Ogólne > Edukacja
dzieci a nauka duńskiego
aniald:
Witam.
Zastanawiam sie po jakim czasie chodzenia do duńskiej szkoły Wasze dzieci zaczęły rozumieć co się do nich mówi i same zaczęły próbowac mówić po duńsku.
Chodzi mi szczególnie o dzieci, które przyjechały do Danii i od razu poszły do szkoły a nie o takie, które w Danii juz chodziły do żlobka czy przedszkola.
Moja córka w połowie pierwszej klasy szkoły podstawowej przyjechała do Danii i rozpoczęła naukę w duńskiej szkole. Minęły 4 miesiące a dziecko nie chce (nie umie) zupełnie mówić po duńsku.
Mam bystre, inteligentne, ciekawe świata dziecko.
Robiąc z Nią testy w domu czy też czytając - widzę, że duzo słów zna ale ta blokada mówienia mnie martwi. Rozmawiając z nauczycielami słysze to samo - zadania w książeczkach robi, czyta po duńsku (pewnie nie zawsze ze zrozumieniem) ale wyciągnąc z Niej coś po duńsku - tragedia.
Może ktoś miał podobne doświadczenia? Może jakiś ciekawy pomysł co robić w takiej sytaucji?
I jeszcze jedno: czy ktos z Was miał jakieś dosiadczenia z polską szkołą internetową www.libratus.edu.pl ?
Pozdrawiam Ania
@ae@:
Przede wszystkim zatroszcz sie o to zeby miala dunskich kolegów, kolezanki.
Nie testy w domu z mama ale przebywanie z innymi dunskimi dziecmi przelamie bariere.
Zapros kolezanki córki, niech sie bawia razem, pidzama-party, zapoznawcze urodziny....
Zapisz córke do SFO, na basen, jazde konna czy cos innego co ona lubi i ja bawi. Nie zeby to byl obowiazek dla córki ale przyjemnosc przebywania z rówiesnikami. Zacznie mówic bardzo szybko :)
Powodzenia !
aniald:
No właśnie z tymi rówieśnikami mamy problem. W okolicy gdzie mieszkamy dzieci nie ma nawet na lekarstwo :-(( a w szkole: córka chodzi do klasy językowej - na nieszczęście (nie chce tu nikogo urazić) są w niej sami Polacy. Kontakt z duńskimi dziećmi dopabuse sie zaczyna - jakieś pojedyncze lekcje w duńskiej klasie.
W Polsce córka była zawsze przewodziła innym dzieciom a tutaj ktoś zwracający się do Niej po duńsku wywołuje tylko tremę - głowa schowana w ramiona i Jej nie ma :-(( Normalnie Jej nie poznaję - a co najgorsze nie umiem Jej pomóc. W dodatku za moment wakacje - czas bez duńskich rówieśników. A my oboje z mężem dopabuse uczymy sie duńskiego a po angielsku tez z Nią nie pogadamy bo jeszcze nie zna. I koło sie zamyka.
Na SFO już zapisałam i faktycznie poszukam jakiś kólek zainteresowań - ale to juz pewnie po wakacjach. Dzieki za podpowiedź.
nadusiaa:
moja córka przyjechała tutaj podobnie jak twoja.chodziła do szkoły jezykowej i było ciężko,to dla dziecka stres.niemartw sie moja córka tez nic nie mówiła dopabuse jak poszła do normalnej szkoły było lepiej,chodziła tez do sfo,i to pomogło.teraz już rozmawia po duńsku .jesli chodzi o libratus,moja córke woziłam do polskiej szkoły ale rezygnuje z tej szkoły nie jestem zadowolona i zapisałam córke do internetowej szkoły libratus,miała juz robione testy i jest ok.uwazam ze przez ten sposob nauczy sie wiecej i zmobilizuje ja do systematycznosci,bo w tych dunskich szkołach nauczyła sie lenistwa.ale uwazaj na corke bo u mojej corki w szkole złe rzeczy sie dzieja i zamierzam ja przeniesc,jest zastraszana i zmuszaja ja do roznych rzeczy,myslałam ze w dunskich szkołach jest tak jak w jezykowej az chciała sie uczyc a teraz same problemy.
aniald:
--- Cytat: nadusiaa w 26 Maj 2011, 14:11:03 ---moja córka tez nic nie mówiła dopabuse jak poszła do normalnej szkoły było lepiej,chodziła tez do sfo,i to pomogło.teraz już rozmawia po duńsku .
--- Koniec cytatu ---
Nie interesowałam sie jak to funkcjonuje w innych miastach. W naszej szkole (typowa szkoła duńska) jest osobna klasa dla obcokrajowców. Jak juz dziecko zaczyna rozumieć co sie do niego mówi to zaczyna powoli być wysyłane na zajęcia do duńskiej klasy - dziecko od poczatku teoretycznie jest przypisane do konkretnej klasy.
Nadusiaa co miałaś na mysli pisząc, że "poszła do normalnej szkoły"? Szkoła językowa była zupełnie osobnym tworem poza duńską szkołą?
U mnie jedna z mam chciała przenieść dziecko do duńskiej szkoły - przed takim przeniesieniem ta nowa szkoła wystapiła do szkoły, w której dziecko uczy się z prośbą o opinię czy dziecko może chodzić do szkoły duńskiej. Opinia była negatywna :-(((
Czasem mam wrażenie, że gdyby pozwolic dziecku chodzic od razu do klasy z duńskimi dziećmi to dziecko szybciej nauczyłoby sie języka.
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej