Ogólne > Rodzina ...

Socjal, rodzinne.

<< < (2/3) > >>

@ae@:
Jobcenter nie ma nic wspólnego z "rodzinnym".
Moze cie nie zrozumieli jak pytalas o pieniadze i odpowiedzieli np o barseldagpenge albo cos w tym kierunku.

Najlepiej zapytac u zródla czyli w komunie, w borgerservice.

self-sufficient:
Pytałam o pieniądze przed urodzeniem dziecka i o bornepenge, tyle wlasnie sie dowiedziałam,że mi nie przysługuje. A do Jobcenter skabusewal inny urzad socjalny,wiec juz sama nie wiem.

ewelina1985:
Zebys otrzymala pozwolenie na pobyt to wlasnie chlopak musi wziasc cie pod swoja opieke i wlasnie to jest ten konkubinat,ja  tez na tej zasadzie otrzymalam pozwolenie :)   sklada sie w Statsforvaltningerne

self-sufficient:
Złożyliśmy, ale powiedzieli nam,że to nie ma żadnego wpływu na zasiłek.

roga:
@ae@ juz ci odpowiedziala: maciezynski (barseslsdagpenge) a rodzinne (børnefamilieydelse) - to 2 rozne sprawy. Nie znam szczegolow twojej sytuacji, ale oceniam ze po urodzeniu dziecka naleza ci ie barselsdagpenge/maciezynskie (32 tygodnie?) oraz rodzinne wyplacane kwartalnie bez wzgledu na to czy pracujesz czy nie i ile zarabiasz. Mysle, ze powinniscie byc traktowani jprzez "urząd" jako para, bez wzgledu na to czy jestescie malzenstwem czy nie jezeli bedziecie mieszkac razem, macie wspolna ekonomie, ubezpieczenia itp. Idz do komuny do swojego doradcy socjalnego. Wydaje mi sie, ze nie bardzo poslugujesz sie jezykiem dunskim. Ustal date spotkania ze swoim doradca i nadmien ze chcialabyc aby wspotkaniu uczestniczyl tlumacz, poniewaz jest to dla ciebie wazna sprawa. Koszt tlumacza pokrywa komuna. 

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej