poloniainfo.dk

Największy portal polonijny w Danii.
 

Aktualności:



Autor Wątek: Witam  (Przeczytany 4147 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Lunatyk

  • Początkujący
  • *
  • Podziękowania
  • -Dane: 0
  • -Otrzymane: 0
  • Wiadomości: 12
  • Reputacja: +0/-0
  • Płeć: Kobieta
Witam
« dnia: 28 Lis 2011, 17:13:58 »
Witam serdecznie,

mam prozaiczne pytanie natury osobistej. Mianowicie, mieszkam od 2 lat z kolega w jednym mieszkaniu, jest to i bylo jego mieszkanie od poczatku on tu mieszka dwa lata dluzej, wszystkimi rachunkami zawsze sie dzielilismy na spolke wiec tu nie ma problemu. Natomiast kolega powiedzial, ze oczekuje milo by bylo z mojej strony jak bym za te dwa lata mieszkania dorzucil mu cos do kaucji ktora on zaplacil jak wynajmowal mieszkanie.
Wiec moje pytanie brzmi czy uwazacie ze powinienem odpalic mu cos z tej racji czy nie??

Pozdrawiam

fiskeren30

  • Gość
Odp: Witam
« Odpowiedź #1 dnia: 28 Lis 2011, 17:18:42 »
Witam serdecznie,

mam prozaiczne pytanie natury osobistej. Mianowicie, mieszkam od 2 lat z kolega w jednym mieszkaniu, jest to i bylo jego mieszkanie od poczatku on tu mieszka dwa lata dluzej, wszystkimi rachunkami zawsze sie dzielilismy na spolke wiec tu nie ma problemu. Natomiast kolega powiedzial, ze oczekuje milo by bylo z mojej strony jak bym za te dwa lata mieszkania dorzucil mu cos do kaucji ktora on zaplacil jak wynajmowal mieszkanie.
Wiec moje pytanie brzmi czy uwazacie ze powinienem odpalic mu cos z tej racji czy nie??

Pozdrawiam


Powiedz mu że takie rzeczy to tylko w Erze

Offline malinkaaa0071

  • Młodszy
  • *
  • Podziękowania
  • -Dane: 0
  • -Otrzymane: 0
  • Wiadomości: 73
  • Reputacja: +0/-0
  • Płeć: Kobieta
Odp: Witam
« Odpowiedź #2 dnia: 28 Lis 2011, 17:19:26 »
NIE! A rozliczy sie z podatku?

varszafiak

  • Gość
Odp: Witam
« Odpowiedź #3 dnia: 28 Lis 2011, 17:24:18 »
Widać ze Wasz związek sie kończy wiec "kolega" minimalizuje koszty.

Offline leo1

  • Doświadczony
  • *
  • Podziękowania
  • -Dane: 1
  • -Otrzymane: 23
  • Wiadomości: 600
  • Reputacja: +7/-1
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Witam
« Odpowiedź #4 dnia: 28 Lis 2011, 21:10:46 »
Ja uwazam ze wrecz odwrotnie i ze koles postepuje calkiem uczciwie wobec ciebie i wg.mnie powinienes mu zaplacic czesc jak nie polowe depozytu,mieszkasz u niego dwa lata i na wejsciu nic nie musiales inwestowac w sensie kaucji tylko od razu mogles czesac kase a jemu placic tylko polowe rachunkow.Postaw sie  w jego sytuacji czy kogos innego kto przyjezdza do DK.i ma tylko kase na start a nie odrazu na wyprucie z siebie na depozyt i przetrwanie do pierwszej wyplaty i mylisz ze co?najemca powie ci ze zaplacisz mu jak sie odkujesz? to ci powie ze jestes chyba smieszny i idz mieszkac do parku albo na dworzec i tyle w temacie.Dogadaj sie z nim co do tego depozytu i czy potwojej wyprowadce  odda ci czesc badz calosc jesli on zda mieszkanie i dostanie zwrot depozytu.Co niektorym proponuje wyjazd do krain bardziej zaludnionych przez naszych rodakow gdzie ziom zioma (w sensie najlepszy kolega z podworka) wydyma tak na siano i jeszcze japke obije jak bedzie jakies ale do udzielonej pomocy.Tak wiec jak chcesz byc w koalicji a nie w opozycji ze swoim ziomkiem to sie z nim dogadaj,te pare groszy cie nie zabije.

Offline greg1969

  • Doświadczony
  • *
  • Podziękowania
  • -Dane: 3
  • -Otrzymane: 25
  • Wiadomości: 797
  • Reputacja: +5/-4
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Witam
« Odpowiedź #5 dnia: 28 Lis 2011, 21:15:57 »
Tak jest, postaw się w sytuacji kumpla i pomyśl czy Ty też byś się upominał o dorzucenie do kaucji  ;D ;D. Myślę, że tak a więc do banku i rzucić swoją działkę i po bólu ;D ;D.

Offline ansta1

  • Początkujący
  • *
  • Podziękowania
  • -Dane: 0
  • -Otrzymane: 3
  • Wiadomości: 10
  • Reputacja: +0/-0
  • Płeć: Mężczyzna
    • Status GG
Odp: Witam
« Odpowiedź #6 dnia: 28 Lis 2011, 23:30:22 »
Czy wyście z choinek pospadali .jaka kasa za kaucję -na początku to tak -ale nie po dwóch latach .jak nie było mowy na początku ,że kaucję zapłacisz mi jak będziesz miał kasę ,albo kiedyś w przyszłości -to o h.. Ci chodzi .,tak bym odpowiedział .To wygląda mi na haracz ,albo próbuje pozbyć się Ciebie z kwadratu .nie daj się - bo ja Ci pożyczę tysiaka na miesiąc ,ale jak będziesz mi oddawał to zażądam półtora kafla bo mi tak jakoś po czasie odwidziało się .pozdro .

poloniainfo.dk

Odp: Witam
« Odpowiedź #6 dnia: 28 Lis 2011, 23:30:22 »

Offline Reksio

  • Doświadczony
  • *
  • Podziękowania
  • -Dane: 25
  • -Otrzymane: 169
  • Wiadomości: 654
  • Reputacja: +21/-15
  • Płeć: Kobieta
  • "Żyjmy chwilą, powtórek w życiu nie ma..."
Odp: Witam
« Odpowiedź #7 dnia: 29 Lis 2011, 00:32:30 »
Ansta1 za bardzo chyba nie wie jak to działa w Danii, a jak się nie wie to takich głupich i wulgarnych rad się nie udziela.

Oczywiście, że powinienes się dorzucić do kaucji. Inaczej, moim zdaniem, go trochę wykorzystujesz. Bo gdzie byś mieszkał, gdyby kolega nie miał tego mieszkania? On kaucję zapłacił, a używacie mieszkanie we dwoje, więc teoretycznie, ty możesz to mieszkanie w jakiś sposób "zniszczyć" ale to obojętne (dla ciebie), bo jak się wyprowadzisz, to tylko kolega będzie za nie odpowiadał i tylko jemu z kaucji potrącą. zróbcie jakąś pisemną umowę i tyle.

Może kolega nie myślał, że tak długo u niego będziesz mieszkał i na początku ci nic o tym nie wspomniał?

A poza tym, przecież możesz zawsze się wyprowadzić, jak ci to nie pasuje i samemu znaleźć inne mieszkanie. Tutaj nikogo nie interesuje, że nie masz na depozyt kasy. Nie ma depozytu - nie ma mieszkania.

 
"Przejmuj się tylko tymi na których masz wpływ - na pozostałych szkoda twoich nerwów..."

Offline Lunatyk

  • Początkujący
  • *
  • Podziękowania
  • -Dane: 0
  • -Otrzymane: 0
  • Wiadomości: 12
  • Reputacja: +0/-0
  • Płeć: Kobieta
Odp: Witam
« Odpowiedź #8 dnia: 29 Lis 2011, 07:59:25 »
Wiec sytulacja jest bardziej skomplikowana:

Mianowicie te 2 lata temu mialem do wyboru inne mieszkanie ale kolega byl akurat bez pracy i chcialem mu pomoc w placeniu mieszkania, po drugie oczywiscie ze mi to tez pasowalo  bo nie bylo mowy o zadnej kaucji. Z biegiem czasu sprawy sie tak pokaplikowaly ze kolega wyjechal na 4 miesiace i mi je zostawil potem wrocil i ja sie opiekowalem tym mieszkaniem. Mowilem pytalem go pare razy czy powinnienem sie wyprowadzic ale on powiedzial ze nie ze jest spoko.
Najbardziej rozbawil mnie przelicznik jaki mi zaproponowal w sensie on mieszka rok dluzej wiec powiedzial ze powinienem mu dac 1/3 kaucji.

Wyjasnil to tak ze mieszkam tu od niego rok krocej i to tak wychodzi, ale w tym  mieszkaniu  w miedzy czasie mieszkalo 4 osoby przez rozny okres i jakos ich nie podliczyl to dlaczego mnie chce?

Po trzecie on mi mowi zebym  dal mu kase jak sie bede wyprowadzal, a ja mu na to zadzwon jak bedziesz oddawal mieszkanie a nie teraz,bo dlaczego mialbym  mu dawac teraz przeciez nie oddaje mieszkania teraz? a teraz chce kase??

Czy ja dobrze mysle??
.

Offline Juta

  • Doświadczony
  • *
  • Podziękowania
  • -Dane: 0
  • -Otrzymane: 2
  • Wiadomości: 780
  • Reputacja: +14/-22
Odp: Witam
« Odpowiedź #9 dnia: 29 Lis 2011, 11:17:18 »
Dobrze myslisz.
Kolega cos kombinuje. Takie sprawy zalatwia sie na poczatku, przed wprowadzeniem sie wspollokatora.

Moze kolega zamierza od kazdego, kto u niego zamieszkac brac ekstra kase "na kaucje" Jesli rotacja bedzie spora, to moze na tym niezle zarobic.

Offline rey2000

  • Zwykły
  • *
  • Podziękowania
  • -Dane: 5
  • -Otrzymane: 22
  • Wiadomości: 273
  • Reputacja: +0/-0
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Witam
« Odpowiedź #10 dnia: 29 Lis 2011, 12:56:34 »
Po pierwszym poscie uwazałem że też powinienes się dorzucić ALE w tym drugim poscie wszystko ładnie wyklarowałeś, pewnie za te 4 miechy co go nie było sam placiłeś czynsz(oddał ci kase pewnie nie ! ?? poza tym w miedzyczasie mieszkali tam inni ludzie ehhhh twój kolega to.......(nie powinieneś płacic)
Twoja opcja to szukać innego mieszkania po cichu ale powiedzieć że sie dorzucisz ale nie teraz, bo wydaje mi się że nie masz innej alternatywy na dzien dzisiejszy.
Jeżeli masz- to wyprowadzaj sie chłopie i nawet nie płać za ostatni czynsz.
Łatwo doradzić nie płać , ale jak nie masz innej opcji na miezkanie to musisz kolege że tak powiem ,,przetrzymać,,
 

Offline Lunatyk

  • Początkujący
  • *
  • Podziękowania
  • -Dane: 0
  • -Otrzymane: 0
  • Wiadomości: 12
  • Reputacja: +0/-0
  • Płeć: Kobieta
Odp: Witam
« Odpowiedź #11 dnia: 29 Lis 2011, 14:29:05 »
wiec znalazlem mieszkanie i sie wyprowadzam, a co do kaucji u kolegi to poki co zachowuje moje stanowisko i mowie ze jak bedzie oddawal mieszkanie to wtedy sie zastanowie co z kaucja zrobic, poki co nie widze powodow dlaczego mialbym mu dawac kase skoro on mieszkanie nie oddaje w tym momencie i z tego co wiem to bedzie tam mieszkal z kolezanka przez najblizsze 6miesiacy wiec jego przelicznik sie zmieni za jakis czas wiec i moj udzial sie zmienni. Wiec jak bym mu zaplacil to za pol roku on mi napewno nie odda roznicyy wiec. UWAZAM ze na to chwile to lekka przesada placic za cos czego on jescze nie zdaje...

Ale to tylkko moja opinia, moze ja jestem ten zly juz sie w tym wszystkim Gubie:)

Pozdrawiam i dziekuje wszystim za udzielenie sie w dyskusji:P

Offline czysio

  • Zwykły
  • *
  • Podziękowania
  • -Dane: 7
  • -Otrzymane: 22
  • Wiadomości: 237
  • Reputacja: +3/-0
Odp: Witam
« Odpowiedź #12 dnia: 29 Lis 2011, 17:33:04 »
Jeśli dobrze rozumiem , byłeś tylko podnajmującym i w takich sytuacjach osoba (twój kolega) , powinien (chodź nie musiał) na początku waszej wspólnej drogi mieszkaniowej poprosić cię o np: połowę kaucji lub mniej , gdyż mieszkał tam wcześniej ale w zamian za to , zmienić kontrakt na was obu. A że nic nie zrobił w tym kierunku , nie masz jakichkolwiek  zobowiązań (możesz mu tylko podziękować za wspólne mieszkanie , to fakt) , no chyba że chce ugrać parę koron na koniec. Nie będę  komentował takich prostych zachowań. Pozdro.

Offline Reksio

  • Doświadczony
  • *
  • Podziękowania
  • -Dane: 25
  • -Otrzymane: 169
  • Wiadomości: 654
  • Reputacja: +21/-15
  • Płeć: Kobieta
  • "Żyjmy chwilą, powtórek w życiu nie ma..."
Odp: Witam
« Odpowiedź #13 dnia: 29 Lis 2011, 18:06:48 »
A ja uważam, po twoim kolejnym poście, że dobrze robisz że się wyprowadzasz  :) Będziesz miał spokój, a ten kolega coś rzeczywiście kręci...

Nie mogłeś od razu całej sytuacji bardziej szczegółowo opisać?  ;)
"Przejmuj się tylko tymi na których masz wpływ - na pozostałych szkoda twoich nerwów..."

poloniainfo.dk

Odp: Witam
« Odpowiedź #13 dnia: 29 Lis 2011, 18:06:48 »

 

Witam!

Zaczęty przez GoTTieDział Hydepark

Odpowiedzi: 11
Wyświetleń: 17512
Ostatnia wiadomość 10 Mar 2006, 22:36:41
wysłana przez GoTTie
Odp: Witam :)służę pomocą

Zaczęty przez luluDział Pomoc!

Odpowiedzi: 10
Wyświetleń: 8333
Ostatnia wiadomość 19 Lis 2007, 22:53:45
wysłana przez mawi
Witam ,feriekonto i konto bankowe...

Zaczęty przez haryDział Tłumaczenia

Odpowiedzi: 2
Wyświetleń: 4391
Ostatnia wiadomość 31 Mar 2009, 23:15:18
wysłana przez Jomir
witam czy juz mozna sie rozliczac za rok 2010 czy trzeba czekac do marca prosze

Zaczęty przez ogDział Podatki

Odpowiedzi: 2
Wyświetleń: 6833
Ostatnia wiadomość 17 Sty 2011, 01:11:39
wysłana przez roga
Witam wszystkich

Zaczęty przez jan001Dział Hydepark

Odpowiedzi: 1
Wyświetleń: 3858
Ostatnia wiadomość 17 Sty 2013, 12:38:55
wysłana przez MalaCzarna