poloniainfo.dk

Ogólne => Rodzina ... => Wątek zaczęty przez: Beata Szymon w 01 Maj 2008, 20:48:22

Tytuł: dziecko w drodze... co dalej??
Wiadomość wysłana przez: Beata Szymon w 01 Maj 2008, 20:48:22
Witam.
Mój nażeczony pracuje w Danii od listopada. Płaci 38% podatku w Danii. Przyjechałam tutaj by wspólnie mieszkać i pracować. Jak narazie nie mam jeszcze legalnej pracy ani pozwolenia na pobyt. Właśnie dowiedzieliśmy się, że jestem w ciąży. Co dalej??? Chcemy się pobrać ale zastanawiamy się jakie rozwiązanie będzie bardziej kożystne dla nas i dla naszego dziecka. Gdzie wziąć ślub tutaj czy w Polsce (czy to ma znaczenie???). Czy jesli mój nażeczony ma pozwolenie na pracę i pobyt tutaj to czy będę mogła kożystać z opieki lekarskiej (po ślubie), czy będę mogła tu urodzić??? Czy moje dziecko będzie mialo obywatelstwo duńskie (podwójne)???
Proszę o informacje...
Beata i Szymon
Tytuł: Odp: dziecko w drodze... co dalej??
Wiadomość wysłana przez: willy w 01 Maj 2008, 20:55:11
Puki nie będziesz miała pozwolenia na pobyt, nie masz możliwości korzystania z opieki zdrowotnej (ślub nic nie zmieni).
Dziecko będzie miało obywatelstwo polskie.
Tytuł: Odp: dziecko w drodze... co dalej??
Wiadomość wysłana przez: madzialenasz w 01 Maj 2008, 20:55:44
Tak bedzie mialo obywatelstwo, polskie oczywiscie ;D. Tak ja i Wy ::)
Tytuł: Odp: dziecko w drodze... co dalej??
Wiadomość wysłana przez: anha w 01 Maj 2008, 21:12:35
O matko,aż mnie oczy zabolały  :o

Jak chcesz siedzieć w domu z dzieckiem to lepiej wziąść ślub bo bez ślubu potrzebowałabyś pozwolenia a do tego jest potrzebna praca.Jako małżonka dostaniesz pobyt na podstawie łączenia rodzin.Miejsce zawarcia małżeństwa nie ma znaczenia aczkolwiek w Polsce taniej wesele wyjdzie  ;D

Tytuł: Odp: dziecko w drodze... co dalej??
Wiadomość wysłana przez: willy w 01 Maj 2008, 21:17:20
Proszę nie wprowadzajcie w błąd.
Łączenie rodzin tyczy się małżeństw Duńsko-nieduńskich !!
Tytuł: Odp: dziecko w drodze... co dalej??
Wiadomość wysłana przez: Beata Szymon w 01 Maj 2008, 21:33:35
w urzedzie pracy tutaj powiedziano mi ze dużo łatwiej jest uzyskac pozwolenie na pracę i pobyt jeżeli jest się w legalnym związku z osobą która tu pracuje i to pozwolenie ma. Czy gdy te dokumenty bede miała będę mogła iść tu do lekarza czy ubezpieczenie męża dotyczy współmałżonki?
Tytuł: Odp: dziecko w drodze... co dalej??
Wiadomość wysłana przez: willy w 01 Maj 2008, 21:37:43
Nie. Musisz posiadać własne pozwolenie i własną kartę ubezpieczenia zdrowotnego.
Tytuł: Odp: dziecko w drodze... co dalej??
Wiadomość wysłana przez: Beata i Szymon w 01 Maj 2008, 21:45:47
na razie pracuję po 3 godz. dziennie na czarno. Szef od ponad miesiąca mówi mi że pojedzie ze mną te papiery załatwić i jest jak narazie bardzo zajęty.Czy ma sens żebym nadal mówiła mu o umowie jeżeli wiem że jestem w ciąży.Co bedzie jeżeli tą umowę dostane i po dwóch lub trzech miesiącach będę musiała przerwać pracę?
Tytuł: Odp: dziecko w drodze... co dalej??
Wiadomość wysłana przez: willy w 01 Maj 2008, 21:59:54
W Danii generalnie pracuje sie do 8 miesiaca ...
Tytuł: Odp: dziecko w drodze... co dalej??
Wiadomość wysłana przez: Beata i Szymon w 01 Maj 2008, 22:10:18
wielkie dzięki za informacje:)
Tytuł: Odp: dziecko w drodze... co dalej??
Wiadomość wysłana przez: maxtor w 02 Maj 2008, 09:41:07
zawsze mnie to zastanawiało dlaczego ludzie myślą, że jak dziecko urodzi się za granicą to otrzymuje obywatelstwo danego kraju. W europie obowiązuje prawo krwi. Jak również przyjazdu we dwoje kiedy tylko jedno ma pracę. To nie jest tanie państwo. Uważaj abyś nie otrzymała tak zwanego misia za prace na czarno. Z tego co pamiętam 5 lat zakazu pracy w UE.pozdro
Tytuł: Odp: dziecko w drodze... co dalej??
Wiadomość wysłana przez: karolcia19877 w 02 Maj 2008, 11:22:53
staraj sie o ta prace legalna jak najszybciej, jak bedziesz miala papiery (to tak ok 3miesiecy) bedziesz mogla normalnie chodzic do lekarza i rodzic tutaj, powodzenia
Tytuł: Odp: dziecko w drodze... co dalej??
Wiadomość wysłana przez: Tula w 02 Maj 2008, 17:16:52
zawsze mnie to zastanawiało dlaczego ludzie myślą, że jak dziecko urodzi się za granicą to otrzymuje obywatelstwo danego kraju.
Zapewne mysla, ze caly swiat robi tak, jak USA...
Swoja droga wydaje mi sie, ze w obu Amerykach jest prawo ziemi, nie wiem, czy gdzies jeszcze.
Tytuł: Odp: dziecko w drodze... co dalej??
Wiadomość wysłana przez: zyrafffkaa w 02 Maj 2008, 17:23:04
A ja mimo ze nie mam tutaj zadnych papabusew jeszcze to rodzilam tutaj dokladnie miesiac temu i nasza dzidzia dostanie po tatusiu wszystkie papiery mimo ze tatus polak tylko ze stalym pobytem :)
Tytuł: Odp: dziecko w drodze... co dalej??
Wiadomość wysłana przez: Tula w 02 Maj 2008, 17:37:56
A ja mimo ze nie mam tutaj zadnych papabusew jeszcze to rodzilam tutaj dokladnie miesiac temu i nasza dzidzia dostanie po tatusiu wszystkie papiery mimo ze tatus polak tylko ze stalym pobytem :)
Sadze, ze jest roznica miedzy tatusiem ze stalym pobytem a tatusiem bedacym tu od listopada zeszlego roku...
Tytuł: Odp: dziecko w drodze... co dalej??
Wiadomość wysłana przez: K3 w 02 Maj 2008, 20:55:59
Zapewne mysla, ze caly swiat robi tak, jak USA...
Swoja droga wydaje mi sie, ze w obu Amerykach jest prawo ziemi, nie wiem, czy gdzies jeszcze.

Prawo ziemi obowiązuje obecnie w Argentynie, Brazyli, Kanadzie, Chile, Kolumbii, Stanach Zjednoczonych, Jamajce, Meksyku, Peru, Pakistanie, Barbados, Urugwaju i Wenezueli
http://pl.wikipedia.org/wiki/Ius_soli
Tytuł: Odp: dziecko w drodze... co dalej??
Wiadomość wysłana przez: roga w 03 Maj 2008, 01:14:45
Beata i Szymon.

Jezeli nie masz pozwolenia na pobyt w Danii, to zgodnie z obowiazujacymi przepisami mozesz przebywac w Danii 3 miesiace jako turystka albo 6 miesiecy w poszukiwaniu pracy. Osobiscie radzilbym Wam, abys Ty jaknajszybciej, jeszcze przed porodem, zlozyla wniosek do Udlændingeservice o laczenie rodzin (formularz FA8).
Nie musicie byc malzenstwem. wladze akceptuja rowniez forme partnerska, ale we wniosku musicie to udokumentowac, np. ze mieszkaliscie razem w Polsce.
Nie wiem tylko jak odpowiedzial Szymon na pytania w swoim wniosku, ktory zlozyl w zwiazku z otrzymaniem pozwolenia na pobyt i prace. Byly tam rubryki dotyczace
malzonkow lub innych osob, rowniez osob towarzyszacych, tzn. starajacych sie o pobyt razem z wnioskodawca. 
Tytuł: Odp: dziecko w drodze... co dalej??
Wiadomość wysłana przez: piatka w 03 Maj 2008, 20:57:10
A ja mimo ze nie mam tutaj zadnych papabusew jeszcze to rodzilam tutaj dokladnie miesiac temu i nasza dzidzia dostanie po tatusiu wszystkie papiery mimo ze tatus polak tylko ze stalym pobytem :)
moze napiszesz jakie to beda papiery?
jesli tatus uzna dziecko, bedzie ono mialo prawo pobytu i ubezpieczenia, nic wiecej

Wszystkim bez prawa pobytu proponuje zawrzec ubezpieczenie, np PZU oferuje ubezpieczenie woyager, 5 zl dziennie, daje bardzo wiele dla osob przebywajach za granica, mozna je rowniez podpisac bedac juz za granica.
Tytuł: Odp: dziecko w drodze... co dalej??
Wiadomość wysłana przez: krott w 03 Maj 2008, 22:08:35
to prawda ,praktycznie każde ubezpieczenie typu "travel" możesz wykupic z danii przez kogoś w polsce bez potrzeby zjazdu a takze przez neta(planeta młodych-jeszcze się nie zawiodłem)a także wybrac okres od kiedy ma być zawarte.Tylko nie wiem jak w planecie z porodem ale regulamin jest na necie.
acha jest stosunkowo tanie bo chyba 45 albo 60 pln za rok


[Dodane: 03 Maj  2008, 22:06:56]

apropo moderzy dlaczego mam newbiew profilu??
Tytuł: Odp: dziecko w drodze... co dalej??
Wiadomość wysłana przez: willy w 04 Maj 2008, 09:53:56
Zależy to od ilości napisanych przez ciebie wiadomości.
Tytuł: Odp: dziecko w drodze... co dalej??
Wiadomość wysłana przez: Beata i Szymon w 04 Maj 2008, 19:20:59
no dzieki za informacje:) niestety wypelniajac papiery zaznaczylem ze jestem sam. a udowodnic ze mieszkamy razem w polsce tez raczej nierealne bo nie mieszkalismy tam razem... oj ta Dania... zeby sie w tych wszystkich papierach polapac to naprawde trzeba miec wielka glowe:/ od pazdziernika uzbieralem juz kartonik makulatury;)
Tytuł: Odp: dziecko w drodze... co dalej??
Wiadomość wysłana przez: zyrafffkaa w 04 Maj 2008, 21:39:27
piatka no i wlasnie takie papiery dostanie - staly pobyt i ubezpieczenie a co niemowlaczkowi narazie potrzeba wiecej ? chyba nie pozwolenie na prace ? :)
Tytuł: Odp: dziecko w drodze... co dalej??
Wiadomość wysłana przez: Jomir w 05 Maj 2008, 00:01:42
NIe sprawdzalam tego, ale cos mi sie wydaje, ze porod  o czasie nie jest zaliczany do "naglych wypadkow".
Tytuł: Odp: dziecko w drodze... co dalej??
Wiadomość wysłana przez: Marys w 06 Maj 2008, 13:15:19
Jak tatus pracuje i placi podatki, to wszystko bedzie w porzadku.

Rodzine mozna sciagnac (druk AR8) w takim wypadku, pod warunkiem, ze jest slub. Sciaganie rodzin to nie tylko kwestia malzenstw dunsko-niedunskich, tyle, ze zezwolenie na pobyt rodziny zalezy od zezwolenia tatusia. Jak tatus traci prawo pobytu, to rodzina traci automatycznie tez.

[Dodane: 06 Maj  2008, 13:03:47]

Właśnie dowiedzieliśmy się, że jestem w ciąży. Co dalej???

Cieszyc sie :) Gratulacje :) :) :)
Tytuł: Odp: dziecko w drodze... co dalej??
Wiadomość wysłana przez: Klingon w 06 Maj 2008, 13:32:40
Właśnie dowiedzieliśmy się, że jestem w ciąży. Co dalej???
Musisz usmiechac sie calymi dniami to urodzisz usmiechniete dziecko. ;D
Tytuł: Odp: dziecko w drodze... co dalej??
Wiadomość wysłana przez: A&M w 27 Paź 2008, 21:50:31
Witam :)
Ja obecnie jestem w prawie identycznej sytuacji.
Moj narzeczony studiuje i pracuje w Danii-pozwolenie na pobyt i prace na czas studiow ma, ale bedzie sie staral o stale pozwolenie na pobyt. Ja mam europejskie ubezpieczenie i polska legitymacje studencka ;D
O ciązy dowiedzialam sie 2tyg temu, przylecialam tu do Danii i zastanawiam sie nad zostaniem tutaj. Jedyny problem to lekarze. Nie chca mnie przyjac w szpitalu bo mowia ze tylko emergency przyjmuja i ze skabusewaniem. Zaden lekarz z ksiazki telefonicznej nie chce mi wypisac skabusewania. To jest jakies chore! Prywatnych gabinetow nie znalazlam jeszcze, w jednym punkcie mi powiedzieli ze moga mi zrobic USG... za JEDYNE 1500dkk... Czy ktoś wie, co powinnam zrobic?  ???
Czy zna ktoś moze jakiegs polskiego lekarza? Nie musi byc ginekologiem.
Z gory dziekuje za pomoc. Pozdrawiam!
Tytuł: Odp: dziecko w drodze... co dalej??
Wiadomość wysłana przez: K3 w 27 Paź 2008, 23:00:03
Ja mam europejskie ubezpieczenie i polska legitymacje studencka ;D

w takiej sytuacji jesteś traktowana tak samo jak turysta... tylko nagłe przypadki....
Tytuł: Odp: dziecko w drodze... co dalej??
Wiadomość wysłana przez: Jomir w 27 Paź 2008, 23:21:42
Kolejny przyklad bezmyslnosci. Przepraszam, ale tak oceniam przyjazd do kraju, w ktorym absolutnie nie zna sie realiow zycia.
Doslownie powalilo mnie to, ze twierdzisz, ze to chore, ze nie chca CIe przyjac do lekarza... Przepraszam, a na jakiej podstawie mieli  by to uczynic??? Czy dunska sluzba zdrowia jest dobrym wujkiem, ktory obsluguje wszytskich obcokrajowcow??? I tak robia wiele, bo opieke zdrowotna maja wszyscy majacy tu pozwolenie na pobyt, nawet jesli nie zaplacili jednej korony podatku na cele zdrowotne. W Polsce jak nie pracujesz to opieki nie masz. A dla Ciebie dziwne, ze opieki nie masz, bo przyjechalas z innego kraju???? To jest chore!!!

Co do starania sie chlopaka o staly pobyt, to tez drobne poczucie humoru.
O staly pobyt mozna sie starac najwczesniej po 5 latach pobytu, w tym minimum 3 przepracowanych.
Moze chlopak sie starac o prawo nieograniczonego, unijnego pobytu, ale to na podstawie pracy.
Moze rowniez sie starac o prawo pobytu dla Ciebie i dla dziecka, ale to wtedy, kiedy bedzie mial wynagrodzenie i mieszkanie to umozliwiajace.
Szczerze radze poczytac forum, rozejrzec sie w tym kraju, a pozniej podejmowac decyzje.
Tytuł: Odp: dziecko w drodze... co dalej??
Wiadomość wysłana przez: Edma w 28 Paź 2008, 11:09:53
W Polsce kobieta w ciazy jest chroniona i ma prawo do bezplatnej opieki zdrowotnej do zakonczenia ciazy i w pologu, nawet jak nie ma ubezpieczenia.
Tytuł: Odp: dziecko w drodze... co dalej??
Wiadomość wysłana przez: K3 w 28 Paź 2008, 11:48:17
W Polsce kobieta w ciazy jest chroniona i ma prawo do bezplatnej opieki zdrowotnej do zakonczenia ciazy i w pologu, nawet jak nie ma ubezpieczenia.
a czy ty nie rozumiesz, ze tu chodzi o osobę, która do Danii przyjeżdża ot tak sobie, jest jak turysta... równie dobrze mogłaby pojechać na Madagaskar
bez obywatelstwa, bez pozwolenia, nic....

owszem, jak ma ubezpieczenie europejskie to w NAGŁYCH przypadkach to ubezpieczenie zadziała, ale nie w przypadku kiedy ktoś ot tak zechce sobie pójść do lekarza
Tytuł: Odp: dziecko w drodze... co dalej??
Wiadomość wysłana przez: zyrafffkaa w 28 Paź 2008, 11:55:49
Dokladnie zgadzam sie...
A jesli chcesz tu byc i chodzic do lekarza to niestety bedziesz musiala za wszystko zaplacic.
Tytuł: Odp: dziecko w drodze... co dalej??
Wiadomość wysłana przez: Juta w 28 Paź 2008, 11:57:31
W Polsce kobieta w ciazy jest chroniona i ma prawo do bezplatnej opieki zdrowotnej do zakonczenia ciazy i w pologu, nawet jak nie ma ubezpieczenia.


Czy to dotyczy wszystkich kobiet, takze Rosjanek, Chinek i Peruwianek, ktore przyjechaly sobie turystycznie do Polski? Moga sobie zostac w Polsce przez x miesiecy i beda objete bezplatna opieka zdrowotna?
Tytuł: Odp: dziecko w drodze... co dalej??
Wiadomość wysłana przez: anha w 28 Paź 2008, 14:18:49
Gratuluję ciąży ale uważam,że wielce nieodpowiedzialnie postąpiliście.
W pierwszej kolejności załatwia się sprawy formalne,głównie dlatego aby bez przeszkód korzystać z opieki lekarskiej,a potem w ciążę zachodzić.Typowe myślenie "zróbmy sobie dziecko a potem jakoś to będzie". >:(
Twoje roszczenia są nieuzasadnione.

Po co Ci polski lekarz? Nawet oni postępują tu wg. duńskich przepisów i nic ci po tym,że on Polak.
Wątpię też aby w drodze wyjątku przyjął by Cię bez rejestracji czyli nielegalnie.

Tytuł: Odp: dziecko w drodze... co dalej??
Wiadomość wysłana przez: zyrafffkaa w 28 Paź 2008, 15:01:37
Typowe myślenie "zróbmy sobie dziecko a potem jakoś to będzie". >:(

Nie przesadzaj, bo nie znasz sytuacji jaka byla, skad wiesz ze tak mysleli... ?

A co do lekarza to owszem przyjma ale prywatnie.
Tytuł: Odp: dziecko w drodze... co dalej??
Wiadomość wysłana przez: Tula w 28 Paź 2008, 18:25:37
W Polsce kobieta w ciazy jest chroniona
A w Danii ciazy nie traktuje sie jak choroby, w zwiazku z czym nie wysyla sie ciezarnej na sto tysiecy roznych badan, jak w naszym pieknym kraju.
Panno A&M, prosze, oto namiary na polskiego ginekologa, wielokrotnie zreszta na tym forum podawane:

Edward R Wolny
Axeltorv 8, 5
1609 København V

tlf. 33 33 95 15       
 

Tytuł: Odp: dziecko w drodze... co dalej??
Wiadomość wysłana przez: MargaretMitchell w 28 Paź 2008, 18:36:54
Proponowałabym nie oceniać postepowania A&M tylko pomóc wybrać najlepsze dla niej rozwiązanie, po to weszła na to forum.
Wygląda na to, że sytuacja ją nieco zaskoczyła więc zamiast dziewczynę bardziej stresować - pomóżmy jej przedstawiając realia a ona sama zdecyduje czy korzystniejszy dla niej bedzie ślub i pozostanie w Danii czy bezpieczniej będzie wrócić do Polski.
A&M - oiczytaj sobie na spokojnie tematy związane z życiem w Danii, jesli czegoś nie zrozumiesz pytaj - a przede wszystkim mysl pozytywnie  :)
Tytuł: Odp: dziecko w drodze... co dalej??
Wiadomość wysłana przez: Jomir w 28 Paź 2008, 18:56:38
Zapomnialas Tulo dodac, ze wizyta u Pana Wolnego kosztuje 500 koron, a to przeciez chore.

Na tyle ile zrozumialam Dziewczyna przyjechala do Danii juz wiedzac, ze jest w ciazy, wiec chyba problem nie lezy w tym, ze ja ciaza zaskoczyla, a w tym, ze Daniia nie chce leczyc obcokrajowcow za darmo.
Od osoby, ktora szczyci sie legitymacja studencka mozna juz chyba oczekiwac jakiegokolwiek rozmienia wspolnoty europejskiejskiej, demokracji i panstwowosci.... Tak mi sie wydaje.
Tytuł: Odp: dziecko w drodze... co dalej??
Wiadomość wysłana przez: A&M w 01 Lis 2008, 22:52:18
Bylam u lekarza, ktory dal mi skabusewanie na USG w szpitalu. Nie z powodu powiklan czy NAGLEJ potrzeby, na zwyczajne badanie kontronle. Poszlam na to USG, i wszystko na karte europejskiego ubezpieczenia. Nie zaplacilam za to ani korony. Wyslali mi rowniez list ze szpitala ze mam sie stawic na badania krwi i kolejne badanie. Jednak mozna cos zalatwic :)
 Jedna z uczestniczek forum najwidoczniej nigdy w ciazy nie byla pewnie dlatego, ze nikt z nia jej dzielic nie chce, wiec jezeli zadnych istotnych porad nie ma zamiat wytykac innym ichslaba znajomosc obcej sluzby zdrowia to niech sie nie wypowiada.
Pozdrawiam wszystkich zyczliwych uczestnikow forum  ;)
Tytuł: Odp: dziecko w drodze... co dalej??
Wiadomość wysłana przez: anha w 02 Lis 2008, 00:44:20
Jeżeli miałaś na myśli mnie to trafiłaś "kulą w płot"   ;D
Tytuł: Odp: dziecko w drodze... co dalej??
Wiadomość wysłana przez: Edma w 02 Lis 2008, 11:31:05
Czy to dotyczy wszystkich kobiet, takze Rosjanek, Chinek i Peruwianek, ktore przyjechaly sobie turystycznie do Polski? Moga sobie zostac w Polsce przez x miesiecy i beda objete bezplatna opieka zdrowotna?


Tylko Polek
Tytuł: Odp: dziecko w drodze... co dalej??
Wiadomość wysłana przez: judi w 02 Lis 2008, 13:32:20
TO KOBIETA W CIAZY W DANII WRESZCIE JEST CHRONIONA CZY NIE? PRZECIEZ TO NIE JEST ZWYKLY PACJENT!
Tytuł: Odp: dziecko w drodze... co dalej??
Wiadomość wysłana przez: anha w 02 Lis 2008, 13:50:20
TO KOBIETA W CIAZY W DANII WRESZCIE JEST CHRONIONA CZY NIE? PRZECIEZ TO NIE JEST ZWYKLY PACJENT!

Oczywiście! Robią usg na każde życzenie,nie żadziej niż co 2 tyg. faszerują progesteronem,dają zwolnienie już od chwili zapłodnienia,do szpitala przyjmują na miesiąc przed terminem porodu >:(
Tytuł: Odp: dziecko w drodze... co dalej??
Wiadomość wysłana przez: Jomir w 02 Lis 2008, 17:20:55
No jesli to bylo do mnie to tez kula w plot :)
Dzieci mam dwoje i trzecie w planach, na ktore moj maz z niecierpliwoscia czeka.

A co ochrony kobiet w ciazy juz napisalam, co mowi kodeks pracy. Wystarczy watek przejrzec.
Tytuł: Odp: dziecko w drodze... co dalej??
Wiadomość wysłana przez: elarela w 26 Sty 2009, 16:14:15
W Polsce kobieta w ciazy jest chroniona i ma prawo do bezplatnej opieki zdrowotnej do zakonczenia ciazy i w pologu, nawet jak nie ma ubezpieczenia.

Niestety nie jest to prawdą. Wczasie Świąt spędziłam 3 dni w polskim szpitalu z powodu poronienia zagrażającego i zaplaciłam za tą przyjemność ponad 1000 zł. Całe szczęście duńska ubezpieczalnia mi zwróci, bo wprawdzie ciąża nie jest nagłym wypadkiem, ale nagłe komplikacje są.

Przyjazd do obcego kraju w ciąży bez wiadomości o możliwości opieki medycznej uważam za ogromną nieodpowiedzialność.
Tytuł: Odp: dziecko w drodze... co dalej??
Wiadomość wysłana przez: kiki w 28 Sty 2009, 08:08:40
Witam.mam pytanie.jestem w 7 miesiacu ciazy.obecnie przebywam w danii ale tylko jako turystka.moj maz tu pracuje.chcialabym sie dowiedziec jesli to mozliwe ile kosztuje porod w danii.bo nie wiem czy zdaze wrocic do polski przed porodem.z gory dziekuje za odp.pozdrawiam wszystkich
Tytuł: Odp: dziecko w drodze... co dalej??
Wiadomość wysłana przez: zyrafffkaa w 28 Sty 2009, 10:05:42
kiki bylam w podobnej sytuacji, a raczej indetycznej. Porod w Danii kosztuje okolo 12.000 koron. Ale nie zawsze rachunek przychodzi :) Byc moze bedziecie mieli tyle szczescia co my i nic wam nie przyjdzie :)
Tytuł: Odp: dziecko w drodze... co dalej??
Wiadomość wysłana przez: wymiekniety w 28 Sty 2009, 13:24:01
Wymiekam.... skorzystac z uslúgi liczac na to, ze rachunek nie przyjdzie????

Jak idziesz do restauracji to tez liczysz na to, ze moze kelner Cie nie zauwazy???

Tytuł: Odp: dziecko w drodze... co dalej??
Wiadomość wysłana przez: Tula w 28 Sty 2009, 13:48:03
Wymiekam.... skorzystac z uslúgi liczac na to, ze rachunek nie przyjdzie????

Jak idziesz do restauracji to tez liczysz na to, ze moze kelner Cie nie zauwazy???
:D
Sadze, ze w przypadku Zyrafffki na braku rachunku nie zawazyla czyjas nieuwaga, a raczej fakt, ze jej malzonek ma staly pobyt w Danii.
Tytuł: Odp: dziecko w drodze... co dalej??
Wiadomość wysłana przez: zyrafffkaa w 28 Sty 2009, 16:56:00
wymiekniety nie liczylam na to ze rachunek nie przyjdzie, a jak najbardziej pieniadze byly odlozone na to zeby oplacic :)  i kto wie jak jeszcze bedzie, czy cos z czasem nie przyjdzie... minelo tylko 10 miesiecy