poloniainfo.dk
Ogólne => Hydepark => Wątek zaczęty przez: lilia w 04 Cze 2008, 13:50:25
-
Pytanie moze nieco dziwne,ale przewodniki pisaly,ze w Danii pija się wodę z kranu.Slyszalam opinie,ze jest inaczej- ze woda jest pelna wapnia i twarda.
A moze to zależy od regionu?
Ale... ja ze smakiem pijam duńską wodę z kranu, co przez mysl by mi nawet nie przeszło w Polsce.. 8)
-
Ja tez pije, jak kazdy tutaj, na stol wystawia sie wode nalana z kranu, w Polsce tez bym sie nie napila.Tu wode bada sie nabiezaca, jest bardzo czysta, nawet jak szukalam filtru do ekspresu, to mowiono mi ze nie ma w sklepach trzeba zamawiac bo tu taka woda czysta ze nie ma potrzeby wymienaic filtru...
-
Pijemy i dzieci pija i pies pije :)
I wciaz jeszcze zoladki mamy :)
CO do twardosci, to zalezy od rejonu, w Kopenhadze jest bardzo twarda, natomiast w Slagelse miekka. Mapke wody mozna znalezc na opakowniu tabletek do zmiekczania wody :)
-
Hmmm
Wodę z kranu piję, ale co do kamienia to jest go strasznie dużo, przynajmniej raz w tygodniu muszę czyścić czajnik. Kamień też widać w muszli toaletowej, jak się jej za często nie myje to na ściankach osadza się kamień.
Mieszkam w Aalborg.
Jednak w Polsce, w rejonie z którego pochodzę woda z kranu jest bardzo dobra, też wszyscy piją wodę z kranu i na szczęście nie ma tyle kamienia co tutaj.
pozdraiwam
;D
-
My gotujemy wode, wlewamy do szklanego dzbanka i pijemy nastepnego dnia. Jest super. :)
-
JA mam wstret do wody z kranu , ale to po Polsce,, ale zauważyłam ze tutaj wszystcy z kranu pija :)
-
W studenckich czasach pracowalam w Londynie w knajpce, tam mozna bylo sobie zamowic tap loter :) wrzucali do tego kostke lodu i plasterek cytryny i kasowali!!! jak za mineralke :)
-
Pije kilka litrów dziennie.Uwielbiam.
Wolę tę z kranu bo po wodzie z butelki jeszcze bardziej mi się chce pić.
-
Kiedyś pracowałem w VVS-ie w środkowej Dumelandi - jako hydraulik -nie chcę Was zrażać ale trochę się dowiedziałem na temat wody. Od tamtej pory używam Wodę podobnie jak Klingon . Na pewno nie jest tak jak piszą i mówią. powodzenia
-
W studenckich czasach pracowalam w Londynie w knajpce, tam mozna bylo sobie zamowic tap loter :) wrzucali do tego kostke lodu i plasterek cytryny i kasowali!!! jak za mineralke :)
przeciez tutaj jest to samo ;D za wode(kranowke) z plaserkiem cytryny i lodem 10 kr + dzbanek litrowy na dolewke ;D
a woda faktycznie zdrowsza do picia po przegotowaniu. zreszta w zeszlym roku byl artykul bodajze w metro express o nieciekawym stanie wody w naszych(tutejszych)kranach i wlasnie zalecali gotowanie wody przed spozyciem ::) ::) ;D
-
w Polsce pilem kranówe
w Holandii pracowałem 6 lat piłem kranówe
w Danii także piję kranówe
-
NIezla przebita :)
10 kr. za szklaneczke, wiec okolo 50 za litr (zakladajac, ze do szklaneczki 200 ml wejdzie).
Czyli jeden metr szescienny za 50.000 !!!!
WOW! Nic tylko wode sprzedawac :)
-
Lepszą przebitką jest pompowanie wody w mięso co do iluś tam procent jest całkiem legalne. Potem piękne wielkie kotlety na patelni znikają. ;D
-
Hmmm
Wodę z kranu piję, ale co do kamienia to jest go strasznie dużo, przynajmniej raz w tygodniu muszę czyścić czajnik. Kamień też widać w muszli toaletowej, jak się jej za często nie myje to na ściankach osadza się kamień.
Mieszkam w Aalborg.
Jednak w Polsce, w rejonie z którego pochodzę woda z kranu jest bardzo dobra, też wszyscy piją wodę z kranu i na szczęście nie ma tyle kamienia co tutaj.
pozdraiwam
;D
Ja też mieszkam w Aalborg'u i mnie jakoś ta woda nie bardzo pochodzi.Mam uczulenie jakieś i skóra mnie swędzi,poza tym jak naleję co szklanki to pływają w niej jakby tłuste oka....a szklanka na 100% była czysta.
-
w Polsce pilem kranówe
w Holandii pracowałem 6 lat piłem kranówe
w Danii także piję kranówe
palacze tez mowia,ze cale zycie pala i....
dla mnie to zaden argument... ;D ;D ;D ;D ;D
-
Widzialam jak w domu opieki spolecznej personel rozcienczal pensjonariuszom zageszczony sok z butelki woda z kranu . Bylam gleboko zdziwiona tym bardziej , ze jak mi tlumaczono przepisy w takich placowkach odnosnie zywnosci sa bardzo restrykcyjne . Np. w kazdej dostawie towaru sprawdzano temperature mleka i smietany. Co do kranowy jednak nie bylo zadnych obiekcji . Moze jednak wiedza co robia ?
-
Skład chemiczny wody wysyłanej wodociągami powinien być dostępny na stronach www firmy wodociągowej.
Kilka lat temu była dyskusja w mediach, że nie ma sensu kupować mineralnych, bo woda z kranu jest często lepsza od tej z butelki.
Potem to trochę ucichło.
Następnie było trochę zamieszania z przenikaniem nawozów i innych trucizn z rolnictwa do wód głębinowych.
Od lat piję wodę z kranu. Jak dotąd bez niespodzianek.
Pozdrawiam
-
Co jakiś czas jest głośno o wodzie mineralnej jakiejśtam, że to zwykła kranówka nalewana do butelek. Albo nagle się okazuje że firma sprzedaje 2 razy więcej wody niż wynosi wydajność źródła z którego ją czerpią. Nawet takie formy jak Coca-Cola sprzedają zwykłą kranówkę pod swoją marką.
-
Kilka lat temu w Szczecinie pewna dunka spytala mojego kolege - lekarza, czy to prawda, ze w Polsce nie wolno pic wody z kranu...
-
Woda jest czysta i zdatna do picia. Ja gotuję bo mój ojciec tak robił, nie wiem czy też jego ojciec ;D, po to by osiadł się kamień (nie wiem czy to ma jakieś znaczenie). Gotowana i ostudzona woda jest też bardzo dobra. :)
-
To ja proponuje maly eksperyment:
Wezcie jakas ekstra wode z butelki i ja zagotujcie. Zaloze sie ze kamienia bedzie mniejwiecej tyle samo co z kranowki ;D
-
Kiedys w badali zawartosc bakterii w wodzie mineralnej i duzo przekaraczala ona dozwolona. Woda mineralna czasami stoi w cieple kilka miesiecy.
-
Wode mineralna nalezy odpowiednio przewozic i przechowywac. I jeszcze trzeba miec jakas gwarancje przebadania zrodla wydobycia. Na przyklad jesli woda jest z uzdrowiska Ladek/Kudowa itd- Zdroj, to dobrze, ale nie nalezy sie zadawalac jakimis tam znaczkami, atestami na butelce, gdyz za 300.000 zl mozna kupic certyfikat z Fundacji dr Religii lub z Centrum Matki Polki.
Ja mam jedna, dwie ulubione marki wody mineralnej i pije tylko te.
W Danii, kiedy nie mam juz swoich zapasow wody, to tak jak Klingon gotuje wode i dopabuse potem pije. Za wode w wodociagach odpowiada kommune i czasem niestety nie wywiazuja sie ze swoich obowiazkow zbyt dobrze.(cyt: Det er kommunerne, der skal holde øje med kvaliteten af vandværkernes vand. Når der er overskridelser, må kommunen efter samråd med embedslægen tage stilling til, hvad der skal foretages. Hvis vandværket ikke selv tager ansvaret for, at drikkevandet lever op til kvalitetskravene, kan kommunen påbyde vandværket at gøre noget for at løse problemet. za http://www.vandmiljoedata.dk/Drikkevand/Drikkevandskvalitet/Sikring+af+drikkevandets+kvalitet.htm).
W zeszlym roku przez 3 tygodnie na tereniu kilku miejscowosci w Djursland woda zawierala bakterie coli. Kommune nie zapewnila swiezej wody, poprosila na swojej stronie interentowej (!) o gotowanie wody.Po 2 tygodniach opublikowano komunikat w regionalnej gazecie. >:(
W Køge przez okres 2-3 miesiecy kommune dostarczala wode w beczkowozach z powody zanieczyszczenia wody.
Kurcze nie moge znalezc artykulu z Weekendavisen o zamykaniu lokalnych odwiertow wody z powody zanieczyszczen, zwl na terenie Zelandii, ale pamietam, ze oczyszcznie wody/ uzdatnianie jej do spozycia powoli zajmuje coraz wieksze miejsce w kolumnie wydatkow kommune.
-
palacze tez mowia,ze cale zycie pala i....
dla mnie to zaden argument... ;D ;D ;D ;D ;D
dalej żyję.......
o to już poważny argument... ;)
-
Widzialam jak w domu opieki spolecznej personel rozcienczal pensjonariuszom zageszczony sok z butelki woda z kranu . Bylam gleboko zdziwiona tym bardziej , ze jak mi tlumaczono przepisy w takich placowkach odnosnie zywnosci sa bardzo restrykcyjne . Np. w kazdej dostawie towaru sprawdzano temperature mleka i smietany. Co do kranowy jednak nie bylo zadnych obiekcji . Moze jednak wiedza co robia ?
Identycznie jest w przedszkolach :).
-
Co do palaczy to ja też nadal żyje i mam się dobrze :),ale fakt faktem to żaden argument.
Co do wody to czytająco Wasze opinie jednak mnie to przekonało i rozcieńczam sok wodą z kranu dla synka.A to co znalazłam wtedy w szklance to był najwidoczniej osad z czajnika,bo co innego skoro woda tutaj czysta.
-
Jak ktoś jeździ często to Polandii to niech weźmie ze sobą butelkę wody i zawiezie do Sanepidu ;D
-
dalej żyję.......
Woda z kranu nie może być szkodliwa bo jeszcze nikt nie napisał że od niej umarł. ;D
-
No ale w PL też nie słyszałam aby ktos umarł od picia wody z kranu ;)
-
Woda z kranu nie może być szkodliwa bo jeszcze nikt nie napisał że od niej umarł. ;D
;D
[Dodane: 14 Czerwiec 2008, 10:53:27]
Jak ktoś jeździ często to Polandii to niech weźmie ze sobą butelkę wody i zawiezie do Sanepidu ;D
zorientuję sie jaki to koszt i tak sprawdzę, z samej ciekawości.
-
Z chcecia dolacze sie do sfinansowania eksperymentu, jesli bedzie to konieczne.
-
Na temat butelkowanej wody byl ciekawy artykul w PRZEKROJU:
http://www.przekroj.pl/cywilizacja_spoleczenstwo_artykul,1296.html
-
Moi Drodzy!!!
A może warto zwrócić uwagę na stan techniczny rur, która ta woda płynie do naszych kranów?
-
Też słyszałem o bateriach zawierających szkodliwe metale, dlatego myślę że dobrze spuścić trochę wody.
-
w kibelku?????
-
w kibelku?????
Jak to poprawnie nazywa się kiedy odkręca się wodę by zleciała z rur? ???
-
Spuścić trochę wody?
Chyba o to chodzi :)
-
Pytasz Klingon jak to jest po dunsku ? ???
Ja po polsku ( latwiej ) powiedzialbym "odpuscic troche wody ".
-
Ja bym "spuscila" tak jak Klington :)
Tylko tak sobie zazartowalam.
A moze "upuscic" tak jak krew? ;D
-
Też słyszałem o bateriach zawierających szkodliwe metale, dlatego myślę że dobrze spuścić trochę wody.
ja tam o bateriach nie myślałem, upuszczam ;D trochę wody aby była zimna ;)
-
http://politiken.dk/indland/article536547.ece
Fragment: "Mere end 7.000 borgere og virksomheder fik forurenet drikkevand med rester af menneskelig afføring ud i vandhanerne. "
Sytuacja ta ma sie juz wiecej nie powtorzyc; przynajmniej na terenie Køge.