Ogólne > Hydepark
ŻÓŁTE BLACHY-czy można jechać do Polski?
zpatentem:
Radze zawsze ale to zawsze gugluj, bo tutaj jest tylko paru ekspertow, wielu szydercow i mnostwo "patriotow "ze slabym dunskim ;D
Nie wiem jaki jest twoj tutejszy status ale jezeli jestes zarejestrowana w Statsfovaltningen to jazda na polskiej rejestracji moze byc bardzo kosztowna. Wesolych a zwlaszcza spokojnych swiat,zycze.
Jomir:
Odpowiedzialam na Twoje pytanie bardzo konkretnie, ale Ty dalej swoje.
W Danii sa trzy rodzaje tablic rejestracyjnych:
- zolte - sluzace tylko i wylacznie do celow sluzbowych.
- bialo-zolte - do celow sluzbowych i prywatnych, ale te samochody sa samochodami typu van i maja ograniczona liczbe miejsc.
- biale - do celow wszelkich
Powyzsze wynika z rodzaju umowy powiedzmy zawartej ze Skat. Po pierwsze wlasciciel pojazdu kupuje samochod taniej lub drozej (placi Vat, placi go czesciowo, lub nie placi wcale).
Uzytykownik pojazdu natomiast jest opodatkowany z tytulu uzytkowania pojazdu, z racji tego, ze "gratisowy" pojazd jedt dodatkowym dochodem.
I tak:
- na zoltych tablicach - nie placisz podatku i NIE MOZESZ uzywac poza godzinami pracy;
- na bialo-zoltych - musisz prowadzic ksiazke przebiegu pojazdu i placisz podatek od czesci wynikajacej z prywatnego uzytkowania;
- na bialych tablicach - uzywasz do woli, ale placisz pelen podatek dochodowy od wartosci samochodu, ale nie mniejszej bodajze niz 170.000 koron.
Tak wiec Twoj pracodawca moze w Twojej umowie napisac nawet rozwymi kwiatkami, ze mozesz, w swietle prawa NIE MOZESZ. Podjerzewam, ze Twoim pracodwaca jest "polaczek", albo inny "hindus", taki sam jak jeden z tych co dziewczynie sprzatajacej hotele napisal umowe "funktionær", by uniknac placenia nadgodzin.
ps. "polaczek" - nie uzywam obrazliwie do nacji, a do malych ludzi, ktorzy korzystajac z nieznajomosci prawa przez rodakow nie wladajacych jezykiem, po prostu oszukuja na potege; byc moze sami tez tego prawa nie znaja, ale wtedy powinni korzystac z pomocy specjalistow.
Jomir:
--- Cytat: Nes007 w 24 Gru 2012, 14:16:16 ---Nie musisz wierzyć, chyba nie o to tu chodzi. Poza tym gdybym chciała guglować to nie wchodziłabym tutaj. Tłumaczenia są od du.... strony, a jesli powstała strona jak ta i forum jak to- to nie po to aby bawić się w guglowanie, gdzie odpowiedzi jest zapewne siedem razy więcej i trzynaście razy różnych niż te tutaj. Co do Duńczyka- nie on sam wystawił taki papier, tylko rzekł że takie zaświadczenie tkwi w dokumentach które załatwiał bym mogła do Polski jechać. Ot i wszystko. Może on sam nie wie o co chodzi, nie mam bladego pojęcia, chociaż powiedział, iż wie, że gdybym właśnie 'tego' dokumentu nie miała i gdyby mnie policja złapała to on miałby spore wydatki- dlatego sama nie wiem co o tym mysleć. Ale dzięki Waszemu 'szczeremu' ubawowi podjęłam ostateczną decyzję, że jadę do Polski swoim autem. Zdrowych :)
--- Koniec cytatu ---
I jedyna sluszna decyzja.
Odradzam rowniez uzytkowania pojazdu poza godzinami pracy i droga (najkrotsza do domu), przewozenia dzieci, zon, mezow, zakupow itp. Kazda kontrola policji w takim "towarzystwie" skonczy sie mandatem.
PRZYJACIEL:
biedna napisla24.12 ze jedzie swoim autem do POlski .MOGLA ZOSTAC JUZ TUNA Wigilje.A JA MYSLALAM ZE TO FACET DAL TAKI TEMAT.i nawet napisalam zeby wlasciciel auto zone mu dolozyl .NO DOBRA NIECH JEDZIE RAZEM Z WLASCICIELEM AUTA RAZEM DO NASZEGO POEKNEGO KRAJU.dawno takiego ubawu nie nieblo .WESOLYCH SWIAT .Powinna sobie wziasc do serca ze,,JAJ SZEF MOWI TO MOWI PRAWDE,, ;D
Nes007:
BAaaaaaaaaaaaardzo śmieszne, naprawdę :) Jadę, jadę i to nawet nie dzisiaj, a jutro. Boże, jakiż to naród polski jest wredoctwem nacechowany, jakaś masakra :)))))
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej