poloniainfo.dk
Ogólne => Podatki => Wątek zaczęty przez: katia963 w 23 Lis 2007, 17:40:54
-
Mieszkam w Danii od 3 m-cy. Moj maz jest dunczykiem.Czy jesli pracuje w Danii mam obowiazek rozliczyc sie ze swych zarobkow w Urzedzie Skarbowym w Polsce?
-
Wyszukiwarka nie gryzie, ale niech tam.
Jesli pracowalas w tym roku w Polsce musisz jeszcze zlozyc Pit za ten rok i niesety bedziesz musiala wliczyc dunskie dochody do tego roku.
Bowiem przepis mowi, ze za staly pobyt za granica uwaza sie pobyt powyzej 183 dni w roku - tak wiec Twoj pobyt tutaj jeszcze w tym kontekscie nie jest staly.
Drugim warunkiem jest osrodek interesow zyciowych - ktorym maz jest jak najbardziej.
Jedynym problemem dla CIebie w takiej sytuacji moga byc akcje lub umowy wynajmu, jesli masz takowe w Polsce - US moze sie czepiac i dyskutowac - ze to jest Twoj ineteres zyciowy w Polce :)
Ponadto:
Powinnas w Polsce zlozyc Nip 1, by sie "wymeldowac" z polskiej skarbowki - zmiana adresu, zmieniajaca wlasciwosci US.
Powinnas rowniez wymeldowac sie z Polski... (doradzam, ale sama jeszcze tego nie zrobilam)
To tak z grubsza, reszte doczytaj, bo bylo na ten temat sporo.
-
Jeszcze dodam, ze dobrze jest miec certyfikat rezydencji podatkowej w Danii. Wystraczy wyslac meil z taka prosboa do skatu i poczta dosla.
Certyfikat dostarcza sie do US w Polsce.
-
Ja pisalam w innym watku, mnie o nic takiego nie pytali.
Ale .... jak ktos ma, niech wezmie.
-
dziekuje slicznie za informacje.W Polsce nie posiadam zadnych akcji ani umow wynajmu.Jestem tylko wspolwlascicielka mieszkania razem z moim bratem.
-
Będzie abolicja podatkowa dla emigrantów
Jak dowiedział się dziennik "Polska", za kilka tygodni do Sejmu trafi rządowy projekt ustawy, który powstał na podstawie przedwyborczego programu Platformy Obywatelskiej "Powrót do domu".
Abolicja, która jest kluczowym elementem programu PO, do tej pory była jedynie dobrze brzmiącym hasłem w kampanii wyborczej. Teraz nabiera realnych kształtów.
Abolicja ma objąć wszystkie osoby, które od maja 2004 r. legalnie pracowały w tych krajach UE, z którymi Polska nie ma lub nie miała umów o unikaniu podwójnego opodatkowania. Polaków, dla których powrót do kraju łączyłby się z zapłatą ogromnego podatkowego haraczu - czytamy w gazecie.
Ma to działać tak: po powrocie do kraju Polacy będą składać w urzędach skarbowych jednostronną deklarację zawierającą informacje, w jakim czasie pracowali w którymś z tych państw, i prośbę o umorzenie zaległych podatków. Abolicja obejmie wszystkich. Nie będziemy sprawdzać, kto, ile i jak zarabiał, a jedynie to, czy pracował legalnie - mówi "Polsce" poseł PO Jakub Szulc. (PAP)
http://finanse.wp.pl/kat,69478,wid,9441391,raportwiadomosc.html?rfbawp=1196324544.360
-
yhm... sie ujawnia, urzad bedzie mog ustalic, kto, gdzie i za ile....
a potem ciach!!! I juz co roku beda placic...
nie ma to jak wielkodusznosc :)