Ogólne > Pomoc!
Posiadanie broni gazowej w Danii
Malwina Malec:
A kto Ci powiedział, że my nie akceptujemu prawa?Kolega przecież zapytał o inne sposoby?Ja również odpuściłam sobie ten gaz skoro jest nielegalny
Jak można być "później" heteroseksualnym?
suso:
Najlepszy jest atak ( naprzyklad gazem pieprzowym ).A potem ucieczka. Szkoda ze w większości krajów europejskich, prawo mocno ogranicza prawo do obrony. Miało by to sens gdyby policja była skuteczna. Ale w Polsce i w Danii jest z tym kiepsko ( niedawno napadnieto kabusewcę w mojej firmie, policji nawet nie chciało się sprawdzić monitoringu. Dlatego że nic mu nie ukradziono, ani nie zraniono nożem. Wybite 2 zęby to za mało,dla mnie to chora sytuacja.)
zpatentem:
Podam wam patent: spacerujcie z baseballbat gdy ktos zapyta o powod to odpowiecie, ze inny grozny pies bez smyczy parokrotnie atakowal waszego ratlerka :)
Skoro pare rozumnych forumowiczow okreslilo to jako nielegalne, a innych paru wciaz nalega na okreslenie innej "legalnej broni zaglady" to wydaje mi sie, ze temat nie zostal wyczerpany.
Pamietam, ze pare (mlodych) znanych dunskich kobiet chwalilo sie posiadaniem tego gazu, ale one sa niezwykle popularne i dlatego zagrozone :)
Wg. teori uprawianych w Polsce homoseksalizm to dowod rozspusty i degeneracji moralnej, czemu mozna juz wczesniej zapobiec wychowujac dzieci np. przy pomocy mordobicia i religii :)
suso:
Ja respektuje Duńskie prawo. Chociaż nie zawsze się z nim zgadzam (mam chyba do tego prawo). Mam też nadzieję że jeszcze potrafię obronić siebie i moją rodzinę. Wbrew pozorom nie jest to takie trudne. Trzeba tylko trochę odwagi, zimne kalulowanie (bez emocji), no i trochę kondycji. Większość napadajacych to tchórze, którzy sami uciekają gdy się im skutecznie postawi. No chyba że są naćpani to wtedy może być problem :-(
vordingborg:
Gaz to mam w kuchni, a na spacery zawsze zabieram ciupagę 8)
Nikt się nie czepia ani zaczepia :)
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej