deszczowa :D
-
To jeszcze nic do mnie wczoraj dzwoniła rodzinka i mówili że w polsce jest 20cm śniegu [ na śląsku] i co wy na pogodę narzekacie,może parę stopni więcej i gitara ;D ;D ;D
-
Dunczycy maja 2 pory roku, jesien i jesien deszczowa :D
Ja to kiedys w wypracowaniu opisalam jako regnetid i ikke-så-meget regnetid ;)
A ta pogoda to nie koszmar; koszmar to jest, jak leje przez miesiac z rzedu, kazdy jeden dzien.
-
nie narzekajta u nas w Skive slonko swieci,fakt ze male przymrozki sa w nocy ale w dzien ok.oby nie lalo!!!Pozdrawiam
-
watek jest OK, wiec przywrocilem.
-
nie żebym był zdegustowany ta pogoda ale to dla mnie było dziwne ze na okraglo pada , przynajmniej tu w Roskilde , ma to dziwnie negatywny wpływ na moja psychikę ,to jedyne na co nie bylem przygotowany jadąc tutaj , pozdrawiam wszystkich :) :) :)
-
nie żebym był zdegustowany ta pogoda ale to dla mnie było dziwne ze na okraglo pada , przynajmniej tu w Roskilde , ma to dziwnie negatywny wpływ na moja psychikę ,to jedyne na co nie bylem przygotowany jadąc tutaj , pozdrawiam wszystkich :) :) :)
Hmm, a dla mnie to nie dziwne, ze i na twoja psychike ma to negatywny wplyw ;D bo przeciez Dania slynie ze swojej zimowej depresjii :-\
Moze i na ciebie zarzuca ona sidla ???
Tak dla pewnosci polecam jakas profilaktyke np. DEPRIM ;)
Ja osobiscie jestem przerazona poranna temperaturka :'( , dzisiaj niezle mrozilo tuz przed 6 rano. Jest jednak cos pozytywnego w tym wszystkim, otoz , od dwoch dni jadac na 6 do pracy, jade piekna , wysypana sola droga i jestem szczesliwa, ze nie jestem w Pl, bo z moimi zdolnosciami za kabusewnica i opozniona reakcja naszych drogowcow moglabym np. nie dojechac >:(
Pozdrawiam wszystkich meteoropatow ;D ;D ;D
-
Ja już od 3 tygodni mam problem z zasnieciem. Marto-malgorzato myślisz ze ten deprim pomaga w zasniecu?
-
Osobiscie nie probowalam, bo mysle o nim tylko wtedy, gdy slysze od dunczykow o ich zimowej depresji...
Mysle o nim, bo uwazwm, ze to ja powinnam czasami go zazyc sluchajac dunczykow, dlatego, ze dunskie problemy nie sa dla mnie prawdziwymi problemami :D :D :
. Czesto uwazam, ze najlepszym lekarstwem na te ich zimowe depresje powinno byc takie czasowe zeslanie do Polski. Jestem przekonana, ze w naszej ojczystej rzeczywistosci , po roku wyleczyliby sie z urojonych problemow, zajeli rzeczami waznymi i powaznymi. Uwazam tez , ze przyjelo sie trutaj, ze idzie zima i , ze kazdy ma depresje :D :D :D ha, ha
Jakby za to pieniedzy nie dostawali, to by na depresje nie chorowali.
A w ogole to jestem dzisiaj zla, bo coraz mniej godzin mam w pracy i sama sie zastanawiam czy nie powinnam przyswirowac jakiejs depresjii i posiedziec sobie w ciepelku domowego zacisza, przytyc troszeczke jedzac lody czekoladowe z ALDIKA i uczac sie dunskiej mowy, by moze w przyszlosci lepiej symulowac problemy depresyjne jak arabki ktore znam? ??? ??? ???
;D
-
przytyc troszeczke
Polecam - warstwa tłuszczyku chroni przed zimnem. ;D
-
Co do depresji, nalezy rozroznic powazna chorobe i tzw. globusa, na ktorego cierpiala Emilia Korczynska w "Nad Niemnem". To drugie to chwilowe zle samopoczucie, ktore mozna zmienic przez nowe zajecia, ruch, spotkania ze znajomymi itp., to pierwsze, to niebezpieczna choroba, ktora nieleczona moze nawet doprowadzic do smierci.
-
Klingon, prosze przyznaj sie czy jestes facetem ;D
Zazwyczaj nie polecaja oni kobietka tej oto terapii, bo kazdy kilogram, to zbedny kilogram ;D
-
Powinienem się martwić Twoją wagą? ;D
-
Wszystko pod kontrola ;) takie gdzies wczoraj glupie poczucie humoru mialam.
Pozdrawiam
-
Taa... ;D dziś świeci słonko i jest od długiego czasu po raz pierwszy super , zimno może być to na mnie nie dziala , dziś tez idę w sprawie pracy do roznoszenia gazet tu w Roskilde , dostałem kontakt z polecenia , podobno solidna firma , zalatwiaja pobyt i wszystko jest po legalu , dobry punkt zaczepienia na poczatek
-
idę w sprawie pracy do roznoszenia gazet
Teraz rozumiem dlaczego tak jestes zajety pogoda. ;D
-
Ma to dla mnie duże znaczenie ;D ;D ;D
-
Hehe , a u mnie już śnieg pada. Rano jak do pracy wyjezdzalam , to była katastrofa, jechałam 40 na godzinę. Szybciej się nie dało.
-
Tego to akurat zazdroszczę
brakuje mi śniegu
Pozdrawiam :)
-
Mogę ci trochę oddać, mi on nie potrzebny. ;)
-
Biorę każda ilosc ;D
-
Odkopałem, więc sam sobie przyznaje złotą łopatę :D :D. Ale wątek chyba na czasie, ten weekend to sztormowa pogoda, podzielimy się może wrażeniami, ibformacjami, fotkami lub filmikami nakręconymi i wykopanymi z netu na temat dzisiejszej pogody. Dziś zapewne wszyscy siedzą w domu ;D.
(http://s3.postimage.org/4q13kpawf/zlotalopata.jpg)
(http://i2-images4.tv2net.dk/s/36/27909136-13aaa7322d8f50f616269d1c69aec088.jpeg)
-
Musiałem pójść dzisiaj na zakupy, i włożyłem w dojście do sklepu chyba tyle wysiłku co...Blondyna ;D ;D
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=KpQiXUD0Kco
-
Masakra droga z Ålborga do Århus/Vejen -dzis . Szok ::) Ale przezylam 8)
-
Niestety, nie wszyscy siedzą w domu... jak sie ma dwa duże psy, które za żadną cenę nie załatwią się w ogrodzie (moja wina - jak wychowałam, tak mam :D) to trzeba dupsko ruszyć na spacerek. Tak wiało, że kiedy zawiało mocniej to jeden z psów aż na tyłku usiadł (wilczur długowłosy), więc jakąś siłę ten "wiaterek" miał ;D
A tak ogólnie, to uważam, że w tym roku była piękna jesień, zupełnie nietypowa dla tego kraju. Słoneczko, cieplutko, bezdeszczownie. A w końcu mamy koniec listopada, więc jakieś tam opady muszą być :) Może ta ładna jesień to była rekompensata za kiepskie lato ;D A może tak tylko było w okolicach Aalborga...
-
Niestety, nie wszyscy siedzą w domu... jak sie ma dwa duże psy, które za żadną cenę nie załatwią się w ogrodzie (moja wina - jak wychowałam, tak mam :D) to trzeba dupsko ruszyć na spacerek. Tak wiało, że kiedy zawiało mocniej to jeden z psów aż na tyłku usiadł (wilczur długowłosy), więc jakąś siłę ten "wiaterek" miał ;D
A tak ogólnie, to uważam, że w tym roku była piękna jesień, zupełnie nietypowa dla tego kraju. Słoneczko, cieplutko, bezdeszczownie.
Fakt...jesień była niezwykła. Jeszcze nigdy nie widziałem ludzi kąpiących się i opalająchych na plaży 1 października...to było w Karrebæksminde, własnym oczom nie mogłem uwierzyć
-
Ja tam się już nie kąpałam w morzu, ale za to spędziłam sporo godzin z książką w ogrodzie, też jeszcze w pażdzierniku :)
-
Ja tam się już nie kąpałam w morzu, ale za to spędziłam sporo godzin z książką w ogrodzie, też jeszcze w pażdzierniku :)
a już myślałem że tylko ja tak lubię :)
-
a już myślałem że tylko ja tak lubię :)
Czytać książki czy siedzieć w ogrodzie? :D
-
Czytać książki czy siedzieć w ogrodzie? :D
jedno i drugie :)