poloniainfo.dk
Regionalne => Århus, Aalborg ... => Wątek zaczęty przez: Gosc w 23 Maj 2008, 23:27:44
-
Witam,
moze ktos poradzi, gdzie i jak zakupic bilety lotnicze w Aalborg na samolot do Polski do Poznania. Z tego co zdazylem znalezc to na stronie www.flysas.com mozna znalezc polaczenia ale zawsze samolot zahacza o Kopenhage. Nie ma bezposrednich lotow z Aalborg do Polski? Moze jakies sa, ale nie potrafie znalezc :/ Moze ktos napisze, czym i jak najlepiej sie wydostac z Aalborg do Polski i spowrotem, bo autobus Orbis Travel to masakra, nie dosc, ze jedzie sie 14h to co jakis czas dodatkowe bonusy postojowe na granicy, albo kilka przesiadek gwarantowanych, mozna sie zmeczyc tylko i nic wiecej :/
Pozdrawiam
-
nie ma bezposrednich...
-
Z tego co kiedyś rozmawiałem z jednym polakiem. To On leciał z Aalborg do Kopenhagi, a następnie z Kopenhagi do Polski.
-
Z tego co kiedyś rozmawiałem z jednym polakiem. To On leciał z Aalborg do Kopenhagi, a następnie z Kopenhagi do Polski.
Tak takie polaczenie jest, to wiem i to SAS takie ma. Wiec nikt nic nie wie o jakims innym przewozniku? A autobusowe polaczenie jakiej firmy polecacie?
-
Kilka razy leciałem z Aalborga do Polski i nawet połączenie z przesiadką w Kopenhadze (o innych mi nie wiadomo) jest mniej straszne od autokarowego.(przynajmniej dla mnie bo jestem z podkarpackiego)Spróbowałem raz przejazdu autokarem (zresztą również z przesiadką w Hamburgu) i naprawdę nie polecam :D
-
Nom a Panowie z Orbis Travel już nawet ciasteczek nie dają. Skandal ! :D
-
Hehe,
przejechalem sie z nimi 2 razy i starczy wrazen :) Zamiast jechac regulaminowe 14h czy 15h to jechalem z dobre 5h wiecej, to bylo za 1 razem, a za kolejnym to juz w ogole tyle przesiadek i kombinacji bylo, ze masakra. Wiec temu przewoznikowi podziekuje :) A ktos jechal Euroline jak tam przejazdzka wyglada, z tego co widzialem to tylko jedna przesiadka w Berlinie i czas przejazdu krotszy maja zdecydowanie od Orbisa.
-
A ktos jechal Euroline jak tam przejazdzka wyglada, z tego co widzialem to tylko jedna przesiadka w Berlinie i czas przejazdu krotszy maja zdecydowanie od Orbisa.
Eurolines - Autobus jedzie do Krakowa, czy nawet Rzeszowa..., przesiadka obowiązuje tylko osoby jadące do Warszawy
jechałem kilka razy, zawsze planowo
-
Eurolines - Autobus jedzie do Krakowa, czy nawet Rzeszowa..., przesiadka obowiązuje tylko osoby jadące do Warszawy
jechałem kilka razy, zawsze planowo
Jezdzilam wiele razy w rozne miejsca z EUROLINES i zawsze bylam zadowolona -- jesli byly spoznienia, wynikaly z przyczyn niezaleznych od firmy.
-
A macie jakieś doświadczenia z BECKER REISEN - można spokojnie z nimi jechać czy też będą fajerwerki jak z orbisem ??
Pzdr. G. :)
-
Kilkakrotnie mialam problemy z nimi w sprawie uszkodzenia bagazu - rzucaja walizkami/plecakami jak workami z kartoflami, brudza itd.
Kabusewcow okreslilabym jako pyskatych....
Jazda w porzadu, choc kiedys na podstawienie nowego autokaru (poprzedni sie posul w drodze) czekalam 5 godzin. Dowiedzialam sie, ze powinnam panom dziekowac, ze jedynie piec.
-
hej,
jechalam ta firma do Danii jedEN raz, niby bylo ok, ale ogrzewanie nie dzialalo ;) ;)i bylo troszke zimno,,,,,
Wogole to mialam wykupiony bilet Orbis, i stalam na przystanku we Wroclawiu czekajac az podjedzie autokar Orbisu...I stoje, stoje, stoje, zbliza sie planowany czas odjazdu a ja nadal czekam ( z mezem)
Widzac stojacy obok autokar z napisem BeckerReisen podeszlam i spytalam Pana czy przypadkiem niewie co sie dzieje z Orbisem, a on na to, ze to wlasnie jest Orbis :o :o :o
Wiec pytam, skad mam wiedziec, ze jest to Orbis, skoro na autokarze sa inne nazwy,????wiec Pan zaprowadzil mnie przed autokar, a tam na malenkiej tablicy, ktora mowi o trasie widnieje napis ORBIS.
I tak to wygladalo, jedyne co wiem, ze orbis jezdzi codziennie.
Teraz decyduje sie na Eurolines.
pozdrawiam-kama
-
Hmmm, potrzębuję na 12 czerwca na Gdańsk, a EURO-LINES niestety dopabuse 13 :(, próbowałem zabrać się z "rodakami", ale jak się okazało za trasę Fredericia - Gdańsk w jedną stronę chcieli 500 Kr i jeszcze szczytnie powiedzieli że dzielą się kosztami paliwa, zapomnieli dodać że dzielą przez 1 :D. Jestem zdany na ORBIS (BECKER REISEN), ale damy radę ;D
Dzięki za szybką odpowiedź :)
Pzdr. G.
-
A macie jakieś doświadczenia z BECKER REISEN - można spokojnie z nimi jechać czy też będą fajerwerki jak z orbisem ??
Pzdr. G. :)
Te dwie firmy wspolpracuja ze soba, wiec mozesz sie nastawic na fajerwerki :) Szkoda, ze Eurolines tak rzadko jezdza do Aalborga.
A jak tam refleksje samolotowe? Ktos moze powiedziec jak tam lot z przesiadkami SASem, wyzej juz ktos napisal, ze to o wiele mniej straszne niz autobusy :P I jak cenowo to wyglada?
-
A więc z SAS-em to wszystko ok - moja dziewczyna leciała na trasie Aarhus (Tirstrup) - Gdańsk przelot 3,5 h z racji długiego przestoju w Kopenhadze ok. 45-50 minut. Do Kopenhagi w locie krajowym dosyć głośno - silniki na śmigiełka ;D, potem to już z górki :) A cenowo wygląda to tak, że w 2 strony na trasie (AAR-GDN) od 2400 DKK w górę niestety :|. Na mój czerwcoy lot ok. 3500 DKK a to duuuuużo.
Zresztą można sprawdzić co i jak ;D http://www.sas.dk/Default.aspx?WT.ac=Denmark&vst=true&epslanguage=DA
Pozdrawiam.
G.
-
W moim przypadku o wiele mniej straszne . Jadąc autobusem cała moja podróż do Rzeszowa trwa aż 28 godzin męczarni. A w przypadku przelotu samolotem zajmuje mi to 10 godzin.(latam do Warszawy skąd muszę się dostać busem lub w inny sposób) Z czego różnica w cenie wynosi może do 200 zł wliczając mojego busa.
-
Jak ja marze o bezposrednim przelocie z Aarhus do Wroclawia......................
-
Wydaje mi sie brakiem empatii narzekanie na JEDNA przesiadke w wypadku lotu Aarhus Wroclaw, po przeczytaniu postu pana Ptaszkina.
28 godzin!
-
Wydaje mi sie brakiem empatii narzekanie na JEDNA przesiadke w wypadku lotu Aarhus Wroclaw, po przeczytaniu postu pana Ptaszkina.
28 godzin!
Jak sie przeprowadzalam do Danii ze Szkocji i nie stac mnie bylo na lot i mialam za duzo bagazy, jechalam trzy dni, z przesiadkami w Londynie, Brukseli i Hamburgu. Koszmar.
-
Zobacz Cimer Air.dk Z Aalborga do Kopenhagi a z Kopenhagi o 10.20 do Wroclawia. Bagaz idzie bezposrednio do Wroclawia. W Kopenhadz nie wychodzisz poza teren lotniska i udajesz sie bezposrednio do Gate do Wroclawia. Latwo, sprawnie i szybko.
-
Lotow do Wroclawia z Aarhus jest kilka - dwa, czasem trzy dziennie.
Na ich liczbe nie mozna narzekac. Jedynie cene.
-
Jak sie przeprowadzalam do Danii ze Szkocji i nie stac mnie bylo na lot i mialam za duzo bagazy, jechalam trzy dni, z przesiadkami w Londynie, Brukseli i Hamburgu. Koszmar.
Trzy dni w podróży - Wielki szacun z mojej strony :D :)
-
jak to mozliwe, że do np. Edynburga lata codziennie po kilkanascie samolotów z Polski, a zaden bezposrednio z Polski na jutlandię? przeciez nie wszyscy lataja do kopenhagi?
Wlasnie zaczelam akcje pisania do osob odpowiedzialnych w roznych liniach lotniczych z pomyslem wprowadzenia bezposredniego poloaczenia katowice/ krakow - Billund (bo tanie lotnisko i polozone centralnie na Jutlandii).
Wpisujcie się, jesli tez uwazacie za sensowne takie polaczenie. im wiecej nas bedzie, tym wieksze mamy szanse na taki lot!
Moze linie lotnicze nie maja swiadomosci, ilu potencjalnych klientow czeka!!!
Pozdrawiam
Ania
-
Nie ma szans ;D
Rachunek ekonomiczny minusowy
-
skąd wiesz?
to dlaczego się opłaca kopenhaga-wroclaw? kopenhaga- krakow? i kilka razy dziennie kopenhaga - warszawa?
Masz jakies dane co do ilości Polakow na jutlandii?
-
Po prostu do Kopenhagi, lata się zdecydowanie częściej (patrz kontakty biznesowe etc).
-
Ja to wszystko rozumiem, ale w naszych czasach lataja nie tylko biznesmeni i dyplomaci.
Nie znam statystyk, moze by sie oplacalo, moze nie, ale przynajmniej próbuje.
Bo jesli nie bedziemy probowac, to bedziemy jezdzic do Rzeszowa w 48 h!
Poza tym Billund moglby byc destynacja rowniez dla osob podrozujacych docelowo do polnocnych Niemiec.
Tak jak np. z frankfurtu lata sie do Bratyslawy (bo tanio ryanairem), a faktycznie miejscem docelowym jest Wieden.
Kilka lat temu nieistniejaca juz Air Lituania miala polaczenie Warszawa-Billund i faktycznie bylo ono nierentowne, ale po pierwsze nikt o tym polaczeniu nie wiedzial (zero reklamy i informacji), a po drugie czasy byly inne (liczba Polakow w Danii). Pozdrawiam. Ania
-
proszę napisać gdzie można sie wpisywać na listę tworzoną w celu nowego połączenia lotniczego z jutlandii do wawy. może kiedyś...., może znowu...., będą loty:)
-
do Edynburga lata codziennie po kilkanascie samolotów z Polski
??? Skad czerpie Pani takie informacje i czy mozna prosic o konkrety?
-
fakt, troche przesadzilam, nie kilkanascie lecz kilka : dwie linie z Gdanska, dwie z Krakowa, po jednej z wawy, wrocka i
poznania. A dane mam ze strony lotniska w Edynburgu.
Ale to przeciez nie temat dyskusji... a wiec moze jednak jeden lot np. Katowice - Billund 3 razy w tygodniu na poczatek to nie jest wcale takie naiwne?
Pozdrawiam Pana Dokladnego :)
-
fakt, troche przesadzilam, nie kilkanascie lecz kilka
Takie wlasnie podejrzenia mialam...
Ale to przeciez nie temat dyskusji...
Nie, ale podawanie dokladnych informacji to wazna sprawa w kazdym watku.
Pozdrawiam Pana Dokladnego
Pania. Jak wskazuje symbol w okienku z moim nickiem...
Powodzenia w przekonywaniu jakiejs linii do otwarcia takich polaczen. Jestem dziwnie spokojna, ze linie lotnicze glupie nie sa i gdyby widzialy potencjal w Polakach na Jutlandii, juz takie loty by byly.
Swoja droga, taki Centralwings zrezygnowal niedawno z latania do Shannon, a przeciez w Irlandii Polakow parokrotnie wiecej niz w Danii.
-
Dlaczego od razu Katowice - Billund?
Sadze, jak Margaret Mitchell, ze to sie nie oplaca liniom lotniczym. Musi byc wystarczajaca liczba pasazerow w obie strony na takie loty bezposrednie. Ceny za polaczenie lotnicze moga jedynie rosnac.
Dlatego oferuje sie Billund, Århus do Kopenhagi, a potem "hulaj duszo".
-
dlatego katowice, poniewaz moznaby tam dojechac i z Rzeszowa i z Lodzi i z Wroclawia i z calej srodkowej i pld Polski. Ale wcale nie musza byc akurat Katowice. Napisalam Katowice bo to tanie lotnisko, jak i zreszta Billund.
jesli uwazacie, ze to nie ma sensu, to ja sie z tym ostatecznie zgodze. Ale jesli czytam ilu ludzi jezdzi busami i innymi kombinowanymi srodkami transportu, to sie pytam dlaczego nie samolotem? Ja nie mieszkam w Danii i nie wiem ilu Polakow tam jest tak naprawde. czesto tam jednak latam (bo samochodem 12 godzin mi sie nie chce), dlatego postanowilam sprawdzic potencjal. Wychodzi jednak na to, ze albo faktycznie jest nas zbyt malo, albo ...
-
Moze i zrezygnowal, ale i tak mozna do shannon doleciec z Polski bez problemu, a na Jutlandie NIE.
Pisze Pani (jakos po pseudonimie trudno wywnioskowac, czy Pan czy Pani), ze jest dziwnie spokoja.
To ja zycze spokojnej 30-to godzinnej podrozy do Polski. Mozna w spokoju podziwiac piekno polskiej przyrody,
I mniej zawiści zycze...
P.S. powodzenia mi nie brakuje :)
Takie wlasnie podejrzenia mialam...Nie, ale podawanie dokladnych informacji to wazna sprawa w kazdym watku.Pania. Jak wskazuje symbol w okienku z moim nickiem...
Powodzenia w przekonywaniu jakiejs linii do otwarcia takich polaczen. Jestem dziwnie spokojna, ze linie lotnicze glupie nie sa i gdyby widzialy potencjal w Polakach na Jutlandii, juz takie loty by byly.
Swoja droga, taki Centralwings zrezygnowal niedawno z latania do Shannon, a przeciez w Irlandii Polakow parokrotnie wiecej niz w Danii.
-
Jakiej zawisci?
Patrzymy na to realnie...Taniej jest jechac samochodem z Jutlandii niz samolotem - z powodu braku ograniczen bagazowych, podzialu kosztow transportu na pasazerow samochodu, mozliwoscia wyjazdu i powrotu w weekend itd.
Nie kwestionuje tutaj komfortu podrozy, ale nie widze mozliwosci przymuszenia linii lotniczych do tworzenia lotow, ktore z duzym prawdopodobienstwem beda strata.
-
to proponuje, zebyście sie przesiedli na rowery! z pewnoscia wyjdzie taniej, no tylko te ograniczenia bagazowe, no i nie ma jak za bardzo zabrac nikogo na dosiadke,zeby bylo hmmm... jeszcze taniej?.... nie, to przeciez niemozliwe, no chyba ze mniejszy wysilek energetyczny, gdyby pedalowac na zmiane... aha, mozna jeszcze doczepic przyczepke, zeby wlozyc tam pare dodatkowych tobolkow...
No teraz juz rozumiem wszystko. Tez juz jestem dziwnie spokojna- linie lotnicze glupie nie sa i wiedza ze na klientach za 1zl plus oplaty lotniskowe zarobic sie nie da.
Naiwna bylam, to fakt. Dziekuje za mila pogawendke, dzieki wam poznalam profil polskiej emigracji w Danii ehhhh.
Jakiej zawisci?
Patrzymy na to realnie...Taniej jest jechac samochodem z Jutlandii niz samolotem - z powodu braku ograniczen bagazowych, podzialu kosztow transportu na pasazerow samochodu, mozliwoscia wyjazdu i powrotu w weekend itd.
Nie kwestionuje tutaj komfortu podrozy, ale nie widze mozliwosci przymuszenia linii lotniczych do tworzenia lotow, ktore z duzym prawdopodobienstwem beda strata.
-
dziekuje za mila pogawendke
Tak, jakos od poczatku mialam wrazenie, ze ta dyskusja z pania do niczego nie doprowadzi...
Akcje typu "z motyka na slonce" i "wpisujmy sie tutaj" ( bo ludzie z SASu lub LOTu te strony sobie czytaja w czasie wolnym od pracy) nie sa zbyt popularne wsrod Polonii. Przynajmniej mam taka nadzieje.
-
to proponuje, zebyście sie przesiedli na rowery! z pewnoscia wyjdzie taniej, no tylko te ograniczenia bagazowe, no i nie ma jak za bardzo zabrac nikogo na dosiadke,zeby bylo hmmm... jeszcze taniej?.... nie, to przeciez niemozliwe, no chyba ze mniejszy wysilek energetyczny, gdyby pedalowac na zmiane... aha, mozna jeszcze doczepic przyczepke, zeby wlozyc tam pare dodatkowych tobolkow...
No teraz juz rozumiem wszystko. Tez juz jestem dziwnie spokojna- linie lotnicze glupie nie sa i wiedza ze na klientach za 1zl plus oplaty lotniskowe zarobic sie nie da.
Naiwna bylam, to fakt. Dziekuje za mila pogawendke, dzieki wam poznalam profil polskiej emigracji w Danii ehhhh.
najpierw niech się pani zaloguje a potem mozemy podyskutować.
Jestem do dyspozycji - specjalista od lotnictwa od ponad dwudziestu lat ;D Chętnie posłucham pani argumentów :)
-
Generalnie jest kryzys w tej branży z powodu wysokich cen paliwa. Np. dzisiaj pisze, że Sterling zwolni co piątego pracownika
z tych 1050 co tam pracują. Zostaną zamknięte 4 biura, między innymi w Aalborg i Billund.
Hver femte skal forlade Sterling (http://www.dr.dk/Nyheder/Penge/2008/06/27/173004.htm)
Oprócz tego dzisiaj mówili że SAS musi zapłacić 250 mln. kr grzywny i jest też inna sprawa w toku gdzie grozi im grzywna 700 mln. kr. za umówione ceny.
-
SAS miał codziennei trzy połączenia z Warszawy do Kopenhagi, w high season chce zostawic jedno, max dwa w niektóre dni tygodnia. Norvegian raz dziennie. I wystarczy, nie ma potrzeby na więcej.
Otwarcie nowej linii np. na Jutlandię to koszmarne pieniądze. Obłożenie musialoby być powyzej 60%. Billund jest ekonomiczne dla połączń z Niemiec. Żadan linia nie poleci tam z Polski.
-
Akurat mój chłopak przerabia raz na miesiąc (ja rzadziej) połączenia AAL-POZ - mim zdaniem bardzo "convinient" - najtańsza opcja, jaką udało nam się dostać to chyba 1200 pln ze wszystkim za return ticket (albo 20 000 mili, he he)
Połączenie jest super, półtorej godzinki w CPH lecąc do AAL - gorzej z powrotem, bo 3 godzinki, ale to akurat na tyle, żeby napić sie kawy i pobuszować po strefie wolnocłowej po drobiazgi dla rodziny. Odprawa w Poznaniu to 10 minut - szybciutko i sprawnie - w Aalborg trochę dłużej, ale też sprawnie. Odprawić można się on-line. A jak masz częste loty, to warto korzystać zz lounge'ów w CPH - bardzo miłe.
Jeżdziłam samochodem (około 11 godzin do AAL) autokarem (koszmar) a i np Beckers (chyba tak się pisze) bywa droższy od lotów SASem, który do tanich nie należy. Na święra lecę za 1200 return, a autokar 1400 ;)
Jedyny mankament to cena - w sezonie drogo a i obłożenie prawie zawsze jest prawie pełne - dużo Duńczyków pracuje w Poznaniu ;)
A ja właśnie jutro odbieram swojego faceta i biegnę robić na jutro pieczeń ;) Mam nadzieję, że przyleci, bo dzisiaj na Ławicę nie lądowały samoloty z powodu mgły.