poloniainfo.dk

Regionalne => Århus, Aalborg ... => Wątek zaczęty przez: JohnnyZet w 13 Maj 2008, 22:15:43

Tytuł: Spotkania wspólnoty chrześcijańskiej w Aarhus | Każdy czwartek kl. 19.00
Wiadomość wysłana przez: JohnnyZet w 13 Maj 2008, 22:15:43
Wątek ten zakładam dla wszystkich obecnych i potencjalnych uczestników naszych spotkań.
Dla niewtajemniczonych kilka ważnych informacji:

Obecnie na spotkania uczęszcza około kilkunastu osób.
Są to spotkania wspólnoty chrześcijańskiej i już spieszę napisać
dlaczego nie warto się ich bać:

Po pierwsze spotykamy się przy kościele Katolickim, a więc również i Twoim, bo przecież przez chrzest jesteś do niego włączony i masz prawo z niego czerpać. Dlatego nie ma znaczenia ile masz lat i jaki masz zawód, przyjść może każdy i zaproszony czuć może się każdy, nawet jeśli nigdy do kościoła nie chodził :)

Podczas spotkania uwielbiamy po prostu Pana Boga, a on pieczołowicie się nami zajmuje.
Jest to modlitwa naszych serc, połączona ze śpiewem i grą na gitarze (choć obecnie mamy trochę problem z brakiem gitarzysty, ale wierzę, że chwilowy)

Bóg ma dla każdego, dla Ciebie i dla mnie naprawdę, wiele do zaoferowania i co ważniejsze, wcale nie musisz się bać, że cokolwiek Ci odbierze, do czegokolwiek Cię zmusi.

Sam kiedyś omijałem z daleka sam kościół i akiekolwiek wspólnoty, no na sam dźwięk tego słowa najzwyczajniej mnie mdliło :) Dziś wiem, że być we wspólnocie, to spotkać ludzi takich jak ja, mieć wspaniałych przyjaciół, którzy mają jedno i to samo, wartościowe, w świecie bez wartości, pewne Odniesienie.

Do tego Bóg pozostaje wierny wszelkim obietnicom jakie złożył każdemu z nas a jakie możesz wyczytać w Biblii.
Przytoczę choćby to jedno: "Przyjdźcie do mnie wszyscy, którzy utrudzeni jesteście, a ja was pokrzepię" Ew. Mateusza, Rozdz. 11, werset 28 (http://online.biblia.pl/rozdzial.php?id=254#W5)

Pan Bóg pokrzepia i daje siły za zupełnie darmo - tak, nie musisz zapłacić za to ani korony. Radość i pokój jaką wlewa w serca nie jest możliwa do porównania z niczym innym materialnym i doczesnym na tym świecie.

Z osobistego doświadczenia mogę Ci powiedzieć, że życie z Bogiem to zdecydowanie najlepszy wybór jakiego dokonałem w swoim życiu. Mam zaledwie 28 lat, jednak jako młody człowiek narobiłem różnych głupstw i może nie byłbym dziś tym kim jestem. Dzięki Panu Bogu mogę spokojnie patrzeć w przyszłość. On zajął się całym moim życiem. Relacją z rodzina i bliskimi, odpowiednią pracą i jej rozwojem, skończeniem studiów, osobistymi pragnieniami rozwoju, mieszkaniem, a nawet samochodem czy znalezieniem się tu! Uwolnił mnie też z nałogu palenia papabusesów (a fe!:) i dał po prostu ogromną radość życia! Nie da się opowiedzieć wszystkiego, ale niech to będzie taką małą zachętą :)

Spotkania rozpoczynamy wspólną Eucharystią, później modlimy się i słuchamy wykładu - nauczania. Poza tym poznajemy się i mam nadzieje, że będzie to szło nam tak dobrze jak dotychczas.
Jeśli więc chciałbyś poznać też normalnych i wartościowych ludzi, różnego wieku, stanu i zawodu, to spotkasz ich właśnie w tym miejscu :)

Jeśli masz jakiekolwiek pytania lub wątpliwości napisz lub zapytaj. No i do zobaczenia :)

Jasiu
Tytuł: Odp: Spotkania wspólnoty chrześcijańskiej w Aarhus | Każdy czwartek kl. 19.00
Wiadomość wysłana przez: marcin23 w 14 Maj 2008, 01:21:55
brakuje słów zeby wyrazić zażenowanie tym o czym piszesz!!!!!!
-Dziś wiem, że być we wspólnocie, to spotkać ludzi takich jak ja, mieć wspaniałych przyjaciół, którzy mają jedno i to samo, wartościowe, w świecie bez wartości, pewne Odniesienie.
-Jeśli więc chciałbyś poznać też normalnych i wartościowych ludzi, różnego wieku, stanu i zawodu, to spotkasz ich właśnie w tym miejscu
Tytuł: Odp: Spotkania wspólnoty chrześcijańskiej w Aarhus | Każdy czwartek kl. 19.00
Wiadomość wysłana przez: Tula w 14 Maj 2008, 16:49:27
brakuje słów zeby wyrazić zażenowanie tym o czym piszesz!!!!!!
A coz Cie tak zazenowalo, Marcinie? Fakt czyjejs wiary? Nikt Cie nie zmusza do jej wyznawania, ale uszanuj i nie pokpiwaj.
Tytuł: Odp: Spotkania wspólnoty chrześcijańskiej w Aarhus | Każdy czwartek kl. 19.00
Wiadomość wysłana przez: K3 w 14 Maj 2008, 16:53:44
A coz Cie tak zazenowalo, Marcinie? Fakt czyjejs wiary? Nikt Cie nie zmusza do jej wyznawania, ale uszanuj i nie pokpiwaj.

nie fakt czyjejś wiary, tylko stwierdzenie, że ci co z nami to sa OK, a cała reszta to idioci, chamy i brudasy...
Tytuł: Odp: Spotkania wspólnoty chrześcijańskiej w Aarhus | Każdy czwartek kl. 19.00
Wiadomość wysłana przez: Dawid w 14 Maj 2008, 16:57:30
sory, jestem ciut anty kościelny, ale nie odczułem tego że Johnny mnie obraża. Jeśli człowiek organizuje takie spotkania i w to wierzy to chwała mu za to że się poświęca i działa, a ci którym się to nie podoba niech się nie doszukują ukrytych ataków.
pozdrawiam

p.s.

jeden ma wartości w wartościowych spotkaniach  8) drugi ma wartości gdzie indziej, co nie musi znaczyć przeca, że jego wartości są mniej wartościowe  ;D
Tytuł: Odp: Spotkania wspólnoty chrześcijańskiej w Aarhus | Każdy czwartek kl. 19.00
Wiadomość wysłana przez: Tula w 14 Maj 2008, 17:01:19
nie fakt czyjejś wiary, tylko stwierdzenie, że ci co z nami to sa OK, a cała reszta to idioci, chamy i brudasy...
Tego nie napisal, nadinterpretujecie. Mysle, ze przez troche nieszczesliwe sformulowanie "normalnych" ludzi mial raczej na mysli to, ze stereotypowo widzi sie katolikow jako takich troszke nawiedzonych, podczas gdy oni, w wydaniu niemoherowym, sa wlasnie normalni :).
Tytuł: Odp: Spotkania wspólnoty chrześcijańskiej w Aarhus | Każdy czwartek kl. 19.00
Wiadomość wysłana przez: lolo w 14 Maj 2008, 17:07:18
siemeczka
ladnie napisane johnny ;D

uczestnicze w trych spotkaniach i uwazam,ze sa fantastyczne!!!! (szczegolnie charyzmatyczny prowadzacy ;D)
musze powiedziec,ze modlitwa na spotkaniach jest bardzo naturalna i duzo ciekawsza (moim zdaniem) niz w kosciele.poza tym uwazam ,ze ludzie uczestniczacy w tych spotkaniach zblizaja sie do siebie przez wspolna modlitwe.moj udzial w pierwszym spotkaniu kojarzyl mi sie nieco z chrzescijanami w Quo Vadis(hihihihihihi)
zapewniam jest cool i pasuje wspaniale do mlodych(ale nie tylko ) ludzi. :D
jak bedzie nas wiecej prawdopodobnie nasza wspolna modlitwa wygladac bedzie jak na amerykanskich filmach,gdzie(glownie )ciemnoskorzy modla sie spiewajac i wstajac z lawek pragnac pochwalic pana Boga. ;D ;D ;D

posssdro i zapraszam rownierz ;D ;D ;D ;D ;D ;D
Tytuł: Odp: Spotkania wspólnoty chrześcijańskiej w Aarhus | Każdy czwartek kl. 19.00
Wiadomość wysłana przez: Dawid w 14 Maj 2008, 17:25:53
wolą dodania małego spamu do tematu, śmiem pytać retorycznie....

czemu polacy się zawsze kłócą nawet jak nie ma o co? ???
Tytuł: Odp: Spotkania wspólnoty chrześcijańskiej w Aarhus | Każdy czwartek kl. 19.00
Wiadomość wysłana przez: JohnnyZet w 14 Maj 2008, 23:20:51
Cieszę się, że wątek wzbudza zainteresowanie :) nic nie brzydzi bardziej niż poprawność polityczna i przytakiwanie tłumom.
Cieszę się, że Ewangelia jest znakiem sprzeciwu. To nic nowego. Sam Pan Jezus powiedział, że przyszedł rzucić ogień na ziemię a wyznawcy Jego imienia będą prześladowani. No ale bez przesady, to jeszcze żadne prześladowania :)

Uważam się za uprzejmego gościa, ale czasem umiem też przywalić. W tym jednak wypadku nie muszę nikogo za nic przepraszać, bo jeśli ktoś czuje się "chamem czy brudasem" to po prostu jest mi go żal.

Normalny człowiek to taki, który jest zwyczajnie normalny:

- chodzi po ziemi, obiema stopami
- zarabia pieniądze i chce mieć dobrą pracę
- chce godnie mieszkać i żyć, dobrze wyglądać i się ubierać
- chodzi na siłownie, ma samochód, ogląda czasem tv, używa kompa
- i robi całe jeszcze inne mnóstwo fajnych ciekawych rzeczy...

..i mając i robiąc to wszystko, można być chrześcijaninem.
 
Dla mnie chrześcijaństwo kojarzyło się kiedyś z czymś potwornie nudnym. Dziś wiem, że moja wiara opiera się o Osobę, której istnienie potwierdza najbardziej dokładny dokumenty historyczny świata - Biblia, o Osobę, która zmartwychwstała i żyje, po to abym Ja miał życie. Osobę, która działała cuda i znaki i która i dziś udziela swojej mocy. Cieszę się, że Jezus jakiego znam, to Bóg Mocny i Wierny, nie malowany słodki z jarmarcznego obrazka, ale Syn Boży, pełen mocy. I to nie tylko jako Bóg.. ale wystarczy prześledzić Jego dzieje w Ewangeliach. Braveheart z melą gips się chowa. Jezus, który potrafi wypędzić przekupniów ze świątyni, który ma odwagę powiedzieć kohorcie, która przyszła go zgładzić - kogo szukacie, Ja Jestem, który potrafi przeciwstawić się faryzeuszom i piastującym stołki obłudnikom...
... i Jezus, który potrafi pochylić się nad cierpieniem, wzruszyć się do łez i objąć opieką potrzebujących, miłujący braci swoich i przyjaciół. To jest nasz Bóg. Oddający życie nie uroniwszy łzy czy głosu narzekania.

Masz rację K3, chrześcijaństwo nie jest dla mięczaków.

Lolo, brachu, dzięki za piękne świadectwo! CU next czw ;)


[Dodane: 14 Maj  2008, 19:37:55]

aha no i zgodnie z prośbą, podaję miejsca w Biblii, którymi jutro
będziemy się zajmować, dla tych, którzy chcieli odszukać je sobie już w domu,

dokładne wersety podam w trakcie, poniżej rozdziały

Księga Mądrości, rozdział 1 (Mdr)
Psalm 51 (Ps)
List do Rzymian 3 + 6 (Rz)
Ewangelia Św. Jana 8 (Jn)

Cu!
Tytuł: Odp: Spotkania wspólnoty chrześcijańskiej w Aarhus | Każdy czwartek kl. 19.00
Wiadomość wysłana przez: marcin23 w 15 Maj 2008, 03:29:29
ja powiem tak ze ciesze sie ze powoli kosciól traci wplywu a to dlatego ze ludzie robia sie coraz bardziej swiadomi,bardzie zaradni i juz powoli sa wstanie samemu kabusewac swojim losem,nieporzebuja zadnej dotryny ktora jako glowny cel stawie sobie potporzatkowania ludzi w sposob jaki w danym czasie jest skuteczny i bedzie okreslac spoleczenstwu jak ma zyc czarpiac przy tym korzysci materialne!

dlatego ja uwazam ze chrzescijanstwo i inne religie w takim fanatycznym podejscu jaki masz kolego jest wlasnie sa dla mieczakow ludzi zaglobionych nieumiejacych samodzielnie sobie poradzic i irytuje mnie publiczne wyrazanie tej hipokryzji naklanijac przy tym kogokolwiek.mojim zdaniem kazdy powinnien zachowac to dla siebie a jak ktos bedzie chcial dolaczyc to zawsze znajdzie sobie samemu kosciół

a co do przesladowan wyznawców eucharysti to wlasnie od kiedy ci mendrcy głoszacy slowo boże urosli w sile podpierajac sie przy tym powiescia o nazwie biblia rozpoczeli ere przesladowan,rozpentywania religijnych wojen zabijania przy tym miliony niewinnych ludzi pod przykrywka nawracania tych tzw.niewiernych gwalcąc zasady i porzadek obowiazujacy w danej gropie!

a normalnosc kolego to jest pojecie bardzo wzgledne i nikt inteligetny niebedzie jej podawal żadnemu okresleniu a to co ty napisales to czysta,żałosna,populistyczna tedencja!!


pozdrawiam
Tytuł: Odp: Spotkania wspólnoty chrześcijańskiej w Aarhus | Każdy czwartek kl. 19.00
Wiadomość wysłana przez: piatka w 16 Maj 2008, 15:58:00
Zrozumialam, ze powstaje, albo powstala juz nowa sekta chrzescianska, ktora chce sie oddzielic od kosciola katolickiego?
Wiec po co spotykacie sie pod  kosciolem katolickim?
Malo dunskich kosciolow?


Tytuł: Odp: Spotkania wspólnoty chrześcijańskiej w Aarhus | Każdy czwartek kl. 19.00
Wiadomość wysłana przez: Tula w 16 Maj 2008, 17:30:45
Zrozumialam, ze powstaje, albo powstala juz nowa sekta chrzescianska, ktora chce sie oddzielic od kosciola katolickiego?
Zle zrozumialas, Piatko; panowie nie napisali nigdzie, ze nie uznaja zwierzchnictwa papieza.
Tytuł: Odp: Spotkania wspólnoty chrześcijańskiej w Aarhus | Każdy czwartek kl. 19.00
Wiadomość wysłana przez: JohnnyZet w 16 Maj 2008, 20:00:00
Dla wszystkich żądnych taniej sensacji sekciarskiej: zapraszam aby czytać ze zrozumieniem. To zdolność jaką nabywa się w szkole podstawowej. Nie wspomnę o poprawnej polszczyźnie...
To apropos wypowiedzi, które choć mi przykro, muszę nazwać bełkotem. Proszę mnie źle nie zrozumieć, nie czepiam się literówek czy błędów, sam je popełniam, nawet w pracy zawodowej, ale to chyba trochę wizytówka psychologiczna prawda?

A wracając do tematu, jeśli ktoś nie ma ochoty tego czytać to proponuję też aby oszczędził swój palec na przyszłość i najzwyczajniej nie klikał w ten wątek :) Marcin, po prostu tu nie wchodź i nie czytaj tego, jeśli Ci to nie odpowiada. Mylisz wiele wątków i przeczysz sam sobie.
Moglibyśmy porozmawiać, gdybyś właśnie Ty nie używał populistycznych haseł. Daję głowę, że nie przeczytałeś ani jednego rozdziału w Biblii a śmiesz definiować wiarę chrześcijańską. Tu nawet nie chodzi o nas osobiście, ale to tak jakbyś rzucał się na Einsteina nie mając pojęcia o fizyce, tylko dlatego, że w telewizji mówią Ci, że jego siwe wąsy to tajna broń.

Jeśli ktoś chciałby dowiedzieć się czegoś lub konstruktywnie porozmawiać to zapraszam najlepiej na żywo. Możemy się razem pomodlić, wypić piwo albo na kręgle. No ale rozumiem, że właśnie odważna postawa zachowania wszystkiego dla siebie, jak namawia nas Marcin, to najlepsze co można dla siebie i społeczeństwa zrobić. Ciekawe tylko co powiesz swoim dzieciom, jak je wychowasz i jak zamierzasz przekazać jakiekolwiek uniwersalne, dobre wartości. Pewnie włączysz im Vive albo kupisz laptopa, choć być w może w czasie kiedy będziesz je miał dzieci dawno będą uprawiać sex przez internet, to przecież nowoczesne co?

;) dobrego popołudnia
Tytuł: Odp: Spotkania wspólnoty chrześcijańskiej w Aarhus | Każdy czwartek kl. 19.00
Wiadomość wysłana przez: K3 w 16 Maj 2008, 23:03:03
i najlepiej, żeby na żywo też była robiona agitacja do wspólnoty...

bo tak na prawdę, to słowami " u nas jest najlepiej, poznasz wartościowych ludzi, odnajdziesz wewnętrzny spokój"... przypominasz mi agitację jednej z wielu sekt....
Tytuł: Odp: Spotkania wspólnoty chrześcijańskiej w Aarhus | Każdy czwartek kl. 19.00
Wiadomość wysłana przez: lolo w 16 Maj 2008, 23:23:56
dla odroznienia k3....
w tych spotkaniach bierze rownierz udzial katolicki ksiadz(co chyba nie za czesto zdarza sie w tzw sektach...)
zreszta przy twojej silnej woli mozesz oprzec sie tej agitacji,prawda+ ;D ;D
nikt nikogo na sile nie uszczesliwia... :)
milego week-endu ;D
Tytuł: Odp: Spotkania wspólnoty chrześcijańskiej w Aarhus | Każdy czwartek kl. 19.00
Wiadomość wysłana przez: K3 w 16 Maj 2008, 23:37:03
dla odroznienia k3....
w tych spotkaniach bierze rownierz udzial katolicki ksiadz(co chyba nie za czesto zdarza sie w tzw sektach...)

hmm... sprecyzuj "katolicki"...
bo np "Kościół Palmariański" należy do katolicyzmu, ale przez Kościół Rzymskokatolicki jest uznawany jako sekta chrześcijańska...


słabo jesteście przygotowani do misji ;D ;D ;D

Tytuł: Odp: Spotkania wspólnoty chrześcijańskiej w Aarhus | Każdy czwartek kl. 19.00
Wiadomość wysłana przez: mala_z_Aarhus w 17 Maj 2008, 16:23:11
Niezarejestrowanego uzytkownika Marcina23 prosze o pozostawienie swoich komentarzy dla siebie oraz dokladniejsze przeczytanie Pisma Swietego ze szczegolnym zwroceniem uwagi na ortografie.

Tytuł: Odp: Spotkania wspólnoty chrześcijańskiej w Aarhus | Każdy czwartek kl. 19.00
Wiadomość wysłana przez: Martin w 17 Maj 2008, 23:18:41
Skoro już w tematach religijnych... Czy ktoś wie może, jak wygląda sprawa z mszami katolickimi w Aalborgu?
Tytuł: Odp: Spotkania wspólnoty chrześcijańskiej w Aarhus | Każdy czwartek kl. 19.00
Wiadomość wysłana przez: JohnnyZet w 18 Maj 2008, 22:58:23
Jasne,
z tego co wiem, to nie ma chyba mszy w języku polskim,
ale jest kościół katolicki,

Sct. Mariæ Kirke,
Kastetvej 1,

Msza co niedziele, kl. 10.00

więcej info na http://www.katolsk-nord.dk/Polsk/Index.htm
Tytuł: Odp: Spotkania wspólnoty chrześcijańskiej w Aarhus | Każdy czwartek kl. 19.00
Wiadomość wysłana przez: twarozki w 19 Maj 2008, 13:58:51

(...) Ciekawe tylko co powiesz swoim dzieciom, jak je wychowasz i jak zamierzasz przekazać jakiekolwiek uniwersalne, dobre wartości. Pewnie włączysz im Vive albo kupisz laptopa, choć być w może w czasie kiedy będziesz je miał dzieci dawno będą uprawiać sex przez internet, to przecież nowoczesne co?

;) dobrego popołudnia


Z całym szacunkiem JohnnyZet ale większej głupoty dawno nie czytałam :)   Czy naprawdę uważasz, że tylko katolik może mieć jakiekolwiek wartości i że wynikają one tylko i wyłącznie z Biblii?  Jeśli naprawdę tak sądzisz to całe szczęście, że jako człowiek urodziłeś się w kraju gdzie jest wyznawany katolicyzm a nie np. islam czy hinduizm, że nie wspomnę o innych religiach np. afrykańskich i mogłeś poznać katechizm i Biblię i tylko  dlatego nie zabijasz, nie kradniesz i nie gwałcisz. Bo gdybyś np. urodził się w Indiach to - przy Twoich poglądach - byłbyś co najmniej bandytą a już na pewno nie znałbyś żadnych "uniwersalnych, dobrych wartości".
Ale za to nie musiałbyś się wstydzić za inkwizycję i "nauczanie o Bogu" na wyprawach krzyżowych - to dopabuse dobre wzorce, które mogę przekazać mojemu dziecku - jeśli ktoś będzie miał inne poglądy niż katolicy to go na stos, albo jak już nie można bo prawo zabrania to chociaż jakąś anatemę w ramach miłości bliźniego.   
Religia katolicka jest tak pełna hipokryzji i sprzeczności, że raczej nie może służyć jako wzorzec dla dzieci, chyba że jako odskocznia od chińskich kreskówek o podobnym poziomie brutalności. I nie mówię tu o pięknej baśni "Biblia" tylko o historii kościoła katolickiego jako instytucji.

To tyle co chciałam dodać do tego wątku i to nawet nie dlatego, że mam coś przeciwko katolikom - bo generalnie oceniam ludzi na podstawie ich zachowania a nie wyznawanej religii - ale nie trawię wypowiedzi, które przyznają jakiejkolwiek religii monopol na dobro, zbawienie i nauczanie "uniwersalnych" wartości.

Zwłaszcza, że  - gdyby wierzyć statystykom - i faktycznie 90% Polaków to katolicy, to również statystycznie rzecz biorąc 90% bandytów siedzących w polskich więzieniach to również katolicy i chyba jakoś im te wartości nie posłużyły (a już na pewno nie posłużyły ich ofiarom).

Więc może po prostu więcej pokory i niech każdy wierzy w co chce byle nie narzucał tego innym :)
Tytuł: Odp: Spotkania wspólnoty chrześcijańskiej w Aarhus | Każdy czwartek kl. 19.00
Wiadomość wysłana przez: JohnnyZet w 21 Maj 2008, 23:00:03
Nie wydaje mi się abym gdziekolwiek pisał, ze religia katolicka ma monopol na uniwersalne i dobre wartości. Wyraziłem jedynie zaciekawienie skąd można je czerpać. Niestety nie zgodzę się, że skądkolwiek bo i inaczej nie było by na świecie zła. Zło jest, wojny, gwałty, rozboje... można by pisać całe tomy, o tym co złego dzieje się na świecie. Mam prawo wyrażać przekonanie, że nauka wiary jaką wyznaje jest odpowiedzią jak dobrze żyć. Jednak to prawda, że od teorii do wykonania jest jeszcze całe życie.

Nigdzie nie jest napisane również, ani przeze mnie ani przez żadną wykładnię Kościoła, że sam fakt włączenia do wspólnoty tegoż Kościoła, co odbywa się przez chrzest, powoduje, że stajesz się lepszym a może i w ogóle dobrym człowiekiem. Chrzest daje Ci jedynie zalążek wiary, jako ziarno złożone w Twoim sercu. Możesz je pielęgnować, a możesz je najzwyczajniej zasuszyć.
Równe szanse na bycie dobrym człowiekiem ma każdy z nas, mormon, indianin Vakapiki, islamski ortodox czy ateista. To, że akurat w Polsce istnieje tak duże statystycznie utożsamienie się z tym wyznaniem, nie oznacza wcale, że każdy katolik jest święty. Jest zasadnicza różnica w tym, że każdy powołany jest do świętości, jednak nie każdy się nim staje. Chrztu nie da się odwrócić, więc nie dociera do mnie argument, że w więzieniu siedzą katolicy. Może są nimi z wyznania tytułowanego dla statystyk, jednak ich życie wcale nie tego nie pokazuje. Jak słusznie zauważasz i co podtrzymuje w swoim nauczaniu Chrystus, ..po owocach ich poznacie...

Gdybyś zapytała ludzi z Polski, będących tu w Danii ilu z nich jest katolikami, daję głowę, że będzie to grubo ponad 80%. Zapytaj jednak ilu z nich głęboko wierzy i żyje tym w co wierzą... Większość nie zmieniła swoich poglądów przekraczając granicę.

Osobiście znam ludzi, którzy wcale nie są ani blisko Kościoła, a czasem nawet trudno mówić by wierzyli w takiego Boga, w jakiego wierzymy my, są jednak dobrymi, prawymi ludźmi. Nie nam dane jest oceniać czy są dobrzy czy źli z powodu wyboru swojej wiary lub nie wiary. Oceną są owoce.. a jak wierzą chrześcijanie, każdy z nas zda sprawę w dniu ostatecznym. Nalepka chrześcijanin nie pomoże ani trochę, jeśli na wagę położy się zepsute jabłko.. to chyba oczywiste. 

Kościół Katolicki ma również swoją historię. Podobnie jak cały świat. Jest wielkim błędem sprowadzanie jego postawy do wypraw krzyżowych i inkwizycji. Trzeba wyraźnie podkreślić, ze to są fakty. Nikt o zdrowych zmysłach tego nie podważa. Kiedyś zabijano w imię wiary, palono na stosie i rozpętywano wojny. Robiono wiele zła i krzywdy. Jest dla nas niezwykle ważne, że Kościół przeprasza dziś za wiele swoich błędów. Nie tylko tych ze średniowiecza (choć przyznać należy, że przed reformacja Kościoła w haniebne czyny zaangażowani byli wszyscy, a więc również i ci, którzy odłączyli się od niego)

Jeśli jeszcze o tym nie słyszałaś, zapraszam do lektury wypowiedzi Jana Pawła II, który zrobił to bardzo oficjalnie i wobec innych wyznań. Powie Ci to również każdy Ksiądz katolicki. Bo Kościołem są ludzie, tacy jak Ty i ja. Nie ma co więc oczekiwać, że wszystko będzie lśniło nieskazitelną bielą. Plamy są, jednak jest i ponadludzka moc Boża, która prowadzi ten Kościół od tysięcy lat. Od garstki 12 przestraszonych rybaków...

Jak zapewne wiesz Hitler wymordował miliony ludzi, uważał się za chrześcijanina, a na klamrach pasów swoich żołnierzy dumnie umieścił napis Got mit Uns. (Bóg z nami). Czy znaczy to jednak, że definiuje on kanon wartości wszystkich chrześcijan ? Ludzi chorych psychicznie, zepsutych i złych po prostu niestety dziś nie brakuje. Nie poradzi na to nikt, że nie którzy uważają się za katolików i chrześcijan. Wrzucanie wszystkiego do jednego worka jest infantylnym uproszczeniem.

Kościół głosi dziś naukę Chrystusa. To nauka i wyobraźnia miłości i miłosierdzia. Nie mówię tego ja, wystarczy otworzyć Ewangelię.
Nie wiem, gdzie mowa tu o nienawiści, agitacji czy manipulacji, jaką zarzucają obecni tu, czy nie obecni już, niektórzy. Mam prawo być osobiście przekonany, że prawda jaką głosi Ewangelia jest wyjściem dla zguby człowieka, jaką sam sobie zgotował. Wojen i zagład nie robią przecież marsjanie, ale my ludzie. Moje osobiste przekonanie jest takie, że nie ma w innym imieniu zbawienia - Zbawienie możliwe jest tylko w Jezusie. Pytanie, kogo ono interesuje, bo trzeba być najpierw potencjalnie tym zainteresowanym :) podobnie jak czymkolwiek co chce się osiągnąć. Mam prawo głosić tę prawdę, co nie znaczy, że namawiam do niej siłą, nienawiścią i przemocą.

Spotkania jakie organizujemy odbywają się w duchu Nowej Ewangelizacji, a więc misji do jakiej wezwał osobiście Kościół nasz papież , Jan Paweł II (np. encyklika Redemptoris Missio, zresztą papież czynił to wielokrotnie) Chodzi o to, że Kościół i jego członkowie tak samo jak ludzie nie znający tej wiary, potrzebują odnowienia i re-ewangelizacji, aby na nowo wczytać się w naukę Jezusa. On nie głosił nic innego jak dobro, sam dawał jego przykład, aż po śmierć na krzyżu, za każdego z nas. Owoce jakie definiuje św. Paweł, wynikające z przyjęcia ducha tej nauki są jednoznaczne: miłość, radość, pokój, cierpliwość, uprzejmość, dobroć, wierność, łagodność, opanowanie. (List do Galatów 5:22)

Gdyby choć tylko znikomy procent ludzi na świecie przynosiło swoim życiem takie owoce.. o ileż na ziemi było by lepiej?

Nie rozumiem też zasadniczo tego oburzenia. Skoro jestem przekonany o czymś, że jest dobre, jest chyba rzeczą naturalną, że zależy mi aby do tego zachęcać. No może nie dla wszystkich jest to naturalne. Ale nie zależnie od tego, czy namawiałbym na uczestnictwo w warsztatach hafciarskich, szkółce pieczenia ciasta czy czytania dzieciom, mam prawo i chyba nawet obowiązek, w imię zasad społecznego rozwoju, zachęcać do tego innych.  Temu służy właśnie ten wątek. Nie mam zamiaru prowadzić w nim debaty ani przekonywać nie przekonanych, którzy z założenia uważają, że to stek bzdur. Macie do tego prawo. To wolny kraj i wolne forum. Proszę jednak darować sobie daleko idące nadinterpretacje, złe interpretacje i pomówienia o nienawiść. Choć nie raz chrześcijanom przychodzi to z trudem, to jednak wezwani są b. wyraźnie: Nie da się kochać Boga, nie kochając bliźniego... (List Sw. Jana)

Marcin, uwierz, że niezależnie od Twoich przekonań mam obowiązek i wolę miłować Cię jak brata. I gdybym spotkał Cię w potrzebie, to może najpierw miałbym ochotę Cię sprać, ale ostatecznie z własnej woli wybrałbym coś innego.
Tytuł: Viby w Århus
Wiadomość wysłana przez: poziomka w 22 Maj 2008, 00:33:44
Witam serdecznie!

od 2 czerwca do pazdziernika bede na szkoleniu firmowym i bede mieszkac w Viby, koło Arhus. czy to możliwe żeby dotrzeć w miarę logicznie na takie spotkania? Czy ktoś orientuje się geograficznie jak to wygląda?
czy w każdym momencie mogę dołączyć czy macie jakąś formację?
dziękuję z góry za odpowiedź

Tytuł: Odp: Spotkania wspólnoty chrześcijańskiej w Aarhus | Każdy czwartek kl. 19.00
Wiadomość wysłana przez: mala_z_Aarhus w 22 Maj 2008, 00:50:46
Wsiada pani/pan do autobusu nr 25 lub 5 i za max 20 min jest sie doslownie 300 metrow od kosciola.
Tytuł: Odp: Spotkania wspólnoty chrześcijańskiej w Aarhus | Każdy czwartek kl. 19.00
Wiadomość wysłana przez: poziomka w 22 Maj 2008, 01:01:13
Dzięki! postaram się zapamiętać.
Chętnie poznam ludzi którzy wiedzą jak się poruszać po Danii i znają swoje wartości.
Jeśli macie gitarę to chętnie pogram, grałam pare lat na mszach św.
Niestety swojej gitary nie mogę wziąc, ale śpiewnik na pewno gdzieś upchnę ;)
ile kosztują bilety na autobus ...?
Tytuł: Odp: Spotkania wspólnoty chrześcijańskiej w Aarhus | Każdy czwartek kl. 19.00
Wiadomość wysłana przez: mala_z_Aarhus w 22 Maj 2008, 01:11:38
18kr przy zakupie w autobusie, taniej w przejazdowce, choc zalezy to od strefy.
Ale tego i wszystkich innych informacji sie zapewne pani dowie na szkoleniu.

I to tyle w ramach dygresji.
Tytuł: Odp: Spotkania wspólnoty chrześcijańskiej w Aarhus | Każdy czwartek kl. 19.00
Wiadomość wysłana przez: jarek23 w 22 Maj 2008, 01:25:30
szok jak sprytnie nagle stales sie co nie co rozumiejacym chlopcem tylko po co dalej to wyreczanie sie biblia w ktorej jak dobrze poszukasz znajdziesz wytumaczenie na kazde zjawisko z takim przeswatczeniem zostala wymyslona!
chyba bardziej tworcze,ciekawsze bylo by samodzielnie wypawiadanie,uzasadanianie swojich mysli,pogladow niesadzisz???

w imnie zasady spolecznego rozwoju mojim zdaniem obowiazkiem jest danie ludzia swobody myslenia czy dzialania i mozliwosc okrslania swojich wlasnych wartosci i norm odpowiednich dla realiów obowiazujacych ich srodowisku!
wszystkie nam dotychcas znane dotkryny religijne czy polityczne centralujace normy,cele spoleczne,wyznaczniki szczescia czy tam jak zostac zbawiony,ktore odgrywaly jakis powazniejszy wplyw na spoleczenstow ingerujac w sfere moralna,niejednokrotnie znacznie ograniczajac wolnosc doprowadzaly wczesniej czy pozniej do stagnacji,zacofania czyli krótko mowiac krzywdzily,ubezwłasnowolniały!!dla chociz powieszchownego zrozumienia tego proponuje poczytac czasami cos innego niz biblie!

bracje mi nawet przez mysl nieprzeszlo zeby kogokolwiek udezyc bo uwaza innaczej ale pomysle o tym moze faktycznie dobre rozwiazanie na przyslosc!!!hahaha

pozdrawiam marcin23
Tytuł: Odp: Spotkania wspólnoty chrześcijańskiej w Aarhus | Każdy czwartek kl. 19.00
Wiadomość wysłana przez: willy w 22 Maj 2008, 10:39:52
Czytam twoje wypowiedzi i nie bardzo wiem do czego cie moge zakwalifikowac ... czlowiek zagadka jak dla mnie.
Nieistotne ...

Napisz mi tylko co ci w tym wszystkim przeszkadza chlopie??
Zyjemy w wolnym kraju, jest wolnosc wyznania i wypowiedzi, ale po kiego szukasz dziury w calym?? Ktos organizuje spotkanie w takim czy innym celu a ty sie czepiles jak pies psiego ogona.
Ja osobiscie nie pojde na to spotkanie bo mi to nie odpowiada, ale nie jest to wystarczajacym powodem aby obrzucac kogos blotem i mu jeszcze grozic:
Cytuj (zaznaczone)
bracje mi nawet przez mysl nieprzeszlo zeby kogokolwiek udezyc bo uwaza innaczej ale pomysle o tym moze faktycznie dobre rozwiazanie na przyslosc!!!hahaha
Zaloz sobie nowy watek w ktorym bedziesz mogl sobie podyskutowac o tym co cie boli, ale odczep sie od ludzi ktorzy chca cos zrobic dla innych w imie swoich przekonan, religii czy poprostu dobrej woli.
Jak zapewne zauwazyles to ogloszenie nie jest przeznaczone dla ciebie, wiec nie masz moralnego prawa wypowiadac sie tu w taki sposob.

Pozdrawiam
Willy.
Tytuł: Odp: Spotkania wspólnoty chrześcijańskiej w Aarhus | Każdy czwartek kl. 19.00
Wiadomość wysłana przez: JohnnyZet w 22 Maj 2008, 23:15:32
Poziomka, zapraszamy!
Dołączyć można zawsze, a o gitarzystę modlimy się od kilku spotkań, ponieważ go zabrakło!

Pan Bóg wie jak zaskakiwać ;)

Tytuł: Odp: Spotkania wspólnoty chrześcijańskiej w Aarhus | Każdy czwartek kl. 19.00
Wiadomość wysłana przez: poziomka w 22 Maj 2008, 23:28:55
problem bedzie z gitara.. bo serio serio nie mam.
Tytuł: Odp: Spotkania wspólnoty chrześcijańskiej w Aarhus | Każdy czwartek kl. 19.00
Wiadomość wysłana przez: voyager. w 24 Maj 2008, 00:00:08
poziomka, nie moge w czwartki uczestniczyc w tych spotkaniach ale gitare chetnie wypozycze na czas spotkan, gg 3972788
arhus nie ma problemu :))
Tytuł: Odp: Spotkania wspólnoty chrześcijańskiej w Aarhus | Każdy czwartek kl. 19.00
Wiadomość wysłana przez: poziomka w 04 Cze 2008, 18:39:46
czy mógłby ktoś opisać jak się dostać do polskiego kościoła?
gdzie on jest? na przeciw dworca kolejowego?

pozdrowienia :)
Ania
Tytuł: Odp: Spotkania wspólnoty chrześcijańskiej w Aarhus | Każdy czwartek kl. 19.00
Wiadomość wysłana przez: madzialenasz w 04 Cze 2008, 18:46:36
Tak to ten Kosciol, ale polska msza jest co druga niedziele
Tytuł: Odp: Spotkania wspólnoty chrześcijańskiej w Aarhus | Każdy czwartek kl. 19.00
Wiadomość wysłana przez: Marcelinag85 w 21 Cze 2008, 14:47:12
Witam wszystkich

Mam na imie Marcelina i mieszkam od czterech miesiecy w Aarhus.Przyjechalam tutaj sama i jak narazie nie znam zadnych Polakow, a bardzo chcialabym poznac.Gdzie odbywaja sie te spotkania,czy to jest ten kosciol na przeciwko dworca? I czy to prawda ze odywaja sie tam tez msze po polsku w kazda pierwsza i trzecia niedziele? Dajcie znac.Pozdrawiam:)   
Tytuł: Odp: Spotkania wspólnoty chrześcijańskiej w Aarhus | Każdy czwartek kl. 19.00
Wiadomość wysłana przez: lolo w 21 Cze 2008, 16:43:51
to ten wlasnie kosciol o ktorym mowisz.
msze odbywaja sie w pierwsza i trzecia niedziele miesiaca.w lipcu nie ma mszy po polsku.jest natomiast dzisiaj o godz 19 na ktorej bedzie tez ekipa z polski,ktora wlasnie przyjechala do nas.jutro tez jest msza o godz 12.00  i tez po polsku ;D ;D

zapraszamy
Tytuł: Odp: Spotkania wspólnoty chrześcijańskiej w Aarhus | Każdy czwartek kl. 19.00
Wiadomość wysłana przez: JohnnyZet w 23 Cze 2008, 21:50:22
Dla wszystkich zainteresowanych, szczegóły można znaleźć zawsze
na naszej mini stronce www, zapraszamy:

http://www.sne.poznan.pl/dania

ps. pozdrowienia dla wszystkich obecnych ;)