Chcemy wyemigrować całą rodziną

[jonajona]

W zasadzie to nie wiem czy w odpowiednim dziale piszę, jeśli nie to bardzo proszę moderatora o przeniesienie.
Mnie interesuje taka emigracja z punktu widzenia funkcjonowania rodziny.

Doszliśmy do wniosku, że w PL przyszłości na lepsze jutro nie ma. Partner chce założyć firmę w Danii ( ma w Polsce ale zaraz skończą się dwa lata preferencyjnego ZUS, nie stać nas na to by płacił cały zus, będzie musiał zamknąć działalność - jeśli zostaniemy ). Jesteśmy parą ale bez ślubu, mamy półrocznego synka i mamy moją niemal 16 letnią córkę. Dlaczego w Danii ? Bo tam partner ma rodzinę. Zdaję sobie sprawę z tego, że powinien wyjechać najpierw sam, zorganizować mieszkanie, założyć firmę a następnie my. Każde z nas ma przepracowane w Polsce ponad 10 lat, mam wykształcenie wyższe ( jestem pedagogiem ) magistra mam w systemie punktowym ECST - pisze to po to aby przekazać iż chcemy pracować tam i żyć tam. Wcale nie oczekujemy, że coś nam zostanie dane. Chcielibyśmy docelowo zostać w Danii. Jednak zależy mi na tym abym na początku nie pracowała, tylko mogła do jakiś dwóch lat synka zająć się nim. Potem chciałabym pracować na pół etatu. W Polsce mam możliwość dostać wychowawczy w wysokości 400 pln. chyba po to by umierać dłużej śmiercią głodową ( rachunków nie popłacę, oczywiście ). Uprzejmie proszę o radę, jak to wszystko wygląda ? Powinnyśmy mieć ślub ? Czy jeśli partner założy firmę, będziemy mogli otrzymać zasiłek na dziecko ? A na 16 letnie dziecko, które jest moje tylko ? A może ktoś był w podobnej sytuacji i z własnego doświadczenia podpowie ? Albo słyszał o podobnej i wie coś co mogłoby mi pomóc w działaniu. Z góry dziękuję.   

[pumpernik]

zawsze mnie zastanawia - dlaczego ktoś kto ma kontakt na miejscu, pyta się "jak tam jest" na pełnym jadu i zawiści forum dla Polaków.. Spytaj rodziny "partnera" - umów się z nimi na skajpa i pytaj, pytaj do woli. Lepiej ponoć teraz w Norwegii - tyle ci powiem.

[piotr1]

nie bede ci sral kitem jak moj poprzednik ale powiem tak- nie musicie miec slubu choc wtedy duzo rzeczy jest latwiej zalatwic- mowie tu o sprawach rodzinnych.... co do dziecka - jesli masz dunski papier to dostaniesz rodzinne na swoje a nie wasze dziecko....jesli papier bedzie mial tylko partner to ty, na swoje dziecko nie dostaniesz rodzinnego...a co do tego jak jest tutaj w dk to zdania sa podzielone- jednym lepiej,innym gorzej- ale wiem jedno- napewno latwiej sie zyje,mniej latania po urzedach- wiekszosc spraw zalatwiasz przez telefon luib mailem,napewno jest fajniej z reklamacjami towarow- zwlaszcza butow- wiem z autopsji....co by tu jeszcze.....acha- napewno w norwegii nie jest,nie bylo i dlugo nie bedzie lepiej niz w danii...pozdrawiam, w razie co- pytaj, postaram sie odpowiedziec w miare swoich skromnych mozliwosci

[lukashero]

wg mnie lepiej wziac w pl slub cywilny. jak moj poprzednik pisal, sa sprawy ktore latwiej zalatwic. jesli twoj facet bedzie tutaj pracowal sam, to bedziecie zyli niewiele lepiej niz w pl, ale jednak lepiej. jesli ty pojdziesz do pracy,to  bedzie naprawde dobrze. porownujac do warunkow polskich.mnie zastanawia jedno, co za forme prowadzi twoj facet jesli go nagle nie stac na ZUS,tj  chyba 700zl,a tutaj  ma zalozyc firme i bedzie go stac na wszystko. ja bym wyjechal ze wzgledu na dzieci. na poczatku bedzie ciezko, ale czas szybko leci i jesli sie nauczycie jezyka, to w szybkim tempie powinniscie sobie status zycia poprawic.w polsce to jednak wegetacja bardziej niz zycie.

[jonajona]

lukashero pełna składka zus to +/- ok. 1000 PLN 

[vaxa_rys]

nie trzeba miec slubu,mozecie na podstawie zwiazku dostac CPR, ty i dzieki temu tez Twoja córka. wystarczy udowodnic,ze jest sie parą minimum 1,5 roku i sie razem mieszkalo,adres wspolny mialo.

[zuza]

No właśnie, dlaczego rodzina męża Ci nie przedstawi całej sytuacji w Danii.
Nie ma co Cie oszukiwać, że w Danii jest Eden. Jeżeli nie znasz języka, to nawet wyższe wykształcenie nie ma tu żadnego znaczenia. Ludzie po studiach pracują w knajpach,jako sprzątacze itp. czyli zwykła fizyczna robota za nie duze pieniadze.  A Danii jest drogie życie!!!
Radze wyjechac do Angli tam z angielskim znajdziesz prace w swoim zawodzie.

[piotr1]

znajac angielski znajdziesz jakas prace- ale nie licz na robote w swoim zawodzie....w danii zycie jest TROSZKE drozsze niz w polsce, a zywiac sie w aldikach itp to moze i nawet tansze- nie wliczam biedronki       nie sluchaj rad dobrych wujkow i jedz tam gdzie sie zdecydowaliscie, mam kolege w londynku i sytuacja na rynku pracy tam jest tragiczna,zmusila go do zalozenia wlasnej firmy- insza inszosc ze teraz juz nie narzeka, ale na poczatku narzekal przeokropnie....gdy dostaniesz cpr pojdziesz na darmowy kurs dunskiego i po roku, dwoch mozesz szukac pracy z dunskim- ja wlasnie szukam takiej kobiety do pracy w sklepie odziezowym....wiec powiem ci tak- podstawa to znalezc prace, jak juz ja masz to zyje sie lekko,latwo i przyjemnie.....

[jonajona]

Dziękuję serdecznie za odpowiedzi, każda konkretna informacja ma dla mnie znaczenie, gdyż pozwala sobie wszystko lepiej ułożyć w głowie i pozytywnie myśleć .

Rodziny Partnera w Danii nie chcę pytać na razie, bo niby skąd ludzie, którzy mają kompletnie inne problemy i siedzą tam naście lat mogliby mi pomóc ( chyba, że celowo się będą dowiadywać a nie chcę sobą tak mocno na razie absorbować ). To, że jest tam ta rodzina ułatwi nam np. wypełnienie dokumentów czy też coś innego o czym na razie nie mam pojęcia. Po za tym ich zapewne będę pytać o inne sprawy. Doskonale zdaję sobie sprawę, że mój dyplom na samym początku nie wiele znaczy ale mam dyplom i nie zamierzam tego pomijać. Każdy od czegoś zaczyna, gdy decyduje się na emigrację i na początku zwykle nie jest łatwo. Pewnie, chętnie będę pracować np. w sklepie. Kurs duńskiego ? Super !! Jest niezbędny Pewnie, życie zweryfikuje moje marzenie aby móc spokojnie i godnie wychowywać dziecko do lat dwóch czy też trzech, ech.

Nie chodzi mi o słowa poparcia, że jest super i jechać czy też jechać gdzie indziej -  bo ja w zasadzie wiem czego chcę.

[faja]

Chcialam dodac, ze wg unijnych przepisow kazdy ma prawo przebywac tam, gdzie ma mozliwosc utrzymania sie.
Rozsadniej by bylo, zeby partner wyjechal wczesniej, "zorganizowal" dochody,  mieszkanie...
Przepisy o zasilku rodzinnym zmienily sie, wiec od poczatku nie dostaje sie w pelnej wysokosci, nie znam szczegolow, ty mozesz dostac pobyt na zasadzie laczenia rodzin, ale partner bierze na siebie obowiazek utrzymania ciebie. Plany przebywania w domu z dzieckiem to luksus, wiec partner musialby miec niezle dochody. Trzy miesiace mozna przebywac i pracowac bez zadnych pozwolen, wiec daje to czas na rozejrzenie sie w mozliwosciach pracy, po otrzymaniu karty ubezpieczenia masz prawo do 3 letniej bezplatnej nauki jezyka, trzeba bedzie pozniej pomyslec o nostryfikacji dyplomow, uzupelnieniu wyksztalcenia.
Ciezko jest zeby utrzymac sie w 4 osoby z jednej pensji.
Zycze powodzenia

[jonajona]

Faja - tak chcemy zrobić, że partner pojedzie najpierw a potem my do niego, tyle, że to nie może być jakaś długa rozłąka np. pół roku ( najwyżej 2 miesiące ), jemu też zależy na tym by być z synkiem i patrzeć na niego jak się rozwija.
Córka musi tu skończyć gimnazjum, gdyż został jej ostatni rok - tak więc synek będzie miał ok 1,5 roku i mam nadzieję, że tryb: matka-kwoka jaką na razie jestem, przejdzie mi i z przyjemnością znajdę robotę na pół etatu.  

[mroweczka2221]

Witam serdecznie.Chciala bym sie dowiedziec jak mozna wyjechac cala rodzina do Dani. Moj maz pracuje tam od 3 lat legalnie ale na kontrakcie ja jestem z dziecmi w Polsce w Dani pobieramy rodzinne na dzieci ale bardzo chcieli bysmy zyc tam razem od czego zaczac i od jakich papabusew zeby osiedlic sie tam na stale .Dodam ze mam 2 dzieci syn ma 8 lat wiec musial by tam chodzic do szkoly tylko niewiem czy sa polsko-dunskie corka ma 2,5 roku .Z gory dziekuje za jaka kolwiek odpowiedz

[aarhusN]

Chciala bym sie dowiedziec jak mozna wyjechac cala rodzina do Dani

Polecam samochod lub autobus 

Z gory dziekuje za jaka kolwiek odpowiedz

Drobiazg Zawsze do uslug 

[mroweczka2221]

Madroscia to ty nie grzeszysz .Jak masz pisac glupoty to lepiej wcale nie pisz bo smiecisz!!!!!!!!!!!!!!

[frisms]

Jona,

Z tym waszym wyjazdem do Danii to calkowicie dobry pomysl. Wcale az tak nie jest strasznie jak nie ktorzy tutaj ”diabla maluja”. To oczywiste ze zaczynajac now zycie w obcym kraju to zawsze wiaze sie z jakimis wyrzeczeniami lub po prostu ciezka praca, mam takze na mysli nauke dunskiego. Roznie sie ludzie tutaj klimatyzuja ale na pewno ”wiatr nie wieje w oczy”. Wystarczy byc normalnym i uczciwym czlowiekiem i to poplaca na codzien plus usmiech na twarzy.


Zalozenie jednoosobowej firmy to kwestia jednego papierka tutaj cala dyskusja na ten temat zaczeta w 2007 roku http://www.poloniainfo.dk/forum/index.php?topic=4182.0   sama mialam firme jeszcze w polowie mowic po ang.


Pracy na pol etatu jest wiecej niz na pelny etat i takze warto pozapisywac sie do roznych biur vikar – vikarbureau - ktore oferuja prace tymczasowe,tam tez jest szansa na stale zatrudnienie,po jakims czasie.


Aha,jesli chodzi o twoje studia,to koniecznie wez swoje papiery ze studiow do tlumaczenia na ang. lub dunski ,bo mozesz wszystko razem z aplikacja wyslac do Ministerstwa Studiow Zagranicznych – Styrelsen for International Uddanelse www.iu.dk   i oni ci wydadza taki papier,ze albo w pelni uznaja twoje polskie studia i wyksztalcenie albo najwyzej skieruja cie na jakies dodatkowe kursy. A wierz mi tutaj szkol,szkolek,szkolen i kursow dla doroslych jest od zawalenia. Mi zatwierdzili moje wyksztalcenie.


Aha,jak juz bedziesz w Danii to na pewno juz bedziesz wiedziec czego chcesz...