Regionalne > Århus, Aalborg ...
pytanie o kontanthjelp
self-sufficient:
Bez obrazy, ale chyba troszkę przesadzacie :) Byłam kiedyś na wakacjach u siostry w Niemczech i poziom nauczania tam nie umywa się do tego w Pl. Rzeczy, których uczyłam się będąc w gimnazjum, tamtejsi uczniowie nie mieli nawet w liceum. Robiłam maturę kilka lat temu i uwierzcie mi,że było ciężko, a jednak zdałam z 2 jezyków (nie licząc j.polskiego), historii i matematyki- jak dla mnie- zadowalająco.
roga:
--- Cytat: self-sufficient w 17 Gru 2012, 08:46:57 ---Bez obrazy, ale chyba troszkę przesadzacie :) Byłam kiedyś na wakacjach u siostry w Niemczech i poziom nauczania tam nie umywa się do tego w Pl. Rzeczy, których uczyłam się będąc w gimnazjum, tamtejsi uczniowie nie mieli nawet w liceum. Robiłam maturę kilka lat temu i uwierzcie mi,że było ciężko, a jednak zdałam z 2 jezyków (nie licząc j.polskiego), historii i matematyki- jak dla mnie- zadowalająco.
--- Koniec cytatu ---
Moze sie i nie umywa do poziomu w Polsce. Chyba cala Europa jest w tyle za Polska ;) wedlug naszej wlasnej oceny no i przekonania, ze kazdy z nas jest taki madry i inteligenty, a wcale ani ja ani ty, ani nikt znas nie wiele rozni sie swoim poziomem widzy od innych, przynajmniej biorac srednia spoleczenstwa. A o rezultatach tego wspanialego poziomu wyksztalcenia i wiedzy, przelozonych na inne sprawy, jak ekonomia, sprawy socjalne, a przede wszystkim moralnosc, etyka, tolerancja, wykonywanie wladzy centralnej i lokalnej, stosunek czlowieka do czlowieka, ktore w duzym stopniu zaleza od poziomu intelektualnego spoleczenstwa - nie ma co mowic. Ale dobrze, ze pomalu posuwamy sie do przodu. Tylko przestanmy chwalic sie naszym tak wysokim poziomem nauczania/wiedzy.
happybeti:
@ self-sufficient
króciutko, bo czasu za bardzo w tej chwili nie mam ;)
Wydaje mi się, ze rzecz nie w tym , jak bardzo trudne i skomplikowane rzeczy i zagadnienia znajdą się w programie nauczania, tylko jak potem to się ma do rzeczywiście przyswojonej wiedzy.I tego, jak potem dzieci-dorośli będą umieli ją wykorzystać.
self-sufficient:
Masz racje, ale to również zależy od człowieka i jego chęci do wykorzystania swojej wiedzy odpowiednio :)
aisak:
--- Cytat: self-sufficient w 17 Gru 2012, 08:46:57 ---Bez obrazy, ale chyba troszkę przesadzacie :) Byłam kiedyś na wakacjach u siostry w Niemczech i poziom nauczania tam nie umywa się do tego w Pl. Rzeczy, których uczyłam się będąc w gimnazjum, tamtejsi uczniowie nie mieli nawet w liceum. Robiłam maturę kilka lat temu i uwierzcie mi,że było ciężko, a jednak zdałam z 2 jezyków (nie licząc j.polskiego), historii i matematyki- jak dla mnie- zadowalająco.
--- Koniec cytatu ---
To prawda z jednej strony , rodzina mojego taty w calosci od ponad 30 lat siedzi w Niemczech. Przykladow mam sporo. Np: kuzyn w moim wieku, gdy uciekali z Polski, tu byl przecietnym uczniem, takim w granicach 3 przy skali oceniania 4 -stopniowej, tam "blyszczal" swoja wiedza, szczegolnie matematyczna. Obecnie jest obiecujacym naukowcem z doktoratem i praca w wiodacym labolatoriu medycznym w Szwajcarii. Z dugiej strony, my Polacy chyba caly czas mowimy o dawnym poziomie nauczania w polskich szkolach, takim sprzed 20-25 lat, gdy, by zostac dopuszczonym do matury naprawde trzeba bylo "przysiasc faldow". Obecnie- masakara, nie trzeba nawet zbyt czesto pojawiac sie w szkole, maturzysci usprawiedliwienia zreszta moga pisac sobie sami, naciski "z gory" sa, by wszyscy uczniowie podeszli do matury, bo....statystyka wtedy ladnie wyglada i dyrektor "zasluzy" na nagrode prezydenta miasta w dniu 14 pazdziernika ;D. Poza tym, poziom testow maturalnych. Moj syn "dla jaj" (jak on to mowi) zrobil taki test w domu. Zgadnijcie jaki wynik??? Hehehe, zdal, oczywiscie ma najnizszym dopuszczalnym poziomie, ale zdal! Mial wtedy 12 lat ;D
Nawigacja
Idź do wersji pełnej