Import auta z PL - czas unieruchomienia

[penseur]

Dzień dobry,
Załatwiłem przegląd techniczny (toldsyn) i dostarczyłem z formularzem SKAT (21.016EN.PDF) do SKAT.
W SKAT dowiedziałem się, że wycena auta nie odbywa się na miejscu (tak jak to chyba do niedawna miało miejsce), ale jest prowadzona centralnie, w związku z czym zajmie 4-6 tygodni. Na pytanie o możliwość używania auta oczekującego na rejestrację dostałem odpowiedź o braku takiej możliwości.
Inaczej bym to zaplanował, gdybym znał te nowe zasady, więc dzielę się z Wami ku przestrodze.
A może ktoś wie, jak temu zaradzić? Pogodziłem się z dużym wydatkiem, ale nie mogę pogodzić się z unieruchomieniem auta przez miesiąc.
Pozdrawiam.

[Ness]

Witaj, z tego co wiem, to chyba na wycenę zawsze trzeba było czekać. Ja przerejestrowywałam swe auto na początku roku, czas oczekiwania na wycenę - 6 tygodni. Bez samochodu raczej nie dałabym sobie rady więc najzwyczajniej w świecie korzystałam z mego pojazdu wożąc całą dokumentację.  Myślę, że nawet gdyby mnie dopadała kontrola to być może wystarczyłoby okazanie tych dokumentów potwierdzających, że sprawa przerejestrowania jest w toku. Duńczycy to też ludzie

[penseur]

Dziękuję za odpowiedź. Postępowałem wg wskazówek kolegi, który nie dalej niż 2 lata temu zabrał do SKAT kilka wybranych ofert porównywalnych aut z bilbassen.dk i z ich uwzględnieniem wycena odbyła się na miejscu.
Dobrze, że Ci się udało i dziś możesz sprawę skwotować uśmiechem 
Ja jestem na początku tej drogi przez mękę i wolałbym zalegalizować korzystanie z auta zamiast jeździć z duszą na ramieniu. Zakaz korzystania z własnego auta lub desperacka ucieczka w ryzykowne rozwiązanie - obie opcje uważam za upokarzające. Trudno mi uwierzyć w masowość tego zjawiska, bo chyba nie tylko my dwoje, nie tylko Polacy, ale wszyscy obywatele EU przyjeżdżający do DK są na miesiąc pozbawiani aut?
Dokumentacja potwierdzająca oczekiwanie na rejestrację, to jest jakaś podpowiedź. Jeśli policja miałaby ją honorować , mogłaby zawczasu wydać na jej podstawie "glejt". Ale pewnie tego nie przewidują. Postaram się dowiedzieć.

[clubdk]

  Myślę, że nawet gdyby mnie dopadała kontrola to być może wystarczyłoby okazanie tych dokumentów potwierdzających, że sprawa przerejestrowania jest w toku. Duńczycy to też ludzie

Dunczycy tez ludzie zgadza sie ,  ... tutaj maly przyklad -  jak sie zapiszesz na kurs prawa jazdy to czy mozesz jezdzic po drogach zanim je otrzymasz ?? 
tak wiec i w tej sytuacji wrazie kontroli watpie ze by wystarczylo okazanie dokumentow potwierdzajacych ze sprawa jest w toku

[penseur]

Konkluzja słuszna, ale przykład z prawem jazdy - nieproporcjonalny.
Raczej: masz już prawo jazdy, jednak Dania żąda, byś wyrobił duńskie.
Moje auto jest legalne i przechodzi przeglądy techniczne śpiewająco.
Pozdrawiam.

[krzychu84misiaczek]

Powiem tak , że skoro masz papiery potwierdzające ze Skatu ,że auto jest w trakcie rejestracji to Ja osobiście używał bym tego samochodu jeżeli oczywiście masz ważny przegląd techniczny i ubezpieczenie to nie widzę problemu.Ja jak starałem się o pozwolenie na poruszanie się moim polskim samochodem na polskich numerach w Danii złożyłem papiery i zapytałem panią w Skacie co teraz skoro  Skat na odpowiedź ma 90dni a ja potrzebuję auta do pracy.Pani powiedziała ,że przy kontroli mam pokazać dokumenty że złożyłem w Skacie i Tyle.Powiem szczerzę że tak nie ufnie do tego podchodziłem czysty dokument bez pieczątki skatu a b. często jeździłem do Polski w tamtym okresie i faktycznie przy kontroli wystarczył mi tylko ten dokument i nich miałem żadnych nieprzyjemności ze strony służb celnych.Jako ciekawostkę dodam że skat opisał pozytywnie , ale nie po 90 dniach tylko po 180!Więc nie wyobrażam sobie że nie jeździł bym samochodem przez ponad 6miesięcy przez opieszałość Skatu.

[penseur]

Dziękuję za komentarz. Auta potrzebuję głównie do regularnych wizyt w PL, więc Twoje pozytywne doświadczenia mnie zainteresowały.
Papierów ze SKAT nie dostałem, co pewnie wynika z nowej procedury rejestracyjnej, o której poinformowała mnie urzędniczka: na stronie skat.dk należy zalogować się przez "Tastselv" i tą drogą zgłosić samochód do rejestracji i tak zainicjować proces wyceny. Procedura wymaga jednak posiadania NemID, czego nie miałem, więc w drodze wyjątku dane auta w moim imieniu wprowadziła ta pani. Dziś mam już NemID i po zalogowaniu widzę dane auta w procesie oczekiwania na wycenę. Wierzę, że wydruk odpowiednich stron www z mojego konta SKAT miałby nie gorszą moc niż papierek ze SKAT, tym bardziej, że policja, służby celne praktycznie w ogóle nie potrzebują papierów, bo mają teleinformatyczny dostęp do centralnych danych, gdzie mogą klienta prześwietlić w parę minut (chyba w ten sposób ukrócili kręcenie imigrantów, którzy na obcych rejestracjach pokazywali zagraniczne paszporty, dowody ID, twierdząc, że jadą lub wracają z wakacji w DK, jednak okazywało się, że mają CPR...).
Niezależnie od tego, co przedsięwezmę dalej, poskarżyłem się już telefonicznie do SKAT za komplikowanie uczciwym imigrantom życia i mam nadzieję, że te głosy od klientów są tam nagrywane i analizowane.

[krzychu84misiaczek]

Dokładnie Tak jak mówisz. Skat komplikuje życie imigrantom, procedury trwają czasem z byt długo ,ale z drugiej strony biorąc pod uwagę spokojną pracę duńczyków nie ma co się dziwić.Zapewne plusem w Danii jest to iż przepływ informacji jest b.szybki co działa oczywiście zarówno na korzyść i nie korzyść w zależności od przypadku Ale skoro nie kombinujesz żadnego wałka nie masz się na prawdę czego obawiać bo wszystko jest do sprawdzenia.Cieszę się że mogłem pomóc!

Pozdrawiam