poloniainfo.dk

Największy portal polonijny w Danii.
 

Aktualności:



Autor Wątek: Duńska czy polska szkoła do dziecka  (Przeczytany 46409 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline EVA77

  • Młodszy
  • *
  • Podziękowania
  • -Dane: 0
  • -Otrzymane: 1
  • Wiadomości: 139
  • Reputacja: +2/-3
  • Płeć: Kobieta
Odp: Duńska czy polska szkoła do dziecka
« Odpowiedź #15 dnia: 05 Maj 2011, 19:53:32 »
Mama musi zaczac uczyc sie jezyka, a dziecko na pewno sobie poradzi, bo chlonie wiedze jak gabka.
Do Nadusi - mimo ze skonczylas szkole w Polsce, to niestety gramatyki cie tam nie nauczyli. Blad na bledzie w pisowni. Uwazam ze jezeli komus sie tu nie podoba, niech wraca do Polski, a nie narzeka, narzeka i ciagle narzeka.

Offline nadin

  • Początkujący
  • *
  • Podziękowania
  • -Dane: 0
  • -Otrzymane: 0
  • Wiadomości: 46
  • Reputacja: +0/-0
Odp: Duńska czy polska szkoła do dziecka
« Odpowiedź #16 dnia: 05 Maj 2011, 20:32:47 »
z mojego doświadczenia mogę napisać tak :moja córka w wieku 6 lat poszła do przedszkola nie znając języka duńskiego z początku było ciężko nie mogła dogadać sie z dziećmi i nauczycielami w tej chwili rok po rozpoczęciu nauki duńskiego przeszła bardzo dobrze testy do szkoły duńskiej <nie językowej>zaznaczę jeszcze ze w domu mówimy po polsku ,duńskiego nie znamy  za dobrze często  sie zdarza że to ona nam tłumaczy  czy mówi jak coś powiedzieć .

Offline @ae@

  • Zasłużony
  • *
  • Podziękowania
  • -Dane: 43
  • -Otrzymane: 242
  • Wiadomości: 1794
  • Reputacja: +16/-12
  • Płeć: Kobieta
Odp: Duńska czy polska szkoła do dziecka
« Odpowiedź #17 dnia: 05 Maj 2011, 20:44:55 »
Do KaskaM: a jak radza sobie setki innych dzieci w tej samej sytuacji? Naprawde uwazasz, ze twój syn jest jedyny, który musi sie nauczyc nowego jezyka ? Podjelas decyzje o wyjezdzie z Polski i twój syn musi sie do niej dostosowac.

Do Nadusiaa: piszesz....polak potrafi poradzic sobie w kazdej sytuacji,a dunczyk już nie...

Ale to ty Polka przyjechalas do Danii i pracujesz u Dunczyka a nie na odwrót.
Ilu spotkalas Dunczyków roznoszacych gazety w Warszawie czy Lublinie? A Polaków roznoszacych gazety w Danii?? Wielu.
Ilu spotkalas Dunczyków stojacych w kolejce po zasilek socjalny w Polsce? A popatrz ile osób pyta o kontanthjælp tu na poloniainfo.

...na nasze oddalenie, na naszą nieobecność i rozmów obojętność listek, iskierkę, cień jak kotwicę wbij w nasze serca.... Leszek Aleksander Moczulski

Offline nadusiaa

  • Zwykły
  • *
  • Podziękowania
  • -Dane: 2
  • -Otrzymane: 18
  • Wiadomości: 214
  • Reputacja: +1/-0
  • Płeć: Kobieta
Odp: Duńska czy polska szkoła do dziecka
« Odpowiedź #18 dnia: 06 Maj 2011, 09:14:55 »
czepiasz sie gramatyki nie miałam czasu sprawdzic pisowni.a co do tego co piszesz eva 77 to ze wiele rzeczy mi się tutaj nie podoba to nie znaczy ze muszę to akceptować.każdy dobrze wie że wszyscy tu przyjechali za kasa i tyle,jesli ci tutaj jest ok i wszystko się podoba ok ja tego nie potepiam ale nie krytykuj mnie ,bo gdybys przeszła to co my to tez miałabyś takie zdanie.

Offline EVA77

  • Młodszy
  • *
  • Podziękowania
  • -Dane: 0
  • -Otrzymane: 1
  • Wiadomości: 139
  • Reputacja: +2/-3
  • Płeć: Kobieta
Odp: Duńska czy polska szkoła do dziecka
« Odpowiedź #19 dnia: 06 Maj 2011, 10:27:53 »
Nadusia ja tu tez od poczatku nie zylam jak paczek w masle i dalej tak nie zyje. Tez na poczatku wiele rzeczy mi sie nie podobalo, ale stopniowo jak zaczelam sie uczyc jezyka, zaczelam poznawac kulture tego kraju, to stwierdzilam ze wlasnie tu chce zyc. Gdybym zle czula sie w Danii na pewno bym tu nie zostala. Nie pieniadze sa najwazniejsze. A skoro ktos ma dobre wyksztalcenie to na pewno znajdzie sobie prace w Polsce predzej czy pozniej.

Offline ayme

  • Zwykły
  • *
  • Podziękowania
  • -Dane: 36
  • -Otrzymane: 48
  • Wiadomości: 225
  • Reputacja: +1/-5
  • Płeć: Kobieta
Odp: Duńska czy polska szkoła do dziecka
« Odpowiedź #20 dnia: 06 Maj 2011, 16:04:31 »
czesc Nadusiaa ,albo sie przyzwyczaisz albo tego nie wytrzymasz, ja przyzwyczailam sie ,a mieszkam tutaj juz sporo lat i widze ,ze wlasnie wyksztalcenie z Polski pomaga mi i procentuje tutaj ,gdzie liczy sie tylko praktyka ,a zero teori....mowia o mnie "kloge kone ", :o,
sa tutaj dobre rzeczy i zle ,trzeba wybierac to co Tobie pasuje, i nie zgadzac sie np na zlobek od 9 miesiaca ,niech bedzie od 12 miesiecy itd Popatrz na Turkow, Arabow to oni kreca Dunami ,a nie odwrotnie, bo nie zgadzaja sie na co popadnie , (absolutnie tego nie chwale :'()
coreczka na pewno czegos sie nauczy , uwazaj tylko zeby nie byla w klasie z samymi obcokrajowcami ,bo zostanie polanalfabetka ,ktorych tutaj pelno, ledwo sie podpisuja...pelno tutaj ofiar szkolnictwa dunskiego, kto mial silnych rodzicow ,ktorzy domagali sie czegos ,czytali z dziecmi, odrabiali lekcje, to nauczyciele poswiecili mu czas, reszta zdana na samych siebie -nic nie potrafia ,nadaja sie tylko do najgorszej pracy fizycznej....

Offline AgaZG

  • Początkujący
  • *
  • Podziękowania
  • -Dane: 0
  • -Otrzymane: 0
  • Wiadomości: 18
  • Reputacja: +0/-0
  • Płeć: Kobieta
Odp: Duńska czy polska szkoła do dziecka
« Odpowiedź #21 dnia: 06 Maj 2011, 17:13:47 »
Kasiu
z tego co wiem, to najpierw trzeba uzyskać nr CPR. Później zaczyna sie starania o szkołę. Jestem w pobodnej sytuacji, ponieważ przyjeżdżam do męża z dziećmi. Syn ma 13 lat, a drugi syn prawie 2 latka. Z tego co mówił kolega męża, to najpierw będzie to szkoła językowa a później duńska. Jeżeli chodzi o mnie, to również pójdę do szkoły językowej a maluszka chcemy dawać na czas mojej nauki do opiekunki. Prawdopodobnie z komuny mogę dostac zasiłek pieniężny za to że będę się uczyć ok 7tys koron. To zależy pewnie od komuny. Podpytajcie się, jak będziecie załatwiać papiery w komunie. Napewno przysługuje Wam tłumacz. W Danii konkubinat traktowany jest jak małżeństwo i jeżeli dziecko nie jest Twojego faceta, to też nie problem. Jeżeli on je wychowuje, to tak jakby jego.
Trzymaj się i życzę powodzienia :-)

poloniainfo.dk

Odp: Duńska czy polska szkoła do dziecka
« Odpowiedź #21 dnia: 06 Maj 2011, 17:13:47 »

Offline @ae@

  • Zasłużony
  • *
  • Podziękowania
  • -Dane: 43
  • -Otrzymane: 242
  • Wiadomości: 1794
  • Reputacja: +16/-12
  • Płeć: Kobieta
Odp: Duńska czy polska szkoła do dziecka
« Odpowiedź #22 dnia: 06 Maj 2011, 17:30:09 »
ayme....nadaja sie tylko do najgorszej pracy fizycznej....
Do najgorszej pracy fizycznej to oni maja Polaków ;-)

Dunskiego systemu szkolnictwa nie mozna porównywac z polskim, to dwa zupelnie rózne swiaty, oparte na zupelnie róznych sposobach myslenia.

Polski - wymaga wiedzy teoretycznej, posluguje sie pamieciowa nauka. Dunski system skabusewany jest na samodzielne znajdywanie i rozwiazywanie problemów, wiedze teoretyczna, wychodzi sie tu z zalozenia - juz ktos wynalazl - uczen musi umiec ta wiedze znalezc i wykorzystac.

Dla kogos wychowanego i wyksztalconego w Polsce system dunski jest szokujacy, co wyraznie widac na powtarzajacych sie tu na poloniainfo postach ludzi którzy nie dawno przyjechali z Polski. Ci których dzieci skonczyly w Danii folkkeskole, gymnasium i uniwersytet takich postów nie pisza.

Wiedza ze nowe pokolenie ma iphone do tabliczki mnozenia i kolejnosci królów w sredniowieczu.

Moze dlatego tak wielu polskich magistrów zmywa naczynia w Danii i zaden Dunczyk z wyzszym wyksztalceniem nie pracuje przy roznoszeniu gazet w Polsce
.I prosze nie zwalac na system polityczny w Polsce - ktos przeciez tych polityków wybral, napewno nie krasnoludki. Moze wlasnie ludzie o duzej wiedzy teoretycznej ale nie umiejacy samodzielnie myslec, wyciagac wniosków, analizowac wiedzy która maja?
...na nasze oddalenie, na naszą nieobecność i rozmów obojętność listek, iskierkę, cień jak kotwicę wbij w nasze serca.... Leszek Aleksander Moczulski

Offline asia1234

  • Młodszy
  • *
  • Podziękowania
  • -Dane: 0
  • -Otrzymane: 0
  • Wiadomości: 52
  • Reputacja: +0/-0
  • Płeć: Kobieta
Odp: Duńska czy polska szkoła do dziecka
« Odpowiedź #23 dnia: 06 Maj 2011, 17:42:13 »
Do KasiM.
Po przyjezdzie dostaniecie cpr i wtedy Twoje dziecko musi isc do szkoly,tak,jak i w Polsce.
Napewno bedzie ciezko ale dzieci szybciej sie ucza,wiec,glowa do gory,poradzi sobie!
Do Nadusi.
Moja corka,ktora przyjechala tutaj 2 lata temu,nie poszla do klasy jezykowej,a od razu do normalnej klasy z dunczykami.Oczywiscie,ze bylo i jest momentami jej ciezko!Jednak teraz,kiedy wspominamy jej poczatki,sama sie cieszy,ze mogla od razu ``wpasc w gleboka wode`` gdyz wyszlo jej to na dobre.Ale zawdzieczamy to temu,ze mieszkamy w malym miasteczku.Wiem,ze w wiekszych miastach typu Odense czy Kopenchaga-dzieci posylane sa do klas jezykowych.Wiele moich znajomych ubolewa nad tym faktem,gdyz czesto dzieci traca na tym,ale sa i takie,ktorym to pasuje.
Piszesz,ze poziom jest tu niski.Zgadzam sie z Toba,cora tez mi to mowi,sama np.jest zszokowana,ze w 7 klasie niektorzy nie wiedza,co to jest czasownik.Ale czy w Pl wszyscy to wiedza,sami geniusze chodza do podstawowek,przyszli noblisci?Nie!Tylko,ze tutaj jest mniej ludzi i jest to moze bardziej widoczne.Poza tym,jesli wiedzialabys,ze nawet po skonczeniu podstawowki dostaniesz prace,i to dobra prace,za ktorej place stac Cie na wyjazdy-poszlabys na studia?Moze tak,moze nie.Sa ludzie,ktorym nauka sprawia przyjemnosc,sa geniusze,a sa i tez tacy,ktorzy maja trudnosci.Wiec skonczmy z ciaglym gadaniem,jaki to ``glupi narod,z tych dunow``!Wszedzie,tu,w Pl,w GB czy USA sa madrzy i ``madrzy innaczej``.
Poza tym


[Posted on: 06 Maj 2011, 17:33:05]

,wracajac do niskiego poziomu,to tylko od Ciebie zalezy,jak dziecko bedzie sie uczylo.W pl,kiedy sie uczylas,nie marzylas o tym,zeby wyjsc z domu,bo jest ladna pogada i zostawic w cholere te zadania z fizyki,wypracowanie z polskiego?Nie?Bo ja tak.
I jeszcze jedno,co mi z mojego wyksztalcenia jesli w Pl nikomu ono sie nie przydalo.Wole tutaj stac na zmywaku,zamiatac ulice i miec pelna lodowke,oplacone rachunki,wyslac dziecko na wakacje,samej tez pojezdzic!
Poza tym,nie wiem czy wiesz,ale jesli dziecko idzie juz do gimnazjum to naprawde kuuuuuuuuuuuje!I nie ma juz dodawania typui 2 + 2!
P.S.Moje dziecie uczylo sie w Pl 9 lat angielskiego.Przyjechala tutaj i co?Dunczycy(oczywiscie nie wszyscy,ale wiekszosc),po 2-3 latach mowi tak,jak ona.Roznica polegala na tym,ze corka co roku miala innego nauczyciela,a ksiazki nie zmienialy sie czesto....Moze w prywatnych szkolach(w Pl)jest lepiej ale mnie na to nie bylo stac.
Chce jednak podkreslic,ze nie opowiadam sie po zadnej ze stron,ja po prostu twierdze,ze wszedzie sa plusy i minusy!
Pozdrawiam

Offline roga

  • Zasłużony
  • *
  • Podziękowania
  • -Dane: 43
  • -Otrzymane: 347
  • Wiadomości: 3750
  • Reputacja: +113/-24
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Duńska czy polska szkoła do dziecka
« Odpowiedź #24 dnia: 07 Maj 2011, 00:06:42 »
,,,,,, reszta zdana na samych siebie -nic nie potrafia ,nadaja sie tylko do najgorszej pracy fizycznej....


Jak mi wiadomo, to miejsc pracy tzw. najgorszej pracy fizycznej nie za wiele w Danii, a na dodatek przejmuja ja w duzej mierze
polacy, rumuni, czesi itp. 


[Posted on: 07 Maj 2011, 00:00:33]

Kasiu
z tego co wiem, to najpierw trzeba uzyskać nr CPR. Później zaczyna sie starania o szkołę. Jestem w pobodnej sytuacji, ponieważ przyjeżdżam do męża z dziećmi. Syn ma 13 lat, a drugi syn prawie 2 latka. Z tego co mówił kolega męża, to najpierw będzie to szkoła językowa a później duńska. Jeżeli chodzi o mnie, to również pójdę do szkoły językowej a maluszka chcemy dawać na czas mojej nauki do opiekunki. Prawdopodobnie z komuny mogę dostac zasiłek pieniężny za to że będę się uczyć ok 7tys koron. To zależy pewnie od komuny. Podpytajcie się, jak będziecie załatwiać papiery w komunie. Napewno przysługuje Wam tłumacz. W Danii konkubinat traktowany jest jak małżeństwo i jeżeli dziecko nie jest Twojego faceta, to też nie problem. Jeżeli on je wychowuje, to tak jakby jego.
Trzymaj się i życzę powodzienia :-)
Tak, tylko ze konkubinat musi byc realny, udokumentowany, np. wspolny adres xxxx czasu itp. O sposobie rozpatrywania wniosko OD1 o zarejestrowanie wlasnie "laczenia rodzin" (laczenie takich zwiazkow) pisano juz wczesniej. Nie wystarczy ze powiesz, pani Krysia z Krakowa to moja konkubina- poprosze o zarejestrowanie pobytu w Danii.

Offline lilia

  • Doświadczony
  • *
  • Podziękowania
  • -Dane: 1
  • -Otrzymane: 1
  • Wiadomości: 1139
  • Reputacja: +0/-0
  • Płeć: Kobieta
Odp: Duńska czy polska szkoła do dziecka
« Odpowiedź #25 dnia: 07 Maj 2011, 10:48:28 »
ayme....nadaja sie tylko do najgorszej pracy fizycznej....
Do najgorszej pracy fizycznej to oni maja Polaków ;-)

Moze dlatego tak wielu polskich magistrów zmywa naczynia w Danii i zaden Dunczyk z wyzszym wyksztalceniem nie pracuje przy roznoszeniu gazet w Polsce
.I prosze nie zwalac na system polityczny w Polsce - ktos przeciez tych polityków wybral, napewno nie krasnoludki. Moze wlasnie ludzie o duzej wiedzy teoretycznej ale nie umiejacy samodzielnie myslec, wyciagac wniosków, analizowac wiedzy która maja?

Uprawiasz demagogię.
Nie negując tego, co piszesz o systemie edukacji, zwróć uwagę jeszcze na fakt, że ludzie w Polsce o naprawdę dużej wiedzy teoretycznej, mają się w Polsce znakomicie, pracując w korporacjach lub prowadzących własny biznes.
I ci ludzie, po znakomitych uczelniach, nie przyjeżdżają do Danii roznosić gazet. Inaczej ma się sprawa z setkami tysięcy "absolwentów" tak zwanych "uczelni", których po 1990 roku, a zwłaszcza na przełomie tysiącleci, narosło, niczym grzybów po deszczu. Ale to nie jest "śmietanka" naszego narodu.


Offline @ae@

  • Zasłużony
  • *
  • Podziękowania
  • -Dane: 43
  • -Otrzymane: 242
  • Wiadomości: 1794
  • Reputacja: +16/-12
  • Płeć: Kobieta
Odp: Duńska czy polska szkoła do dziecka
« Odpowiedź #26 dnia: 07 Maj 2011, 11:39:43 »
Witaj lilio!

Ale my nie o smietankach rozmawiamy a o dunskim i polskim systemie nauczania.
Mój post komentowal inna wypowiedz.

Piszesz "absolwenci", "uczelnie" - dlaczego uzywasz cudzyslowu?
 To legalne szkoly, nauczajace wedlug dozwolonych systemów. taki jest system nauczania w Polsce. Czy sie to komus podoba czy nie. Zostal politycznie zatwierdzony przez demokratycznie wybranych polityków. Czyli wiekszosc Polaków uwaza ze nowe uczelnie sa OK.

...na nasze oddalenie, na naszą nieobecność i rozmów obojętność listek, iskierkę, cień jak kotwicę wbij w nasze serca.... Leszek Aleksander Moczulski

Offline ayme

  • Zwykły
  • *
  • Podziękowania
  • -Dane: 36
  • -Otrzymane: 48
  • Wiadomości: 225
  • Reputacja: +1/-5
  • Płeć: Kobieta
Odp: Duńska czy polska szkoła do dziecka
« Odpowiedź #27 dnia: 07 Maj 2011, 12:03:21 »
najgorsza praca fizyczna to dla mnie np jorbetonarbejder pracujacy komunalnie , pelno tam dunczykow i to w starszym wieku ,håndværker czyli np murarze sami dunczycy jako uczniowie (no sa tez z np Polski )
sprzataczki, salowe, portierzy w szpitalach  to tez Dunki starsze kobitki po 50tce...fakt ze maja i ladne samochody i domki , i na wycieczki tez jezdza ,ale sa bez wyksztalcenia ,jest to pokazna grupa!
 pewnie ze sa firmy sprzatajace zatrudniajace Polakow czy Rumunow ale ja pisze o tym co widze
obcokrajowiec latwiej sie wkreci w te grupy zawodowe ,niz np dostanie posade inzyniera ,dlatego powszechnie sie mysli, ze w tych zawodach sa sami obcokrajowcy...
widze natomiast duzo dziewczyn i chlocow z krajow islamskich studiujacych medycyne ...

Offline roga

  • Zasłużony
  • *
  • Podziękowania
  • -Dane: 43
  • -Otrzymane: 347
  • Wiadomości: 3750
  • Reputacja: +113/-24
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Duńska czy polska szkoła do dziecka
« Odpowiedź #28 dnia: 07 Maj 2011, 12:29:23 »
najgorsza praca fizyczna to dla mnie np jorbetonarbejder pracujacy komunalnie , pelno tam dunczykow i to w starszym wieku ,håndværker czyli np murarze sami dunczycy jako uczniowie (no sa tez z np Polski )
sprzataczki, salowe, portierzy w szpitalach  to tez Dunki starsze kobitki po 50tce...fakt ze maja i ladne samochody i domki , i na wycieczki tez jezdza ,ale sa bez wyksztalcenia ,jest to pokazna grupa!
 pewnie ze sa firmy sprzatajace zatrudniajace Polakow czy Rumunow ale ja pisze o tym co widze
obcokrajowiec latwiej sie wkreci w te grupy zawodowe ,niz np dostanie posade inzyniera ,dlatego powszechnie sie mysli, ze w tych zawodach sa sami obcokrajowcy...
widze natomiast duzo dziewczyn i chlocow z krajow islamskich studiujacych medycyne ...
Bardzo trafne spostrzezenia. Jest to pokolenie dunczykow (jak i generalnie w Europie), grupa powiedzilabym na wymarciu.
Nowoczesne spoleczenstwo stawia na technologie i wiedze z czego Dania jest powszechnie znana (zadnych zloz mineralnych, no byc moze zawyjatkem gazu, ktorego tez nie mieli przed 30-40 laty). Te stanowiska pracy, ktore musza istniec beda pozostawione wlasnie osobom przyjezdrzajacym z innych krajow w poszukowaniu pracy.

[Posted on: 07 Maj 2011, 12:18:50]

lilia: Mowisz o ludziach w Polsce o duzej wiedzy teoretycznej, ktorzy maja sie dobrze w Polsce. Tylko, po pierwsze sama wiedza teoretyczna nie jest wystarczajaca (szczegolnie do prowadzenia wlasncych biznesow), a po drugie tak jest wszedzie i nie jest ti nic specjalnego. wyksztalcenie i wiedza - daja mozliwosci. Teraz tylko pytanie czy musi to byc wyjatkowo wyksztalcenie na poziomie akademickim ? jakim to my sie tak czesto chwalimy ?. Wyksztalcenie i wiedza to rowniez umiejetnosci fachowe na nizszym poziomie. Na takich pracownikow jest zawsze zapotrzebowanie. Magistrowie itp. to osoby "overklassificerede" i poszukujac pracownika np. do kabusewania magazynem czesci zamiennych do samochodow, wybralbym wyksztalconego mechanika samochodowego zamiast mgr. polonistyki czy historii., ktroy nie tylko nie wiedzilaby o co chodzi ale przede wszystkim czul sie niezadowolony i niedowartosciowany w swojej pracy.  Prace wykonywalby tylko dla mamony i bez zaangazowania. 

Offline @ae@

  • Zasłużony
  • *
  • Podziękowania
  • -Dane: 43
  • -Otrzymane: 242
  • Wiadomości: 1794
  • Reputacja: +16/-12
  • Płeć: Kobieta
Odp: Duńska czy polska szkoła do dziecka
« Odpowiedź #29 dnia: 07 Maj 2011, 14:32:45 »
...najgorsza praca fizyczna to dla mnie np jorbetonarbejder pracujacy komunalnie , pelno tam dunczykow i to w starszym wieku ,håndværker czyli np murarze sami dunczycy jako uczniowie (no sa tez z np Polski )
sprzataczki, salowe, portierzy w szpitalach  to tez Dunki starsze kobitki po 50tce...fakt ze maja i ladne samochody i domki , i na wycieczki tez jezdza ,ale sa bez wyksztalcenia ,jest to pokazna grupa!...

Umknela ci pewna bardzo istotna róznica kulturowa - od zlobka poprzez przedszkole, szkoly mlodzi dunczycu sa uczeni ze najwazniejsze w zyciu jest zadowolenie z tego co sie robi, nie pieniadze i prestiz jak w Polsce gdzie studia wybiera sie nie dlatego bo to wlasnie kogos interesuje ale dlatego ze tu sa najwieksze mozliwosci kariery i zarobku. W Polsce bycie murarzem to dno, w Danii nie - wybral i robi to co lubi. Wolno mu.

Oczywisci laczy sie to ze standardem zycia - muraz tez jezdzi Volvo i ma 200 m2 dom, salowa tak samo, na Tajlandie moze poleciec kazdy i betonarbejder i lekarz.
 Ale kazdy  Dunczyk którego sie zapytasz co jest dla niego najwazniejsze w jego zycu zawodowym odpowie - zadowolenie. A jedni lubia liczby, inni kochaja prace w drewnie, inni prace w plejehjem i pomoc starszym i niedoleznym.Tego jeszcze sie w Polsce nie zna. Tego podejscia do zycia od strony : rób to co lubisz.
Niedawno wpadla mi do rak polska gazeta z tematem matury, wywiady z maturzystami - nikt, jeszcze raz,  nikt nie uzasadnil wyboru dalszego ksztalcenia - bo to lubie, bo to sa moje zainteresowania juz od 10 lat...Smutne.
Wyobrazam sobie tych przyszlych bankowców i lekarzy kardiologów którzy nie cierpia swojej pracy bo sie w niej nudza...

Wydaje mi sie ze róznice kulturowe miedzy naszymi krajami sa o wiele wieksze/glebsze niz to sie na pierwszy rzut oka wydaje.

Ktos tu na poloniainfo byl zaszokowany przebieralnia na basenie, w jaki sposób obchodzi sie - albo i nie obchodzi swiat, szkolnictwem, zlobkami, sposobem komunikowania sie - Polak stwierdza: ta robota gówno warta, a Dunczyk: mozna bylo to zrobic troszeczke lepiej :-) Dunczyk mysli: ale ten Polaki  prymitywny, Polak mysli ale ten dunol glupi, nie widzi ze to do du.. :), wychowanie dzieci tez bylo na tapecie :-)

P.S Moja wypowiedz nie jest potwierdzona danymi statystycznymi  :)
To znaczy jesli ktos ma ochote porozmawiac na temat róznic kulturowych - chetnie ale bez obrzucania blotem i innymi nieczystosciami tylko dlatego ze nasze poglady nie sa identyczne  ;D
...na nasze oddalenie, na naszą nieobecność i rozmów obojętność listek, iskierkę, cień jak kotwicę wbij w nasze serca.... Leszek Aleksander Moczulski

poloniainfo.dk

Odp: Duńska czy polska szkoła do dziecka
« Odpowiedź #29 dnia: 07 Maj 2011, 14:32:45 »

 

zwolnienie z pracy - czy musi podać powód

Zaczęty przez zosiaxDział Pomoc!

Odpowiedzi: 4
Wyświetleń: 26781
Ostatnia wiadomość 17 Lip 2008, 16:33:25
wysłana przez zosiax
Mieszkanie spoldzielcze czy wlasnosciowe

Zaczęty przez ukaDział Hydepark

Odpowiedzi: 2
Wyświetleń: 18008
Ostatnia wiadomość 21 Lip 2009, 18:23:16
wysłana przez uka
Czy przeglady techniczne aut sa obowiazkowe w Danii ?

Zaczęty przez KierowcaDział Hydepark

Odpowiedzi: 2
Wyświetleń: 39690
Ostatnia wiadomość 27 Paź 2009, 22:39:26
wysłana przez Manior
rejestrować żone czy nie? - podatek, kwota zwolniona,

Zaczęty przez piotrekszDział Podatki

Odpowiedzi: 2
Wyświetleń: 19090
Ostatnia wiadomość 12 Paź 2008, 13:59:51
wysłana przez Klingon
czy Duńczycy płacą na czas?

Zaczęty przez henlenDział Hydepark

Odpowiedzi: 6
Wyświetleń: 15437
Ostatnia wiadomość 29 Wrz 2020, 08:16:02
wysłana przez Jomir