Dzien Dobry.
Chcielibysmy Panstwu przedstawic nasza sprawe,poniewaz dotyczy ona naszego wczesniejszego pobytu w Danii jak i osoby ktora na stale przebywa na terenie Danii.
A mianowicie,od listopada 2009 roku do czerwca 2010 roku pracowalismy dla firmy Flex Workers na terenie Danii,oczywiscie nastal rok podatkowy i musielismy sie rozliczyc ze SKAT,sami jednak nieznalismy sie na podatkach w Danii wiec zgodzil sie tego podjac za darmo pracownik tej firmy dla ktorej pracowalismy zreszta nie tylko nam obliczyl podatek nalezny dla SKAT ale takze innym pracownikom.Wszystko bylo dobrze,wszelkie nadplaty podatku bo tylko takie byly,wplywaly nam wszystkim na konta zgodnie z deklaracja ustna jaka skladal nam ow Peter Górniak bo o niego tu chodzi.
W roku 2010 po czerwcu kiedy kontrakt sie skonczyl wyjechalismy do Polski,z chwila kiedy nastal obowiazek podatkowy za rok 2010,oczywiscie skontaktowalismy sie z Peterem Górniakiem jako tym ktory nas rozliczyl poprzednio i zrobil to dobrze.
Peter Górniak oswiadczyl iz to zrobi ale za odplatnoscia 600 koron od osoby a byla nas trojka Katarzyna Scibisz,Radoslaw Jar Jacek Piechowski.
Ponadto chcial abysmy mu podali numer konta w Danii to po odliczeniu swojej prowizji pozostala nadplate przeleje nam na te konta,niestety konta musielismy zamknac po wyjezdzie z Danii na co Peter Górniak odpowiedzial iz w takim razie musimy mu dac hasla do wejscia na swoje konta w SKAT on sie zaloguje na nich wpisze swoja autoryzacje a kiedy nas rozliczy to nadplate przeleje na swoje konto i z niego zrobi przelew na nasze konta w Polsce.
Zgodzilismy sie na ten warunek poniewaz nie sadzilismy ze nas oszuka,ponadto powiedzial ze jesli niemamy konta w Danii to SKAT nie przeleje nam na polskie konto a jesli juz to bedzie to trwalo bardzo dlugo.
Zrobilismy jak on kazal lecz do tej pory nieotrzymalismy pieniedzy z nadplaty podatku za rok 2010.
Nadmienie iz kazda z naszych osob wedlug zeznania sporzadzonego przez Petera Górniaka i tak przekazanego do SKAT powinna dostac po okolo 8500 koron co jest dla nas znaczna kwota.
Ponadto SKAT wzywa nas do korekt tychze zeznan z nakazem zaplaty po okolo 3000 koron z tytulu odliczen za dojazdy,my natomiast kompletnie niemamy pojecia jak i dlaczego mamy placic.
Zeznania o ktorych mowa sporzadzil nam przeciez Peter Górniak ktory widnieje jako ten ktory nam je zrobil.
To streszczenie naszej sprawy.
Posiadam emaile od Petera Górniaka swiadczace o jego udziale w sprawie w roli jak opisalem wyzej.
Posiadam rowniez esemesy z tresci ktorej wynika jego udzial w sprawie.
Oczywiscie mozemy udostepnic nasze zeznania podatkowe,sluzymy wszelka pomoca w tej sprawie.
Bardzo prosimy o zainteresowanie nasza sprawa poniewaz chcemy ja wyjasnic i ukarac tego ktory nas oszukal.
chodzi mi o to czy to on utworzyl to konto i sobie przelal kase czy jest ono utworzone przez skat